[218][234]Ja pierdolę! [259][286]Jeb się, ty włochaty chuju! [313][330]Prowadzę wojnę z wiewiórami. [331][370]One nie są głupie.|Nawet potrafią się masturbować. [371][390]Widziałem. [391][401]Patrzcie. [402][440]Jedna z nich przegryzła mi|kable w sypialni i tak to się skończyło. [441][453]Lucy obwiniła mnie. [454][496]Melanż poniósł mnie bardziej niż zwykle|i przytachałem do sypialni frytkownicę [497][514]i zacząłem smażyć w środku nocy. [515][550]Pożar to nie moja wina!|Tylko wiewiórki. Która uciekła! [551][585]A to przez was, małe,|walące konia dziwki! [586][622]Odbuduję to, ale nie miałem czasu. [623][634]Nie zrozumcie mnie źle. [635][680]Nie polecam używania|frytkownicy w sypialni, [681][708]ale przeprowadziłem|małe dochodzenie popożarowe. [709][741]Okazuje się, że ten skurwiel|mógł wzniecić pożar. [742][779]Ale eksplozja ogrodu niczego nie rozwiąże. [784][818]Ricky! Co ty odwalasz?|Schowaj tę pieprzoną spluwę. [819][843]Lahey mówił, że rozłoży pułapki! [844][861]Tutaj jest. [862][894]Wcale nie! Masz początki psychozy! [913][926]Pieprzony chuj! [927][943]Prawie go miałem! [944][967]Idzie Randy. Schowaj pieprzoną broń. [968][980]Chowaj! [981][1006]Ricky! Jeżu Chryste! [1007][1023]Celowałeś w mojego ptaka! [1024][1048]Te małe chujki znów dają ci w kość? [1055][1079]- Schowaj broń!|- A ty se schowaj cyce! [1080][1098]Poczekaj, Randy. Ja się tym zajmę. [1099][1137]Rick, wiem,|że sytuacja jest ciężka, ale... [1138][1175]Posłuchaj go. Staram się.|On doprowadza mnie do szału. [1176][1191]- Luz.|- Masz mnie za debila? [1192][1210]Sam nim jesteś! Zaraz zginiesz! [1219][1259]Bezczynność to nie najlepsza strategia.|Strzela na lewo i prawo. [1260][1271]Ktoś może zginąć! [1272][1300]Randy, tydzień temu|nie prosiłem cię o wyłożenie pułapek? [1301][1318]- Ta.|- No i? [1319][1338]- Byłem zajęty.|- Serio? [1339][1366]Lekceważenie rozkazów|to obowiązująca procedura? [1367][1403]Strzela jak wariat,|bo nie dopełniłeś obowiązków. [1404][1414]Ricky! [1415][1432]- Ustaw pułapki.|- Ricky! [1433][1448]Słyszysz? [1449][1470]- Niech będzie, panie Lahey.|- Dobra. [1481][1502]Tam są moje kotki! [1503][1523]Twoje dni są policzone. [1524][1556]Gdy zostanę gliną, to cię zajadę. [1557][1575]Nie ma szans, japosmrodzie. [1576][1610]Ale skoro o jeżdżeniu mowa,|pojedziesz mi na ręcznym? [1611][1628]Czaisz? Możesz mi obciągnąć. [1629][1656]I możesz się w tym czasie odpierdolić. [1666][1700]- Opanuj go.|- Opanuj się, Randy. [1709][1734]Śmieszy cię to?|Chce, żebym mu zwalił konia. [1735][1762]Ty mi zwal, futrzany chuju! [1763][1774]Ricky! [1775][1787]NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY [1788][2088]Zapraszamy na fb:</font> <font color="green">www.facebook.com/chlopakizbarakow|oraz grupę TPB Polska:</font> <font color="green">https://www.facebook.com/groups/284993701853402 [2198][2219]To rozumiem. [2220][2254]Dzięki, Trin.|Wybacz, że rozjebałem ten zawór. [2255][2269]- Jak idzie?|- Dobrze. [2270][2285]Szybciuteńko! [2286][2304]Jeszcze dwa. [2313][2335]Gdzie Jacob? Spóźnimy się. [2336][2366]Jest bystry jak siki w klozecie. Kto wie. [2367][2413]Po wyjeździe Juliana musiałem przejąć|kontrolę, bo Ricky znów trafiłby do pudła. [2414][2460]Zacząłem robić|najlepszy sos do pizzy na świecie. [2461][2476]SOS DO PIZZY BUBBLESA [2477][2487]Organiczny. [2488][2521]Ricky wykorzystuje swoje doświadczenie|i uprawia warzywa. [2522][2559]Produkujemy go najszybciej jak się da. [2560][2576]To pieprzona żyła złota! [2577][2608]Cory! Ja pierdolę! [2609][2629]Co to ma być? [2630][2644]Sos, chłopie. [2645][2680]To forsa, każda kropla. Forsa. [2681][2698]Nalewaj do butelki! [2699][2727]Zarobiłem na niezły wóz. [2728][2737]ZAWSZE NA WOZIE [2738][2760]Ja i Ricky mamy firmowe komórki, [2761][2797]nówki, nie śmigane,|a ich obsługa idzie mi zajebiście. [2798][2809]Chcę tę. [2810][2853]A najlepsze jest to,|że wszystko jest legalne. Wszystko. [2854][2885]Chyba nigdy nie byłem bardziej szczęśliwy! [2886][2928]Oprócz tego,|że umieram z tęsknoty za Julianem. [2943][2959]Słabo, że Lucy wyjechała. [2960][2991]Postawiła mi alternatum i zakazała imprez.|Nie posłuchałem. [2992][3030]A potem pan Futrzany Chuj|spalił mój barak. [3031][3048]Szkoda, że nie została. [3049][3070]Pierwszy raz wziąłem się do kupy. [3071][3097]A może nawet trzeci. [3112][3132]Nie wierzę, że to mówię, [3133][3163]ale Ricky po wyjeździe Lucy zatoczył koło. [3164][3185]W zasadzie to po wyjeździe Juliana. [3186][3208]To go otrzeźwiło. [3209][3254]Zerwanie to jedno, ale Lucy opuściła kraj. [3255][3293]Pracuje dla Toma Arnolda jako niania|i zarabia 1000 $ na tydzień. [3294][3310]Z początku było trudno, [3311][3353]ale myślę, że rozłąka|wyszła mamie i tacie na dobre. [3354][3391]A kasa, którą wysyła Mo|strasznie się przydała. [3392][3439]Dzięki firmie Ricky'ego i Bubblesa|osiedle nabrało nowej energii. [3440][3476]Wielu mieszkańców|uprawia dla nich warzywa, [3477][3508]więc w większości płacą rachunki! [3509][3519]Hura! [3520][3534]Co za pięknotki. [3535][3569]- Widziałeś kiedyś tak wielkie pomarańcze?|- To pomidory. [3570][3597]Jeden grzyb, pom-arańcze, pom-idory... [3598][3633]W dupie z tym. Mamy nowy nawóz|z konferencji o hydroponice. [3634][3666]Patrz! Szkoda, że tego nie znałem,|gdy jeszcze hodowałem zioło! [3667][3686]Gdzie cię poniosło? [3687][3713]Rozdawaliśmy ulotki|szkoły hokejowej Ricky'ego. [3714][3759]- Mieliście to zrobić kilka dni temu!|- Wiesz, ile to zajmuje? [3760][3788]Jesteś głupi jak dwa buty. Dość długo. [3789][3811]Dostaniemy gówniany stół. [3812][3841]Będzie dobry. Pozytywne myślenie. [3842][3873]Rób więcej brzuszków. Patrz na to. [3874][3906]- Nowa etykieta.|- Fajny ten mały Włoch. [3907][3918]Przyjrzyj się. [3930][3940]Co? [3941][3980]To ja! Bubbles!|Po co dawałbym tu obcego faceta? [3981][4010]Trzeba było się powiększyć.|Ale ładnie to wygląda. [4033][4054]Kurwa, faktycznie! [4064][4100]Kilka miesięcy temu się uchlałem [4101][4135]i oświadczyłem się Randy'emu. [4136][4173]Ale obiecałem sobie,|że zanim się pobierzemy, [4174][4204]powiem mu prawdę o mnie i Rickym. [4205][4240]Ale jeśli powiem to Randy'emu,|to będę musiał powiedzieć Ricky'emu. [4252][4285]Nie wiem, jak by to przyjęli. [4286][4308]Panie Lahey! Potrzebuję wsparcia! [4309][4335]Kod 3-14 u Donniego. Odbiór. [4336][4369]Randy, nie poradzisz sobie sam|z 3-14? Odbiór. [4370][4411]Pewnie, że poradzę, ale nie chcę,|żeby się przerodziło w 2-17. Odbiór. [4412][4425]Co za gówno. [4426][4449]Już jadę. [4450][4484]Odkąd Randy postanowił|dostać się do akademii policyjnej, [4485][4517]podchodzi do swojej roboty zbyt poważnie. [4518][4530]Dziękuję. [4531][4563]Proszę o spokój.|Inaczej nie dostaniecie sosu. [4564][4585]- Jezu Chryste!|- Nie klnij. [4586][4600]Doprowadzają mnie do szału. [4601][4635]Ty, w swetrze i dziwnych brylach,|ile chcesz? [4636][4662]- Zero.|- To czego tu stoisz? [4663][4689]- Spierdalaj!|- Ricky! [4690][4726]Chciałem kupić od was przepis. [4727][4761]Przepis? Nie jest na sprzedaż. [4762][4779]Sos jest. Ale dziękuję. [4780][4824]Mam kilka pizzerii i uwielbiam ten sos. [4825][4855]Co pan powie na pięć patyków? [4864][4883]W sensie 5000 $? [4884][4902]Ja pierdolę! Stoi! [4903][4926]Zbieraj kram. Idziemy na emeryturę. [4927][4962]Moment. Proszę dać nam chwilę. [4963][4998]Musimy to przemyśleć. To ważna decyzja. [4999][5030]To pięć tysięcy za kilka słów i liczb. [5031][5069]To nie tylko słowa i liczby.|To mój specjalny przepis. [5070][5094]Kurwa, tego się nie spodziewałem. [5095][5127]Musimy podjąć decyzję w biegu. [5128][5164]- Co by zrobił Julian?|- Julian? [5165][5199]Powiedziałby coś idiotycznego,|na przykład żebyśmy dostarczali im sos. [5200][5222]Moglibyśmy dalej sami go robić. [5223][5256]To jest to! Rozpierdoliłeś system! [5266][5310]Niestety przepis nie jest na sprzedaż,|bo pieczołowicie dbam [5311][5339]o jakość i spójność mojego produktu. [5340][5366]Co pan powie na regularne dostawy? [5367][5411]Ceny hurtowe. Będę pana dostawcą. Może. [5444][5467]Myślę, że to może wypalić. [5468][5495]O Boże. Dobrze. [5496][5523]Super. Wszystko super. [5524][5556]Proszę zadzwonić. Omówimy ilość i ceny. [5557][5579]Dziękuję. Odezwę się. [5580][5632]Ja pierdolę! Ricky!|Czy ty widzisz, co się dzieje? [5633][5657]Jesteśmy idiotami, że nie wzięliśmy kasy. [5658][5696]Nie. To kolejny etap!|Może ze mnie być kolejny Uncle Ben's! [5697][5716]To był zajebisty pomysł! [5717][5742]Mój czy Juliana? [5743][5778]Juliana, ale ty na niego wpadłeś! [5779][5790]Ekstra. [5823][5836]Gratulacje, Randy. [5837][5867]Nie ma to jak robić z igły ugnojone widły. [5883][5923]Podejrzany został zatrzymany.|Zabierzmy go na posterunek. [5924][5956]- Dość tego.|- Zgarniamy go. [5957][5991]Na miłość boską, co jest z tobą nie tak? [5992][6005]Upojenie publiczne! [6006][6023]To Donnie! [6024][6059]Zaciągnij go na taras|i przykryj plandeką z grilla. [6060][6099]To się ciągnie od 18 lat.|Dlaczego nagle mielibyśmy go aresztować? [6117][6155]Stary, wiem, że miło mieć marzenia, [6156][6178]ale przeginasz pałę. [6179][6221]Tym idiotycznym mundurem, a to... [6222][6238]jest jeszcze głupsze. [6239][6275]Wygląda jak gówniany samochodzik|urwany z karuzeli na żetony. [6276][6287]SPECJALNA OCHRONA SUNNYVALE [6320][6356]W grę wchodzi o wiele więcej, niż pan wie. [6357][6403]Gdy zostanę prawdziwym policjantem,|nie będę ...
OficerLahey