Nie pierwszy raz niedobór witaminy pomylono z epidemią wirusową
Not The First Time A Vitamin Deficiency Was Confused For a Viral Epidemic
Bill Sardi – 16.11.2020
Ostatnio miałem okazję przesłać innym e-mail na temat "przypadków epidemii", faktu, że liczba nowych przypadków COVID-19 utrzymuje się na wysokim poziomie z powodu nadmiernych testów, ale liczba zgonów znacznie spada. Raport pokazuje / report shows jak można wywołać panikę poprzez doniesienia prasowe, w których powołuje się na wzrost liczby przypadków, które zapoczątkowały drakońskie środki lockdown.
Później dostałem odpowiedź od czołowego specjalisty od chorób układu oddechowego na mojej liście emailowej, w której napisał:
"Powinieneś odwiedzić nasz OIOM i te w całym kraju… pacjenci umierają na tę najstraszniejszą chorobę.
Inni są na respiratorach z powodu trwałego uszkodzenia płuc.
Badania MRI pokazują, że 50% pacjentów którzy wyzdrowieli mają strukturalne uszkodzenie mózgu. Ta choroba to nie żart".
To zmusiło mnie do głębszego kopania by odpowiedzieć na pytanie: skoro COVID-19 nie jest bardziej śmiertelny od grypy (tylko 6% śmierci na COVID jest z powodu tylko COVID) / (only 6% of COVID-19 deaths are from COVID-19 only) i na 12.000 badań z próbek gardła, tylko 15 jest pozytywnych na wirusa, a 14 z tych 15 pozytywnych okazuje się być fałszywie pozytywnymi w ponownym badaniu / out of 12,000 COVID-19 throat swab tests, only 15 are positive for the virus while 14 of these 15 positives turn out to be false positives on re-testing, to co wywołuje te wszystkie zgony?
Odpowiedzią na to pytanie jest mój niedawny artykuł zatytułowany NIE COVID / NOT COVID identyfikuje przyczynę – wywołany strachem niedobór wit. B1.
To nie jest pierwszy raz kiedy beri-beri (niedobór wit. B1) pomylono z wybuchem zakaźnej choroby. Za przyczynę wybuchu choroby w 1897 uważano czynnik zakaźny (bakterie, wirus, grzyb) dopóki nie zniknął kiedy nieoszlifowany ryż z niedoborem wit. B1 zastąpiono polerowanym. [Dept. of Clinical Epidemiology, Leiden University Hospital, The Netherlands, 2012].
Beri-beri daje objawy gorączki i infekcji mylonej z prawdziwą chorobą zakaźną wywołaną przez drobnoustroje / symptoms of fever and infection that is confused with real microbe-induced infectious disease. Beri-beri można błędnie zdiagnozować jako infekcję wirusową i towarzyszące jej zapalenie płuc / Beriberi may be misdiagnosed as a viral infection and accompanying pneumonia.
Pouczająca jest relacja noblisty (1928) Christiaan Eijkmana.
W 1886, kiedy wśród prominentnych lekarzy panowała teoria a drobnoustrojach choroby, Holendrzy zorganizowali komisję w celu określenia która bakteria wywołuje objawy beri-beri, żeby wyprodukować szczepionkę / Dutch assembled a commission to determine which bacterium causes the symptoms of beri beri in preparation for creating a vaccine. Ale drobnoustroju nie dało się wyizolować.
Eijkman zauważył, że kury miały problem z oddychaniem i pokazywały inne objawy beri-beri / Eijkman noticed chickens had trouble breathing and showed other signs of beriberi.
Początkowo Eijkman uważał, że ta choroba przenosiła się z chorych kur na zdrowe. Odizolował zwierzęta w oddzielne klatki, podobnie do dzisiejszych lockdowns ludności. Jednak kury dalej chorowały. Eijkman był przerażony.
W końcu odkrył, że kury które były "odporne" na chorobę karmiono niepolerowanym ryżem, który zawierał B1-tiaminę (B1 jest w łuskach ryżu). Odkrył też, że kury karmione pół-polero-wanym ryżem nie pokazywały objawów choroby, więc poprzez kontrolowanie ich diety można było sprawić, że kury chorowały.
Ale mikrobiolodzy, zawężeni do teorii zarazków choroby, uparcie kontynuowali poszukiwania drobnoustroju wywołującego tę chorobę. W latach 1885-1906, 17 róznych badaczy stwierdziło, że znaleźli zarazek wywołujący beri-beri.
Dopiero w 1925 wyizolowano w żywności wit. B1 (tiaminę). Wtedy teoretycznie zakaźna choroba okazała się być chorobą niedoboru w diecie. Nie potrzeba było żadnej szczepionki.
Jeśli zgony na COVID-19 wywołuje niedobór witaminy, to przeciwko czemu są pojawiające się szczepionki wytwarzające przeciwciała?
Badacz Peter Doshi zwraca uwagę na to, że tylko w 16% przypadków grypy stwierdza się zakażenie wirusem grypy, i pisze: "większość przypadków grypy wydaje się nie mieć z nią nic wspólnego". [British Medical Journal, Volume 346, s. 13037, 2013]. Dlatego 84% pacjentów zaszczepionych przeciwko grypie naraża się jedynie na skutki uboczne szczepionki, i nie może osiągnąć z niej korzyści. O tym oszustwie poinformowano 7 lat temu.
Więc jakie zaufanie może mieć opinia publiczna do produkowanych szczepionek COVID-19? Tylko wykolejone media nadal prowadzą fałszywą kampanię o szczepionkach.
Straszny los mógłby czekać ludzkość zmuszoną do zaszczepienia się przeciwko COVID-19. Jeśli tylko 0.1% ludności świata liczącej 7.9 mld doświadczy poważnych skutków ubocznych skutkujących hospitalizacją, to 7.9 mln ludzi będzie hospitalizowana. Pro-szczepionkowe media informacyjne, służące jako agent propagandowy, prawdopodobnie przypiszą Covidowi te wywołane przez szczepionki choroby.
W międzyczasie suplementuj się wit. B1, i pamiętaj: alkohol, kawa, herbata, cukier i cygar ety blokują jej absorpcję. Leki moczopędne, blokujące kwas / na zgagę i przeciwcukrzycowa metformina pozbawiają cię wit. B1. [podkreślenie OG]
Co to mówi o wiarygodności nowoczesnej medycyny? Pracowników służby zdrowia? Producentów szczepionek?
Mamy też wierzyć, że możesz zachorować na COVID-19 i nie mieć żadnych objawów. To kolejna fałszywka. Test jest fałszywy, i na pewno nigdy nie miałeś COVID-19, i dlatego nie miałeś żadnych objawów!
https://www.lewrockwell.com/2020/11/bill-sardi/not-the-first-time-a-vitamin-deficiency-was-confused-for-a-viral-epidemic/
Markowski