AMERYKA POKONANA.docx

(1184 KB) Pobierz

AMERYKA POKONANA – cz. 1: Ameryka izraelską kolonią

AMERICA VANQUISHED, Part 1: America as an Israeli Colony

Lasha Darkmoon

 

Who-controls-America

"My, naród żydowski, kontrolujemy Amerykę, i Amerykanie to wiedzą".

- premier Izraela Ariel Sharon, 3.10.2001

 

"Nie zależy mi na tym czy Amerykanie uważają, że my prowadzimy media informacyjne, Hollywood, Wall Street czy rząd" – napisał żydowski felietonista Joel Stein w Los Angeles Times w grudniu 2008.  "Zależy mi tylko na tym żebyśmy mogli je dalej prowadzić" / keep running them.”

 

Lekkomyślna szczerość Mr Steina w przyznaniu się, że Żydzi kontrolowali Ameryką miała kosztować go pracę w LA Times.

 

Jeśli Amerykanie stracili kraj na rzecz zorganizowanego żydostwa, to tracili go powoli i niepostrzeżenie. Faktycznie, większość Amerykanów nie ma świadomości tego, że ich kraj nie należy już do nich. Gorliwie wierzą, że jeszcze mają demokrację. Ale to nie było  bezprecedensowe przejęcie. To wydarzyło się w Niemczech. To wydarzyło się w Rosji. Teraz wydarzyło się w Ameryce.

 

Rozważmy Niemcy i Rosję.

 

Niemcy, zwykły cień tego czym mogłyby być, teraz są krajem pokonanym i zdemoralizowanym, zupełnie zastraszonym przez żydostwo i przerażonym ich władcami w Izraelu. Nie rozciągając tego zbyt dużo, można by powiedzieć, że Niemcy stały się krową gotówkową Izraela.

 

Nie ma nic szczególnie kontrowersyjnego w tej obserwacji. To zrozumiał Eustace Mullins ponad 20 lat temu:

Żeby sfinansować państwo Izrael powstałe w wyniku żydowskiego zwycięstwa nad chrześcijańskimi narodami w II wojnie światowej, Żydzi… teraz nałożyli olbrzymie żądania "reparacji" na pokonany naród niemiecki. Do dnia dzisiejszego wymusili ponad $35 mld od niemieckich robotników, pieniądze które zebrano szpicami bagnetów, nie żydowskich bagnetów, a bagnetów Armii USA, którą utrzymywano jako siły okupacyjną w Niemczech Zachodnich przez prawie 40 lat, tylko żeby zapewnić potęgę militarną za marionetkowym niemieckim rządem, którego głównym zadaniem jest przekazywanie pieniędzy dla pasożytniczego państwa Izrael. (zob. here)

 

W grudniu 2009, Izraelczycy zażądali od Niemiec dodatkowego 1 mld euro / another billion euros ($1.4 mld). Liczba ocalonych z holokaustu, co dziwne, wydaje się zwiększać z upływem czasu. To zmusiło matkę Normana Finkelsteina zapytać nieco cynicznie, kiedy oszukali ją z jej pieniędzy rabini zarządzający Funuszem Holokaustu: "Jeśli każdy uważający się za ocalonego faktycznie nim jest, to kogo zabił Hitler? / who did Hitler kill?”

 

Mullins nie przesadza mówiąc, że amerykańskie wojska narzucone na Niemcy po II wojnie światowej faktycznie były "siłą okupacyjną": armią działającą w imieniu i na żądanie zorganizowanego żydostwa.

 

Był to Plan Morgenthau, specjalnie wymyślony przez mściwego Henry Morgenthau jako zbiorowa kara narodu niemieckiego za zbrodnie Hitlera, który to plan po wojnie przekształcił Niemcy w największy obóz koncentracyjny na świecie / the largest concentration camp on earth.”

 

Jeszcze w 1991 niemieckich kanclerzy dalej zmuszano, jak zniewolonych wasali w Cesarstwie Rzymskim, do podpisania "aktu poddania się /act of submissionicj sojuszniczych zdobywcom.

 

"Żyd Morgenthau chce z Niemiec zrobić gigantyczny zagon ziemniaczany" / a giant potato patch – gorzko narzekał Goebbels. Miał rację. Antysemici czasem ją mają.

 

Rosja też, Jak Niemcy, miały się dostać pod żydowską dominację.

 

Jak napisał Solzhenitsyn w The Gulag Archipelago, 66 mln rosyjskich chrześcijan / 66 million Russian Christians zamordowano na rozkaz Czeka albo rosyjskiej tajnej policji. Tymi wymyślającymi tortury, i wydającymi rozkazy gwałcenia i zabijania etnicznych Rosjan, byli w większości Żydami.

 

Szczery cytat Yuri Slezkine'a z historyka Leonarda Shapiro jest zbyt dobrze znany by go od niechcenia odrzucić: "Każdy, kto miał nieszczęście wpaść w ręce Czeka miał bardzo dobrą szansę konfrontacji i prawdopodobnie bycia zastrzelonym przez żydowskiego przesłu-chującego / shot by a Jewish investigator.”

 

Z 388 członków nowego rewolucyjnego rządu w Rosji, tylko 16 było prawdziwymi Rosjanami. "Poza 1 Murzynem" – mówi się – "resztę stanowili Żydzi / the rest were Jews.”

 

Ci rewolucjoniści robili co mogli by ukryć swoją żydowską tożsamość przyjmując nowe nazwiska. Lenin oryginalnie nazywał się Ulyanov, Trotsky – wcześniej Bronstein, Zinoviev - Apfelbaum, Sverdlov - Solomon, Zinoviev - Radomyslsky, Radek - Sobelsohn, Litvonov - Wallach, Kamenev - Rosenfeld, Parvus - Helphand, Martov - Zederbaum, Bohrin - Nathanson. Ani jeden z tych żydowskich rewolucjonistów nie był gotów występować pod własnym nazwiskiem, ani być utożsamiany jako Żyd. Za Stalina samo zwrócenie uwagi na to, że niepopularni urzędnicy byli Żydami, oznaczało karę śmierci / death penalty.

 

Kolejną ciekawą informacją, o której nadworni historycy wolą nie wspominać jest ta: wielu z Żydów pokazujących się w nowym bolszewickim rządzie, szczęśliwymi by wydawać rozkazy tortur i egzekucji rosyjskich chrześcijan, było faktycznie Żydami, których przywieziono statkiem z East Side New York. To nie zaskoczenie. W końcu człowiekiem który pomógł finansować rosyjską rewolucję z siedziby przy Wall Street – kwotą $20 mln – był żydowski amerykański bankier Jacob Schiff.

 

Dobrze znane francuskie czasopismo, L’Illustration, miało to do powiedzenia w wydaniu z 14.09.1918:

Kiedy wchodzi się w kontakt z funkcjonariuszami służącymi w bolszewickim rządzie, uderza jedna cecha: niemal wszyscy są Żydami. Żaden ze mnie antysemita, ale muszę stwierdzić to co rzuca się w oczy. Wszędzie – w Petrogrodzie, w Moskwie, na prowincjach, w komisariatach, w biurach regionalnych, w Smolnym, w sowietach – spotykałem tylko Żydów, i znowu Żydów. (Zob here)

 

Niemcy… Rosja… Ameryka. Wszystkie wpadły pod żydowską hegemonię. Miały swoją godzinę w słońcu, a potem miały zaćmienie.

 

Teraz kolej na Amerykę.

 

https://www.darkmoon.me/uploads/George-W.-Bush-with-Jews1.png

Prezydent George W. Bush ze swoją żydowską świtą

 

"Kiedy już wyciśniemy do końca wszystko co możemy ze Stanów Zjednoczonych, będą mogły wyschnąć i być zdmuchniętymi". Premier Izraela Benjamin Netanyahu, 2002. (Zob here)

 

Izrael, albatros Ameryki

 

W Części 1 mego artykułu Żegnaj Ameryko / Goodbye, America, omówiłam problemy stojące przed Ameryką dzisiaj, i zaproponowałam, że są one dużo poważniejsze niż te dla Nacjonalistycznych Socjalistycznych Niemiec w latach 1930. Z 7 wymienionych przeze mnie problemów, 4 najtrudniejsze do rozwiązania to:

 

1.      Uzbrojone w atom państwo Izrael i jego Opcja Samsona, z których żadne nie istniało przed ustanowieniem syjonistycznego państwa po II wojnie światowej. The nuclear-

2.      Obecność 60 mln chrześcijańskich syjonistów w Ameryce, którzy podstępnie z naszymi nowymi Władcami, pomagają im w łamaniu prawa międzynarodowego i trwającej zagładzie narodu palestyńskiego. 

3.      Istnienie sieci macek żydowskich organizacji w Ameryce jak ADL i AIPAC, trzymających cały kraj dla okupu, konkretnie jej najemników i zbankrutowanych moralnie polityków. 

4.      Śmiertelna broń multikulti, broń niedostępna do użycia ani przeciwko Niemcom ani Rosji, a teraz używana z dewastującym skutkiem przeciwko euro-amerykańskiej większości Ameryki. "Globalne elity postrzegają zachodni świat jako główną przeszkodę na drodze do przyszłego rządu światowego" – powiedział Pat Buchanan w szeroko opisywanym / widely reported przemówieniu w 2004. "Multikulti jest narzędziem używanym przez elity do niszczenia zachodniej białej cywilizacji".

 

Biorąc pod uwagę to, że Żydom udało się zdobyć niemal całkowitą kontrolę w Niemczech i Rosji jeszcze przed założeniem państwa żydowskiego w 1948, to musi na pewno być oczywiste, że ich władza wykonawcza zwiększyła się wykładniczo przez zdobycie bazy wojskowej na Bliskim Wschodzie, uzbrojonej po zęby najbardziej śmiertelnymi głowicami atomowymi, wiele z nich wycelowanych w europejskie stolice / aimed at European capitals i niektóre z nich na pewno w USA. Lekkomyślne byłoby myśleć, że kraj który z zimną krwią zabił Amerykanów w ataku na USS Liberty w 1967, miałby jakieś skrupuły o dokonaniu tego na dużo większą skalę, gdyby Ameryka stała się przedmiotem ich nienawiści.

 

Ważne jest teraz rozważyć ukryte fakty wokół założenia państwa Izrael, jeśli tylko po to, żeby pomóc nam zobaczyć szerszą perspektywę żydowskiego problemu.

 

Żydom dano Izrael na milczącym rozumieniu, że większość z nich pojedzie i będzie tam żyć, zostawiając resztę świata Judenfrei albo wolną od Żydów. Ale oni wycofali się ze zbiorowej  obietnicy – danej wyraźnie w ich imieniu przez ówczesnych liderów Theodora Hertzla i Chaima Weizmanna – i teraz wolą uważać Izrael za drugą ojczyznę i miejsce schronienia kiedy gdzie indziej zrobi się dla nich za gorąco.

 

Pierwszy prezydent Izraela, Chaim Weizmann, napisał w swoich dziennikach:

Zawsze kiedy liczba Żydów w jakimś kraju osiąga punkt nasycenia, ten kraj reaguje przeciwko nim. Na tę reakcję… nie można patrzeć jako na antysemityzm w zwykłym czy wulgarnym sensie tego słowa; on jest powszechnym towarzyszem społecznym i ekonomicznym żydowskiej emigracji, i nie możemy się zeń otrząsnąć. - Chaim Weizmann, Próby i błędy /Trial and Error (1949). Cyt. w Oskarżony Żyd / The Jew Accused, Albert S. Lindemann, 1991 (s. 277).

 

Sam Herzl to powiedział dużo wcześniej. "Antyzemityzm" – napisał – "jest zrozumiałą reakcją na wady Żydów" I w dzienniku dodał: "Według mnie antysemici w pełni mają do tego prawo". (zob here)

 

Mając daną ojczyznę na milczącym zrozumieniu, że musieli tam jechać i mieszkać, Żydzi wyraźnie nie mieli obowiązku tego zrobić. W przeciwnym razie cel tego byłby nieosiągalny. Więc dlaczego jest tak, że 58% światowych 14 mln Żydów teraz mieszka w Ameryce i Europie, a tylko 37% w Izraelu? To na pewno wymaga zapytania: dlaczego wypędzono Palestyńczyków z własnego kraju, żeby pomieścić inny naród, który w większości postanowił mieszkać gdzie indziej?

 

https://www.darkmoon.me/uploads/Palestinian-woman-being-attacked-by-Jewish-settlers1.png

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin