Hendriksen Ellen - Jak Przestac Sie Bac.pdf

(2112 KB) Pobierz
Spis treści
Przedmowa
Cześć pierwsza. To nie tylko ja tak mam? Przedstawienie lęku
społecznego
Rozdział 1. Skąd się to wszystko wzięło? Jak zakorzenia się lęk
społeczny
Rozdział 2. Lęk społeczny jest jak jabłonka, czyli dlaczego lęk
społeczny utrzymuje się od tysiącleci
Rozdział 3. Mózg naszprycowany lękiem społecznym
Część druga. Zajrzyj do swojej głowy
Rozdział 4. Jak wewnętrzny krytyk podcina nam skrzydła
Rozdział 5. Myśl po innemu: uściślanie
Rozdział 6. Myśl po innemu: współczucie
Część trzecia. Wyjście w świat
Rozdział 7. Wystartuj, a pewność siebie cię dogoni
Rozdział 8. Miasto bez atrap – zagraj rolę, by stworzyć prawdzi‐
wego siebie
Rozdział 9. Z widły igły – za każdym razem łatwiej
Rozdział 10. Jak zebrać to w całość – lista twoich wyzwań
Część czwarta. Rozprawienie się z mitami o lęku społecznym
Rozdział 11. Jak (i dlaczego) przekierować uwagę na zewnątrz
Rozdział 12. Uwierzyć to zobaczyć – nie wyglądasz tak, jak się
czujesz
Rozdział 13. „Muszę być błyskotliwy/dowcipny/interesujący” – 
jak hamuje nas perfekcjonizm
Rozdział 14. Dlaczego nie masz problemu z umiejętnościami
społecznymi (tak, dobrze przeczytałeś)
Rozdział 15. Mit odwagi w butelce
Część piąta. Musisz tylko jedno: mieć serce
Rozdział 16. Cegiełki pięknych przyjaźni
Posłowie
Nota autorska
Podziękowania
Bibliografia
Tytuł oryginału:
How to Be Yourself.
Quiet Your Inner Critic and Rise Above Social Anxiety
Przekład: Dariusz Rossowski
Opieka redakcyjna: Maria Zalasa
Redakcja: Anna Strożek
Korekta: Alicja Laskowska
Projekt okładki i stron tytułowych: Joanna Wasilewska/KATAKA‐
NASTA
Text Copyright © 2018 by Ellen Hendriksen
Published by arrangement with St. Martin’s Publishing Group
All rights reserved
Copyright for the Polish edition and translation
© JK Wydawnictwo sp. z o.o. sp. k., 2020
Wszelkie prawa zastrzeżone. Żadna część tej publikacji nie może
być powielana ani rozpowszechniana za pomocą urządzeń elektro‐
nicznych, mechanicznych, kopiujących, nagrywających i innych
bez uprzedniego wyrażenia zgody przez właściciela praw.
ISBN 978-83-66380-78-3
Wydanie I, Łódź 2020
JK Wydawnictwo sp. z o.o. sp. k.
ul. Krokusowa 3, 92-101 Łódź
tel. 42 676 49 69
www.wydawnictwofeeria.pl
Wersję elektroniczną przygotowano w systemie
Zecer
firmy
Elibri
Sp. z o.o.
M
Przedmowa
oe potrafił walczyć z przejawami niesprawiedliwości jak roz‐
juszony tygrys, pod jednym wszakże warunkiem: że nie będzie
musiał się odzywać.
Ten prawnik z wykształcenia iskrzył inteligencją oraz słynął
z  nienagannych manier. Mimo łagodnego wyglądu – drobny,
chuderlawy, łysiejący, z dwoma idealnymi kółkami drucianych
okularów spoczywających nad precyzyjnie przystrzyżonym
wąsikiem – z żarliwym zapałem poświęcał się kwestiom spo‐
łecznym, takim jak prawa seniorów czy ochrona będących na
słabszej pozycji kobiet. Swymi działaniami obejmował cały
glob; na tym etapie kariery zdążył już pracować w trzech róż‐
nych krajach na trzech kontynentach.
W ramach swej idealistycznej krucjaty na rzecz sprawiedli‐
wości często znajdował się jednak w wybitnie nieidealistycz‐
nym otoczeniu: na mityngach politycznych. Właśnie podczas
takich spotkań – w  domach kultury czy salkach parafialnych,
gdzie siadało się na składanych krzesełkach w  pomieszcze‐
niach, w  których w  powietrzu stale czuło się resztki aromatu
kawy – rozgrywał się jego dramat. Zrelacjonował go w  taki
sposób: „Przedwczoraj na spotkaniu jeden z  organizatorów
odwrócił się do mnie i powiedział: «Wiesz co, kiedy jesteśmy
we dwóch, znakomicie się wypowiadasz, ale na zebraniach
jesteś bardzo cichy. Chyba w ogóle nie pamiętam, żebyś otwo‐
rzył usta»”.
Moe zamarł. W  głębi ducha wiedział, że kolega mówi
prawdę. Zawsze był bardzo skupiony, uprzejmy, ale rzeczywi‐
ście nie odzywał się ani słowem. A  teraz okazało się, że to
milczenie nie przechodzi niezauważone. Moe nie może dalej
udawać, że go nie ma.
– Nie chodzi o to, że nie mam nic do powiedzenia, tylko po
prostu nie wiem, jak to zrobić – zaczął tłumaczyć. – Wszyscy
wydają się tacy swobodni i pewni siebie. A kiedy ja w końcu
się odważę, żeby się odezwać, z reguły temat zdąża się zmie‐
nić. Tak się dzieje
za każdym razem.
Trudności z  wypowiedzeniem się miewa nie tylko Moe.
Trafiają się one nam wszystkim, zwłaszcza w  dzisiejszym
świecie enigmatycznych esemesów, z  którymi nie wiadomo,
co począć, oraz idealnie dobranych podpisów na Instagramie.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin