Pietkiewicz Antoni - Gość z grobu. Opowiadanie kościelnego dziadka (1851).pdf

(8159 KB) Pobierz
GOŚĆ
Z GROBU
Opow iadanie kościelnego dziadka.
POWTOKZONE
przez
A
r f « M i
ft JfM 19M ff fi.
, ? a a i
a
. V
■ł
." .
.
r ss.r .: ą : I: e .
*?
>
już tem u lat może dwadzieścia , ja k przejeżdżałem
z rodzicami przez tę sarnę w i o s e c z k ę , w której dziś z a ­
słyszane podania pow tarzam ludziom. Musiałem być w ó w ­
czas bardzo m ałą dzieciną, bo ledw ie p ierw szy ra z w ż y ­
ciu tułaczą odbywałem drogę z rodziną niemająeą swojego
kąta na bożym ś w ie c ie , a więc skazaną na wieczną piel­
g rz y m k ę po dw orach panów, k tó rz y częściej mieniają sw e
s ł u g i , niż najzaw ołańszy facyendarz konie. Popasaliśm y
w bardzo wspaniałej k a rc z m ie , oberżą z w a n e j, do której,
ledwie po długiej prośbie, h ardy a ren d a rz, czy leż o berży­
sta, dozwolił nam zajechać z naszą nędzną budką • i p r z e ­
nocować, niew' gościnnych pokojach, lecz w szynkarskiej
B ęd zie
i
Zgłoś jeśli naruszono regulamin