Pozwolenie na zabijanie A5 ilustr.pdf

(8841 KB) Pobierz
Kapitan Peter Mason
Pozwolenie na zabijanie
Przekład Wiesław Horabik
Tytuł oryginału Official Assassin: Winston Churchill's SAS Hit
Team
Wszystkie ilustracje pochodzą z wydania oryginalnego
Wydanie oryginalne 1998
Wydanie polskie 2000
Peter Mason w czasie II wojny światowej należał do słynnej
brytyjskiej organizacji SAS. Po wojnie podjął pracę w wywiadzie
brytyjskim jako oficer do zadań specjalnych. Inwigilował także
aktywną komórkę IRA. Jego sensacyjna opowieść odsłania
szczegóły mało znanej działalności wywiadu - ścigania
poszukiwanych w krajach za żelazną kurtyną niemieckich
zbrodniarzy. Przez trzydzieści pięć lat kapitan Mason - człowiek,
który dostał „pozwolenie na zabijanie” - wiódł życie, o jakim
James Bond mógł jedynie marzyć.
-2-
Od Autora.
Pozwolenie na zabijanie nie jest w zasadzie opowieścią o
jednym człowieku. Jest to historia wielu ludzi. Mam nadzieję, że
opisując kolejne epizody, nie pominąłem niczyich zasług.
Ze względu na bezpieczeństwo wielu osób ich nazwiska zostały
opuszczone lub zmienione, podobnie jak niektóre daty i miejsca.
Tym, którzy odeszli, nie można wyrządzić krzywdy, wciąż
jednak ludzie dobrzy żyją w krajach, w których mieszkają nasi
dawni wrogowie.
Długie okresy braku mojej aktywności spowodowały, że
zagęściłem wydarzenia, mimo dzielącego ich czasu. Chciałem, by
książka była bardziej interesująca. Dociekliwy czytelnik zauważy
wzmianki o jaguarze XK120 z późnych lat czterdziestych, a
potem wzmianki o jaguarze XK150 z późnych lat pięćdziesiątych.
Ale to licentia poetica pisarza.
W niektórych partiach tej książki czytelnik znajdzie stylizowane
dialogi, oparte na założeniu, że to mogło być powiedziane i takie
mogły być reakcje w danej sytuacji.
Kapitan Peter Mason
Billings, Montana
4 marca 1998 roku
-3-
-4-
Wstęp.
Za chwilę poznacie jedną z najbardziej niezwykłych osób, jakie
zdarzyło się wam kiedykolwiek spotkać. W końcowych
miesiącach II wojny światowej Winston Churchill zdał sobie
sprawę, że wielu nazistów, którzy popełnili zbrodnie przeciwko
ludzkości, pozostanie na zawsze bezkarnych.
Utworzono kilka grup do tropienia owych przestępców i
doprowadzenia ich przed oblicze sprawiedliwości. Przyjaciel
autora, Ian Fleming, udzielił fikcyjnemu Jamesowi Bondowi
„pozwolenia na zabijanie”. Peter Mason naprawdę otrzymał
rozkaz „przekazania pod wieczny nadzór Jego Królewskiej
Mości” tych, których udało mu się zlokalizować i wyeliminować.
Pracownicy amerykańskiego wywiadu OSS udali się pod koniec
wojny na poszukiwanie utalentowanych ludzi w Niemczech.
Wielu naukowcom i lekarzom, których wiedza mogła się przydać
w czasach powojennych, zapewniono bezpieczny azyl.
W
Pozwoleniu na zabijanie
nikomu nie proponowano
bezpiecznego azylu. Nawet koniec II wojny światowej nie
zapewniał bezpieczeństwa tym, których ścigał Mason. Na rozkaz
władz, wiedziony głębokim poczuciem patriotyzmu, tropił swe
ofiary nawet za „żelazną kurtyną”.
Choć Mason nie dysponuje dokładnymi ogólnymi danymi,
ocenia, iż ostatecznie wyeliminował ponad dwa tuziny
zbrodniarzy. Większość zginęła od strzałów oddanych z bliskiej
odległości, i to z broni wyprodukowanej w ich własnym kraju.
Mason wykonywał przez wiele lat specjalne zadania na zlecenie
rządu. Nigdy nie siedział za biurkiem, nawet spełniając funkcje
administracyjne. Zawsze działał w najbardziej ciekawych
rejonach. Wolał być tam, gdzie coś się naprawdę działo; gdzie o
przetrwaniu decydowały umiejętności i spryt. Przeprowadzał
jednak swą misję bez emocji i uprzedzeń. Jego działania były
-5-
Zgłoś jeśli naruszono regulamin