Nowa polityka zagraniczna prezydenta Chin Xi Jinpinga.docx

(71 KB) Pobierz

Nowa polityka zagraniczna prezydenta Chin Xi Jinpinga

02 czerwca 2016

https://www.swps.pl/nauka-i-badania/materialy-ccaw/2432-nowa-polityka-zagraniczna-prezydenta-chin-xi-jinpinga

 

W współczesnym świecie wstrząsanym kryzysem gospodarczym, konfliktami i napięciami, stale rośnie rola regionu Azji i Pacyfiku. Dostrzegalna jest też coraz istotniejsza rola Chin jako mocarstwa wpływającego na kształt sytuacji w tym regionie, ale i w świecie. Polityka zagraniczna chińskiego olbrzyma kierowana od ponad 3 lat przez nowego przywódcę będzie coraz bardziej wpływać na losy wszystkich państw i narodów i dlatego zasługuje na szczególną uwagę.

W związku z planowaną wizytą Prezydenta ChRL Xi Jinpinga w Polsce w czerwcu 2016 r. przedstawiamy artykuł Ambasadora Krzysztofa Szumskiego, pracownika Centrum Cywilizacji Azji Wschodniej Uniwersytetu SWPS. 

Nowy przywódca na czele Chin

XVIII Zjazd Komunistycznej Partii Chin /KPCh/ w listopadzie 2012, w części dot. polityki zagranicznej, przebiegał jeszcze pod silnym wpływem koncepcji „pokojowego rozwoju” i „budowy harmonijnego świata”, promowanych przez ustępującego Sekretarza Generalnego KPCh i prezydenta Chin Hu Jintao. Hu wspomniał również o rozwijaniu współpracy i przyjaźni z innymi krajami w oparciu o Pięć Zasad Pokojowego Współistnienia, głównej koncepcji polityki zagranicznej Chin z początku lat pięćdziesiątych. 

Bezpośrednio po XVIII Zjeździe KPCh widoczne było, że nowy przywódca Chin Xi Jinping posiada nie tylko inną, bardziej wyrazistą, osobowość niż jego poprzednik, ale i szybko umacnia swoją pozycję polityczną. W Stałym Komitecie Biura Politycznego nie ustalono osoby odpowiedzialnej za politykę zagraniczną, co wskazywało, że Xi zamierza osobiście nadzorować sprawy zagraniczne. Tendencja ta potwierdziła się kiedy Xi Jinping przejął przewodniczenie najważniejszym zespołom i grupom roboczym w kierownictwie, a następnie został wybrany na przewodniczącego/prezydenta Chin1. Mocnym akcentem potwierdzającym tendencję były niektóre decyzje podjęte przez III Plenum KC KPCh w dniach 9 -12.11.2013, w tym powołanie dwu nowych organów z Xi Jinping jako ich przewodniczącym: Grupy Kierowniczej ds. Pogłębiania Reform i Narodowego Komitetu Bezpieczeństwa. Szczególnie ta pierwsze instytucja, w warunkach chińskich, tradycyjnie mogła być kierowana przez premiera2. Wraz z umacnianiem swojej osobistej pozycji politycznej, Xi Jinping coraz więcej uwagi poświęcał problematyce polityki zagranicznej Chin.

Zmienione uwarunkowania, tradycyjne cele

Na początku drugiego dziesięciolecia XXI wieku warunki wewnętrzne i zewnętrzne realizacji chińskiej polityki zagranicznej stały się bardziej zróżnicowane i złożone niż poprzednio. Strategiczne cele państwa, również w tej dziedzinie, muszą obecnie w większym stopniu uwzględniać swoiste uspołecznienie polityki zagranicznej/ m.in. Internet/ oraz równoważyć interesy bardzo różnych sił wewnętrznych, zwłaszcza tych związanych z wojskiem oraz gospodarczymi i regionalnymi grupami nacisku. Chiny stały się dużo silniejsze niż np. w 2007, czyli przed światowym kryzysem finansowym i gospodarczym. Warunki dla ich działania na arenie międzynarodowej, w związku z trwającymi następstwami kryzysu, różnymi konfliktami, również w regionie Azji i Pacyfiku, oraz dramatycznym spadkiem zaufania pomiędzy wielkimi mocarstwami, są jednak także znacznie bardziej złożone i wymagające szczególnie umiejętnej i dalekowzrocznej polityki zagranicznej. 

Nie uległy natomiast zmianie główne cele strategiczne. Tak jak za czasów wielkich reformatorów cesarstwa pod koniec XIX wieku, za czasów przywódców rewolucji sinhajskiej i później narodowców w Republice Chińskiej, rewolucji ludowej kierowanej przez komunistów, a potem po rozpoczęciu reform Deng Xiaopinga, celami tymi zawsze było przede wszystkim „odrodzenie wielkości chińskiej nacji i potęgi państwa” oraz przywrócenie Chinom „należnego im miejsca na arenie międzynarodowej”, aby według najnowszych haseł „stać się w końcu XXI wieku wiodącym krajem na świecie”. Najlepiej aby do 2049 być „numerem jeden na świecie” czyli zrealizować ten cel do 100 rocznicy proklamowania ChRL3.

Na zakończenie XVIII zjazdu Xi Jinping na spotkaniu z mediami wymienił m.in. jako jeden z głównych celów „wielkie odrodzenie chińskiej nacji”. Nieco później Xi Jinping złożył wizytę w Pekińskim Muzeum Historii Narodowej, gdzie w nawiązaniu do czasów upokorzenia Chin przez obce mocarstwa w XIX wieku, wyjaśnił, że odrodzenie nacji chińskiej jest możliwe przez realizację koncepcji „chińskiego marzenia”- Chinese Dream4. Koncepcja chińskiego marzenia od tego czasu stale pojawia się w wypowiedziach Xi Jinpinga i oznacza, w największym uogólnieniu, dążenie do większej pomyślności i sprawiedliwości dla indywidualnych obywateli, ale też do sprawnego i silnego państwa, z którego Chińczycy mogliby czuć się dumni.

Nowe zjawiska w relacjach z partnerami zagranicznymi

W pierwszym okresie po objęciu władzy przez Xi Jinpinga, nastąpiło dalsze usztywnienie stanowiska Chin w sporach granicznych dotyczących obszarów morskich. Obejmowało to zarówno Morze Wschodnio – Chińskie, jak i Morze Południowo – Chińskie, a zwłaszcza relacje z Japonią, Filipinami i Wietnamem. Napięcia nasiliły się początkowo na Morzu Wschodnio – Chińskim, wokół spornych, ale pozostających pod administracją japońską wysp Senkaku/Diaoyu. Powodem były także zabiegi japońskiego premiera Shinzo Abe mające m.in. na celu reinterpretację japońskiej konstytucji/ artykuł 9/. Umożliwiła ona Japońskim Siłom Samoobrony działania w konfliktach również poza archipelagiem i pomoc wojskową sojusznikom nawet jeśli Japonia nie zostanie zaatakowana oraz działania wojskowe w ramach tzw. kolektywnej samoobrony. Mocnym akcentem ze strony chińskiej w konfrontacji z Japonią było ogłoszenie przez Pekin w listopadzie 2013 wprowadzenia na Morzu Wschodnio – Chińskim tzw. Obronnej Strefy Powietrznej Identyfikacji / Air Defence Identifictaion Zone – ADIZ/, która na dość znacznym obszarze nakłada się na podobną strefę japońską, a także w niewielkim zakresie na strefy Korei Płd. i Tajwanu, a przede wszystkim obejmuje przestrzeń nad spornymi z Japonią wyspami. Było to pierwsze tego typu działanie ze strony ChRL od 1949, wychodzące poza dotychczasową ochronę wód przybrzeżnych. Nie było ono poprzedzone jakimikolwiek konsultacjami, ani nawet wcześniejszą wymianą informacji z sąsiadami. Ten krok był też niewątpliwie wyzwaniem wobec strategicznej dominacji USA w strefie Zachodniego Pacyfiku.

W charakterze przewodniczącego Centralnej Komisji Wojskowej Xi Jinping, od samego początku, obok tradycyjnych wskazań dla sił zbrojnych w sprawie doskonalenia umiejętności i modernizacji, postawił im konkretny cel: „realizując polecenia partii być zdolnym do prowadzenia wojny i do jej wygrania”5. Kolejnym krokiem było rozpoczęcie na przełomie 2015/2016 reformy sił zbrojnych, mającej uczynić z nich siłę wiarygodną i nowoczesną, zdolną do przeprowadzania skomplikowanych operacji. Reforma, która ma być zakończona do 2020, nacisk kładzie na rozwój lotnictwa, marynarki i sił rakietowych, kosztem wojsk lądowych. Jej celem jest też umocnienie kontroli partii nad siłami zbrojnymi m.in. poprzez umocnienie roli Centralnej Komisji Wojskowej. Większa ma być rola sił zbrojnych w realizacji polityki zagranicznej w postaci wizyt okrętów, udziału w ćwiczeniach za granicą, umów o współpracy wojskowej, a także niewątpliwych demonstracji siły w niektórych regionach świata. 

W początkowym okresie sprawowania władzy przez Xi, odnotowano także wyraźny spadek ilości odwoływania się przez polityków i media do „pokojowego rozwoju”, a także do wytycznych Deng Xiaopinga dotyczących polityki zagranicznej/ tzw. konstytucja 28 hieroglifów/, zwłaszcza jeżeli chodzi o zachowanie ostrożności, nie wysuwanie się na wiodącą pozycję i ukrywanie intencji i możliwości.

Wspomniane sygnały, rozpatrywane w dłuższym okresie czasu i w połączeniu z innymi zjawiskami od czasu objęcia władzy przez Xi Jinpinga, nie były jednak jednoznaczne. Odwoływanie do „pokojowego rozwoju” i innych dawnych koncepcji, wprawdzie znacznie rzadsze niż poprzednio, jednak nadal miało miejsce, zarówno u Xi jak i innych członków kierownictwa. W końcu czerwca 2014 w Pekinie nadano wysoką oprawę polityczną 60 rocznicy Pięciu Zasad Pokojowego Współistnienia, wypracowanych w stosunkach z Birmą i Indiami w 1954. W swoim wystąpieniu Xi Jinping zaatakował koncepcję globalnej hegemonii i podkreślił kluczowe znaczenie respektowania suwerenności i integralności terytorialnej, czyniąc wyraźną aluzję do światowej polityki USA6.

 Jako prezydent, Xi Jinping w czasie spotkania z Barackiem Obamą w Kalifornii w czerwcu 2013, przedstawił swoją koncepcję, która, według dyplomatów chińskich, ma polegać m.in. na unikaniu konfliktów i konfrontacji, poszanowaniu wzajemnych interesów i współpracy na zasadzie „win – win”. Xi w czasie konferencji prasowej, wspólnej z Obamą, mówił o mocnych podstawach relacji wzajemnych.

Amb. Krzysztof Szumski

Stosunki z amerykańskim supermocarstwem

Amerykański „pivot” ku Azji zainicjowany przez prezydenta Obamę w 2011, pomimo uspokajających wypowiedzi polityków amerykańskich jak np. sekretarza obrony Leona Panetty na tzw. Shangri –La Dialogue w Singapurze w czerwcu 2012 m.in. o tym, że ta polityka przyniesie korzyści także Chinom poprzez „wzrost wspólnego bezpieczeństwa i dobrobytu”, w Pekinie odczytano z niepokojem jako wzmocnienie polityki powstrzymywania/containment/ Chin. 

Xi Jinping, jeszcze jako wiceprezydent, wiele uwagi poświęcał relacjom z USA, i już wówczas wysunął propozycję budowy „nowego typu stosunków pomiędzy wielkimi mocarstwami”, która prawdopodobnie miała neutralizować niepokojące Pekin elementy „pivot”. Jako prezydent, Xi Jinping w czasie spotkania z Barackiem Obamą w Kalifornii w czerwcu 2013, przedstawił swoją koncepcję, która, według dyplomatów chińskich, ma polegać m.in. na unikaniu konfliktów i konfrontacji, poszanowaniu wzajemnych interesów i współpracy na zasadzie „win – win”7. Xi w czasie konferencji prasowej, wspólnej z Obamą, mówił o mocnych podstawach relacji wzajemnych.

Niektórzy obserwatorzy jednak uważają, że przyjęcie wspomnianej formuły strona chińska rozumie jako akceptację przez USA szczególnej roli Chin w świecie i uznanie ich de facto za najważniejszego partnera wśród pozostałych światowych mocarstw. Reakcja Obamy w sprawie propozycji chińskiej była bardzo ostrożna i wyczekująca. Później strona chińska wielokrotnie starała się wciągnąć partnera amerykańskiego w oficjalne uznanie i zaakceptowanie ich koncepcji. Dla stworzenia sprzyjającej atmosfery Chińczycy zapowiadali bardziej aktywny udział w rozwiązywaniu światowych i regionalnych napięć8. Obserwatorzy przyznają, że Chiny promując swoją koncepcję, równocześnie w wielu sprawach z zakresu bezpieczeństwa prowadziły akomodacyjną politykę w ważnych dla USA kwestiach dotyczących np. Iranu czy nawet Korei Płn. Również w sprawach gospodarczych jak np. otwarcie rynku chińskiego na kapitał amerykański w sferze usług, stanowisko Pekinu było elastyczne9.

Chiny zajęły konstruktywne stanowisko w sprawie zmian klimatycznych, podpisując z USA odpowiednie porozumienie w czerwcu 2015, a także na Konferencji Paryskiej. Prawdopodobnie jednak gdyby USA otwarcie odrzuciły proponowany model stosunków, Chiny unikając nadal otwartej konfrontacji, usztywniłyby swoje stanowisko i rywalizacja byłaby bardziej zdecydowana, jak przypuszczał wspomniany profesor Shi Yinhong w Paryżu 26.06.2014. Wizyta Xi Jinpinga w USA we wrześniu 2015 przebiegła w dobrej atmosferze i wcześniej spowodowała pewne dodatkowe gesty z obu stron, m.in. zawarcie w czerwcu 2015 porozumień o dialogu sił zbrojnych i o unikaniu incydentów w powietrzu, prowadzące do złagodzenia napięć. Pomimo tego ceniony ekspert ds. stosunków chińsko – amerykańskich David Shambaugh uważa, że relacje obu krajów weszły w etap, w którym rywalizacja zaczyna przeważać nad współpracą, i obejmuje wszystkie dziedziny stosunków, zaś różnice stanowisk są głębokie i trudne do pogodzenia, a każdy incydent szczególnie na morzach okalających Chiny i w pobliżu Tajwanu, grozi bardzo poważnymi konsekwencjami10. 

W polityce zagranicznej rośnie znaczenie relacji z sąsiadami 

Pomimo wspomnianego zaostrzenia sytuacji na Morzach Wschodnio- i Południowo- Chińskich, w Chinach w...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin