Pomerania Grudzien 2018.pdf

(22614 KB) Pobierz
CENA 5,00 zł (w tym 5% VAT)
Nr 12 (526) grudzień 2018
ROK FRANCISZKA KRĘCKIEGO
MIESIĘCZNIK SPOŁECZNO-KULTURALNY
ROK ZAŁOŻENIA 1963
www.miesiecznikpomerania.pl
w numerze
SSN 0238 NR INDEKSU 371939 PL
FOT. PIXBAY.COM
9 770 238 904906
GDINIÔ
SZUKAJĄCË
KASZËBIZNË
12
Gwazda betlejamska sia na niebie skrzy,
Wjidzi jó Kociywie, wjidzim: ja i ty.
Jezus sia łurodził wew ta śwanta noc,
Halał ludzióm pokój i nadzieji moc.
Hubert Pobłocki
Łisk betlejemsczi gwiôzdë widzy nié leno Kòcewié, ale wszëtczé dzéle naji
snôżi pòmòrsczi zemi. Z leżnoscë Gòdów żëczimë najim Czëtińcóm, żebë ten
nadwëkòwi czas ùrodzeniô Jezësa dôł jima – zgódno ze słowama ny kòlãdë –
wiele miru, fùl nôdzeji na to, że wiedno bãdze lepi, a jesz do te skòpicą zgòdë.
Jeżlë to sã zjiscy, tej gwës nowi 2019 rok mdze na Pòmòrzu rokã szczescô
i dobri robòtë dlô rozwiju naji kùlturë.
Wszëtczégò bëlnégò!
Redakcjowé Kòlegium i Redakcjô „Pòmeranie”
GÒDNIK 2018
W NUMERZE:
3 Niepodległość to nie podległość
Sławomir Lewandowski
4 Pożegnanie śp. Bernarda Hinza. Stanął
zegar Benowy
Edmund Szczesiak
6 Òddzãkòwanié sã z Bernatã Hinzã
Eùgeniusz Prëczkòwsczi
W GDYNI / W GDINIE
NAJÔ ÙCZBA. Edukacyjny dodôwk nr 10(122)
7
Szukającë kaszëbiznë
Dark Majkòwsczi
9 Gdynia to też stocznia
Sławomir Lewandowski
10 Młodszô córka Zrzeszeniégò w Gdini
Aleksandra Dzãcelskô-Jasnoch
13 Òsada nad Bòżim Wikã
Pioter Léssnawa
15 Między Gdynią a Warszawą, czyli jak oswajano
wilka żelaznego.
Część 2: Prezydent u Kaszubów
Marcin Herrmann
19 Miałam szczęście
Z
Joanną Gil-Ślebodą, animatorką kultury w Dretyniu,
rozmawia Stanisław Janke
22 Kalendarze czasów i kultur. Wybrane zbiory
muzealnej kolekcji z Wejherowa (część 1)
Piotr Schmandt
26 W służbie nadziei. Wspomnienie o księdzu
kanoniku Juliuszu Prądzyńskim
Kazimierz Jaruszewski
28 Gawędy o ludziach i książkach. Niemcy
w okupowanym Paryżu
Stanisław Salmonowicz
30 Pierszé lata dzejaniô wejrowsczégò partu
Kaszëbsczégò Zrzeszeniô wedle aktów
kòmùnysticzny bezpieczi (dzél 11 i slédny)
Słôwk Fòrmella
32 Bliżej morza. Gwiazdka na Pomorzu,
czyli jak polski lud nadmorski przeżywa
czas świąteczny
Sławomir Lewandowski
34 Gdańsk mniej znany. O Polonii na Poczcie Polskiej
Marta Szagżdowicz
35 Zaczęło się od gliny
Z
Edmundem Zielińskim, kociewskim rzeźbiarzem
i malarzem, rozmawia Stanisław Janke
38 #bądźPomo
Éwelina Stefańskô
39 Tournée Rumunia 2018
Ewa Nowicka
40 Cassubia Incognita Novum
Łukôsz Zołtkòwsczi
42 Sopran, kòntratenór i òrganë. Psalmë na płice
Tomôsz Fópka
44 Wòjnowi Kaszëbi. Kaszëbi niech są sobą ù se doma!
Z
Małgòrzatą Szadach (z d. Òkrój) gôdôł Eùgeniusz
Prëczkòwsczi
46 Nordowé pòwiôstczi. Rëbacczi jiwer
Mateùsz Bùllmann
48 Z Kociewia. O polskim niebie przed Gwiazdką
Maria Pająkowska-Kensik
49 Gadki Rozaliji. A łuż richt ło łowcach!!!;
Musim durcham zorgować!
Zyta Wejer
50 Zrozumieć Mazury. Pożegnanie z Mazurami
Waldemar Mierzwa
52 Z południa. W przededniu niepodległości
Kazimierz Ostrowski
53 Z pôłnia. Na sztót przed samòstójnotą
K
azmiérz Òstrowsczi, tłóm. Ana Glëszczińskô
54 Praktyczne lekcje historii na Krajnie
Joanna Gil-Śleboda
56 Kònstitucjô Rzeczëpòspòliti Pòlsczi
Sławomir Lewandowski
57 Lektury
59 Klëka
67 Sëchim pãkã ùszłé. Szpôsë nowòroczny nocë
Tómk Fópka
68 Z bùtna. Naju rodné jãzëczi
Rómk Drzéżdżónk
Numer wydano dzięki dotacji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Zrealizowano ze środków Województwa Pomorskiego.
Dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego,
pochodzących z Funduszu Promocji Kultury, oraz ze środków Miasta Gdańska.
Od Redaktora
W grudniowym numerze wiele miejsca poświęcamy
Gdyni, a to za sprawą warsztatów dla piszących po
kaszubsku, które kilka tygodni temu odbyły się w tym
mieście. Gdyńskimi przewodnikami młodych adeptów
sztuki reportażu oraz członków redakcji „Pomeranii” byli
Jerzy Miotke, Andrzej Busler, Franciszek Gurski i Izabela
Denc. Dzięki ich zaangażowaniu i gościnności mogły
powstać relacje napisane przez uczestników warsztatów,
relacje, które być może ukażą czytelnikom „Pomeranii”
Gdynię, jakiej jeszcze nie mieli okazji poznać.
W listopadzie opublikowaliśmy pierwszą część artykułu
Marcina Herrmanna pt. „Między Gdynią a Warszawą,
czyli jak oswajano
wilka żelaznego”,
w którym autor
pisał m.in. o wycieczce kilkudziesięcioosobowej grupy
„młodzieży kaszubskiej po kraju” i jej spotkaniu w stolicy
z najważniejszymi osobami w polskim państwie. Część II,
którą publikujemy w grudniowej „Pomeranii”, przypomina
z kolei pierwszą wizytę prezydenta Ignacego Mościckiego
na Pomorzu, na Kaszubach – w Gdyni, Jastarni i Pucku.
Zachęcam również do przeczytania zapisu rozmowy
z Joanną Gil-Ślebodą, animatorką kultury w Dretyniu
na zachodnich Kaszubach, z którą rozmawiał Stanisław
Janke.
W listopadzie dotarły do nas dwie niezwykle smutne
wiadomości, i to jednocześnie – straciliśmy dwie
zasłużone dla Kaszub osoby: Bernarda Hinza i Tomasza
Szymańskiego. W grudniowej „Pomeranii” wspominamy
pierwszego z nich.
PRENUMERATA
Pomerania z dostawą do domu!
Koszt prenumeraty rocznej krajowej z bezpłatną
dostawą do domu: 55 zł. W przypadku prenume-
raty zagranicznej: 150 zł. Podane ceny są cenami
brutto i uwzględniają 5% VAT.
Aby zamówić roczną prenumeratę, należy:
• dokonać wpłaty na konto:
PKO BP S.A. 28 1020 1811 0000 0302 0129 35 13,
ZG ZKP, ul. Straganiarska 20–23, 80-837 Gdańsk,
podając imię i nazwisko (lub nazwę jednostki za-
mawiającej) oraz dokładny adres
• zamówić w  Biurze ZG ZKP, tel. 58  301 90 16,
58 301 27 31, e-mail: red.pomerania@wp.pl
Prenumerata realizowana przez RUCH S.A: zamó-
wienia na prenumeratę (...) można składać bezpo-
średnio na stronie www.prenumerata.ruch.com.pl.
Ewentualne pytania prosimy kierować na adres
e-mail: prenumerata@ruch.com.pl lub kontak-
tując się z Infolinią Prenumeraty pod numerem:
22 693 70 00 – czynna w dni robocze w godzinach
7–17. Koszt połączenia wg taryfy operatora.
Sławomir Lewandowski
Aleksandra Dzięcielska-Jasnoch (Najô Ùczba)
Ka Leszczyńska (redaktorka techniczna)
KOLEGIUM REDAKCYJNE
Piotr Dziekanowski (przewodniczący kolegium)
Andrzej Busler
Roman Drzeżdżon
Aleksander Gosk
Ewa Górska
Stanisław Janke
Wiktor Pepliński
Danuta Pioch
Edmund Szczesiak
Bogdan Wiśniewski
TŁUMACZENIA NA JĘZYK KASZUBSKI
Anna Gliszczyńska
Dariusz Majkowski
ZDJĘCIE NA
OKŁADCE
Zimowa panorama Gdyni
Fot. Andrzej J. Gojke / KFP
WYDAWCA
Zarząd Główny
Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego
80-837 Gdańsk, ul. Straganiarska 20–23
DRUK
Bernardinum, ul. bpa Dominika 11, 83-130 Pelplin
Nakład 1200 egz.
Redakcja zastrzega sobie prawo skracania
i redagowania artykułów oraz zmiany tytułów.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności
za treść ogłoszeń i reklam.
ADRES REDAKCJI
80-837 Gdańsk
ul. Straganiarska 20–23
tel. 58 301 90 16, 58 301 27 31
e-mail: red.pomerania@wp.pl
REDAKTOR NACZELNY
Sławomir Lewandowski
ZESPÓŁ REDAKCYJNY
Bogumiła Cirocka
Dariusz Majkowski
Krystyna Sulicka
PAGINA PRAWA
TO NIE PODLEGŁOŚĆ
Za nami obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Rocznica wydarzeń z 1918 roku powinna nas łączyć
we wspólnym świętowaniu i przypominaniu o wielkich Polakach i Polkach, których wspólny wysiłek doprowadził
do powrotu Rzeczpospolitej na mapy świata. To także doskonały czas, aby przywołać te postacie, dzięki którym Polska
odzyskała częściowo zabraną wolność po II wojnie światowej, bo przecież bez ich walki III Rzeczpospolita zapewne
by się nie odrodziła, przynajmniej nie tak szybko i niekoniecznie bez rozlewu krwi.
M
am mieszane uczucia, czy wykorzystaliśmy ten
szczególny jubileusz tak, jak należałoby przeżyć
ten czas. Dla mnie niechcianą wizytówką oficjal-
nych państwowych obchodów pozostaną faszyści z Polski
i z Europy, którzy przeszli w marszu niepodległościowym tuż
za plecami najważniejszych osób w państwie, a co smutniej-
sze, niemal ramię w ramię z żołnierzami Wojska Polskiego,
co można było zobaczyć na materiałach zdjęciowych pol-
skich i zagranicznych fotoreporterów. Nie przemawiało do
mnie morze czerwonych rac, które bardziej kojarzą mi się
z uliczną „zadymą” niż z radosnym świętowaniem, o którym
za chwilę wspomnę. Nie podobało mi się tego dnia (choć
nie tylko wówczas), że podczas państwowych uroczystości
zlekceważono byłego premiera, a obecnie Przewodniczącego
Rady Europejskiej, podobnie jak trudne do zaakceptowania
było pominięcie udziału w obaleniu komunizmu historycz-
nego przywódcy NSZZ „Solidarność”, laureata nagrody No-
bla, wreszcie prezydenta RP.
Kilka miesięcy temu jeden z popularnych w latach 80.
i 90. niemieckich zespołów muzycznych przypomniał utwór
pt. „Beethoven”. Ponowna publikacja piosenki z pierwszej
połowy lat 90. jest reakcją artystów na to, co dzisiaj dzieje
się w Europie. Tytuł nawiązuje do wydarzeń w Austrii z roku
1938, ale tekst utworu mówi też o odradzaniu się i jednocze-
niu ruchów faszystowskich w Europie po 1990 roku i braku
odpowiedniej reakcji na ten „marsz” ze strony rządzących.
„Buty” wracają do miasta, kiedy ignorancja i strach zamykają
usta i zatykają uszy!
(tłum. SL) – brzmią wersy piosenki.
„Buty” to popularne wojskowe trepy, kroczące w paradzie,
wkraczające do zdobytego miasta. Niestety, 11 listopada 2018
roku „buty” wkroczyły także do Warszawy, której mieszkań-
cy przez faszystów doświadczyli tylu traumatycznych wy-
darzeń podczas II wojny światowej. Zastanawiam się, czy to
skutek ignorancji czy też strachu decydentów?
To jednak nie jedyny problem dostrzegany dzisiaj od
Bałtyku po Tatry. Najbardziej widoczny jest podział na „na-
szych” i „waszych”. Niestety z politycznych salonów ten zwy-
czaj przeniósł się już do domów, w których polityka bywa
powodem wielu spięć. Dzieli się nas także ze względu na
miejsce zamieszkania lub pochodzenia. W ostatnich latach
w wypowiedziach pewnych ludzi żyjących z polityki, którym
w sukurs idą tytuły w wybranych gazetach, portalach inter-
netowych i w mediach społecznościowych, co pewien czas
pojawia się stwierdzenie, że w Gdańsku, na Kaszubach, na
Pomorzu mieszka „ukryta opcja niemiecka” (cokolwiek to
znaczy...). Słysząc i czytając po raz kolejny o „dziadku z Wehr-
machtu”, odnoszę wrażenie, że dla niektórych nawet 100 lat
to za mało, aby nadrobić braki w wiedzy historycznej, która
pozwoliłaby poznać losy swoich rodaków z Pomorza czy ze
Śląska. Zdaję sobie przy tym sprawę, że część tych czy innych
wypowiedzi wynika wyłącznie z politycznych interesów!
Jak więc należało świętować 100-lecie odzyskania niepod-
ległości? Byli tacy, którzy jeszcze 10 listopada nie potrafili
odpowiedzieć na to pytanie. Ale pośród niemal 40 milionów
Polaków w Polsce i na świecie zdecydowana większość wie-
działa dużo wcześniej, jak będzie wyglądał ich Dzień Nie-
podległości. Wiele osób wywiesiło biało-czerwoną flagę za
oknem. Część gdańszczan, do których również się zaliczam,
uczestniczyła w rodzinnej, radosnej paradzie idącej ulicami
miasta. Nie było tam miejsca na race i flagi z zakazanymi
symbolami. Wszystkich połączyły biało-czerwone barwy
i, co najważniejsze, każdy czuł się tam bezpiecznie. I choć
nadal wiele nas dzieli, to na przykładzie gdańskiej parady
można śmiało powiedzieć, że wiele nas Polaków łączy.
Szkoda, że z  okazji jubileuszu nie powstał w  Polsce
obiekt, który stałby się symbolem na kolejne lata, na przy-
kład taki, jaki zafundowali sobie na 100-lecie Finowie, czyli
Helsińska Biblioteka Centralna. W Gdańsku takim lokal-
nym symbolem będzie zapewne otwarty w przeddzień 11 li-
stopada most nad Martwą Wisłą, konstrukcja o największej
rozpiętości przęseł zwodzonych w Polsce. Most „100-lecia
Odzyskania Niepodległości Polski” (taką nazwą otrzymał)
połączył Wyspę Sobieszewską ze stałym lądem. Bardzo to
symboliczne.
SŁAWOMIR LEWANDOWSKI
RYSUNEK: JAŚ LEWANDOWSKI (LAT 7)
Zgłoś jeśli naruszono regulamin