Mówiłeś – Lanberry.pdf

(198 KB) Pobierz
Mówiłeś – Lanberry
Miałam nie tracić słów, siedzieć cicho
Umm
Wszystko o tobie wiem
Nie zdziwi mnie już nic
Monotonia i chłód masz na imię
Dłużej nie mogłam tak
Jakbyś tego chciał
Gdybyś mógł Chociaż raz
Widzieć to co ja
Zima ty Wiosna ja
To nie mogło wiecznie trwać
Mówiłeś, będę chronił cię przed złem
I tak wierzyłam tylko sobie
Mówiłeś, że naprawisz się
Dziś szkoda mi słów, za późno już
Żegnaj, znikam, pa!
Ułożyłeś nas w swojej głowie
Bez pytania o cel, czy to ma jakiś sens?
Twój idealny świat dzisiaj tonie
Znam twój najmniejszy ruch
Nie zawrócę już
Gdybyś mógł Chociaż raz...
Mówiłeś, będę chronił cię przed złem..
Ostygnie we mnie lęk
Ostygnie we mnie żal
Uu, i wzruszę ramionami
Myślałeś, że znasz mnie na pamięć
A tak naprawdę nie znałeś mnie wcale
Mówiłeś, że ochronisz mnie przed złem
I tak wierzyłam tylko sobie
Mówiłeś, że naprawisz się
Dziś szkoda mi słów, za późno już
Żegnaj, znikam, pa!
Żegnaj, znikam, pa!
Zgłoś jeśli naruszono regulamin