Zorro jeździec w masce - 04 - Fatalna omyłka.pdf

(5627 KB) Pobierz
’h
4?*:
■;
■■.£$'jS
/
Jeździec
w
masce
(ZORRO)
Nr.
4.
Fatalna
omyłka
Napisał:
LUIGI
MICUNO
Wydawnictwo
„DOBRA
POWIEŚĆ.
Sp.
z
o.
o.
w
Warsxawie.
Wszelkie
prawa
zastrzeżone.
Copy
right
by
„DOBRA
POWIEŚĆ*.
SP.
Printed
in
Poland.
Druk.
„GLOBUS"
W*wa
4.
FATALNA
OMYŁKA
xMamy
cię,
Zefirio
zawołał
z
triumfem
Hen
minio
Candida.
Precz
stąd,
kanalie
rozległ
się
gniewny
glos
wśród
ciemności
Zefirio
czeka
na
was
po
środku
polany.
Hermino
odrzekł
słodkim
głosem:
Słuchaj,
patentowany
bałwanie
już
po
raz
drugi
nazywasz
nas
kanaliami...
Biada
wam,
łajdaki
ryczał
w
dalszym
cią*
gu
samotny
jeździec
czy
zdajecie
sofbie
sprawę,
że
napadliście
na
pułkownika
Alvareza
y
Gonzano?
Herminio
wybuchnął
szyderczym
śmiechem.
Nie,
tego
już
za
wiele
zawołał.
Czy
rze?
czywiście
uważasz
nas
za
takich
osłów,
że
damy
się
nabrać
po
raz
drugi
na
ten
sam
kawał?...
I
zawołał
do
swoich
ludzi:
Dajcie
mu
porządną
nauczkę,
chłopcy!...
Tego
rozkazu
nie
trzeba
było
dwa
razy
powta*
rzać.
Cała
banda
rzuciła
się
na
nieszczęsnego
don
Alvareza.
Posypały
się
tęgie
razy.
Zwalono
go
z
konia
i
okrutna
zabawa
rozegrała
się
na
dobre.
i
Ratunku,
żabi
mnie
ryczał
don
Alvarez
■—
rołnierze
na
pomed...
3
[eicbiw
4,
Zgłoś jeśli naruszono regulamin