Świat Młodych 1969-05-02 nr 035xx.pdf

(2018 KB) Pobierz
Oto nowy fil-
mowy
bohater -
Bej
i
j
ego
p
an -
sierż
a
n
t
l
.
1.
W
alczak.
sierżanta
(W
roli
l
Nr
35 (
1818)
2 maja 1969 r
.
C
en
a 50 g
r
Krzysztof
Litwin).
Bej
to
milicyjny pies,
mądry
i doskonale
wytre-
sowany,
pełniący
w MO
odpowiedzialną,
zwiadow-
czą służbę.
Nieobce
są
mu
zasa-
niebezpieczeństwa,
dzl<i
i
ryzyko
śmierci.
Bej
wszystkich
ze
jednak
zwy-
opresji
wychodzi
zaskarbia
sobte
cięsko,
uznanie
przełożonych
i
miłość
swego pana.
Już niedługo
przygody
Beja
oglądać
będziecie
w
odcinkowych filmach te-
lewizyjnych.
które
spec-
cjalnie dla was r€'al izuje
reżyser
Krzysztof Szma-
gier.
(
O
filmie
czytajcie
no str
1
4-5)
Polska jest
moją
drugą ojczyzną
AZYW AM
SIĘ
Anna h,
mam lat
14. Mój
ojciec
Jordańczykiem,
jest
matka
Polką.
Dwa
lata
temu
do Polski.
przyjechaliśmy
Mój ojciec
musiał
emigro-
wać
z kraju z powodu sze-
rzących się
represji izrael-
skiego okupanta. Dwóch mo-
icb starszych braci,
15-letni
Ihab
i 17-letni Ahmed, zgi-
nęło
na
froncie,
a siedmio-
letnią siostrzyczkę, kolbą
ka-
rabinu
z.abił
izraelski
żoł­
Płakalam,
a on
się
merz.
N
śmiał.
,
"Świata Młodych".
.
Dz.iś już
nie
płaczę.
Dobrze
mi u rodziców mojej matki,
chociaż
ogromnie
tęsknię
za
swoim krajem. Fokochalam
Polskę
i
Polaków. którzy
leż
walczyli o
swoją
wolność.
Gdy
mteszka!am w stolicy
mego kraju, razem
z kole-
żankami
i kolegami
słucha­
łam
muzyki
różnych
zespo-
łów. Były wśród
nich
piękne
melodie polskie. Po dwóch
latach pobytu dobrze
mówię
i
niszę
pn
nol<:!n
r.
PafubiJam
"
Świ at
M
łodych",
czytam
gazetę
i
poznaję radości
i
kłopoty
moich polskich ró-
wi<>C:ników, ucze
sie
wiedzy
o Waszej
pięknej
ziemi.
pozdrówcie ode
Proszę,
mnie wszystkich
czytelników
ANNAH
HARCERSKA
WIOSNA
Wszystkie dru-
żyny
kieleckiego
hu~~
ca
w ramach
akcJI
Harcerska Wiosna
••
25-lecia·· przeprowa-
dziły
zwiad pod ha-
"Co
możemy
słem:
sami
wy kon
ać
d
la
swojej
szkoł y
lub
dzielnicy",
a
następ­
nie
przystąpiły
do
czynów
realizacji
społecznych.
e
W
STOLICY TOL
l
EKÓW
P
X
I
stolicą państwa
Tolteków. W XII i XIII
wieku
miasto
wstało
prawie
całkowicie
zniszczone
przez
wojownicze
plemwna
Chichimeków.
Dziś oglądać
tu
można
pozostalości
wspaniałych rzeźbionych
kolumn i kariatyd, które
podtrzymywały niegdyś
dach
Pałacu
Quemada na szczycie piramidy. Tutaj
też
wódz Talteków
Quetzalcoatl
przyjmował
starszyznę
plemienną.
Mali
sprzedawcy
pamiątek
w
Tuła
-
p
ot omknwie
d
aw-
oycb T<>lteków
. Sprzedawan e
p
n:ez olch
pam iątki
są
wie r-
nymi k
op iam
i wsp
a
nialeJ
stlo ki tnlteck iP.J,
OLOŻONA
na
Wyżynie
Centralnej,
kilkadziesiąt
kilome~rów
na
północny
zachód od miasta
Meksyk,
TuJa
było
w wteku
KARNAWAl
MlODOŚCI
drużynie
W
harcerskiej im. Ada-
ma Mickiewicza w
Sławatyczach
(Hufiec
Wlodawa)
odbyła się
impreza
związana
z
wojowników, odkr
y
te w l
a
tach 19U-42, a
w
18
lat pói nleJ podniesione l us tawione na dawnych
F
oto:
CAF
miejscacb.
Posągl
e
Karnawał
em Młodoś­
ci.
przygoto-
wały cieka
wą
insce-
nizację
wierszy
S'\.Vo-
jego bohatera. Dru-
żyna może
się
też
pochwalić piękni
e
op-
Zastępy
racow a
na
kron iką
25-
l
ecia
PRL.
JESZCZE RAZ OKULTURZE NA CO
DZIEŃ
Blisko
trzy
mi<'siqcl!
dyskutc>tl'all:<rny
w
11aszym
Klubte o ro::sqdku
i
kultur:c
Wply~
nę/o aż
kilkaset
listóu·.
Nns
:n
roc:motra
do~
po"zli.;my
ONI
\
t:
W:\ EGO
na
SIIIU~cr
n
ncJ
Wl•l~.
Na
pla~
iy
~iCd7la
l
!.lar.zy p.&n.
~
o
liok
k
rl,'cil
się
śmlc,zny. mały
piesł'k. C7łowlek
1
111"7)
jt•mnohCI.\
wh>,C·nnym
w
~lę
wy~rrzewal
!.lonru
i
patnyl na
tot:ló\C•·
r.io:
l
ale rzeki.
l'C"t~szlhmy
t'ichutku
obok
nic~o.
P
wrodla,
że
sprawy
tc:ajrmnyrlt,
dobrydt
i
kulturallnfclt
slosunkóu•
u•s;:r,stkim
be;:.
ma~
•
•
l
a
nasiO/atkom
bard:o
Ie
C!
na sercu.
Dziś
zamieszł'
·crmy
ostatnią
partlę
wypowiedzi
klas)·.
W
<"'/olsie
sp1·zcczki chlopJ<'C
U<h:-
•·zyl
mnie
w
~:!owę,
CJdwroc1lam
••ę
l
odcsz~
I'ó:lmc·j prz<•pró•·
łam.
"'"''
mnie.
PO\\'It'<lztał,
że
jest bardzo nt•rwo-
wy,
ie
żałuje
tego,
co
7.robll. Przebaczv lam mu
1
jcstesmy daleJ przyja-
1!<1
z
ciółmi.
ubll•gh,•~,:o
rol:u
s1.kolne~
go.
Była
\\
1cl<•.
to
klasa, jukich
Ch
Iope)'
ch
cle
U
d;r.ICWCI.t;~
inlpOOO\\'aĆ
u>
lej
dyskusji.
A
NKA
T.
(;
I'ZC<'ZJlOŚ <'
l
Aby
ś
miał
y s
i
ę
Zn
aj(l ę
tom swoimi W\'brykaml,
pr:r.cd
alę
popisy\\
'III
·."qst1um1.
Jednym
sł~
wem na.>Zll ósma
k '""
tycll
się
do
l.<ll
ict.ała
nie nlljlepS/.YCh klus
W
nas1.cj
!'>~J<olc.
•
sobie
nic lr:t.<·ba
si ę
w
!'l
t
yd z
ić
ohic
s
tron
y
,....
nyt·h
l!nn
do wniosku,
że
Cl
ku
11
urul
n_vt•h
udanyt'11,
zartuch mozemy
mow•ć
t~·ll<o
wtedy, gdy
śmiei<l
SI!;
z
nich oble strony.
to
"-JUWisko
1\
"'"lt·ty.
t·allwwlc-ic t.amklo.
gd,-~
albo dowcip
j""t
nu
po-
ZI<>Il11t· l'pnl<i l<amlennt·j.
albo nu
t~·m
poz1omle
Je'l poczut'fe humnru u
ollnry ..
kawału". Należy
\\·1o;c
J)O"tarać
su:.
ab.v
nbit•
strony
i
it·h
stosu~
n<'l< do zartów nares;--cie
zn:1inzły
s:-: ,v
XX
w
e-
ku.
inne
kol
eża
nki
e
N,,
p<>d~lnwie wtas~
obSl·r~acji
dos7.·
e
dzą,
Chłopcy
k
lasy
:>7.knły
,.Dz1eń
nns;o:ej
t
crL•nem
pozo
n1gcly nie
ll10WIII
dobry".
f'rwcho-
,-.
nas
ntc
\VI·
j~•l<by
dz
_•Ji.
A
p1·zec1<''- znamy
lat.
W
s;wściu
się
od
0\\'sz<·nl
klasie
pr
'Y"
taJą się,
ale n•1
tramwa
ju
UliC)'
czy
w
,Cz
·sć' cz~
..5<-r-
słowa
\\
us"
n.e
przc•chodi.:J
im
p:·zez
gardło.
)); e
w:emy, czy
nasi
sio:.
wstydz<t
ct,łopcy
c-t.y
tez
są
źle
wychowa-
A
pr/.<'Cif·z
n·)
nic
m
Pit.:rw:.zc
się
będziemy
1m
klantać.
z
Torunia
Mam dwie przyja-
Wszystko
było
ciółki.
w
pol-/.ądku.
cłopóki
nic
pr/.ckonalam
się,
jakle
one
są naprawdę.
Oka-
zało się
bowiem,
że
na·
loqowo
palą papu.'ros~·.
pn
trzą
kogo by t'•lko
albo
,.pnder-
za<""/.epić
i w ogól" nie
""'•ć"
szanują się.
Nie wiem,
mam
się
dalej
z
c-/.y
nimi
przyjaźnić Myślę,
ze nie.
Wolę
?.naleźć s~
b1e
taką koJ.,żankę,
od
się
mogłabym
której
,1auczyć
cz.:"Os dobrego.
1\'.\
STOL,\TK.\
z
\\'an.t.awy
e
Nie tylko my, ale
d;deWC7J:t~
WhZ}'Stl<le
bvły
pcwn<•,
7-<:
rówme;r.
po
ukończeniu
szkoty
koll•dzy nic bc;d!l na:.
poważni<'
należycie
traktować.
O
kilkana~cic
kroków cJall'j
.;my
ładno~.
skórzan-4
zauwa:i;yli•
"m~
C'7-
Po~lko\\
o
t'hl'ił'lism)
j"
zabrać.
ale po namysle
w
y
jęll.;­
my tylko z
wody
l
akopali,
my
w piasku. Dopiero po dluisty m
czasie
~>postrzegliśmy, jnklł'
po~
pełniliśmy
glupstY.O.
P.&n
z
pic-..-
.k.iem
nerwowo
krątył
po plai
y,
jakby c-Legoi '>tuknl.
Pojęli,m
y,
:<e
smycz
jest jell'o
"la_~no~cl.,.
ZnaiC<i.li..;my
się
w
przynłowlo\\1'}
kropce.
Baliśmy
się
tego.
że ~rdy
zwrócimy
smycn.
s
tnr~7Y
pan
moze nie tylko
oa.s
Z\Q-m)·~l.&ó
Przypuszcr.a-
lysmy,
;;.e
nowt•t
me
po·
wit>dut
dzień
dob1·y.
.lt~t zupełnie
lnrtl'Ze).
Dt.l~. ~;dy
:;potykamy ko-
legów z ósmej klasy,
a/.
rt:uca
się
w
oczy jak
bard?.o 7.tnlenl1i swój
SH'"un<·k nie tylko do
nns i do
r~;o:ty dt.1ew~
cz;
1
t.
ale
także
do
st'l
-
s.<~·ch.
do
nauczycieli,
do
rod~dco,,·
...
Cza s<'m
l\a t·to
si ę
p
ogo
d
.t.
i
ć
P1
\\'111
go
d
n
~~
po-
sprzeczałam
SIG
z
kole-
l\1..\G OA
i
MA
RI O
l
,,\
z
kl.
V
I.
e
To
daje
l<'pszy
d
C'k
l
glc:boko
prze-
konane,
że
we
W~l:yst­
klch 6!;mych
klasach
11'1
podobne
historie
l
:<c
po >.konc:r.enlu tych
p!ęt~
na~tu
lat w1elu
chłop~
ców. no
którvch
SIP,
;),a-
J.,
UC"~estnlczkl
tej
d,._
sku,JI, po prostu ::;po-
\\'&tinlc
Jt.:
Jesteśmy
Al
..
\
i
ZOSI\
•
e
ją
Cltłopcy
ChC"'C
czvmś
zaimponować
odw1qzu~
J>om
o~ł y
kk<·je
d7.Jewc-z~·nkom
im paski od
fartu-
chów, str7.elajq
do
md1
z
tzw
sztvft.ów.
okrop~
nic
się
wyrażajq,
rnt.-
mawin)ąc
z
nimi
lrt.y~
kie-zc-
w
ręce
mają
niach.
a
prr.y
t~·m są
odral:aJąco
brudm.
chlopiC'C,
chcąc
zwróCić
na
~ieble
uwagę.
powin
ien
przede
wszystkim
być
czysty
l
dobn:e
:.i ę
uc7.yc. DaJe
to
lep:,zy
er~·kt ntż 141~
c-.tepinnie
i
różne
,.wy~
głupy".
Uwa~.am.
że
·ho\\
a
\~
c·zc
''
'
•
<
.Jesh·m
;r.wolennlct.~
Nustoll•t-
,.Klubu
k:t
kuw". 1'/owy temat
d\'-
skusjl bardzo
mnie
1a~
lnler<"'oWnl.
Dz:lwlę :.lę
Jt"<lnak,
ze
kold~tnkl
1
koledz.r
sk:.rzą "ę
t
)'l-
ko
na
,.woich szkolnych
w~półlo\\ ul"'J'.ys~·.
od
złodziei,
ale
l.&kie
zabrać
na
homb.&riat. Z
cJru~ru:j ~Iron) uu~
li~
m).
ie
sunueme
nit'
d.1wałoby
nam
spokoju.
P
o
dluisz\'j
m
l.'dy-
s m) c-'
t.u:ji
zap,\dla
de
c)
t.ja
-
oddamy.
Ost.&ICClnle -
w
r.11.ie
moina
uciec.
c.tego -
Jednak nit'
:.lało
~ię
nit" takie-
go
-
nu;7.c?y~nn
odc·bra
l
snly(";t
1
:.erdecuue
nam
podLiO:kow.ll.
ROUA:'\1
i
ltl'SZA itO
~
Torun
l;r,
e
N•c
chcę ,,·yehw:~lnć
naszych kole&ów,
ale
i
J:IIOIC
Ich
nit•
mogę.
Ich
7.nU.lnt;
\V
7..c"lC'h0\\":101U
ANN1\
S.
z
Ozorkow a
Spoważnieją
W czerwcu
ubieg~
lego roku
skońl.'t\'1\ ~mv
szkolę
pndslawuwą.
e
Obecnie
mam,· nowe
koleżanki
i now\'ch
l'o~
lc~ow.
Jednakże
o
tam~
tl•j
klas1e
l.
podsl,i\\'oW
-
ki .do dt..S
p;mtlętilm)'.
nns
rów~
PumiętBJII
o
m
e
.G
nast prt.Y
J
actcle
:z:
zapotz;ltkoWillY u
n
as
lekcJe
\\}chowawczc.
na
których poru<zam\·
rroz-
ne
tematy,
mic:dzy
in-
nvml 7.:lcho\\
n
ni
•
Chlup~
•
<'}'
stall
SIC:
prawdzlwv-
mi di.E'ntdrnc•nnml. Za·
den chlOPIC'C
me
przeJ·
dzll'
oboj~tnle
obok
ko-
lc:tnnl'i
l'..aws-zc
zam.ent
7
nil1 1111lc
słowo. ł\'n
zaw<.Zc
chłopcy
u'icv
się kłanlaJI\.
lt
w
s7.kCliC
~~
upr.t~'Jml
l mtll.
Zda~
n:a "iP,
ro·,wnici~ "Ż('
kn-
łcdty
podnJII
nam
pla.~l­
r:t.l\
CH
nu
jak
każ-
Nastolatek
ma pra-
dy
człowiek
Cza."U
od
popełniĆ
wo
do czasu
błędy
.
Ale kto
ma obo-
błąd,
popełnił
w
iązek
go
naprawić.
Dziswj
Roman i Ryszard zaprasza-
wszystkich do noweJ,
ją
szczerej rozmowy o nas sa·
mych. Na
zakończenie
swo-
jego listu
zadają
bow1em
ważne
pytanie:
Czy potrafisz
przezwycię·
żać
wlusne
!>
lubości?
Czekamy na
w
asze
wypo-
w
iedzi na ten temat. Na ko-
percie piszcie
hasło:
,.J ak
walczę
ze sw oimt
słaboScla-
. ?"
ffi
l. •
pc\VOO
5\\ IDdt".l.Y o Ich kullur.te.
Oprac. B. SKOKSKA
ANIA •
Zacóna

Plik z chomika:

Inne pliki z tego folderu:

Inne foldery tego chomika:

Zgłoś jeśli naruszono regulamin