Napaść cd1 PL.txt

(79 KB) Pobierz
1
00:00:01,000 --> 00:00:04,000
AllSubs.org

2
00:00:08,300 --> 00:00:12,300
ATAK

3
00:02:28,680 --> 00:02:31,114
<i>Dawno temu, podczas II wojny światowej</i>

4
00:02:31,240 --> 00:02:35,119
<i>Mieszka Anton Steenwijk,
jego rodzice i brat Peter,</i>

5
00:02:35,280 --> 00:02:37,191
<i>na skraju Haarlemu.</i>

6
00:02:37,360 --> 00:02:42,150
<i>Jest styczeń 1945 roku.
Prawie cała Europa jest wyzwolona</i>

7
00:02:42,320 --> 00:02:46,074
<i>świętuj, jedz,
pij i kochaj się.</i>

8
00:02:46,240 --> 00:02:49,118
<i>Ale tutaj, w
Haarlem, wojna trwa.</i>

9
00:02:49,280 --> 00:02:52,272
<i>Jest zima. Zima głodu.</i>

10
00:03:22,600 --> 00:03:27,037
-Zawsze przynosisz tyle robaków.
- To z mojego ptasiego cmentarza.

11
00:03:27,200 --> 00:03:30,590
Zakopuję wszystkie
martwe ptaki, jakie znajdę.

12
00:03:30,760 --> 00:03:33,035
Otwórz tutaj. Moje
ręce są zajęte.

13
00:03:33,200 --> 00:03:36,715
Cokolwiek dasz
Matce Naturze,powraca.

14
00:03:36,880 --> 00:03:40,190
Poręcz i drzwi do salonu runęły.

15
00:03:40,360 --> 00:03:41,998
Cały dom się zawali.

16
00:03:42,160 --> 00:03:44,754
Mój ojciec konserwuje
piec z powieściami.

17
00:03:44,920 --> 00:03:47,957
Najgrubsze muszą być najlepsze.

18
00:04:04,960 --> 00:04:11,195
-Anton, zapominasz o zupie.
-O, cholera. Dla odmiany poproś o to Petera.

19
00:04:11,360 --> 00:04:15,239
Piotr nie może przyjść i go
zdobyć. Wyobraź sobie nagły atak.

20
00:04:18,280 --> 00:04:21,875
Pójdziemy razem, dobrze?
W każdym razie muszę iść.

21
00:04:41,280 --> 00:04:46,479
Może nie jestem na służbie,
ale robi wrażenie na ludziach.

22
00:04:52,160 --> 00:04:54,594
-Cześć. Panie Aarts.
-Witam panią!

23
00:05:05,240 --> 00:05:10,712
Karin, Tonny, czekajcie.
Możesz chwilę poczekać?

24
00:05:13,920 --> 00:05:16,115
Jesteście naprawdę szybcy.

25
00:05:16,280 --> 00:05:21,798
-Masz coś przeciwko, jeśli pójdę z tobą?
-Oczywiście, że nie,proszę pani.

26
00:05:21,960 --> 00:05:24,155
Więc pozwól mi nosić twoją torbę.

27
00:05:24,320 --> 00:05:27,517
Proszę bardzo i pan Aarts.

28
00:05:27,680 --> 00:05:32,071
-Zawsze patrz na innych jak na śmieci.
-Tak trochę.

29
00:05:32,240 --> 00:05:37,268
Musi tak być, ponieważ jest na emeryturze.
Co się nie liczy w czasie wojny.

30
00:05:40,760 --> 00:05:45,880
Witam Panią. Aarts. Dzień dobry
Panu. Ładna pogoda, co? Na styczeń.

31
00:05:46,040 --> 00:05:49,715
Pierwsze zamieszanie. Chcę
trochę tej twardej części dna.

32
00:05:49,880 --> 00:05:51,552
Oczywiście pielęgniarka.

33
00:05:57,280 --> 00:05:59,510
To samo dotyczy moich sąsiadów.

34
00:06:10,280 --> 00:06:12,999
Chciałabym, żebyś przychodził z nami każdego dnia.

35
00:06:15,680 --> 00:06:20,515
Hej chłopaki. Wynoś
się stąd. Oszalałeś?

36
00:06:20,680 --> 00:06:22,796
Banda łotrów.

37
00:06:25,320 --> 00:06:29,108
Widziałeś, jak witali
mnie ci Aarts? Żałosne.

38
00:06:41,480 --> 00:06:43,869
Hej, to twój przyjaciel!

39
00:06:44,040 --> 00:06:47,112
-Cześć, Anton! -Hello, Fake!

40
00:06:53,120 --> 00:06:56,351
Znasz go teraz?
Znasz tego drania?

41
00:06:58,720 --> 00:07:03,191
Ten Ploeg to najbardziej bestialski
zabójca w całym Haarlemie.

42
00:07:03,360 --> 00:07:05,112
I pozdrowiłeś go, Tonny?

43
00:07:05,280 --> 00:07:09,592
Właśnie okrzyknąłem
Fake. To mój kolega z klasy.

44
00:07:17,040 --> 00:07:19,998
-Czy chcesz ciastko?
-Tak, proszę, panie Beumer.

45
00:07:20,160 --> 00:07:23,869
Domowe zrobione z mąki
fasolowej.Od Miny Bakgraag.

46
00:07:24,920 --> 00:07:26,831
Podobało się?

47
00:07:27,000 --> 00:07:31,039
-Jesteś jeszcze na wakacjach?
-Szkoła jest zamknięta. Racjonowanie węgla.

48
00:07:31,200 --> 00:07:33,156
Jestem pewien, że nie widzisz z tym problemu.

49
00:07:33,320 --> 00:07:35,276
-PA. -PA.

50
00:07:58,320 --> 00:08:04,998
Posłuchaj: „Na Wystawie Światowej
w Nowym Jorku zakopano butlę,

51
00:08:05,160 --> 00:08:08,232
zawierające pełne
podsumowanie naszej technologii,

52
00:08:08,400 --> 00:08:15,795
jak Ojcze nasz, sekwencje filmowe,
powieści i kobiecy kapelusz z 1938 roku.

53
00:08:15,960 --> 00:08:19,748
Butla otworzy się
ponownie za 5000 lat ”.

54
00:08:19,920 --> 00:08:23,435
Będzie to rok 6938, tato.

55
00:08:23,600 --> 00:08:27,673
Żałuję, że nie pochowali też
Homera. Cholerne tłumaczenie.

56
00:08:27,840 --> 00:08:30,070
Nie chcę słyszeć, jak mówisz takie rzeczy.

57
00:08:30,240 --> 00:08:32,151
Myślę, że to był sprytny ruch.

58
00:08:32,320 --> 00:08:38,156
Cóż,w 6938 ludzie lepiej
zrozumieją teraźniejszość.

59
00:08:38,320 --> 00:08:42,438
Ci, którzy nie znają swojej przeszłości,
nie mogą zrozumieć swojej teraźniejszości.

60
00:08:42,600 --> 00:08:44,397
Pamiętaj o tym, Tonny.

61
00:08:44,560 --> 00:08:47,472
Możemy?  Stół jest nakryty.

62
00:09:40,920 --> 00:09:45,072
Nie tak szybko. I żuj,
to lepiej dla ciebie.

63
00:09:49,560 --> 00:09:52,074
-Co jest, mamo?
-Co to jest, kochanie?

64
00:09:56,200 --> 00:09:57,872
Przycisk.

65
00:09:58,040 --> 00:10:02,670
Nawet nie z kości. Nawet
guziki? w zupie są bez smaku.

66
00:10:02,840 --> 00:10:04,671
Czy to boli, mamo?

67
00:10:08,040 --> 00:10:09,951
Złamałem koronę.

68
00:10:10,120 --> 00:10:13,590
Żaden dentysta nie
może sobie z tym poradzić.

69
00:10:22,640 --> 00:10:26,679
-Co robisz? -Wkładam goździk.

70
00:10:26,840 --> 00:10:30,799
To usuwa ból. To moja
babcia mnie nauczyła.

71
00:10:38,040 --> 00:10:39,917
To bardzo pomaga, chłopcy.

72
00:10:40,080 --> 00:10:44,119
Jeśli zjemy teraz,
możemy zagrać w grę później.

73
00:10:50,320 --> 00:10:51,878
Do zobaczenia jutro.

74
00:10:52,040 --> 00:10:57,160
To samo miejsce, ten sam czas, to samo nic.

75
00:11:05,480 --> 00:11:09,029
Peter, twoje tłumaczenie.

76
00:11:15,240 --> 00:11:20,234
"A kiedy przez deszcz i
stopiony śnieg wezbrane rzeki,

77
00:11:20,400 --> 00:11:22,914
sączy się ze wzgórz,

78
00:11:23,080 --> 00:11:26,356
w jamach dolin
olbrzymi zbiornik wodny,

79
00:11:26,520 --> 00:11:29,956
pochodzi z wielu źródeł,

80
00:11:30,120 --> 00:11:32,793
leży w swoim świętym łożu

81
00:11:32,960 --> 00:11:37,750
aw oddali, w górach,
pasterz słyszy ryk gromu,

82
00:11:37,920 --> 00:11:40,593
Tak odbijały się echem krzyki...

83
00:11:40,760 --> 00:11:45,038
i żmudna walka żołnierzy
wchodzących do bitwy. "

84
00:11:47,480 --> 00:11:49,914
-Jak pięknie. -Tak, dużo.

85
00:11:50,080 --> 00:11:54,153
Zwłaszcza jeśli pracujesz
nad tym przez 1,5 godziny.

86
00:11:54,320 --> 00:11:58,074
Jeszcze nie rozumiesz.
Tradycyjna edukacja.

87
00:11:58,240 --> 00:12:01,232
Przyda ci się do
końca twoich dni.

88
00:12:06,760 --> 00:12:10,469
Z wyjątkiem małych
potknięć: Idealnie!

89
00:12:16,680 --> 00:12:19,240
Kto nie umie się śmiać, nie może analizować mężczyzny.

90
00:12:19,400 --> 00:12:21,755
-Co masz przez to na myśli?
-Nic.

91
00:12:21,920 --> 00:12:25,230
<i>Sunt pueri pueri
pueri puerilia tractant.</i>

92
00:12:25,400 --> 00:12:29,313
„Dzieci są dziećmi, więc
dzieci robią dziecięce rzeczy”.

93
00:12:29,480 --> 00:12:32,790
- Niedługo idziemy spać.
-Nawet nie ma godziny policyjnej.

94
00:12:32,960 --> 00:12:36,873
- Nie mamy dużo więcej węglika.
-Chcę zielony.

95
00:12:37,040 --> 00:12:39,918
-Więc myślisz, że wkrótce wygrasz?
-Zdobyć.

96
00:12:40,080 --> 00:12:44,039
-Nie jestem całkiem pewien.
-Cóż, nadal gramy?

97
00:12:46,960 --> 00:12:50,032
-Zagrajmy w loterię i zobaczmy, kto zaczyna.
-JA!

98
00:13:22,120 --> 00:13:26,636
-Ktoś został postrzelony.
-Peter, tutaj. Zostań tutaj.

99
00:14:17,200 --> 00:14:20,909
-To Fałszywy Ploeg.
-Tonny, wyjdź teraz z tego okna.

100
00:14:21,080 --> 00:14:24,834
-Mortinho da silva, jeśli o mnie chodzi.
-Ploeg?

101
00:14:25,000 --> 00:14:26,592
Popatrz.

102
00:14:58,840 --> 00:15:02,958
-Do cholery!
-Hej, hej, hej, nie przejmujmy się.

103
00:15:03,120 --> 00:15:05,190
Szwab? nas teraz złapie.

104
00:15:05,360 --> 00:15:08,716
- Nic nie zrobiliśmy.
-Nawet nie chcą wiedzieć.

105
00:15:08,880 --> 00:15:12,475
-Co robimy?
-Połóż,(połącz) to na panią Beumer.

106
00:15:12,640 --> 00:15:15,996
-Lepiej starsza pani jest lepsza od nas.
-Jak śmiesz?

107
00:15:16,160 --> 00:15:19,994
-Więc dlaczego miałby zostać pod naszymi drzwiami?
- Powiedz coś, Willem.

108
00:15:26,600 --> 00:15:30,275
Jeszcze kilka sekund i
będzie pod jej drzwiami.

109
00:15:30,440 --> 00:15:32,954
Tak, ale tak nie było.

110
00:15:33,120 --> 00:15:38,148
Tutaj też nie spadł,
chociaż tak jest teraz.

111
00:15:38,320 --> 00:15:41,153
-Odkładam to z powrotem.
- Bawisz się swoim życiem.

112
00:15:41,320 --> 00:15:42,833
Nie ja ty.

113
00:15:47,920 --> 00:15:49,717
Zostań tutaj.

114
00:15:49,880 --> 00:15:53,793
Jesteś szalony.
Upośledzony, wszyscy.

115
00:16:04,920 --> 00:16:08,435
Stojąc tam, nie ruszaj
się. Ręce do góry.

116
00:16:11,160 --> 00:16:12,718
Co to jest?

117
00:16:14,920 --> 00:16:16,990
Strzelasz do Petera?

118
00:16:17,160 --> 00:16:18,991
-Gdzie on jest? ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin