O_czym_szumia_wierzby_e_0x0m.pdf
(
673 KB
)
Pobierz
Kenneth Grahame
O CZYM
SZUMIĄ WIERZBY
Wersja Demonstracyjna
Wydawnictwo Psychoskok
Konin 2018
Kup książkę
Kenneth Grahame
„O czym szumią wierzby”
Copyright © by Kenneth Grahame, 1938
Copyright © by Wydawnictwo Psychoskok Sp. z o.o. 2018
Zabrania się rozpowszechniania, kopiowania
lub edytowania tego dokumentu, pliku
lub jego części bez wyraźnej zgody wydawnictwa.
Tekst jest własnością publiczną (public domain)
ZACHOWANO PISOWNIĘ
I WSZYSTKIE OSOBLIWOŚCI JĘZYKOWE.
Skład: Adam Brychcy
Projekt okładki: Adam Brychcy
Druk: Drukarnia „Linolit“
Tłumacz: Maria Godlewska
Tytuł oryginału: The Wind in the Willows
Wydawnictwo: Towarzystwo Wydawnicze „Rój“
Warszawa, 1938
ISBN: 978-83-8119-342-9
Kup książkę
Wydawnictwo Psychoskok Sp. z o.o.
ul. Spółdzielców 3, pok. 325, 62-510 Konin
tel. (63) 242 02 02, kom. 695-943-706
http://www.psychoskok.pl/
http://wydawnictwo.psychoskok.pl/
e-mail:wydawnictwo@psychoskok.pl
Kup książkę
I
NAD BRZEGIEM RZEKI
Kret pracował zawzięcie przez cały ranek, robił wiosenne porządki w swoim
mieszkaniu. Naprzód zamiatał, potem okurzał, a później dopóty się wspinał na
drabinę, na schodki i krzesła z kubłem farby i pendzlem, aż mu kurz zasypał
oczy i gardło a czarne futerko pełne było białych plam od wapna; plecy go
bolały, ramiona opadały ze zmęczenia. Wiosenny ruch panował tam w górze, i w
ziemi, otaczającej Kreta; boski duch niepokoju i tęsknoty przenikał nawet do
jego ciemnego, niskiego domku. Nic też dziwnego, że rzucił nagle pendzel,
wykrzyknął: — Nudziarstwo! — i — A niech tam! — i — Pal licho wiosenne
porządki! — poczym wybiegł z domu, zapominając nawet wziąć palto.
Tam w górze coś wzywało go natarczywie, zaczął więc torować sobie drogę ku
stromemu, ciasnemu tunelowi — w krecich posiadłościach taki tunel zastępuje
żwirowany podjazd, prowadzący do domów zwierząt, które zamieszkują bliżej
powietrza i słońca — kopał więc, i skrobał, i drapał, a potem znów drapał, i
skrobał i kopał. Pracował pilnie małymi łapkami i mruczał do siebie: — W górę!
Wzwyż! — aż nareszcie pop! i ryjek wydostał się na słoneczko, a Kret zaczął się
turlać na ciepłej trawie rozległej łąki.
— Ładnie tu — rzekł do siebie — lepsze to od bielenia ścian!
Słońce nagrzewało silnie futerko, łagodny powiew pieścił rozpalone czoło, a po
piwnicznym odosobnieniu, w którym Kret tak długo przebywał, śpiew
szczęśliwych ptaków zdawał się prawie krzykiem dla jego uszu. Zerwał się na
równe cztery łapki; ogarnęła go radość życia i rozkosz wiosny bez obowiązku
robienia wiosennych porządków, podreptał więc aż do płotu po drugiej stronie
łąki.
— Stój! — krzyknął stary królik, który strzegł dziury w plocie. — Sześć
pensów za przejście, to droga prywatna!
Zniecierpliwiony Kret w jednej chwili obalił pogardliwie królika na ziemię i
pobiegł dalej wzdłuż płotu. Po drodze sprzeciwiał się królikom, które wychylały
się śpiesznie z nor, bo chciały zobaczyć co to za awantura.
Kup książkę
Plik z chomika:
P.Kuba-47
Inne pliki z tego folderu:
Alicja_w_krainie_lodu_e_1e6o.pdf
(1029 KB)
Angielski_dla_dzieci_e_0zxq.pdf
(731 KB)
Basnie_braci_Grimm_wydanie_drugie_e_0wqy.pdf
(582 KB)
Basnie_braci_Grimm_wydanie_piate_e_0wr0.pdf
(679 KB)
Basn_o_Jasiu_i_Francesce_e_1fbm.pdf
(8787 KB)
Inne foldery tego chomika:
Administracja
Afryka
After Effects
Agile - Programowanie
AJAX
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin