Seńko Wł. Jak rozumieć filoz. średniowieczną.pdf

(8348 KB) Pobierz
WŁADYSŁAW
SEŃKO
JAK
ROZUMIEĆ
FILOZOFIĘ
ŚREDNIOWIECZNĄ
Kęty
2001
WYDAWNICTWO
ANTYK
SPIS
TREŚCI
Od
autora......................................................................................................
3
I.
CHARAKTER
FILOZOFII
ŚREDNIOWIECZNEJ.......................................
1.
Zagadnienie
periodyzacji
dziejów...........................................................
2.
Średniowiecze
a
starożytność................................................................
3.
Charakterystyka
średniowiecznego
sposobu
myślenia
..............................
4.
Średniowiecze
a
Renesans......................................
5.
Charakter
filozofii
średniowiecznej
(Problem
filozofii
chrześcijańskiej).....
6.
Spór
o
pojęcie
filozofii
chrześcijańskiej.................................................
7.
Pojęcie
scholastyki...............................................................................
5
5
9
14
18
21
24
40
II.
SZKOŁY
ŚREDNIOWIECZNE
I
METODA
SCHOLASTYCZNA...............
1.
Od
szkoły
monastycznej
do
uniwersytetu..............................................
2.
Tekst,
jego
rodzaje
i
powaga................................................................
3.
Metoda
scholastyczna..
. ......................................................................
44
44
54
60
70
70
77
82
86
90
III.
Źródła
doktrynalne
scholastyki................................................................
1.
Augustyn
i
Boecjusz.....................................................
2.
Platonizm
średniowieczny....................................................................
3.
Aristoteles
Latinus...............................
4.
Filozofia
arabska
................................................................................
5,
Filozofia
żydowska........................................................
IV.
GŁÓWNE
PROBLEMY
FILOZOFII
SCHOLASTYCZNEJ........................
96
1.
Koncepcja
filozofii..........................
96
2.
Stosunek
rozumu
do
wiary
. . . . . ............................................................
107
3.
Spór
o
uniwersalia
...... ..........................................................................
117
4.
Bóg......................................................................................................
123
5.
Człowiek..............................................................................................
133
6.
Natura...............................
144
7.
Państwo
i
społeczeństwo........................................................................
151
Indeks
osób..............................................................................................
Spis
treści............................................................
162
I
CHARAKTER
FILOZOFII
ŚREDNIOWIECZNEJ
1.
ZAGADNIENIE
PERIODYZACJI
DZIEJÓW
Podział
filozofii
europejskiej
-
podobnie
jak
i
dziejów
powszechnych
świata
-
na
trzy
okresy:
starożytny,
nowożytny
i
średniowieczny
(„pośred­
ni”)
datuje
się
od
czasów
Renesansu
1
i
jest
dziełem
humanistów
epoki
Odrodzenia.
Sama
nazwa:^,media
aetas”,
„medium
aevum”,
przyswajana
z
wolna
w
ciągu
wieków
(posługują
się
nią
sporadycznie
myśliciele
XV.
wieku,
rozszerzająjej
użycie
pisarze
re!ormacyjhTXVrw.,
a
pełne
upow­
szechnienie
zapewniają
dziejopisarze
XVII
wieku)
2,
ma
od
początku
zna­
1
Spopularyzowanie
tej
renesansowej
periodyzacji
zawdzięczamy
Cellariuszowi,
pro­
fesorowi
Uniwersytetu
w
Halle,
który
w
1688
r.
opublikował
podręcznik
historii
powszech­
nej
pt.
Historia
universalis
[...]
i/i
aiitiquamr
medii
aew
et
novam
divisa.
Jako
daty
graniczne
dla
średniowiecza
przyjął
on
wstąpienie
na
tron
Konstantyna
Wielkiego
w
306
roku
oraz
zdobycie
Konstantynopola
przez
Turków
w
1453
roku.
