KAZIMIERZ KACZMAREK STALINGRAD 194 Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej V) ' HISTORYCZNE BITWY KAZIMIERZ KACZMAREK STALINGRAD 1 9 4 2 - 1 9 4 3 Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej Warszawa 1985 Opracowanie graficzne serii: Jerzy Kępkiewicz Ilustrację na obwolucie projektowa): Konstanty M. Sopoćko Redakcja map: Maria Stępniowska Redaktor: Halina Zyskowska Redaktor techniczny: Jadwiga Jegorow © Copyright by Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej Warszawa 1985. Wydanie I ISBN 83-11-07203-5 Nakład 40.000 + 280 egz. Objętość 13,18 ark. wyd., 15,75 ark. druk. (z wkładkami) Papier druk. mat. IV kl. 70 g, 82x104/32 z Fabryki Celulozy i Papieru im. J. Dąbrowskiego w Kluczach. Oddano do składania w lutym 1985 r. Skrad i fotepoiimery wykonały Wojskowe Zakłady Graficzne im. A. Zawadzkiego w Warszawie. Zam. 6598 Druk i oprawa Wojskowa Drukarnia w Gdyni. N-53. Cena z! 110 — WSTĘP W upalne lato 1942 r. na dońskich i nadwolżańskich stepach w rejonie Stalingradu (obecnie Wołgograd) rozgorzała największa bitwa drugiej wojny światowej. W historiografii zyskała ona miano bitwy pod Stalingradem lub też bitwy nad Wołgą. W poszczególnych jej fazach po obu stronach brało równocześnie udział ponad 2 miliony żołnierzy, około 2200 czołgów, prawie 26 000 dział i moździerzy oraz z górą 2300 samolotów. Działania bojowe objęły obszar ponad 100 000 km2, długość zaś linii frontu wahała się w granicach od 400 do 850 km. Niemieckie dowództwo na sta-lingradzkim kierunku operacyjnym ześrodkowało jedną szóstą sił Armii Wschodniej, uzbrojonych w najbardziej podówczas nowoczesny sprzęt bojowy. Według radzieckich historyków działania bojowe w ramach bitwy stalingradzkiej trwały z niesłabnącym natężeniem od 17 lipca 1942 r. do 2 lutego 1943 r., czyli przez większą część lata, całą jesień i najmroźniejszy okres zimy. Ze względu na charakter walk i zadania wykonywane przez Armię Radziecką w bitwie tej można wyodrębnić dwa zasadnicze okresy, nierozerwalnie ze sobą związane. W pierwszym okresie — od 17 lipca dp 18 listopada 1942 r. — wojska radzieckie, tocząc ciężkie walki obronne, zatrzymały ofensywę nieprzyjaciela nad Wołgą w rejonie Stalingradu i stworzyły warunki umożliwiające przejście do strategicznego przeciwnatarcia. W drugim — od 19 listopada 1942 r. do 2 lutego 1943 r. — Armia Radziecka wykonała potężne przeciwnatarcie, w wyniku któregp między Wołgą i Donem okrążyła, a następnie rozbiła sta-lingradzkie zgrupowanie wroga oraz odrzuciła wojska nieprzyjacielskie na setki kilometrów' od środkowego Donu. Bitwa pod Stalingradem stanowiła integralną część działań zaczepnych i obronnych stron walczących na południowym odcinku frontu niemiecko-radzieckiego. W maju i czerwcu 1942 r. Niemcy, po zdobyciu w niezwykle zaciętych i długotrwałych walkach Sewastopola oraz Półwyspu Kerczeńskiego, ostatecznie opanowali cały Krym, następnie sforsowali Cieśninę Kerczeńską i zdobyli Tamań. Jeśli idzie o obronny etap walk, należy podkreślić, że w połowie czerwca linia styczności bojowej wojsk radzieckich i niemieckich na krótko ustabilizowała się na wschód od Kurska, Charkowa i Taganrogu nad Morzem Azowskim. 28 czerwca Niemcy rozpoczęli z rejonu Kurska i Charkowa letnią ofensywę, której głównym celem było zajęcie roponośnych złóż Kaukazu. Pierwsze uderzenie nieprzyjaciel skierował na Woroneż. Następnie rozwinął natarcie w kierunku wielkiego łuku Donu i na południowy wschód, by sforsować tę rzekę w dolnym biegu. Już w połowie lipca niemieckie działania zaczepne doprowadziły do wyraźnego wyodrębnienia się dwóch rozbieżnych kierunków strategicznych — stalingradzkiego i kaukaskiego. Na kierunku sta-lingradzkim, nad Czy rem i Cymłą, 17 lipca armie niemieckie napotkały zorganizowany opór czołowych oddziałów wojsk radzieckich, których główne siły, rozwinięte nad wschodnim brzegiem Donu, osłaniały Stalingrad i najkrótsze podejścia do Wołgi. Dla wojsk radzieckich właśnie wówczas rozpoczął się obronny etap bitwy stalingradzkiej, w którym nie dopuszczono do zajęcia miasta i sforsowania Wołgi przez Niemców. Pisząc o zaczepnej fazie bitwy pod Stalingradem, warto zaznaczyć, że Naczelne Dowództwo radzieckie odpowiednio wykorzystało okres walk obronnych w łuku Donu, by na kierunku stalin-gradzkim zgromadzić niezbędne odwody strategiczne. 19 listopada 1942 r. odwody te wspólnie z wojskami broniącymi Stalingradu przeszły do przeciwnatarcia, okrążyły stalingradzkie zgrupowanie nieprzyjaciela i do 2 lutego 1943 r. zniszczyły je całkowicie. Siła zgromadzonych wojsk i zapasów materiałowych była tak wielka, że radzieckie przeciwnatarcie pod Stalingradem przekształciło się w potężną ofensywę na szerokim froncie od rejonu Orła i Woroneża aż do Kaukazu. Do 31 marca 1943 r. Niemcy utracili wszystkie obszary zajęte w kampanii letniej 1942 r. Wojska radzieckie posunęły się w kierunku zachodnim około 300 km, a na Przedkaukaziu — do 700 km. Linia styczności bojowej wojsk ustabilizowała się na krótko na południe od Orła oraz na wschód od Sum, Charkowa, Dniepropietrowska i Taganrogu. Wydarzenia związane z bitwą stalingradzką znalazły szerokie odbicie w literaturze radzieckiej i, w mniejszym stopniu, w niemieckiej. Ale tylko nieliczne opracowania mają charakter monograficzny, większość to pozycje popularnonaukowej ukazało się także wiele wspomnień. Warto podkreślić, że na temat osobistego udziału w zmaganiach bojowych nad Wołgą i Donem wypowiedziało się wielu znanych dowódców i oficerów pracujących w wysokich sztabach. Wśród publikacji polskich odnotować można zaledwie kilka prac przyczynkarskich i znacznie więcej okolicznościowych artykułów. Brak natomiast większych opracowań poświęconych wyłącznie tej bitwie. Autorzy polscy z reguły zajmowali się tylko ostatnim jej etapem — okrążeniem i rozbiciem wojsk niemieckich pod Stalingradem. W opracowaniach najnowszych radzieccy autorzy starają się szerzej uwzględniać stronę nieprzyjacielską, przedstawiają plany i dyrektywy dotyczące operacji, a także wiele szczegółów z przebiegu walk Wehrmachtu i Luftwaffe. Także wspomnienia uczestników walk, zwłaszcza wyższych dowódców, w coraz większym stopniu odchodzą od ogólnych opisów na korzyść osobistych przeżyć, doznań i wyniesionych doświadczeń. Natomiast w opracowaniach zachodnich autorów nadal można dostrzec nadmierne eksponowanie walorów bojowych armii hitlerowskiej, a także bezkrytyczne zachwyty nad militarnymi sukcesami, i to w stylu goebbelsowskiej propagandy. Bardziej zbliżoną do prawdziwej ocenę bitwy pod Stalingradem, niekiedy nawet ?:godną z rzeczywistym stanem rzeczy, dali byli żołnierze Wehrmachtu zamieszkali w Niemieckiej Republice Demokratycznej. Uważam, że ze względu na ogrom zaangażowanych sił i środków, rozmach przestrzenny oraz miejsce i znaczenie bitwy stalin-gradzkiej dla przebiegu drugiej wojny światowej każda próba ukazania jej genezy i zmagań bojowych wymaga uwzględnienia szerokiego tła strategiczno-operacyjnego oraz militarnych i politycznych uwarunkowań, a ponadto zmusza do wyeksponowania konsekwencji klęski wojsk niemieckich nad Wołgą i Donem. OBRONA KIERUNKU STALINGRADZKIEGO NIEMIECKA OFENSYWA W MIĘDZYRZECZU DONU I DOŃCA PRZED KOLEJNYM ETAPEM WOJNY Przeszło dwa i pół roku upłynęło od rozpoczęcia przez Niemcy hitlerowskie drugiej wojny światowej napaścią na Polskę. Wojska faszystowskich Niemiec, Włoch i ich satelitów podbiły niemal całą Europę, odnosiły zwycięstwa w Afryce, na morzach i oceanach. Wojna pochłaniała codziennie wiele istnień ludzkich, nieubłaganie niszczyła materialny dorobek narodów ujarzmionych krajów. Chociaż „niezwyciężony" Wehrmacht poniósł pierwszą klęskę pod Moskwą zimą 1941 r., wciąż jeszcze otaczała go „sława" najsilniejszej machiny wojennej, która doprowadziła do podboju całej niemal Europy. W pierwszej połowie 1942 r. armie państw koalicji antyhitlerowskiej wciąż nie mogły opanować sytuacji na swoich frontach, wszędzie ponosząc klęski. Wojska niemiecko--włoskie zwyciężały w Afryce, zagrażając dotarciem do Kanału Sueskiego. Siły zbrojne Japonii po zniszczeniu Pearl Harbor i zdobyciu Hongkongu pobiły wojska sojusznicze na Malajach, opanowały Indie Holenderskie, odnosiły zwycięstwa w Birmie. Armie japońskie działające w Azji rozwijały natarcie w kierunku Indii, by połączyć się tam z wojskami niemieckimi, które przez Bliski Wschód i Kaukaz zamierzały dotrzeć do Azji Środkowej i Indii. Niemieccy napastnicy byli pewni bliskiego już zwycięstwa nad Armią Radziecką. Całe Niemcy żyły w przekonaniu o swej wielkości, umiejętnie podsycanym przez ministra propagandy Josepha Goebbelsa. Główne mocarstwa koalicji starały się umocnić swoje pozycje wewnętrzne i międzynarodowe, rozbudowywały siły zbrojne i zwiększały moce produkcyjne. Na wszystkich teatrach wojny — na froncie radziecko-niemieckim, w Afryce Północnej, na Morzu Śródziemnym, w Azji i na Oceanie Spokojnym — gromadzono siły i środki do nowych operacji. Wszystko wskazywało, że wojna przybiera przewlekły charakter, a więc zupełnie nie po myśli państw „Osi Berlin—Tokio". Uwagę całego świata przykuwał front radziecko-nie-miecki. Na tym właśnie froncie obie strony przygotowywały się do bitew, których wyniki mogły mieć znaczny wpływ na przebieg całej wojny. Rząd radziecki uważał, że zespolenie wysiłków wszystkich krajów pragnących rozgromienia III Rzeszy i jej sojuszników przybliży termin ostatecznego zwycięstwa nad faszyzmem. Szczególną wagę przywiązywał on do stworzenia trwałego sojuszu z Wielką Brytanią i Stanami Zjednoczonymi, które dysponowały potężnymi zasobami woj-skowo-gospodarczymi. Najtrudniejszym, a jednocześnie istotnym zadaniem radzieckiej polityki zagranicznej było nakłonienie rządów wspomnianych państw do utworzenia drugiego frontu w Europie. Znaczenie tego problemu wzrosło szczególnie wówczas, gdy stało się jasne, że Niemcy zamierzają przystąpić do rozstrzygającej ofensywy na froncie radziecko-niemiecki...
PanToto