Kunicki-Goldfinger Wł. Genetyka wizje urzekające i groźne.pdf

(6580 KB) Pobierz
Władysław J. H. Kunicki-Goldfinger
Genetyka
wizje urzekające i groźne
WYDAWNICTWA „ALFA“
prof. Władysław J. H. Kunicki-Goldfinger
wizje urzekające i groźne
WYDAWNICTWA ALFA
WARSZAWA 1987
SPIS TREŚCI
Przedm owa...............................................
1. Człowiek wobec zagadki dziedziczenia — rozwój poglądów w historii.....................
2. O dziwnych drogach nauki, o przedwiośniu genetyki i o Opacie Augustianów w Brnie,
( i :zegorzu M endlu........................................................................................................................
3. O komórce, jądrze komórkowym, płci i zapłodnieniu oraz o polskim emigrancie, uczo­
nym lidwardzie Strassburgerze................................................................................................
4. Mendel zrehabilitowany — narodziny współczesnej genetyki.........................................
5. O nagłych dziedzicznych zmianach, czyli mutacjach, i ich sztucznym wywoływaniu
6. O drobnoustrojach i ich znaczeniu dla postępu badań genetycznych.......................
7. Kariera kwasów nukleinowych — narodziny genetyki molekularnej............................
8. Jak program genetyczny jest wykorzystywany. O regulacji genetycznej...................
9. Zaprogramowane przez człowieka tworzenie nowych układów genetycznych. Inżynie­
ria genetyczna.........................................................................................................
10. Nasze własne dziedzictwo — genetyka człow ieka.............................................................
11. Owoce genetyki i jej przyszłość..............................................................................................
Posłowie.................
Literatura pom ocnicza........................................................................................................................
Indeks rzeczowy ................................
7
9
16
27
38
49
57
72
98
110
124
137
153
155
156
PRZEDMOWA
Genetyka jest nauką młodą, ale wieści o jej możliwościach i osiągnię­
ciach dotarły, przeważnie w niesłychanie uproszczonej i zniekształconej
formie, do szerokich rzesz. W naszym kraju bywały długie okresy, gdy
programy szkół, a nawet studiów wyższych, nie przewidywały w ogóle
wykładów i zajęć z genetyki. Popularyzacja nauki, a szczególnie biologii,
ma u nas charakter szczątkowy. Jednocześnie gazety, telewizja, radio poda­
ją oderwane, nie wyjaśniane informacje, zaczerpnięte w uproszczonej for­
mie z jakichś serwisów agencyjnych. Coś słyszeliśmy o zielonej rewolucji,
0 inżynierii genetycznej, o klonowaniu organizmów, ale to „coś" jest tak
niepełne i niedokładne, iż mało kto wie, o co w rzeczywistości chodzi.
Książka niniejsza stanowi próbę poprawienia tej sytuacji. Nie ma być
jednak małą, uproszczoną encyklopedią wiedzy genetycznej. Nauka bowiem
to nie zasób wiedzy, ale proces jej zdobywania i kształtowania obrazu tej
części rzeczywistości, którą nauka się zajmuje. Nauka nie jest stanem, lecz
ustawicznym działaniem, którego owocem jest gromadzenie wiedzy, prak­
tyczne jej zastosowanie, ale też lepsze zrozumienie świata i nas samych.
Z tych względów starałem się zaznajomić czytelnika nie tylko z ele­
mentarnymi wiadomościami o procesach dziedziczenia i zmienności orga­
nizmów, jakimi zajmuje się właśnie genetyka. Usiłowałem też pokazać, jak
ta gałąź nauki rozwijała się, jak stawała wobec kolejnych, nowych proble­
mów, jak je rozwiązywała.
Powyższa koncepcja ukształtowała też formę tej książki. Zaczynamy ją
od przedstawienia źródeł ludzkich zainteresowań zagadką dziedziczności
1 często dla nas dzisiaj naiwnych, dawnych prób jej wy tłumaczenia. Z kolei
zastanawiamy się nad drogami rozwoju nauki, jako przykład wybrawszy
dzieje genialnego, choć przedwczesnego odkrycia, dokonanego przez Grze­
gorza Mendla. Wyprzedzając swój czas, potrafił on stworzyć dojrzałą kon­
cepcję mechanizmów dziedziczenia, uznaną dopiero po upływie ponad
trzydziestu lat. Aby się stałą uznana, potrzeba było nowych wiadomości,
wówczas jeszcze niedostępnych. Dotyczyły one budowy jądra komórkowe­
go i natury materialnych nośników informacji genetycznej — chromoso­
mów. O gromadzeniu tych wiadomości i o udziale w tym polskiego uczo-
7
ncgo opowiada trzeci rozdział. Czwarte rozdział poświęcony jest narodzi­
nom genetyki na początku XX wieku. Następnie, omawiane są kolejno
zjawiska zmienności, mutacje, powstawanie i rozwój genetyki molekular­
nej. Krótko, i w miarę możliwości bez uciekania się do zbyt wielu facho­
wych terminów, omówiono strukturę i rolę kwasów nukleinowych, sposoby
zapisywania i odczytywania informacji genetycznej. W dziewiątym rozdzia­
le zaznajamiamy czytelnika z podstawami tzw. inżynierii genetycznej.
Przedostatni rozdział poświęcono zwięzłemu przedstawieniu niektórych
problemów genetyki człowieka. Książkę zamykają rozważania nad rolą
i miejscem genetyki obecnie i w dającej się przewidzieć przyszłości.
Zamysłem mym jest. by książka była zrozumiała dla każdego czytelnika
ze średnim wykształceniem. Dlatego też ograniczono do minimum posługi­
wanie się terminologią chemiczną, a każdy nowy termin chemiczny i bio­
logiczny wyjaśniany jest, w miarę możliwości, przy jego pierwszym użyciu.
Z uwagi nu sposób prowadzenia wykładu, powtarzane są nieraz nie­
które opisy i zagadnienia. Tam, gdzie wydawało się to celowe, odwołano
się do poprzednich wyjaśnień lub nawiązano do przyszłych uściśleń.
Ocena przydatności tej książki należy do czytelnika. Jeśli zainteresuje
go, choćby w pewnej mierze, może zechce wówczas sięgnąć do szczegóło­
wych opracowań, jakie ukazały się w języku polskim, a które z myślą
ci nim wymieniono na końcu książki.
Korzystam tu ze sposobności, by podziękować Wydawnictwu „Alfa“
za propozycję napisania tej książki i za trud jej wydania.
Autor
Warszawa, sierpień 1984 r.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin