[165][212]Wybaczcie, że tym razem nie idę z wami,|ale mam za bardzo zszargane nerwy. [213][241]Ktoś w pobliżu mnie przeraża. [242][270]Nie martw się i zostań.|My się tym zajmiemy. [271][303]Pilnuj do naszego powrotu,|żeby ci idioci się nie uwolnili. [304][324]Julian, proszę! [325][344]Zrobię wszystko! [345][375]Mam jebaną kalustrofobię! [376][410]- Proszę! Mam okropne wiatry!|- To prawda. [411][457]- Chlej dalej, póki nie zemdlejesz.|- Dam wam coś do przegryzienia. [467][497]Wypchacie się tęczą, skurwysyny. Chodźmy. [498][517]- Do dzieła.|- Na razie, Bubs. [526][547]Będę w swojej szopie. [548][576]Przyjdę później sprawdzić, czy macie wodę. [577][591]Zaczekaj! Bubs! [601][644]Nie odchodź! Wracaj! Zawrzyjmy umowę! [645][674]Nie ma mowy. Żadnych pieprzonych umów. [675][699]Proszę! Możemy tu zginąć! [700][725]To nieludzkie! Gotujemy się! [734][764]Ja pierdolę. No dobra, poczekajcie chwilę. [765][794]Prześlę wam rurą [795][818]trochę pysznych kurczakowych chipsów. [819][843]- Bubbles?|- Świetnie pasują do gorzały. [862][873]Bubbles? [885][920]Przyszłam najszybciej, jak mogłam.|Słyszałeś coś o Jimie? [921][965]Nie. Byłem zajęty|wsypywaniem chipsów do baku. [966][999]- Barb! To ty?|- Jim? [1000][1032]Co on tu robi? Natychmiast go wypuść. [1033][1056]Nie mogę. Schlał się. [1057][1086]Kłamie! Nic nie piłem. [1087][1110]- Julian nas porwał.|- Was? [1111][1132]Jakich was? [1133][1154]- Cześć, Barb.|- O Boże, Randy. [1155][1189]Otwieraj bagażnik,|albo zostaniesz eksmitowany z osiedla. [1190][1227]Nie mogę, nawet jeśli bym chciał.|Nie mam kluczyków. [1228][1242]- Naprawdę?|- Tak. [1243][1273]Serio? Tych kluczyków? [1274][1291]Już otwieram. [1292][1336]Nie możesz otworzyć.|Stawka jest większa, niż myślisz. [1337][1375]Jim! Co tu się wyprawia? [1376][1394]Jeżu Chryste! [1406][1432]Oboje z Randym zostaliśmy glinami. [1433][1462]Co? Mój Boże, jesteś nawalony. [1463][1485]- Nieprawda.|- Co tu się stało? [1486][1515]Obiecałeś, że będziesz nadzorował osiedle. [1516][1547]Alkohol je nadzoruje. [1548][1568]Alkohol nadzoruje osiedle, [1569][1602]nadzoruje mnie, nadzoruje Randy'ego [1603][1627]i nadzoruje to. [1628][1675]- Jim! Puszczaj go!|- Nie mogę. [1676][1701]Bubbles, jesteś głodny? [1715][1729]Trochę. A co? [1730][1773]Bo idziemy do gównobaru bez limitu. [1774][1786]NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY [1787][2087]Zapraszamy na fb:</font> <font color="green">www.facebook.com/chlopakizbarakow|oraz grupę TPB Polska:</font> <font color="green">https://www.facebook.com/groups/284993701853402 [2191][2226]Wszystko gotowe.|Chłopaki Snoopa już płyną. [2227][2273]Czuję się pewnie.|Musimy tylko trzymać się planu. [2304][2332]- Co się dzieje?|- Zjebałem. Muszę zatankować. [2333][2359]Nie ma mowy. Ricky? [2368][2381]Ja pierdolę. [2429][2462]Proszę, wypuśćcie mnie.|Nie lubię ciemności. [2478][2505]Mało przyjemnie, co nie? [2506][2536]Uważaj, żeby nie pożarły cię gównopająki. [2537][2555]Jakie gównopająki? [2571][2585]Dzień dobry, panowie. [2598][2634]Poproszę o każdą jedną kroplę gorzały [2635][2671]i każdą jedną spluwę,|jaką macie w tej budzie. [2680][2722]Co ty pieprzysz?|Wynoś się, zanim cię stąd wypierdolimy. [2723][2749]Za kogo ty się masz? [2750][2764]Dobry pomysł. [2765][2779]- Kurwa!|- Co, do chuja? [2793][2824]- Pojebało cię?|- Nie wiem... [2835][2847]A pojebało? [2872][2893]Twierdzisz, że alkohol jest pojebany? [2917][2951]- Zjebałeś sprawę.|- Masz piękne oczy. [2960][2983]- Spierdalaj, Lahey.|- Dobra, chłopaki. [2984][3011]Dawać mi pieprzone spluwy! [3026][3039]Cholera, ziomal. [3052][3090]Ten towar to zajebioza. [3091][3108]- Niezły.|- No. [3120][3130]Odlot. [3131][3160]Co wy odpierdalacie?|Mieliście się nie zatrzymywać. [3161][3179]Musiałem zatankować, nie moja wina. [3180][3210]- Sammy chciał sobie buchnąć.|- Zajebisty towar. [3211][3237]Człowieku, zgaś tego papierosa, [3238][3271]zanim wysadzisz nas w powietrze.|Pieprzony głupek. [3272][3317]To nie papieros, tylko joint. Papierosem|nie da się wysadzić stacji benzynowej. [3318][3348]Było o tym w Pogromcach kitów.|Więc możesz mi wylizać jaja, dziadu. [3349][3395]Masz tu łatwopalne opary i źródło zapłonu. [3396][3437]- Możesz nas wysadzić.|- Kurwa, no to patrz. Wysadzę cały świat. [3438][3467]- Skręt z benzyną.|- Co ty robisz? Wstawaj. [3468][3489]- Wyprostuj się.|- Proszę pana! [3490][3515]Nie zbliżać się z papierosem|do dystrybutora! [3524][3562]- Wyluzuj, nic się nie stanie.|- Zgaś to, albo wezwę gliny. [3563][3593]Zaraz zgaszę,|tylko kilka razy się zaciągnę. [3594][3616]I tak dzwoń po gliny! [3617][3640]- Słuchaj...|- Chcesz? To sobie weź. [3641][3655]Ricky, wystarczy! [3656][3693]Mój kolega bierze leki. Nie wie, co mówi. [3694][3725]- Przeproś tych miłych panów.|- Dobra. [3726][3763]- Przepraszam, że jesteście tacy pojebani!|- Dość! [3764][3804]Nie musicie wzywać glin.|Już sobie jedziemy, dobra? Dzięki. [3814][3832]Wsiadaj to auta. [3842][3854]Jebani idioci. [3880][3889]Elo, T. [3890][3906]- Kurwa, boją się...|- Julian. [3907][3938]Lahey przyszedł do nas|i postrzelił pana Greena w nogę. [3947][3991]- Ukradł nam spluwy i gorzałę.|- Co ty pierdolisz? Gdzie Bubbles? [3992][4013]Brzmiało, jakby był w bagażniku. [4014][4054]- O kurwa. Dobra, zbieramy się.|- Co się dzieje? [4055][4071]Wsiadajcie i jedziemy! [4072][4093]- Co się dzieje?|- Musimy jechać! [4094][4133]O kurwa. Tylko tam nie pęknij, chuju! [4134][4144]Ja pierdolę. [4145][4167]MYJNIA [4182][4205]Kurwa. Dalej! [4219][4251]- Ja pierdolę!|- Bubs, już jadę. [4353][4372]Za chwilę zjadę na bok. [4373][4405]Wy wtedy wyskoczycie|i powiecie glinom, żeby się odjebali. [4406][4443]Jakimkolwiek sposobem.|Niech was gonią, byle nam dali spokój. [4444][4469]- Co?|- Żadnego gadania. To wy zjebaliście. [4470][4501]Bądźcie wiarygodni. Mają was gonić. [4502][4524]- Gotowi?|- Tak. Kurwa. [4537][4569]Dobra, wypad. Powodzenia. [4570][4592]Ej, wy! Pieprzeni... [4619][4634]Szybko, biegnij! [4635][4665]Dokąd wy biegniecie? Co oni odpierdalają? [4666][4695]- To jakiś absurd.|- Plan nie wypalił! [4696][4708]Kurwa. [4718][4728]Kurwa. [4751][4768]Jezu, Ricky. [4852][4867]Dobry. O co chodzi? [4868][4893]To musiała być ważna rozmowa, [4894][4909]skoro złamał pan prawo. [4910][4948]- Nie rozmawiałem przez telefon.|- Proszę wysiąść. [4994][5020]- Co jest w tej szklance?|- Kurwa! [5032][5045]To tylko piwo korzenne. [5057][5073]Co jest w tych kartonach? [5074][5098]Homary. Wiozę je do spożywczaka. [5099][5139]Sklep jest w tamtą stronę.|Mogę zajrzeć do środka? [5154][5179]Ci debile wracają czy nie? [5180][5226]- Pieprzyć ich!|- Kurwa, no to jedź. [5236][5266]Jestem dostawcą. Są szczelnie zapakowane. [5267][5287]No nie wiem, może je pan powąchać. [5288][5310]- Proszę otworzyć jeden karton.|- Jeden? [5311][5323]Tylko jeden? [5342][5374]- Ten czy ten?|- Obojętnie. Po prostu proszę otworzyć. [5375][5417]- Panie władzo! Tam był wypadek!|- O czym wy mówicie? [5418][5438]- Jest źle. Ludzi poharatało...|- Co? [5439][5462]Jacyś kolesie|wymachują spluwami i grożą ludziom. [5463][5492]Poważnie? Nic nie mówili przez radio. [5493][5529]Będzie pan czekał na radio?|Ludzie tam umierają. Szybko! [5530][5574]W porządku. Cholera, zaczekajcie tu.|Jednostka 27, proszę o wsparcie. [5575][5619]Kod 10-54 na Cole Harbour Road,|podejrzenie 10-32. [5620][5633]Co za debil. [5662][5690]- To prawdziwe łzy.|- Szybko. [5691][5712]Nie wiem,|jak wam się to udało, ale dzięki. [5725][5740]Gliniarze to idioci. [5741][5769]Przez dwóch innych idiotów|brakuje nam dwóch ludzi. [5770][5787]- Zbierajmy się.|- Ja pierdolę. [5788][5809]- Gdzie chłopaki?|- Nie wiem. [5810][5843]- Gdzie wymiana?|- Nic nie wiem. [5844][5855]Naprawdę? [5865][5904]- To nie są jebane żarty.|- Widzę, że nie. [5905][5962]Ale nie boję się pana. Pod tą alkoholową|otoczką jest pan dobrym człowiekiem. [5963][5995]- Wiem, że by mnie pan nie zastrzelił.|- Bubbles. [5996][6035]Niecałe 20 minut temu pan Lahey|postrzelił pana Greena. [6036][6059]- Co?|- Nie pierdolimy się w tańcu. Prawda? [6060][6076]Zgadza się. [6077][6110]Ostatni raz cię proszę, [6111][6155]żebyś zaprowadził nas do chłopaków,|albo przestaniemy być glinami, [6156][6192]a ty skończysz z wyjebistą dziurą w nodze. [6212][6231]Kumam. [6232][6262]Słuchajcie.|Zbliżają się do punktu odbioru. [6263][6279]- Dajemy.|- Robi się. [6280][6310]- Trzeba to uczcić skrętem.|- Swój chłop. [6311][6337]- Chłopaki, nie. Musimy płynąć.|- Pieprzyć to. [6338][6353]- Julian.|- Co jest, Bubs? [6354][6384]Lahey i Randy się uwolnili.|Teraz ja siedzę w bagażniku. [6385][6416]- Jakim cudem się uwolnili?|- Barb wszystko spierdoliła. [6417][6431]Przepraszam. [6432][6464]Boję się. Nigdy nie widziałem Laheya|w takiej psychozie. [6465][6500]- Trzymaj się. Jedziemy po ciebie.|- Się wie. [6501][6534]Chyba nie będziecie musieli.|Myślę, że właśnie do was jedziemy. [6535][6550]Wygadałeś im, gdzie jesteśmy? [6551][6598]Przycisnął mi spluwę do nogi. Przepraszam. [6599][6640]Zakończcie wymianę. Spróbuję jakoś|się stąd wydostać niczym MacGyver. [6641][6661]- Dobra.|- Kurwa. [6662][6682]Lahey do nas jedzie. Ruszamy. [6732][6751]Odcumujesz łódź? [6752][6778]Człowieku, ja nawet|nie skręcam własnych jointów. [6779][6807]Nie umiesz odwiązać liny? Ricky, zrób to. [6808][6821]Ja pieprzę. [6837][6851]Cholera, stary. [6863][6881]Wszystko się pozjebywało. [6902][6916]Kurwa,...
OficerLahey