{103}{153}Jestemy twoimi|arcy-nemezis... zisami. {155}{210}Ratunku!|Na pomoc! {239}{294}Musimy zwiewać z miasta.|Meksyk. {318}{355}Nie mówię, że to dobra możliwoć. {357}{430}Ale mamy do czynienia z Wielkim Złym, który|może zmienić się w każdš zmarłš osobę. {432}{520}Znasz zasady. Nie mogę|przybrać formy materialnej. {554}{599}Chyba nie mógłbym już|nikogo więcej zabić. {684}{788}Patrzcie kogo spotkałam. Zgadnijcie kto|kupował hurtowš iloć krwi u rzenika. {790}{864}Andrew jest naszym... właciwie|to jest naszym zakładnikiem. {866}{947}Wolę uważać się za "gociownika". {948}{999}- Więc wszystkie sš pogromczyniami?|- Potencjalnymi pogromczyniami. {1000}{1094}Było ich więcej, na całym wiecie,|ale została już tylko garstka. {1116}{1172}- Buffy?|- Dyrektor Wood. {1174}{1229}Jeli to możliwe to chciałbym cię|zaprosić na kolację. {1231}{1288}- Z przyjemnociš zjem z tobš.|- Wspaniale. {1290}{1365}- Skšd wiesz o pogromczyniach?|- Moja matka niš była. {1367}{1406}Zabito jš kiedy miałem 4 lata. {1417}{1465}- Demon?|- Wampir. {1876}{1940}Witajcie kochani widzowie. {1967}{2048}Przyłapalicie mnie na czytaniu|starej, kochanej opowieci. {2050}{2143}Czyż to nie cudowne zatracić się|w czytanej opowieci? {2167}{2267}Przygody, chwalebne czyny, odkrycia. {2269}{2331}Czyż nie pozwalajš wam się|oderwać od rzeczywistoci? {2557}{2670}Przeniecie się teraz ze mnš,|jeli chcecie, kochani widzowie. {2672}{2743}W podróż umysłu. {2745}{2892}Do pewnej opowieci o|"Buffy - Wampirów Pogromczyni". {2975}{3139}{y:i}Zeszłej nocy wiało chłodem, a wiatr był okrutny,|{y:i}ale pogromczyni miała do wykonania zadanie. {3440}{3535}{y:i}Na nieszczęcie wampiry także|{y:i}majš do wykonania zadania. {3814}{3910}Mój Boże, czyż sprawy nie przyjęły|złego obrotu dla naszej pogromczyni? {3912}{4027}Nie zauważyła drugiego wampira,|skrytego poród ciemnoci nocy. {4029}{4161}Gotowego... gotowego do ataku i przemienienia|jej na swoje wampirze podobieństwo. {4163}{4242}Dołšczmy do nich aby zobaczyć... {4244}{4360}Na miłoć Boskš, Andrew. Siedzisz|tu od pół godziny, co tu robiłe? {4362}{4437}Zapewniałem sobie|rozrywkę i naukę. {4439}{4539}Dlaczego nie możesz się po prostu|masturbować, jak cała reszta? {6056}{6171}To było wspaniałe. Nakręciłem jak go skołkowała.|A dlaczego wampiry można nagrywać na video? {6173}{6276}Mówiłam ci, że nie chcę, żeby|to robił. To mnie rozprasza. {6278}{6337}Zmontuję to w całoć, a jutro|dorobię do tego czołówkę. {6339}{6444}- "Kobieta w niebezpieczeństwie" albo może...|- Nadal mnie filmujesz? Przestań! {6446}{6587}To cenne nagranie i ważny dokument|dla potomnych. "Pogromczyni w akcji". {6589}{6695}"Wkurzajšcy człowiek, który cierpi".|A jak to ci się podoba? Bo to mogę zrobić. {6697}{6784}Ale ta opowieć musi zostać opowiedziana. {6786}{6852}Ptaszki muszš latać, a dziewczyny|muszš korzystać z toalety. {6854}{6980}A tak poza tym, to dlaczego nagrywałe sam|siebie? Czuję w tym jakš zboczonš perwersję. {6982}{7034}wiat będzie chciał się|dowiedzieć o Buffy. {7036}{7157}To historia największego triumfu zmieszana z|żalem za tym, co zostało w tej walce utracone. {7159}{7244}- To jest dziedzictwo przyszłych pokoleń.|- Jeli jakie będš. {7246}{7340}Buffy sšdzi, że ta Apokalipsa naprawdę|będzie, no wiesz, apokaliptyczna. {7342}{7432}A twoja historia jest|pewnie całkiem bez sensu. {7434}{7521}Miałem zamiar przeprowadzić|z tobš dzisiaj wywiad. {7523}{7632}No bo wiesz, widzisz|wszystko z szerszej perspektywy. {7634}{7737}Wprowadziłaby równowagę i szyk. {7767}{7794}Och. {7796}{7930}Równowaga jest istotna.|Ludzie często o tym zapominajš. {7932}{7989}Mogłabym ci jej dostarczyć.|Oczywicie. {8015}{8125}Zapoznajmy się ze wiatem,|w którym toczy się nasza historia. {8127}{8209}Buffy żyje w Sunnydale, w Kalifornii. {8256}{8310}To jest miejscowe liceum. {8312}{8433}Sš i Piekielne Usta.|Pod szkołš redniš. {8435}{8508}Widzicie, że na Piekielnych Ustach|dziejš się dziwne rzeczy. {8510}{8653}Przycišgajš one do siebie wszelkiego|rodzaju złych goci, demony i wampiry. {8655}{8844}A teraz jest to co w piwnicy pod szkołš, co|się nazywa Pieczęciš Danzel... Danzelhara. {8846}{8933}I to jest tak jakby|brama do Piekielnych Ust. {8977}{9107}W skutek zaistniałych okolicznoci|zostały one otworzone. Troszeczkę. {9130}{9185}Tak ostatnio. {9203}{9318}I ten bardzo, bardzo zły|wampir się przez nie wydostał. {9320}{9392}To było po prostu okropne. {9394}{9444}Okropne. {9463}{9634}A za to wszystko odpowiedzialne|jest co, co się nazywa Pierwszym. {9637}{9701}To jest odpowiedzialne za|wszelkie zło na całym wiecie. {9717}{9799}A i sš jeszcze ci gocie. {9845}{9929}Oni pracujš dla Pierwszego. {9955}{10043}Nie wiemy o nich zbyt wiele,|poza tym, że sš bardzo brzydcy. {10045}{10154}I że bardzo sprawnie się|poruszajš, jak na niewidomych. {10230}{10262}Czy to było jasne? {10270}{10374}- Poranek w Sunnydale.|- Kto do diabła zabrał niskotłuszczowe mleko? {10376}{10417}Jest rano w Sunnydale. {10419}{10554}Dziewczyny w Centrum Dowodzenia|przygotowujš się do nadchodzšcego dnia. {10556}{10625}- A ja!|- Kobiety i Xander. {10636}{10697}Póniej zrobię dla ciebie|specjalnš czołówkę. {10699}{10765}"Mężczyzna, który jest sercem|w wiecie pogromczyni." {10767}{10817}Serio? Sercem. {10855}{10912}Dzi rano wszyscy sš|spięci w Centrum Dowodzenia. {10914}{11070}Buffy jest zaniepokojona nieznanym niebezpieczeństwem,|a powietrze jest wypełnione złymi przeczuciami. {11072}{11154}- Skończył nam się chleb z rodzynkami.|- Wpiszę go na listę. {11156}{11249}Raczej to nie jest to|nieznane niebezpieczeństwo. {11275}{11369}Spójrzcie na to miejsce.|Wyglšda jak cholerny żeński akademik. {11371}{11453}Fajnie, zasmrod jeszcze|bardziej to miejsce. {11455}{11586}Mamy tu wszystkich razem. To chyba|dobry moment na przedstawienie wszystkich. {11588}{11688}- Jestem Amanda i wychowałam się tutaj.|- Nie, nie ty, kochana. {11741}{11803}Zacznijmy od najważniejszych. {11854}{12023}{y:i}Już poznalicie Buffy. Pięknoć|{y:i}o lwim sercu i twarzy anioła. {12025}{12155}{y:i}Nigdy się nie boi, gdyż wie,|{y:i}że zawsze wygra. {12188}{12300}{y:i}Buffy i Spike majš ze sobš pewne przejcia. Można|{y:i}wyczuć między nimi wzrastajšcš temperaturę. {12302}{12429}{y:i}Mimo tego, że technicznie, jako wampir|{y:i}jego ciało ma temperaturę otoczenia. {12469}{12592}{y:i}Anya, połšczenie goršcego temperamentu|{y:i}i szlachetnego serca, które skrywa. {12594}{12644}{y:i}Nawet przed sobš samš. {12803}{12879}{y:i}I ta urocza dziewczyna,|{y:i}której imienia nie pamiętam. {12881}{12941}Boże, czy on to znowu robi?|Nie możemy go powstrzymać? {12943}{13039}Bo ja wiem, jak uratujemy wiat to|miło będzie mieć z tego nagranie. {13041}{13132}A jak nie uratujemy wiata to i tak|nie będzie to miało żadnego znaczenia. {13134}{13227}To było niezłe.|Zróbmy z tego nasze hasło. {13229}{13319}To doć dziwne, że za każdym razem, kiedy|ratujesz wiat, to nie ma na to żadnego dowodu. {13321}{13377}Włanie, dla przyszłych pokoleń. {13379}{13487}No i to pomaga dziewczynom w treningach.|No wiesz, przeglšdanie tych tam. {13489}{13568}- Czy kto jeszcze uważa to za idiotyzm?|- Albo że jest to ważne? {13570}{13632}Nie rozumiem, dlaczego|to cię tak bardzo wkurza. {13634}{13742}Bo to strata czasu. Kto musi się|ze mnš zgodzić. Spike? {13744}{13825}Nie mam nic przeciwko. Tak długo,|jak chłopak będzie dzięki temu zajęty. {13827}{13932}Nie chodzi o to, żeby był zajęty.|Tu chodzi o zbliżajšcš się wojnę. {13934}{14099}Przykro mi, że tak na was najeżdżam, ale muszę|wam powiedzieć, co naprawdę się dzieje. {14118}{14229}Jest co nowego. Amanda, Dawn.|Możecie dzisiaj zostać w domu. {14231}{14291}Możemy przeżyć to co nadchodzi,|ale nie w ten sposób. {14323}{14429}Miałam wizję tego, co nadejdzie.|Okropnš wizję. {14431}{14463}Setki, tysišce. {14465}{14571}Szczerze mówišc, drodzy widzowie, te jej mowy|motywacyjne zaczynajš się robić trochę przydługie. {14573}{14634}Wrócimy do niej za chwilę. {14636}{14733}Ale w międzyczasie pomylałem, że może|chcielibycie wiedzieć co więcej o mnie. {14735}{14782}O waszym skromnym prowadzšcym. {14784}{14918}Cišżš na mnie grzechy przeszłoci.|Mrocznej przeszłoci. {14940}{15027}Byłem kiedy super złoczyńcš. {15054}{15144}Prawdziwoć równania|Bronsteda-Debye'a-Huckel'a. {15146}{15239}O słabych oddziaływaniach jonowych|została już wystarczajšco udowodniona. {15241}{15316}A wielkoci sił jonowych|sš doć dobrze znane. {15318}{15386}O ile właciwie okreli się odczynniki. {15388}{15462}- Dziwnie pachnie.|- Wiem, trochę jak pot. {15497}{15564}- Więc co to zrobi z Buffy?|- Uczyni jš super-namagnesowanš. {15566}{15676}- Nie będzie mogła wyjć z samochodu.|- A noże i inne ostre rzeczy będš w niš leciały. {15678}{15738}Będziemy mogli przejć tuż obok niej|i nie będzie mogła nas pokonać. {15740}{15815}Chyba, że będziemy nosić metalowe|sprzšczki, to wtedy się do niej przykleimy. {15817}{15881}Według mojego planu|nie będziemy nosić pasków. {15883}{15945}Jeste najlepszy, Andrew. {15947}{16049}- Tak. Przystojny i mšdry.|- O tak. {16060}{16181}Warren był fajny.|A czyż Jonathan nie był słodki? {16183}{16270}No to może zobaczmy,|czy Buffy nadal przemawia? {16272}{16372}{y:i}Musimy być armiš, czym więcej niż|{y:i}armiš. Każda z was musi być gotowa... {16374}{16502}Jeszcze nie skończyła. Nawet Willow wyglšda|na znudzonš, a ona sporo wytrzymuje. Patrzcie. {16504}{16584}Widzielicie to?|To było ważne. {16586}{16712}Willow i Kennedy miały ostatnio problemy,|ale chyba to się już wyjaniło. {16714}{16814}Kennedy przekonała do siebie|Willow i zawojowała jej serce. {16816}{16943}Ale przeraziła się, kiedy odkryła, że|ciemnoć nadal goci w umyle czarownicy. {16945}{17087}Kiedy nawet osobicie|spotkałem się ze Złš-Willow. {17101}{17155}Jonathan, Andrew. {17178}{1724...
maharette