Samo
średniowiecze po­
sługiwało
się
trzema
schematami
podziału
dziejów:
1)
periodyzacją
biblijną
używaną
przez
Euzebiusza
z
Cezarei,
dzielącą
historię
na
sześć
okresów
odpowiadających
sześciu
dniom
stworzenia;
2)
uproszczonym
podziałem
Augustyna
przyjmującego
tylko
dwie
epoki
roz­
dzielone
datą
narodzenia
Chrystusa;
3)
periodyzacją
mistyczną
Joachima
z
Fiore
(f
1202),
który
wyróżnił
trzy
okresy
dziejów
ludzkości:
okres
Ojca
(od
Abrahama
do
Chrystusa),
okres
Syna
(od
Chrystusa
do
wyliczonej
na
podstawie
mistycznych
kalkulacji
daty
1260
r.)
oraz
okres
Ducha
(od
1260
roku
do
końca
dziejów).
W
rozległej
literaturze
na
ten
temat
dobrze
orientuje
P.
E.
Hubinger,
Spatantike
undfriihes
Nfillelalter
„Deutsche
Vierteljahr-
schrift
fur
Litteraturwissenschaft
und
Geistesgeschichte”
26,
1952,
s.
1-48.
2
Określenie
„średniowiecze"
pojawia
się
w
XV
w.
u
humanistów
włoskich
(użył
go
po
raz
pierwszy
w
1469
r.
Giovanni
Andrea,
znany
humanista
i
bibliotekarz
papieski).
W
XVII
wieku
jest
ono
już
powszechnie
używane,
jak
świadczą
choćby
dzieła
ówczesnych
histo­
ryków,
np.
G.
Horn,
Arca
Noe,
1666;
C.
Du
Cange,
Glossariinn
mediae
et
infimae
latiui-
tatis,
1678
lub
cytowanego
już
Cellariusza.
Na
lemat
różnych
sposobów
określania
i
rozu­
mienia
średniowiecza
zob.
przede
wszystkim:
H.
Schmallenbach,
Das
Mittelalter,
sein
Begriff
und
Weseli,
Leipzig
1926;
E.
Garin,
Alle
origini
del
concetto
di
fdosojia
scolastica
[w:]
La
culiura
filosofica
del
Riiiasciinento
italiano.
Ricerche
e
docunienli,
Firenze
1961,
a
z
daw­
niejszych
opracowań
G.
Kurth,
Qu’est-ce
que
le
Moyeii-age,
2
ćd.,
Paris
1905.
6
Władysław
Seńko
-
Jak
rozumieć
filozofię
średniowieczną
czenie
zdecydowanie,
pejoratywne.
Epoka
średniowieczna
to
epoka
mier­
na,
nijaka,
bez
specjalnego
wyrazu,
okres
przejściowy
między
starożyt­
nością
a
czasami
nowożytnymi,
który
nie
pozostawił
w
kulturze
europej­
skiej
trwalszych
pozytywnych
śladów.
Podstawą
takiej
oceny,
a
w
kon­
sekwencji
i
podziału
epok,
był
krytyczny
osąd
całości
zjawisk
kultury
tej
epoki,
która
w
literaturze
miała
wydać
jedynie
dzieła
pisane
zepsutą
łaciną
(latinitas
media),
w
sztuce
-
gotycką,
czyli
barbarzyńską
architekturę,
w
filozofii
-
szkolną
i
ubogą
w
łaclunck
myślowy
scholastykę3.
Od
Oświecenia,
odznaczającego
się
tak
nikłym
zmysłem
historycznym,
usta­
liło
się
więc
przekonanie,
że
Renesans
przerzuca
pomost
między
staro­
żytnością
a
czasami
nowożytnymi
nad
absolutną
pustynią.
Jeszcze
Hegel,
omawiając
w
swych
wykładach
dzieje
myśli
europejskiej,
radził
zakładać
siedmiomilowe
buty,
by
jak
najszybciej
przebyć
okres
od
schyłku
staro­
żytności
do
Kartezjusza4,
a
Wiktor
Cousin,
wybitny
filozof
francuski
XIX
stulecia
głosił,
„że
istnieją
naprawdę
tylko
dwie
epoki
w
dziejach
świata,
epoka
starożytna
i
epoka
nowożytna;
pomiędzy
nimi
światło
geniuszu
greckiego
gaśnie
powoli
w
mrokach
średniowiecza.
Wieki
XV
i
XVI
nie
niczym
innym
jak
porodem
wieku
XVII,
słowem
druga
epoka
zaczyna
się
dopiero
od
Kartezjusza”
5.
W
tej
sytuacji
odrodzenie
filozofii
mogło
polegać
jedynie
na
powrocie
do
starożytności
i
na
kontynuacji
greckiej
myśli
filozoficznej.
Po
kilku
wiekach
średniowiecze
wzięło
rewanż
za
to
zniesławienie.
Oto
neoscholastycy
u
schyłku
XIX
stulecia
rzucili
podobne
oskarżenie
pod
adresem
całej
filozofii
nowożytnej.
Przeciwnicy
scholastyki
sądzili,
że
nie
było
w
średniowieczu
filozofii
zasługującej
na
odrodzenie
-
neoschola­
stycy
głosili
odwrotnie,
to
właśnie
w
czasach
współczesnych,
od
Re­
nesansu
począwszy,
nie
było
żadnej
filozofii
godnej
tego
miana6.
Wielka
3
Por.
np.
dzieło
siedemnastowiecznego
autora
Antoniego
Tribbechoviusa
pod
znamiennym
tytułem:
De
doctoribus
scholasticis
et
de
cornipta
per
eos
dwinarum
humanarumgue
rerum
ścieniła,
tzn.
O
doktorach
(czyli
uczonych)
scholastycznych
i
o
skażonej
przez
nich
wiedzy
o
rzeczach
boskich
i
ludzkich
(tak
humaniści
za
Cyceronem
określali
filozofię),
Giessen
1655.
4
G.
W.
F.
Hegel,
Porlesungen
uber
die
Geschichte
der
Philosophie
[w:]
Sanitliche
Werke,
ed.
H.
Glockner,
t.
XIX,
Stuttgart
1941,
s.
99.
Na
temat
stosunku
Hegla
do
filo­
zofii
średniowiecznej
zob.
S.
S
wieża
wski,
Hegel
und
die
Mittelalterliche
Philosophie,
„Archiv
fur
Philosophie",
10,
Wien
1964,
s.
24-78.
5
V.
Cousin,
Cours
de
Philosophie,
cyt.
za
GilsonemFi/ozof
i
teologia,
tłum.
J.
Kotsa,
Warszawa
1968,
s.
77.
6
Dotyczy
to
np.
poglądów
grupy
uczonych
włoskich,
którzy
przygotowali
encyklikę
Leona
XIII
Aeterni
Patris:
Gaetano
Sanseverino,
autora
wielotomowego
dzieła
Philosophia
I
-
Charakter
filozofii
średniowiecznej
7
problematyka
metafizyki
klasycznej
kończy
się
-
ich
zdaniem
-
defini­
tywnie
w
XIV
wieku,
rozmieniając
się
potem
na
nieskończoną
ilość
pseudofilozoficznych
„-izmów”.
Sama
filozofia
Renesansu
została
przy
tym
oceniona
bardzo
surowo.
Współczesny
historyk
nauki,
G.
Sarton,
nie
zawahał
się
stwierdzić,
że
humaniści
zdecydowanie
cofnęli
się
wstecz
tak
w
dziedzinie
filozofii
jak
i
nauki.
W
porównaniu
ze
scholastyką
średnio­
wieczną,
ograniczoną,
ale
uczciwą,
reprezentatywna
filozofia
tej
epoki,
florencki
neoplatonizm,
był
powierzchownym
zlepkiem
pojęć
zbyt
ogól­
nikowych,
by
mogły
one
mieć
jakąkolwiek
merytoryczną
wartość.
Bardziej
jeszcze
radykalny
-
pisze
Eugenio
Garin
-
okazuje
się
pod
tym
wzglę­
dem
historyk
filozofii
Bruno
Nardi,
który
oświadcza,
że
jeśli
rzeczywi­
ście
chcemy
sięgnąć
do
źródeł
filozofii
nowożytnej,
to
okres
humanizmu
należy
całkowicie
pominąć,
a
historyk
literatury
tego
okresu
CL
Billano-
_vich,mówinąwct
o
„wieku
milczenia”,
przerywanego
jedynie
szeptem
de-
klinujących
gramatyków,
kiedy
to
filozofowanie
zostało
całkowicie
zde­
gradowane
i
sprowadzone
do
sprawności
w
szermierce
filozoficznej
i
retorycznej
w
ogólnym
chaosie
intelektualnym7.
Odrodzenie
nie
odro­
dziło
zatem
wcale
samej
filozofii8.
Christiana
cum
antiąua
el
nova
comparata
(1862);
Gennaro
Portenova,
późniejszego
kardynała
w
Reggio
Calabrii, autora
La
philosophia
speculativa
compendiata
(1883)
oraz
Salvatore
Talamo,
doradcy
papieża
i
pierwszego
kierownika
Pontyfikalnej
Akademii
Rzymskiej
im.
św.
Tomasza
z
Akwinu,
autora
Ł'Aristotelismo
della
Scolasiica
(1873).
Poglądy
te
referuje
dobrze
A.
Pelzer,
Les
iniliateurs
du
neothomisme
contemporain,
,,Revue
neoscholastique
de
philosophie",
18,
1911,
s.
13-25
oraz
C.
Fabro,
Neuscholastik
und
Neu-
thomismus
in
Italien
[w:]
Gegenwart
und
Tradition.
Festschrift
Jur
B.
Lakenbrink,
Frei-
burg
1969,
s.
181-202.
7
G.
Sarton,
Science
in
the
Renaissance,
Chicago
1929,
s.79;
B.
Nardi,
Z/
probiema
della
yerita,
Roma
1951,
s.
58
i
G.
Billanovich,
Petrarca
lelterato,
Roma
1947,
s.
415,
cytowani
w
przytoczonym
tu
fragmencie
dzieła
Eugenio
Garina,
Filozofia
Odrodzenia
we
Włoszech,
tłum.
K.
Żaboklicki,
Warszawa
1969,
s.
11.
8
Powiedzenie
to
sformułował
W.
Tatarkiewicz
w
swej
Historiifilozofii,
t.
II,
Warszawa
1968,
s.
12
i
sąd
w
nim
zawarty
był
do
niedawna
powszechnie
podzielany.
W
obronie
wartości
filozofii
Renesansu,
negowanej
jeszcze
przez
takiego
znawcę
epoki
Renesansu
jak
P.
O.
Kristeller
(Renaissance
Thought,
New
York
1961)
wystąpił
E.
Garin
w
cytowanym
wyżej
dziele.
Różnice
między
tymi
stanowiskami
referuje
J.
Domański
w
artykule:
Humanizm
i
filozofia:
Kristellerowska
i
Garinowska
interpretacja
myśli
renesansowej
[w;]
Człowiek
j
światopogląd
2,
1975,
s.
160-184,
poglądy
zaś
samego
Krislellera
najlepiej
poznać
z
czte­
rech
jego
studiów
(Ruch
humanistyczny.
Humanizm
i
scholastyka.
Myśl
moralna
humani­
zmu
renesansowego
i
Renesans
w
historii
myślifilozoficznej)
przełożonych
ostatnio
na
język
polski
i
wydanych
w
serii
„Renesans
i
Reformacja.
Studia
z
historii
filozofii
i
idei"
pod
redakcją
L.
Szczuckiego,
1.1:
Paul
Oskar
Kristeller,
Humanizm
ifilozofia,
Warszawa
1985.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin