Włoski naukowiec o wirusie_ – Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach _STOP NOP_.pdf

(132 KB) Pobierz
19.05.2020
Włoski naukowiec o wirusie* – Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach "STOP NOP"
WŁOSKI NAUKOWIEC O WIRUSIE*
27 marca 2020
– Dzień
dobry, dziękuję że jesteście ze mną i z redakcją Byoblu24, nasze
informacje na kanale dedykowane są wszystkim spostrzeżeniom i wywiadom z
ostatnich godzin dotyczącym aktualnej kryzysowej sytuacji w kraju. Czwartek 19
marca, zaczynamy nasz dzień informacyjny razem z doktorem Stefano Montanari.
Miło Pana widzieć Doktorze Montanari.
– Dzień dobry. Dzień dobry wszystkim.
– Z
Panem doktorze oczywiście będziemy rozmawiać o tym wirusie, który jest w
obiegu i który zmusza nas, żeby zostać w domu, ograniczać przemieszczanie się.
Według niektórych źródeł w najbliższym czasie rząd powinien jeszcze bardziej
zaostrzyć ograniczenia nawet do ograniczenia spacerów. Sytuacja zupełnie
wyjątkowa, ta którą aktualnie przeżywamy. I to o co pytamy się wszyscy, to jest
czy te środki ograniczające i te starania naprawdę są potrzebne żeby pokonać
nieprzyjaciela w postaci okropnego wirusa. Zanim odpowie Pan na to pytanie
chciałabym, aby wytłumaczył Pan na czym polega Pana praca. Jest Pan
nanopatologiem.
– Tak, tak, Ja razem z moją żoną, która jest niezmiennie w tym znacznie lepsza ode
mnie, zajmujemy się mikro i nanocząsteczkami tj. chorobami wywołanymi przez mikro i
nanocząsteczki. To właśnie my, a moja żona jeszcze przede mną, odkrywamy te
choroby i mówię o znacznie dłuższym okresie niż 20 lat temu. Więc nasz zawód to jest
właśnie to.
– Jeśli
chodzi o wirusa, chciałabym poznać Pana zdanie.
– Chodzi o wirusa grypopodobnego. Który nie jest jasne kiedy powstał i nie jest jasne
gdzie powstał. Pomysły są różne, cząstkowe, niekontrolowane, zmienne. Więc wydaje
się, że powstał w Chinach, później, że jednak, ze nie w Chinach. Są ci co opowiadają,
że powstał od nietoperzy, inni opowiadają, że postał w laboratorium przez przypadek
lub specjalnie, żeby wyeliminować populację. Tak naprawdę ktoś na pewno wie skąd to
się wzięło, ale na pewno tą wiedzę ma niewiele osób. Jeśli chodzi o nietoperze to ja nie
wiem co mógłbym powiedzieć. Brakuje jeszcze jednorożca i obrazek będzie
dokończony. Faktem jest, że powstał ten wirus. Wirus, który jest na pewno nowy.
Należy do grupy koronawirusów. Jest nieskończona ilość, mnóstwo. Normalne
przeziębienie bardzo często powoduje koronawirus. Nie są to zazwyczaj wirusy, które
mogą wywołać normalnie śmierć, wręcz bardzo często są one nieszkodliwe. Ten z kolei
https://stopnop.com.pl/wloski-naukowiec-o-wirusie/
1/11
19.05.2020
Włoski naukowiec o wirusie* – Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach "STOP NOP"
jest ekstremalnie zaraźliwy. Oznacza to, że jest w stanie wchodzić do organizmu innych
osób z wielką łatwością. Ale pozostaje nieszkodliwy, nie zostawia żadnego śladu/
symptomu jakieś nieprawidłowości czy choroby u większości osób. Tam gdzie uderza w
sposób patologiczny, uderza starszych, którzy biorą pewne leki. Pewne leki, które służą
starszym ludziom do leczenia chorób płuc lub mają inne choroby. Osoby zdrowe nie są
wtedy w żaden sposób uszkodzone. Przez tą szczepionkę… och przepraszam…wirusa,
którego znajdujemy właściwie wszędzie, tak jak miliardy innych wirusów. Ja jestem
przekonany, że jakbyśmy zaczęli szukać wirusów sześćdziesięciu milionach Włochów,
to na pewno u trzydziestu milionów byśmy go znaleźli prawdopodobnie, a może nawet u
większej ilości osób. On jest sobie tam nie robiąc żadnej krzywdy, tak jak ogromna
liczba innych wirusów. Śmiertelność w przypadku tego wirusa jest znikoma, a może
nawet nieistniejącą. Choroba razem z wirusem to co innego. Wczoraj wieczorem
słyszeliśmy ordynatora jednego ze szpitali, który mówi, że jest tak samo z, czy bez
choroby. W takim przypadku ten Pan powinien wrócić do szkoły, ale nie na studia, tylko
jeszcze wcześniej prawdopodobnie do podstawówki. Tu brakuje zupełnie logiki. Umrzeć
z powodu choroby. To mówię też dla korzyści tego ordynatora. Umrzeć z powodu
choroby oznacza, że ta choroba jest przyczyną śmierci. Przyczyną. Na przykład zawał
serca, mojego serca, jest przyczyną śmierci. Jeśli Pani wpadnie pod pociąg, to ten
wypadek jest przyczyną śmierci. Jeśli Pani wpadnie pod pociąg i miała Pani też
przeziębienie, to przeziębienie nie jest przyczyną śmierci. Przyczyną jest wypadek, a
Pani akurat była wtedy przeziębiona. Jestem przekonany, że jeśli byśmy przeprowadzili
kontrolę u wszystkich zmarłych to mamy sześćset pięćdziesiąt tysięcy zgonów
fizjologicznych we Włoszech. Jeśli Pani to będzie kontrolować… proszę tego nie robić…
ale kontrolując sześćset pięćdziesiąt tysięcy zmarłych prawdopodobnie połowa a może
nawet znacznie więcej z nich, ponieważ są to osoby starsze, będzie miała koronawirusa
w ich organizmie. Mamy przed sobą coś nie napompowanego, a może nawet znacznie,
więcej… znacznie więcej…
– A
więc chciałabym przestawić Panu ostatnie dane jakie widzę z ANSA Włochy
przegoniły nawet Chiny w ilości zgonów w ciągu jednego dnia 475 ofiar. Czytam
„W ostatnich 24 godzinach, 319 z nich w regionie Lombardia”. Pan mówi o tym
wirusie „nieszkodliwy”. To jest słowo jakiego użył Pan niedawno.
– Nie jest nieszkodliwy. To jest wirus, tak jak wiele innych wirusów. To nie jest normalna
grypa. Uwaga, to jest specyficzna „grypa”, która uderza w płuca. Są inne rodzaje gryp
które uderzają w jelita i wtedy mamy biegunkę. Mamy grypę która uderza w żołądek
więc powoduje wymioty. Są grypy które mogą uderzać nawet w układ nerwowy
powodując np. ból głowy lub coś w tym rodzaju. Ten wirus uderza w płuca.
– Ok.
https://stopnop.com.pl/wloski-naukowiec-o-wirusie/
2/11
19.05.2020
Włoski naukowiec o wirusie* – Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach "STOP NOP"
– Uderzanie w płuca oznacza, że w niektórych przypadkach, przede wszystkim w
przypadku starszych osób, ale jeśli Pani sprawdzi to większość zgonów dotyczy osób
około 80 roku życia i powyżej 80 roku życia, i w przypadku Włochów, średnio mają oni
właśnie około 80 lat tak właśnie jest w dniu statystycznym i się to nie zmienia. W tym
przypadku takie osoby wymagają pomocy w oddychaniu. Więc respiratorów. To nie jest
nic strasznego, nietypowego. To jest normalny sprzęt szpitalny. Ja mam doświadczenie
czterdziestoletnie jeśli chodzi o sale operacyjne. Jest to absolutnie zwykły sprzęt
szpitalny. Fakt, że my ich nie mamy. Lub że mamy ich zbyt mało, żeby odpowiedzieć na
to, jak kto che nazwać te sytuację, kryzysową, może to sobie nazwać sytuacją
kryzysową. Faktem jest, że my przez 10 lat zniszczyliśmy nasz system ochrony
zdrowia. Zamykaliśmy oddziały szpitalne, a nawet zamykaliśmy małe szpitale. Sprzęt
jest zakupowany w małych ilościach i źle. Ceny we Włoszech są bardzo wysokie,
znacznie wyższe ceny sprzętu, a może nawet wszystkiego co potrzebne do
funkcjonowania szpitala jest bardziej kosztowne we Włoszech w porównaniu do innych
krajów. Ponieważ we Włoszech funkcjonuje system korupcyjny kapilarny. Więc jak coś
w wolnym od tego kraju kosztuje 10 to kosztuje we Włoszech 20. Mała ilość pieniędzy
jakie mamy zostaje użyta w zły sposób. Więc znajdujemy się przed sytuacją kryzysową,
możemy ją tak nazwać jak ktoś chce. Nie jesteśmy przygotowani ponieważ nasi
rządzący od przynajmniej 10 lat sami nie są przygotowani, Więc zniszczyli system
ochrony zdrowia. Kiedy słyszę, że włoski system ochrony zdrowia jest najlepszy na
świecie, opadają mi ręce i może nawet nie tylko ręce. 
– A
więc przepraszam, w jaki sposób wyjaśni Pan te zdjęcia, które są w obiegu od
wczoraj, z samochodami wojskowymi, które transportują trumny i wyjeżdżają ze
szpitala w Bergamo. A więc według Pana są to osoby zmarłe nie z powodu
koronawirusa?
– Nie, proszę zobaczyć, a więc z powodu koronawirusa.. z powodu
koronawirusa… Ja już mam pewne wątpliwości co do tego… zmarły 3
osoby.
– Tak też poinformował Instytut Zdrowia.
– Tak, dokładnie, właśnie tak. Kiedy słyszę dziennikarza takiego jak Mario Giornado,
który mówi, że nie możemy przekazać tej wiadomości, bo później ludzie więcej nam nie
uwierzą. Musimy zostawić uciszoną te informację. Sam się pytam, jaki rodzaj
dziennikarstwa mamy tutaj we Włoszech. Nie mówię o dziennikarstwie parafialnym,
mówię o dziennikarzu, który zasłużenie lub nie, szczyci się dużą sławą i który mówi coś,
co jest niezgodne z etyką dziennikarstwa, z fundamentami dziennikarstwa. Ten Pan
szerzy dezinformację. To jest wstyd.
– A więc ten wirus mutuje bardzo szybko, a więc oznacza to, że ten włoski może
https://stopnop.com.pl/wloski-naukowiec-o-wirusie/
3/11
19.05.2020
Włoski naukowiec o wirusie* – Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach "STOP NOP"
nie jest taki sam jak ten chiński?
– To nie jest tak, że może nie jest taki sam. On nie jest taki sam. Tak samo jak ten
niemiecki, który został odizolowany w Niemczech nie jest identyczny jak ten włoski, ani
jak ten chiński. To jest wirus, jako że jest to nowy wirus on… spróbuję to wyjaśnić
zrozumiale… on poszukuje swojej stabilności. Poszukuje swojego statusu, w którym
następnie przez jakiś czas zostanie i mutuje niezmiernie szybko, niezmiernie szybko. A
wiec jutro nie jest już tym samym co dziś, w ciągu kilku dni już nie jest ten sam, ale to
nie dotyczy tylko tego wirusa. To jest normalna sytuacja, która ciągle się zdarza
wirusom. A nawet gościmy w naszym organizmie wielką ilość wirusów, a nawet wiele z
nich są potrzebne dla naszego życia. To nawet nie są istnienia, są to w swego rodzaju
łańcuchy chemiczne. Łańcuch chemiczny całkiem specyficzny zrobiony z RNA, a nie z
DNA. Jest też wiele innych. Więc jest to normalne, że mutuje szybko. Więc jeśli się
poszukuje leku, dla tej szczepionki, dla tego wirusa, biegniemy za czymś, co biegnie
szybciej od nas. 
– A
jeśli chodzi o te obrazy szpitali przeludnionych i zaintubowanych ludzi. W jaki
sposób Pan je wyjaśni? A więc według Pana to nie zależy od tego jak potężny jest
ten wirus ale od czego? Od niewydolności służby zdrowia we Włoszech?
– A więc my nie jesteśmy przygotowani na chorobę, która uderza w płuca..
ponieważ nasi politycy zniszczyli system ochrony zdrowia we Włoszech. Ja mogę
pokazać Pani wszystkie zdjęcia jakie chcę. Pani wie doskonale, ponieważ z zawodu jest
Pani dziennikarką, że mogę pokazać Pani to lub coś innego. Mogę pokazać Pani
trumny, które wychodzą, osoby intubowane, wszystko to, co chcę. Tak to na pewno ma
miejsce. Na pewno osoby intubowane potrzebują intubacji i muszą mieć pomoc
respiratora, ale te trumny są częścią wszystkich sześćset pięćdziesiąt tysięcy zgonów,
które rocznie mamy we Włoszech. Nie ma wzrostu śmiertelności. Jeśli Pani pójdzie do
jakiegokolwiek szpitala, zobaczy Pani, że każdego dnia wychodzą stamtąd trumny. Ja
wiele lat temu odmówiłem pracy na onkologii dziecięcej właśnie dlatego, że nie mogłem
znieść widoku białych trumien, które przechodziły przede mną cały czas. A więc
rozmawiamy o niczym. Proszę zobaczyć, Pani dobrze wie jako dziennikarka, że mogę
pokazać to, co mi się podoba, proszę pomyśleć o tym jak rok temu, dwa lata temu
mówiło się o dwóch Włochach w Indiach i 27 razy dziennie słyszeliśmy tą wiadomość.
Dziś już się o tym nie mówi. Nic się nie zmieniło. Ludzie mają uwagę skierowaną w
innym kierunku. Tutaj mówimy o 3 śmierciach. O ile o 3 śmierciach. Później, jeśli to nie
pasuje, nie jest w porządku, ok nie jest w porządku, ale takie są fakty. 
– To zapalenie płuc spowodowane przez COVID-19 jest inne niż te, które
znamy do tej pory.
– Tak, to jest zapalenie wirusowe, ale jest ich mnóstwo we Włoszech od wielu miesięcy.
https://stopnop.com.pl/wloski-naukowiec-o-wirusie/
4/11
19.05.2020
Włoski naukowiec o wirusie* – Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach "STOP NOP"
Są te, które są nietypowe. Już w październiku, więc 5-6 miesięcy temu, byli już chorzy
na zapalenie nietypowe, którego nie znano przyczyn i nie wyglądało podobnie do tego
co znaliśmy. Nie wiadomo było czym ich leczyć farmaceutycznie i trzeba było czekać aż
chorzy sami wyzdrowieją. Ponieważ my, w odróżnieniu od tego co próbuje nam się
wmówić, mamy własną obronę, dużo mocniejszą niż znaczna ilość leków.
Proszę zobaczyć, tylko to co mamy na skórze: bakterie, wirusy, grzyby,
które są potrzebne właśnie, żeby walczyć z bakteriami wirusami i grzybami
patologicznymi, czyli takimi, które niosą chorobę. Kiedy my zakładamy rękawiczki, żeby
nie złapać koronawirusa, robimy okropny błąd z punktu widzenia naszego zdrowia,
ponieważ nie dajemy szansy naszym bakteriom, wirusom i grzybom, które mamy na
skórze, do interakcji z tymi patogenami. A więc tymi rękami zakrytymi rękawiczkami,
dotykamy naszych ubrań, kasjerki które pracują w niewielu otwartych sklepach dotykają
pieniędzy i lady, i używają ciągle tych samych rękawiczek. Tu właśnie są wirusy.
Rękawiczki nie pozwalają naszej tarczy ochronnej na skórze reagować. Rękawiczki są
znacznie gorsze od ich braku. A więc stajemy przed reakcjami imbecyli… perfekcyjnych
imbecyli. Którzy nie wiedzą co to oznacza, którzy nie znają podstaw biologii.
– A więc to tak jakbyśmy nie dali rady wyprodukować przeciwciał do tego wirusa?
– My nie produkujemy przeciwciał do tego wirusa. My już mamy swoją ochronę
odpornościową. Tak jak wszystkie żyjące stworzenia, mamy już… Tak jak koniczyna,
nosorożec, słonie czy złote rybki, wszyscy mamy umiejętność samo uzdrowienia. Jak
Pani ma ból głowy, a ja nałożę Pani lakier na palce u nóg, to nie lakier na palcach u nóg
Panią uzdrowił, tylko normalnie kolejnego dnia Pani organizm zabrał Pani ten ból głowy.
Tak jest ze wszystkim. Mój stary profesor fizjologii, Pan który nazywał się Luigi Di Bella
mówił, że grypa nie leczona trwa 7 dni, leczona jeden tydzień. A więc, my próbujemy
wchodzić w interakcje w zarozumiały sposób z naturą, nie zdając sobie sprawy z tego
co robimy. W tym momencie na przykład widzę karabiniera w maseczce. Ja to widzę
nie wiem czy widzowie też to widzą. Mamy przed sobą szaleństwo. Dlaczego?
Ponieważ, ta maseczka nie jest w stanie nic zatrzymać. To znaczy jeśli ten karabinier
jest chory i kropelki śliny, i te kropelki z wirusem, które są zawieszone w środku kropelki
śliny, w tym przypadku ta maseczka coś pomaga. Jednak w przypadku kiedy ten Pan
nie jest zainfekowany i myśli, że ta maseczka obroni go przed wirusami, które tańcują w
kropelkach śliny, nieskończoną ilością wirusów uwięzionych w kropelkach śliny. To są
miliardy, miliardy na każdy metr kwadratowy ziemi, chodnika. To są złudzenia. Ludzie
myślą, że wirusy są wielkie jak myszy kanałowe, w co może dała nam podstawę
wierzyć Pani Beatrice Lorenzini jak była Ministrem zdrowia, nie wiadomo z jakiego
powodu, i ona mówiła, że wirusy ślizgają się i skaczą. A to nie chodzi o to, że wirusy
trzymają się na powierzchni komórek. Wirusy, ich ogromne ilości, które potrafią
https://stopnop.com.pl/wloski-naukowiec-o-wirusie/
5/11
Zgłoś jeśli naruszono regulamin