Snieżna pantera A5.pdf

(2634 KB) Pobierz
Peter Matthiessen
Śnieżna pantera
Przełożyła Blanka Kuczborska
Tytuł oryginału: The Snow Leopard
Wydanie oryginalne 1995
Wydanie polskie 1998
Pogrążony w żałobie po śmierci żony, Matthiessen udaje się
wraz z biologiem, George'em Schallerem, na wyprawę w
Himalaje.
Śnieżna pantera
to bardzo osobisty dziennik pisarza z wyprawy
w Himalaje. Celem wyprawy było poznanie obyczajów godowych
mało znanych błękitnych owiec, autora jednak bardziej
fascynowała niewidzialna, ale niewątpliwie obecna, prawie
legendarna śnieżna pantera i jeszcze bardziej mityczny yeti. Dla
Matthiessena, adepta buddyzmu zen, wyprawa jest również,
duchową pielgrzymką do pradawnego świętego miejsca -
klasztoru Shey Gompa na Kryształowej Górze.
Śnieżna pantera
zyskała w roku 1980 najważniejszą z amerykańskich nagród
literackich (The American Award) w kategorii książek
niebeletrystycznych.
Spis treści:
Prolog..............................................................................................................................................................................4
Droga na zachód.............................................................................................................................................................9
Droga na północ............................................................................................................................................................73
Kryształowa góra........................................................................................................................................................194
Droga powrotna..........................................................................................................................................................273
-2-
Rosiemu Nakagawie Soen
Rosiemu Shimano Eido
Rosiemu Taizanowi Maezumi
GASSIO
z wdzięcznością, miłością i szacunkiem
To jest w gruncie rzeczy jedyny rodzaj odwagi,
jakiej się od nas wymaga: odwagi dla rzeczy
najdziwniejszych, najbardziej wyjątkowych i
niewytłumaczalnych, z jakimi możemy się zetknąć.
To, że ludzkość okazywała w tym sensie
tchórzostwo, wyrządziło życiu nieocenione szkody;
doznania, które nazywane są „wizjami”, cały tak
zwany „świat duchów”, śmierć, wszystkie te rzeczy
tak nam bliskie zostały do tego stopnia wyparte z
naszego życia, że zmysły, którymi moglibyśmy je
odbierać, uległy atrofii. Nie mówiąc już o Bogu.
Rainer Maria Rilke
-3-
Prolog.
Pod koniec września tysiąc dziewięćset siedemdziesiątego
trzeciego roku wyruszyłem z G. S. w podróż na Kryształową
Górę, wędrując na zachód pod Annapurną i na północ wzdłuż
rzeki Kali Gandak, a potem znów na zachód i na północ, wokół
szczytów Dhaulagiri i przez Kanjirobę, jakieś czterysta
kilometrów do Krainy Dolpo, na Płaskowyżu Tybetańskim.
G. S. to zoolog George Schaller. Poznałem go w tysiąc
dziewięćset sześćdziesiątym dziewiątym roku na równinie
Serengeti w Afryce Wschodniej, gdzie pracował nad swoim
słynnym studium o lwach.
1
Kiedy spotkaliśmy się ponownie, w
Nowym Jorku na wiosnę tysiąc dziewięćset siedemdziesiątego
drugiego roku rozpoczął właśnie badania nad życiem dzikich
owiec i kóz oraz spokrewnionych z nimi kozo-antylop.
Zaproponował mi, czybym nie zechciał towarzyszyć mu w
przyszłym roku w wyprawie do północno-zachodniego Nepalu, w
pobliżu granicy tybetańskiej, w celu obserwacji nachura, czyli
błękitnej owcy himalajskiej: żywił bowiem przeświadczenie, które
zamierzał udowodnić, że ta dziwna „owca” zamieszkująca odległe
tereny jest w rzeczywistości bardziej kozą niż owcą i być może
przypomina ich wspólnego praprzodka. Pojedziemy tam jesienią,
żeby obserwować zwierzęta w czasie rui, gdyż samo jedzenie i
spanie, którymi zajmują się przez resztę roku, nie dawało niemal
żadnych wskazówek co do ewolucji i badań porównawczych. W
pobliżu Shey Gompa, Kryształowego Klasztoru, gdzie lama
buddyjski zakazał ludziom robić im krzywdę, nachury są podobno
liczne i łatwo można je podpatrzeć. A tam, gdzie nachury są
liczne, powinien też pokazać się ten najrzadszy i najpiękniejszy z
wielkich kotów, śnieżna pantera. G. S. wie o dwóch tylko ludziach
1
George B. Schaller,
The Serengeti Lion
(Chicago: University of Chicago Press, 1972).
-4-
z Zachodu - sam był jednym z nich którzy w ciągu ostatnich
dwudziestu pięciu lat widzieli na własne oczy himalajską śnieżną
panterę; nadzieja na ujrzenie choćby w przelocie tego niemal
mitycznego zwierzęcia na tle pokrytych śniegiem gór była
wystarczającym powodem do odbycia całej podróży.
Dwanaście lat temu, podczas pobytu w Nepalu, widziałem te
oszałamiające śnieżne szczyty daleko na północy - przemierzyć
ten dystans, iść krok po kroku przez największe pasmo gór na
ziemi gdzieś do miejsca zwanego Kryształową Górą, to
najprawdziwsza pielgrzymka, wędrówka serca. Od zajęcia Tybetu
przez Chińczyków Kraina Dolpo, nieznana bliżej ludziom z
Zachodu nawet i dziś, jest uważana za ostatnią enklawę czystej
kultury tybetańskiej, a kultura tybetańska przedstawia sobą
„wszystko to, czego pragnie dzisiejsza ludzkość, gdyż albo już to
utraciła, albo jeszcze nie odkryła, albo też boi się, że wkrótce na
zawsze zniknie jej z oczu: trwałość tradycji, która ma swoje
korzenie nie tylko w historycznej lub kulturalnej przeszłości, lecz
w najskrytszych tajnikach duszy ludzkiej...”
2
Kiedy siedemnaście
lat temu do Kryształowego Klasztoru dotarł badacz religii
tybetańskiej
3
, lama z Shey, najczcigodniejszy ze wszystkich
„rinpoczów” czyli „Czcigodnych” w Dolpo, zamknął się właśnie
przed światem na samotną medytację, ale my z pewnością
będziemy mieli więcej szczęścia.
W drodze do Nepalu zatrzymałem się w Varanasi, świętym
mieście nad Gangesem, i odwiedziłem świątynie buddyjskie w
Bodh Gaya i Sarnath. Podczas tych monsunowych dni w połowie
września brunatny skwar Indii był nie do zniesienia, toteż po paru
dobach spędzonych w dolinie Gangesu z przyjemnością
poleciałem na północ do Katmandu, w zielone wzgórza leżące u
2
3
Lama Angarika Govinda,
The Way of White Clouds
(Boulder: Shambhala, 1971).
David Snellgrove,
Himalayan Pilgrimage
(Oxford: Cassirer, 1961).
-5-
Zgłoś jeśli naruszono regulamin