Dawno_dawno_temu_e_036s.pdf

(397 KB) Pobierz
AGATA CHMIELEWSKA
Dawno,
Dawno temu...
Kup książkę
© Copyright by
Agata Chmielewska & e-bookowo
Zdjęcie na okładce: photobara
www.photobara.com
Projekt okładki:
e-bookowo
Korekta:
Patrycja Żurek
ISBN 978-83-7859-340-9
Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo
www.e-bookowo.pl
Kontakt: wydawnictwo@e-bookowo.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całości
bez zgody wydawcy zabronione
Wydanie I 2014
Kup książkę
Agata Chmielewska
Dawno, dawno temu...
Co się dzieje?
W ogromnym lesie położonym za górami, za
lasami, gdzie obok rozłożystych dębów rosły
wysmukłe jodły, szerokie świerki i wysokie
sosny, a pierwsze promienie słońca pieściły
oszronione pnie drzew, właśnie wtedy leśną
ciszę przerwał przeraźliwy jazgot, do którego
dołączył dziwny głuchy odgłos, po nim jeszcze
jeden i jeszcze. Następne zlały się z ostrym,
przenikliwym dźwiękiem, warkotem, dziwny-
mi trzaskami i okrzykami. To wszystko wzbu-
dziło niepokój wśród leśnych mieszkańców,
a biały puch, skrywający stary, zmurszały
pień poruszył się. Spod niego wynurzyły się
trzy maleńkie postacie. Stworzonka z trwogą
i zaciekawieniem rozglądały się, ale nie widząc
niczego niepokojącego, ponownie schowały się
pod pniem, bo drgania ziemi przerażały tak
bardzo, że wolały ponownie skryć się w zacisz-
4
wydawnictwo e-bookowo
Kup książkę
Agata Chmielewska
Dawno, dawno temu...
nym miejscu. Tam bowiem miały królestwo,
gdzie pośród korzeni wiły się korytarze z ma-
łymi komnatkami, które zamieszkiwały stwo-
rzonka. Owe istotki nie były ani skrzatami,
ani krasnalami. Ot, znalazły się w tej leśnej
głuszy nie wiadomo kiedy, ani nie wiadomo
skąd. Ich uczynność zjednała przychylność
mieszkańców lasu i od pradawnych czasów
wszyscy żyli w zgodzie. To podziemne króle-
stwo składało się z mnóstwa korytarzy, wy-
drążonych pomiędzy dębowymi korzeniami,
przy których znajdowały się małe komnatki.
W największej, pomalowanej na niebiesko, ze
złoconymi meblami, mieszkał król Brodzisław
Śpiący, który dwa lata wcześniej został wy-
brany na króla z racji wieku, po tym jak jego
poprzednik zamienił się w kroplę rosy. Na-
stępną komnatę zajmował królewski doradca
i przyjaciel Papcik. Właśnie tego poranka król
smacznie spał, kiedy obudziło go gwałtowne
potrząsanie za ramię.
– Hola, hola, królu, obudź się! Hej, królu,
obudź się, coś złego dzieje się w lesie! – krzy-
czał Papcik do królewskiego ucha, ale monar-
cha ani drgnął.
5
wydawnictwo e-bookowo
Kup książkę
Zgłoś jeśli naruszono regulamin