Po co mielibyśmy walczyć z Rosją czy Chinami.docx

(63 KB) Pobierz

Po co mielibyśmy walczyć z Rosją czy Chinami?

For What Should We Fight Russia or China?

Pat Buchanan • 6.04.2021

W ostatni poniedziałek, w ciągu jednej godziny NATO przeprowadziło 10 lotów przechwytujących, aby śledzić 6 oddzielnych grup rosyjskich bombowców i myśliwców nad Arktyką, Płn. Atlantykiem, Morzami Północnym, Czarnym i Bałtyckim.

W ub. tygodniu pojawił się też raport, że Moskwa zwiększa obecność wojskową na Krymie i wzdłuż granic z Ukrainą.

Joe Biden odpowiedział. W pierwszej rozmowie z ukraińskim prezydentem Volodymirem Zelenskym, Biden zapewnił go o naszym "niezachwianym wsparciu dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w obliczu nasilającej się agresji Rosji w Donbasie i na Krymie".

Mimo że Ukraina nie jest członkiem NATO, i nie mamy obowiązku traktatowego by walczyć w jej obronie, to jest jak gwarancja wojny. Biden wydaje się mówić, że jeśli dojdzie do strzelaniny między Moskwą i Kijowem, będziemy tam po stronie Kijowa.

W ub. tygodniu rzecznik Kremla Dmitry Peskov odpowiedział, że jeśli Ameryka wyśle wojska na Ukrainę, Rosja zareaguje.

I znowu, czy Biden mówi, że w przypadku zderzenia wojskowego między Ukraińcami i Rosjanami na Krymie, w Doniecku czy Ługańsku, Ameryka zainterweniuje militarnie po stronie Ukrainy?

Takie zobowiązanie wpakowałoby nas w wojnę z posiadającą broń atomową Rosją w regionie gdzie nigdy nie mieliśmy ważnych interesów, i bez zgody jedynej instytucji autoryzowanej do wypowiedzenia wojny – Kongresu.

Tymczasem przy Rafie Whitsun na Morzu Płd.-Chińskim, którą Pekin okupuje, a Manila sobie rości, Chiny zgromadziły 220 morskich statków milicji.

Ta ogromna chińska flotylla przybyła po tym, jak sekretarz stanu Anthony Blinken zawiadomił Pekin, że każdy atak na filipińskie samoloty lub statki kwestionujące roszczenia Pekinu do skał i raf Morza Południowochińskiego, znajdujące się w wyłącznej strefie ekonomicznej Manili, będzie wspierany przez Amerykę.

Nasz 70-letni traktat o wzajemnym bezpieczeństwie z Manilą obejmuje te wysepki i rafy, powiedział Blinken, chociaż niektóre są już okupowane i ufortyfikowane przez Chiny.

Wygląda na to, że jeśli Manila użyje siły, by dochodzić swoich roszczeń i wypędzić Chińczyków, będziemy walczyć u boku naszych filipińskich sojuszników. Sprowadza się to do gwarancji wojennej, która zmusiła Brytyjczyków do wypowiedzenia wojny Niemcom w 1939 z powodu ataku na Polskę.

Dwa tygodnie temu 20 chińskich samolotów wojskowych weszło do tajwańskiej strefy identyfikacyjnej obrony powietrznej podczas największego jak dotąd wtargnięcia Pekinu na wody między Tajwanem a kontrolowanymi przez Tajwan wyspami Pratas. Jak pisze korespondent ds. bezpieczeństwa narodowego Bill Gertz w dzisiejszym Washington Times:

"Chiny intensyfikują prowokacyjne działania wymierzone w regionalnych sojuszników Ameryki w Azji… przy rosnącej liczbie lotów wojskowych wokół Tajwanu i skupieniu ponad 200 statków rybackich w pobliżu spornej rafy na Filipinach.

"Chiny też nasiliły napięcia z Japonią, ogłaszając w zeszłym tygodniu, że Tokio musi zrezygnować z wszelkich roszczeń do spornych wysp Senkaku, niezamieszkanego łańcucha wysp, którym Japonia zarządza od dziesięcioleci, a które niedawno Pekin ogłosił jako swoje terytorium.

"Najpoważniejsza prowokacja miała miejsce 29 marca. Zdaniem analityków ćwiczenie sił powietrznych Armii Ludowo-Wyzwoleńczej, w ramach którego 10 samolotów bojowych wleciało do strefy obrony powietrznej Tajwanu, wyglądało na symulowany atak na wyspę. Pojawił się zaledwie 3 dni po wcześniejszym masowym wtargnięciu samolotu bojowego".


https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/I/51Kog7IQMVL.jpg

ß CHURCHILL, HITLER I NIEPOTRZEBNA WOJNA

Jak Brytania straciła swoje Imperium, a Zachód stracił świat

Choć Chiny wydają się jasne co do swoich celów i roszczeń do praktycznie wszystkich wysp na M. Południowochińskim i Wschodniochińskim, a także do Tajwanu, ich zamiary co do tego kiedy potwierdzić te roszczenia, są mniej jasne.

Jeśli chodzi o Amerykę, czy obecna niejasność co do tego, co możemy, a czego nie możemy zrobić, gdy Chiny dochodzą swoich roszczeń, służy naszym żywotnym interesom w unikaniu wojny z największą potęgą na największym kontynencie na ziemi?

Jeśli mają zostać wytyczone czerwone linie, powinien je wyznaczyć jedyny organ konstytucyjny uprawniony do wydawania zezwoleń lub wypowiadania wojny - Kongres. I trzeba odpowiedzieć na pytania, aby uniknąć tego rodzaju błędnych obliczeń, które doprowadziły do przerażających wojen światowych w XX wieku.


Czy rafy i skały, które roszczą sobie Filipiny na M. Południowochińskim, czemu zaprzeczają Chiny, są objęte traktatem o wzajemnym bezpieczeństwie z 1951? Czy jesteśmy zobowiązani do walki z Chinami w imieniu Filipin, jeśli Manila będzie próbowała odzyskać okupowane przez Chiny wyspy?

Jaki jest nasz obowiązek, jeśli Chiny będą przejmować Senkakus? Czy Ameryka przyłączy się do Japonii w akcji militarnej, aby je zatrzymać lub odzyskać?

Jakie dokładnie jest nasze zobowiązanie wobec Tajwanu, jeśli Chiny spróbują zablokować, najechać lub zająć przybrzeżne wyspy Tajwanu?

John F. Kennedy w drugiej debacie z Richardem Nixonem w 1960 skreślił Quemoy i Matsu w Cieśninie Tajwańskiej jako nie do obrony i niewarte wojny z Chinami Mao.

Swoimi ostrzeżeniami i groźbami Chiny zmuszają Amerykę do odpowiedzi na pytania, których unikaliśmy od tak dawna jak to było możliwe.

Chiny mówią, że nie blefują: te wyspy są nasze!

Czas pokazać nasze karty.

https://www.unz.com/pbuchanan/for-what-should-we-fight-russia-or-china/

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin