Klauzula_procesowego_porzadku_publicznego_w_arbitrazu_handlowym_w_prawie_polskim_na_tle_innych_systemow_prawnych_e_14ak.pdf

(590 KB) Pobierz
Rozdział I. Zagadnienia pojęciowe
§ 1. Potrzeba wyodrębnienia klauzuli
procesowego porządku publicznego
Problematyka wyodrębnienia klauzuli procesowego porządku publicznego
jest związana z zagadnieniem relacji prawa procesowego cywilnego do prawa
cywilnego materialnego.
Należy zadać sobie pytanie czy zawarta w KPC
1
, a w szczególności w postę-
powaniu polubownym, klauzula porządku publicznego to tylko klauzula ma-
terialnego porządku publicznego. Według mojej pierwszej hipotezy klauzula
porządku publicznego zawarta w arbitrażu handlowym zawiera w sobie za-
równo klauzulę materialnego porządku publicznego, jak i klauzulę proceso-
wego porządku publicznego. Jest to zbiór zupełny.
Obecnie powszechnie przyjęto podział prawa przedmiotowego na prawo
publiczne oraz prawo prywatne
2
. Można wyróżnić dwa reprezentowane
w doktrynie kierunki w przedmiocie stosunku norm prawa materialnego cy-
wilnego do norm prawa procesowego cywilnego, tj. kierunek dualistyczny oraz
kierunek jedności porządku prawnego. Cechą pierwszego jest możliwie ści-
słe rozgraniczenie prawa materialnego (określanego jako prawo prywatne) od
prawa procesowego cywilnego, natomiast pojęciem łączącym obydwie dzie-
dziny jest tzw. prawo skargi. Z kolei zwolennicy przeciwstawnego kierunku
zakładają jedność porządku prawnego oraz porządku ochrony prawnej
3
.
Początki modelu postępowania, funkcjonującego aktualnie w większości
systemów prawa cywilnego procesowego, mają źródło w starożytności. Po-
wstał on w związku z pojawianiem się struktur państwowych oraz stopnio-
wym przejmowaniem przez państwo władzy nad dochodzeniem oraz realizo-
waniem przez strony ich prywatnych praw. Państwo przejęło na siebie zadanie
Ustawa z 17.11.1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1360
ze zm.).
2
R. Flejszar,
Zasada dyspozycyjności w procesie cywilnym, Warszawa 2016, s. 200.
3
J. Jodłowski, W. Siedlecki,
Postępowanie cywilne. Część ogólna, Warszawa 1958, s. 28–29.
1
1
Rozdział I. Zagadnienia pojęciowe
przymusowego realizowania praw podmiotowych jednostki. Początkowo pro-
ces cywilny był czysto prywatny oraz służył jedynie realizacji interesów indy-
widualnych. Z biegiem czasu postępowanie cywilne zaczęto postrzegać przez
pryzmat interesu publicznego poprzez uznanie, że prawidłowy przebieg tego
postępowania oraz jego rezultat mają znaczenie nie tylko dla stron postępo-
wania, ale także dla zapewnienia ładu oraz porządku publicznego. Stopniowo
wprowadzano do procesu elementy oficjalno-śledcze
4
. Takim elementem jest
właśnie klauzula porządku publicznego.
Ultima ratio
państwa w najbardziej
autonomicznym modelu sądownictwa – postępowaniu arbitrażowym.
Podział klauzuli porządku publicznego na materialną i procesową nie bu-
dzi wątpliwości zarówno w doktrynie, jak i w praktyce. Jest on odbiciem po-
działu prawa na część materialną i procesową. W postępowaniu procesowym,
jakim jest postępowanie przed sądem arbitrażowym, częściej więc może dojść
do naruszenia prawa procesowego ze względu na jego charakter.
Podkomisja IBA do spraw uznawania i wykonywania wyroków arbitrażo-
wych w raporcie dotyczącym stosowania klauzuli porządku publicznego jako
podstawy odmowy uznania lub wykonania zagranicznych wyroków arbitrażo-
wych na podstawie Konwencji nowojorskiej
5
, po przebadaniu stosowania klau-
zuli porządku publicznego w ponad 40 państwach świata, wskazała, że zarzut
naruszenia procesowego porządku publicznego (ang.
procedural public policy)
w 30% przypadków powoduje odmowę uznania albo wykonania orzeczenia
sądu polubownego, a zarzut naruszenia materialnego porządku publicznego
(ang.
substantial public policy)
jedynie w 20% przypadków
6
. Liczby te świad-
czą o częstszym naruszaniu porządku procesowego niż porządku publicznego
materialnego, jego większym znaczeniu w arbitrażu handlowym oraz koniecz-
ności większej jego ochrony przez sądy państwowe, a także o akceptacji jego
istnienia w praktyce.
Jak trafnie zauważono w doktrynie, granica pomiędzy przestrzenią, w ra-
mach której merytoryczne rozstrzygnięcie sądu polubownego powinno być
objęte ochroną jako stanowiące wynik autonomicznej oceny arbitrów, a kwa-
Flejszar,
Zasada dyspozycyjności, s. 107.
Konwencja o uznawaniu i wykonywaniu zagranicznych orzeczeń arbitrażowych, sporzą-
dzona w Nowym Jorku 10.6.1958 r. (Dz.U. z 1962 r. Nr 9, poz. 41).
6
IBA Subcommittee on Recognition and Enforcement of Arbitral Awards
Report on the Public
Policy Exception in the New York Convention October 2015,
http://www.ibanet.org/Document/De-
fault.aspx?DocumentUid=C1AB4FF4-DA96-49D0-9AD0-AE20773AE07E, 30.12.2016 r., s. 14.
5
4
R.
2
Kup książkę
§ 1. Potrzeba wyodrębnienia klauzuli procesowego...
lifikacją takiego rozstrzygnięcia jako naruszającego fundamentalne zasady po-
rządku publicznego, jest niejednoznaczna oraz trudna do ustalenia
7
.
Podzielam pogląd, zgodnie z którym „(...) granice swobody doboru spo-
sobu prowadzenia postępowania wyznacza (...) klauzula porządku publicz-
nego, która ma zastosowanie zarówno do oceny przyjętej przez sąd polubowny
podstawy materialnoprawnej rozstrzygnięcia, jak i reguł, według których pro-
wadzone było postępowanie”
8
. Ponadto należy zauważyć, że
T. Strumiłło
w po-
glądzie tym pośrednio wskazuje na funkcje dwóch części klauzuli porządku
publicznego, tj. klauzuli materialnego porządku publicznego (ocena przyjętej
przez sąd polubowny podstawy materialnoprawnej rozstrzygnięcia) oraz klau-
zuli procesowego porządku publicznego (ocena reguł, według których prowa-
dzone było postępowanie).
Podzielam wskazany w Przedmowie niniejszej rozprawy pogląd, zgodnie
z którym polska literatura przedmiotu poświęca zbyt małą ilość miejsca klau-
zuli porządku publicznego, w tym klauzuli procesowego porządku publicz-
nego. W zagranicznej literaturze przedmiotu, pomimo że wyróżnia się klau-
zulę procesowego porządku publicznego, to poświęca się jej znikomą ilość
miejsca. W orzecznictwie sytuacja nie wygląda lepiej.
Dorobek orzecznictwa w innych systemach prawnych (nie zaprzeczając
istnieniu procesowego porządku publicznego) wskazuje głównie na narusze-
nia prawa materialnego jako tego, które stanowi przyczynę odmowy uznania
i stwierdzenia wykonalności wyroku sądu polubownego oraz uchylenia wy-
roku sądu polubownego. Doktryna zarówno krajowa, jak i zagraniczna nie po-
święca procesowemu porządkowi publicznemu wystarczającej ilości miejsca,
które jest mu należne ze względu na pełnioną przez niego rolę. Taki stan rzeczy
tym bardziej powoduje konieczność wskazania desygnatów klauzuli proceso-
wego porządku publicznego i wypełnienia jej treścią.
Pogląd o dychotomii porządku publicznego na procesowy i materialny był
znany i podzielany na gruncie prawa polskiego już w okresie międzywojen-
nym. W orzeczeniu C I 1914/35 z 6.5.1936 r. SN wypowiedział się komplek-
sowo na temat podstaw uchylenia orzeczenia sądu polubownego (a więc też
klauzuli porządku publicznego), w tym naruszeń prawa materialnego i formal-
nego (tym samym ich bliskiego związku). W orzeczeniu tym SN stwierdził, iż
Falkiewicz,
Zakres kognicji sądu powszechnego przy kontroli wyroków sądów polubow-
nych – wybrane zagadnienia w praktyce orzeczniczej, Arbitraż i Mediacja Księga jubileuszowa
dedykowana doktorowi Andrzejowi Tynelowi, Warszawa 2012, s. 147.
8
T. Strumiłło,
Zasady postępowania arbitrażowego, ADR 2009, Nr 3(7), s. 64.
7
K.
3
Kup książkę
Rozdział I. Zagadnienia pojęciowe
„(...) prawodawca (...) przewiduje tylko w wyjątkowych wypadkach możność
uchylenia wyroku sądu polubownego i przepisy te nie ulegają wykładni rozsze-
rzającej, przeto Sąd państwowy nie jest władny wdawać się w rozpoznanie za-
rzutów co do pogwałcenia przepisów prawa materialnego lub przepisów ogól-
nych prawa formalnego, obowiązujących w postępowaniu sądowym (...)”.
Obecnie orzeczenie to ma już jedynie walor historyczny. Jest ono jed-
nym z najstarszych, a zarazem najbardziej restrykcyjnych orzeczeń SN, które
de facto
czyniło tę instytucję prawną martwą. Ewoluowanie pojęcia klauzuli
porządku publicznego w arbitrażu handlowym w prawie polskim nigdy nie
doprowadziło jednak nawet do próby zaprzeczenia istnienia podziału na pro-
cesowy oraz materialny porządek publiczny.
Z procesowego punktu widzenia nie da się podać żadnej ogólnej oraz cią-
gle obowiązującej wskazówki, kiedy w postępowaniu przed sądem arbitrażo-
wym ma miejsce uchybienie praworządności, ponieważ jest to uzależnione od
całokształtu powstałych okoliczności, jednak trzeba mieć na uwadze, że cza-
sami ilość jest zamieniana w jakość. Z tego zapatrywania wynika, że klauzula
porządku publicznego (wymogi przestrzegania zasad współżycia społecznego
oraz praworządności) również na gruncie postępowania przed sądem polu-
bownym wyznacza granice autonomii woli stron, a także swobodnego uznania
sądu arbitrażowego przy wyborze podstaw orzekania
9
.
Naruszenie praworządności można też rozumieć jako obrazę instytucji
prawnych, które są podstawowe dla danego systemu. Orzeczenie sprzeciwia-
jące się naczelnym zasadom prawnym i ustalonym regułom postępowania oraz
sprzeczne z ogólnie przyjętym porządkiem prawnym, uchybia praworządno-
ści
10
.
T. Ereciński
również stwierdził, że „(...) nie można przyjmować, że wyrok
[sądu arbitrażowego] uchybia praworządności tylko na tej podstawie, że roz-
strzygnięcie sądu polubownego nie jest zgodne z niektórymi przepisami prawa
materialnego, skoro sąd ten w zasadzie nie jest w ogóle związany przepisami
prawa materialnego”
11
. Pośrednio wskazuje to także na konieczność wyodręb-
nienia klauzuli procesowego porządku publicznego, w szczególności w postę-
powaniu polubownym, ze względu na jego specyfikę.
9
J. Sobkowski,
Stosowanie prawa materialnego w sądownictwie polubownym według kodeksu
postępowania cywilnego i regulaminów Kolegium Arbitrów przy Polskiej Izbie Handlu Zagra-
nicznego, RPEiS 1980, Nr 3, s. 70.
10
T. Ereciński,
Arbitraż a sądownictwo państwowe, PUG 1994, Nr 2, s. 7.
11
T. Ereciński,
w:
T. Ereciński
(red.), Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego. T. II,
Warszawa 2001, s. 337.
4
Kup książkę
§ 1. Potrzeba wyodrębnienia klauzuli procesowego...
W wyroku z 29.11.2006 r., I ACa 657/06 SA w Warszawie stwierdził, że
„(...) istotną różnicą między postępowaniem przed sądem powszechnym a są-
dem polubownym jest brak związania tego ostatniego przepisami prawa cy-
wilnego. Zatem samo niezastosowanie konkretnego przepisu prawa material-
nego bądź jego wadliwe zastosowanie nie jest wystarczające do uchylenia wy-
roku Sądu Polubownego. Obraza prawa materialnego jest podstawą uchylenia
wyroku Sądu Polubownego tylko wówczas, gdy prowadzi do rozstrzygnięcia
naruszającego naczelne zasady prawne obowiązujące w Rzeczypospolitej Pol-
skiej”. Model postępowania arbitrażowego, poprzez mniejsze znaczenie prze-
pisów prawa materialnego, wskazuje na konieczność szczególnego uwzględ-
nienia przez sąd państwowy zasad procesowych w celu ochrony porządku pu-
blicznego, a więc zastosowania klauzuli procesowego porządku publicznego.
Odnośnie do materialnoprawnych podstawowych zasad porządku publicz-
nego, to sądy powszechne coraz częściej bezpośrednio sięgają do postanowień
Konstytucji, uchylając naruszające je orzeczenia sądów arbitrażowych
12
. Jest to
przejaw wchodzącej w skład polskiego porządku publicznego zasady bezpo-
średniego stosowania Konstytucji.
Trzeba nadmienić, że w polskim orzecznictwie na temat klauzuli porządku
publicznego (tym samym zakresu pojęcia porządku publicznego) wypowia-
dały się nie tylko sądy, ale również kolejny organ władzy sądowniczej, a miano-
wicie TK. W wyroku z 29.4.2003 r., SK 24/02 TK orzekł, że art. „(...) 22 znajduje
się w rozdziale I Konstytucji, w którym ustawodawca konstytucyjny umieścił
najbardziej ogólne i najważniejsze zasady ustroju RP, zaś art. 31 ust. 3 w tej czę-
ści tekstu Konstytucji, która zawiera zasady ogólne rozdziału II, a więc zasady
o innym zakresie zastosowania niż zasady z rozdziału I Konstytucji. Jak z tego
wynika wolność działalności gospodarczej, jako zasada ustroju RP ma inny,
„szerszy” wymiar i inny stopień abstrakcji niż wolności i prawa konstytucyjne,
wskazane w rozdziale II Konstytucji. Uzasadnione jest również przyjęcie, że
– z jednej strony – każdy przypadek konieczności ochrony dóbr wskazanych
w art. 31 ust. 3 Konstytucji mieści się w klauzuli „ważnego interesu publicz-
nego” w rozumieniu art. 22 Konstytucji. Natomiast patrząc z drugiej strony
stwierdzić należy, że w zakresie „ważnego interesu publicznego” mieszczą się
również wartości nie wymienione w art. 31 ust. 3 Konstytucji. W konsekwen-
Zbiegień,
Skarga o uchylenie wyroku sądu polubownego, w:
P. Nowaczyk, S. Pieckowski,
J. Poczobut, A. Szumański, A. Tynel
(red.), Międzynarodowy i krajowy arbitraż handlowy u progu
XXI wieku. Księga pamiątkowa dedykowana doktorowi habilitowanemu Tadeuszowi Szurskiemu,
Warszawa 2008, s. 311.
12
T.
5
Kup książkę
Zgłoś jeśli naruszono regulamin