03032021_Obcy_od_LM.pdf

(48771 KB) Pobierz
OD LANS MACABRE
Alex, Skała i Zed
OBCY
Materiały dla Matek Gry
Autorzy
Aleks Daukszewicz
Paweł „Skała” Jurgiel
Zbigniew „Zed” Zych
Redakcja
Airis Kamińska
Pomoc merytoryczna
Marek Mydel
Skład
Zbigniew „Zed” Zych
Przedstawiony w tym dokumencie materiał jest darmowy i fanowski. Nie stanowi oficjal-
nego źródła do OBCEGO Gry fabularnej. Właścicielami wszelkich praw są odpowiednio
Free League Publishing i 20th Century Studios, Inc.
Spis Treści
Orbitalna stacja Uriel-VII
4
John McFan (Jiang Yifan)
6
Dynamiczna Postać Niezależna
8
Upadły Anioł
10
------------------------------------------
Piknik na skraju drogi
12
Cedric Poole
14
Niebiańska Plaża
16
Potwór laguny
18
------------------------------------------
Cmentarzysko statków
20
„Kierownik”
22
Niebezpieczeństwa szabru
24
Komu bije złom
27
------------------------------------------
Dziura ziemi
30
Profesor Bella Reznor
32
Wielka niewiadoma
34
Zaproszenie do piekła
36
------------------------------------------
Ho Chi Minh 1 (UR – 17.21.pz)
38
Jarred “Mały” Grimes
40
Zróbmy horror
42
Pluton
44
------------------------------------------
Hell-A/Piekielna Szczelina/Nowy Hades
46
Rebecca Simmons (dla przyjaciół Bex)
48
Niezapomniane kolonie
50
Zbuntowany demon
53
-------------------------------------------
Dolina Śmierci
57
James Ocean
59
Twój przyjaciel – twist
61
Dobry, zły brzydki czy 11 Ocean’a?
63
-------------------------------------------
Sygnał Eanes
65
Russell „Wąż” Curton Seana Curton
67
Oryginalność nie na siłę
69
Finta fincie
70
-------------------------------------------
Ygg 2
72
Ludovica Mantovani – Pajęczyca Ygg2
74
Powrót do korzeni
76
W sieci
78
-------------------------------------------
Projekt Antyda
81
Anika Noir Olaf Johanson
82
Biznesmeni Korpodrony
84
Inspektorat
86
[WYSPY POŚRÓD PUSTKI #1]
Orbitalna stacja kontroli migracyjnej Uriel-VII
Uriel-VII to niewielka stacja kosmiczna, orbitująca wokół ustabilizowanej kolonii Zjedno-
czonych Ameryk. W gruncie rzeczy jest pozostałością statku kolonizacyjnego, który po wy-
pełnieniu swojej misji miał wystarczająco paliwa, by za pomocą silników manewrowych
umieścić się na wysokiej orbicie i ustabilizować trajektorię. Choć rozmiary stacji są dość
imponujące (długość głównego rdzenia to ponad 1200m!), to w użyciu jest jedynie niewiel-
ki jej procent. Cała reszta pozostaje opuszczona i niewykorzystywana od lat.
Z pewnej odległości stacja Uriel-VII przypomina ważkę,
wpisaną z dwa nachodzące na siebie, wirujące pier-
ścienie, przeszytą długą włócznią o segmentowanym
drzewcu i kulistym grocie. Cała konstrukcja wiruje wokół
rdzenia, zaś oba pierścienie również obracają się bar-
dzo szybko, tak aby załoga wewnątrz mogła przebywać
w „warunkach sztucznej grawitacji”. Cały ten ruch trwa
siłą rozpędu i nie można go zatrzymać – jakakolwiek pró-
ba zatrzymania stacji mogłaby doprowadzić do jej całko-
witego zniszczenia.
Priorytetem administracji kolonii jest optymalizacja
pracy oraz warunków życia mieszkających w niej ludzi.
Dlatego wszystko, co zostało uznane za nadprogramowe,
umieszczono na stacji. Dzięki temu można było ograni-
czyć zużycie energii elektrycznej, czystego powietrza,
wody oraz żywności. Pozwoliło to również wykorzystać
mniej miejsca samej placówki kolonialnej.
Główną funkcją stacji Uriel-VII jest prowadzenie komu-
nikacji z innymi koloniami Zjednoczonych Ameryk oraz
transmitowanie sygnałów pomiędzy placówkami na po-
wierzchni planety. W razie awarii łączność w kolonii zo-
staje ograniczona do krótkofalowej.
Wszystkie materiały, które wysyłane są do i z kolonii,
najpierw trafiają tutaj. Są pobieżnie sprawdzane, zaś
pracownicy pionu administracyjnego ustalają poziomy
priorytetu dla poszczególnych kontenerów. Nie trzeba
geniusza, by domyślić się, że dochodzi przy tym pro-
cesie do wielu nadużyć. Towary luksusowe takie jak
np. dobry alkohol, wyroby tytoniowe, czekolada czy
kawa (ale i wiele innych), bardzo często oznaczane są
jako ostatni priorytet, kwarantanna lub przeznacza się je
do „utylizacji”. Po pewnym czasie takie produkty trafiają
w obieg stacji, albo za zgodą dowódcy, albo wykradzione.
Koloniści rzadko mają szansę się ich doczekać. Podobnie
jest z przekazami i ewentualną korespondencją. Wszyst-
kie materiały audio i wideo są skrupulatnie sprawdzane
i cenzurowane z informacji, które zdaniem administracji
mogłyby negatywnie wpłynąć na morale kolonistów.
Na pokładzie stacjonuje niewielki garnizon piechoty ko-
lonialnej (pluton), której oficjalnym zadaniem jest pilno-
wanie bezpieczeństwa załogi stacji oraz mieszkańców
kolonii. Funkcjonują zgodnie z systemem wachtowym,
dwie drużyny są wybudzone, a dwie hibernują co każde
6 miesięcy. W celu utrzymania jak najwyższego morale
i stanu gotowości, żołnierze poddawani są rygorystycz-
nym procedurom treningowym. Okres zmiany wachty na-
zwano „chaotycznym przetasowaniem”.
4]
[WYSPY POŚRÓD PUSTKI #1]
Choć procedura powinna trwać 24 godziny, to potrafi
przeciągnąć się i do tygodnia. W tym czasie żołnierze im-
prezują, grają w karty i piją, dając sobie kilka dni normal-
ności i odpoczynku od napiętego harmonogramu.
Stacja Uriel-VII skrywa wiele tajemnic, o niektórych nie
wie nawet samo dowództwo. Komputery pokładowe
zaopatrzono w archaiczny interfejs dla użytkowników,
ale wewnątrz zakamuflowano zaawansowaną Sztucz-
ną Inteligencję, która w sytuacji kryzysu może zostać
wybudzona przez system i przejąć kontrolę nad stacją.
Protokoły kryzysowe Uriela dotyczą po pierwsze bezpie-
czeństwa mienia – próba umyślnego zniszczenia stacji
spowoduje aktywację SI. Po drugie kontaktów z organi-
zmami pochodzenia obcego o masie biologicznej prze-
kraczającej kilkadziesiąt gramów.
W przypadku aktywacji zadaniem Sztucznej Inteli-
gencji jest przede wszystkim zabezpieczenie mate-
riałów biologicznych, nawet kosztem załogi i kolonii,
oraz poinformowanie władz Zjednoczonych Ameryk
o zaistniałej sytuacji.
Dowództwo stacji ma do swojej dyspozycji głowicę ter-
monuklearną. Oficjalnie jest ona reliktem okresu koloni-
zacyjnego, miała posłużyć do ewentualnej obrony statku
w trakcie podróży. Uriel-VII nie jest jednak wyposażony
w żaden inny zewnętrzny system obronny. Dlaczego
znajduje się ona na pokładzie? Czy rząd Zjednoczonych
Ameryk wykorzystuje broń atomową do utrzymywania
porządku w koloniach? A może stanowi ona element sys-
temu samozniszczenia stacji?
[5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin