Roberts Nora - Niebezpieczna miłość 01 - Magiczna chwila.pdf

(807 KB) Pobierz
Nora Roberts
Magiczna chwila
Tytuły oryginału: Magic Moment
0
ROZDZIAŁ PIERWSZY
Ryan wmawiała sobie,
że
wcale nie jest zdenerwowana, ale czekając na
otwarcie drzwi, przekładała aktówkę z ręki do ręki. Jej ojciec wściekłby się,
gdyby odeszła stąd bez podpisu Pierce'a Atkinsa pod kontraktem. Nie, nie
byłby wściekły – poprawiła się w myśli. Po prostu by milczał. Nikt nie potrafi
milczeć tak wymownie jak Bennett Swan.
Nie odejdę stąd z pustymi rękami – wmawiała sobie. – Przecież potrafię
dawać sobie radę z ekstrawaganckimi gwiazdami show–biznesu.
Jej myśli urwały się, gdy otworzyły się drzwi, w których stanął
największy człowiek, jakiego kiedykolwiek widziała. Miał ze dwa metry
wzrostu, a jego plecy wypełniały całą szerokość drzwi. No i ta twarz... Ryan
pomyślała,
że
ten facet jest bezdyskusyjnie brzydki.
– Dzień dobry – udało jej się odzyskać głos. – Nazywam się Ryan Swan.
– Proszę wejść – rzucił lakonicznie. – Pan Atkins przyjmie panią na dole.
Ryan rzuciła mężczyźnie gniewne spojrzenie i zaczęła schodzić po słabo
oświetlonych schodach. To jakieś wariactwo – pomyślała.
Olbrzymie pomieszczenie na dole wypełniały skrzynie, walizy i
rekwizyty sceniczne.
S
R
1
Obserwował ją. Potrafił stać całkowicie bez ruchu, absolutnie
skoncentrowany. To było niezbędne w jego profesji. Posiadał także zdolność
błyskawicznego rozszyfrowywania ludzi. To też należało do jego fachu. Była
młodsza niż się spodziewał, drobnej postury, o delikatnych rysach i jasnych
włosach.
Nie poruszył się nawet gdy zaczęła obchodzić pokój.
– Pani Swan.
Ryan zadrżała.
Wtedy się poruszył i zauważyła,
że
stał na niewielkiej scenie.
– Dzień dobry. – Podeszła do niego. – Ma pan bardzo
ładny
dom.
– Dziękuję.
Nadal stał na scenie, więc musiała podnieść wzrok. Jeszcze nigdy nie
widziała oczu o tak głębokim spojrzeniu. Czuła, jakby czytał w jej myślach.
Uznawano go za najlepszego iluzjonistę ostatniej dekady. Jego iluzje i
ucieczki były brawurowe, efektowne i niewytłumaczalne. Często mówiono o
nim – czarodziej. Patrząc w jego oczy, Ryan zaczynała rozumieć dlaczego.
– Panie Atkins, mój ojciec bardzo przeprasza,
że
nie mógł przybyć
osobiście. Mam nadzieję,
że...
– Już czuje się lepiej.
Zaskoczyła ją ta odpowiedź.
– To prawda. – Zaczęła mu się intensywnie przyglądać. Schodząc z
podestu, Pierce uśmiechnął się do niej.
– Dzwonił godzinę temu, panno Swan. I to była rozmowa
międzymiastowa, a nie telepatia.
Nie mogąc się powstrzymać, Ryan popatrzyła na niego wyzywająco, a
jego uśmiech stał się jeszcze szerszy.
– Jak minęła podróż?
– Dobrze, dziękuję.
– Proszę usiąść.
– Panie Atkins, mój ojciec omówił z pana przedstawicielem ofertę Swan
Productions, ale może pan chciałby jeszcze odnieść się do kilku szczegółów.
– Długo pracuje pani w Swan Productions?
– Pięć lat. Zapewniam,
że
posiadam odpowiednie kwalifikacje, by
odpowiedzieć na wszelkie pytania.
Nadal jest podenerwowana.
2
S
R
– Jestem pewien,
że
posiada pani kwalifikacje. Pani ojca trudno
usatysfakcjonować.
Zdziwienie pojawiło się w jej oczach.
– To prawda. Dlatego otrzyma pan najlepszą reklamę, najlepszy zespół
produkcyjny oraz najlepsze warunki umowy. Trzy godzinne programy
telewizyjne w porze najwyższej oglądalności. To korzystne rozwiązanie dla
pana i dla Swan Productions.
– Możliwe.
Przyglądał się jej.
– Pan do tej pory głównie występował przed publicznością w klubach i
salach widowiskowych...
– Iluzja na taśmie nie ma znaczenia, panno Swan. Taśmę można
retuszować.
Żeby
zrobić odpowiednie wrażenie, trik musi być zrobiony przed
żywą
publicznością.
– Iluzja. Ja nie robię trików.
żywo
z publicznością w studiu.
– Tak, iluzja – powtórzyła po chwili. – Programy będą emitowane na
– Pani nie wierzy w magię, prawda?
S
R
3
– Panie Atkins, jest pan bardzo utalentowanym człowiekiem –
odpowiedziała ostrożnie. – A ja szczerze podziwiam pana kunszt.
– Jest pani dyplomatyczna i zarazem cyniczna. To robi wrażenie.
– Czy moglibyśmy przejść do warunków umowy?
– Nie robię interesów z ludźmi, których dobrze nie poznam.
Ryan westchnęła.
– Mój ojciec...
– Nie rozmawiam teraz z pani ojcem.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin