IDol.pdf

(228 KB) Pobierz
Marian Kowalski
Political fiction
IDoL
Kup książkę
© Copyright by
Marian Kowalski & e-bookowo
Grafika na okładce: Alina Śliwińska alinasliwinska.com
Projekt okładki: e-bookowo
Korekta: Magdalena Rewers
ISBN 978-83-7859-617-2
Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo
www.e-bookowo.pl
Kontakt: wydawnictwo@e-bookowo.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całości
bez zgody wydawcy zabronione
Wydanie I 2016
Kup książkę
Marian Kowalski IDoL
Jest czas rodzenia i czas umierania; czas sadzenia i czas wyrywania
tego, co zasadzone.
Księga Kaznodziei Salomona [Księga Eklezjasta] 3.1 Brytyjskie i Za-
graniczne Towarzystwo Biblijne, Warszawa 1975
Kiedy Bóg pożałował wreszcie poniewczasie, że stworzył był ludzki ga-
tunek i przerażony skutkami własnej lekkomyślności postanowił potopić
nieudane swoje podobizny, uznał, jak wiadomo, Noego za jedyną figurę
godną ocalenia. Popełnił przy tym jedną nierozwagę i jedną niesprawie-
dliwość. Nierozwagę – bo mógł już na tyle znać ludzi, aby przewidzieć, że
jeżeli choć jedna para ludzka zostanie na ziemi, wszystko się zacznie od
nowa i po paru latach wrócą wszystkie kłopoty. Niesprawiedliwość – bo ze-
złościły go tylko ludzkie zbrodnie, więc po co przy okazji wytępił wszystkie
zwierzęta, które w końcu nie były winne?
Leszek Kołakowski, Klucz niebieski albo opowieści budujące z historii
świętej zebrane ku pouczeniu i przestrodze.
Warszawa, PIW [1964] str. 14
4
wydawnictwo e-bookowo
Kup książkę
Marian Kowalski IDoL
Część pierwsza
Kiedy od Morza Śródziemnego do Morza Północnego i Bał-
tyku, od Pirenejów do Karpat upowszechniły się programy partii
Zasada i Sprawiedliwość, stara Unia Europejska – bezlitośnie kry-
tykowana za inercję zasiedziałych na stanowiskach urzędników –
przekształciła się w Centrum Danych o Ludności. Zmiana nazwy,
nie do końca określonych zadań, pozwoliła na powoływanie, prak-
tycznie bez ograniczeń, instytutów zatrudniających bliższych i dal-
szych krewnych.
Prawo stworzenia regionalnego instytutu dostała także wyspa
Uznam, jedna z dwóch głównych wysp oddzielających Zalew
Szczeciński od Morza Bałtyckiego, przed wielu laty
awanport
Szczecina, w zachodniej części z ośrodkiem badającym tajną broń
Hitlera, której rakietowe pociski balistyczne mogły zadecydować
o losach II wojny światowej.
Instytut Danych o Ludności góruje nad kurortem trzema dzie-
więtnastopiętrowymi skrzydłami, w słoneczne dni połyskującymi
aluminiowymi blachami w stalowych ramach, kolektorami sło-
necznymi oraz szybami
Pilington Activ Blue
z neutralną niebieską
barwą odbicia. Stoi w lewobrzeżnej nadmorskiej dzielnicy Świno-
ujścia, na wyspie odciętej od stałego lądu wodami Świny, Zalewu
Szczecińskiego, Piany i Morzem Bałtyckim. Zatem jej łączność
z lądem jest możliwa tylko promami. Miasto nie jest wielkie. Gdy
rozciągają się nad nim mgły, to sprawia złudzenie wynurzającego
się z oparów bajecznego świata, na którego obejście nie trzeba
więcej niż pięciu godzin. W dni pogodne jest zawieszone między
błękitem nieba i wody, wówczas wydaje się nieco większe, na po-
znanie którego trzeba by poświęcić sześć, a nawet osiem godzin.
Przez jeden miesiąc zimowy – tak krótko trwa tutaj ta pora roku
– miasto jest sparaliżowane mrozem. Kra na Odrze, Świnie zatyka
5
wydawnictwo e-bookowo
Kup książkę
Zgłoś jeśli naruszono regulamin