Szamanizm w Japonii_Ozga,A.pdf

(228 KB) Pobierz
ALICJA OZGA
ANNA SALAMONIK
SZAMANIZM W JAPONII
Szamanizm w swym najwęższym znaczeniu to system wierzeń i praktyk, których
kolebką jest Syberia. Według tej teorii wszystkie inne formy tych wierzeń mają
wspólne korzenie, a Mircea Eliade uważa wręcz, że autentycznym szamanem jest
tylko osoba potrafiąca wejść w stan transu lub doświadczyć ekstatycznej wizji
1
.
W szerszym rozumieniu tego terminu przyjmuje się, że obejmuje on uniwersalne
praktyki dotyczące sfery duchowej, np. Lowell Bean uważał szamanizm za religię
charakterystyczną dla kultur zbieracko-łowieckich
2
.
Termin „szamanizm” pochodzi od słowa
šamán
zapożyczonego z języka tun-
guskiego. Same ludy tubylcze, poza Syberią, nie określają swojego systemu wierzeń
tym mianem. To dodatkowo utrudnia próby rozpoznania, czy mamy do czynienia ze
zjawiskiem szamanizmu. Antropolodzy sprowadzają te praktyki do ról społecznych
szamana – wyodrębniają pewien zestaw cech, m.in. umiejętność leczenia i wróżenia
poprzez kontakt z duchami czy też obrony wspólnoty przed złymi czarownikami.
Szaman jako jedyna osoba mająca takie zdolności odgrywał istotną rolę w da-
nej wspólnocie – pełnił funkcje polityczne, społeczne, był uzdrowicielem i jed-
ną z najbardziej wpływowych osób. Działo się tak nie tylko w społecznościach
tubylczych (chociażby u ludów indiańskich), ale często także w cywilizowanych
społeczeństwach. Tak jest w przypadku omawianego tu szamanizmu japońskie-
go, występują w nim bowiem specjaliści od spraw duchowych, których może-
my uznać za szamanów. Zazwyczaj żyją oni w społecznościach wiejskich, gdzie
wspólnota nierzadko zapewnia im utrzymanie. Kwestia komplikuje się w przypad-
ku osób, które nie mają odpowiednich cech, gdyż np. udają wejście w trans, tak jak
ślepe media
itako,
czy też odwołują się do tajemnej wiedzy
in
i
yo,
zamiast wejść
w bezpośredni kontakt z duchami, jak w przypadku wróżbitów
onmyōji.
W niniej-
szym artykule postaramy się wskazać zestaw cech opisujący japońskiego szamana
i odpowiedzieć na pytanie, dlaczego niektórzy nie kwalifikują się do tego miana.
Ponadto postawiłyśmy sobie za cel przybliżenie praktyk szamanistycznych, syl-
Umiejętność wejścia w stan transu współcześnie nie jest jedynie przywilejem szamana – stan
ten osiągają chociażby niektórzy muzycy podczas występów, choć szamanami nie są.
2
D. Pollock,
Shamanism,
Oxford Bibliographies: http://www.oxfordbibliographies.com/view/
document/obo-9780199766567/obo-9780199766567-0132.xml (dostęp: 19.11.2017).
1
66
GDAŃSKIE STUDIA AZJI WSCHODNIEJ 2017/12
wetki japońskich szamanów oraz mitów i kosmologii, bez której nie da się w pełni
omówić niniejszej problematyki.
Mamy świadomość, że, omawiając wierzenia japońskie, powinnyśmy odwołać
się także do szamanizmu ajnuskiego, który wywarł ogromny wpływ na tamtejsze
praktyki religijne. Według niektórych teorii to właśnie kontakty Japończyków z tym
ludem sprawiły, że ten system wierzeń rozprzestrzenił się na nowe obszary. Rów-
nież pewne pojęcia w dużym stopniu pokrywają się, jak np. japońskie
kami
i ajnuskie
kamui,
oba określające moc duchową przenikającą cały świat
3
. Jednakże z uwagi na
ograniczoną objętość niniejszego artykułu, a także złożoność problematyki wierzeń
Ajnu zdecydowałyśmy się pominąć to zagadnienie. Jest ono na tyle bogate, że wy-
magałoby osobnego, równie obszernego opracowania.
Szamanizm japoński różni się znacznie od znanego z obszaru Syberii i Północ-
nej Azji. Mircea Eliade twierdzi, że „jest to przede wszystkim technika opętania
przez duchy zmarłych praktykowana prawie wyłącznie przez kobiety”
4
. Jego zda-
niem szamanizm w Japonii jest wytworem wtórnym, który mógł przyjść z tradycji
ałtajskich czy tunguskich, rozszerzyć się na Koreę, Hokkaido i wyspy Riukiu, a na-
stępnie zmieszać się z nurtami z Polinezji i Melanezji
5
. W Japonii prócz rodzimej
religii
shintō,
o której mówi się, że nie ma podziału na
sacrum
i
profanum,
występu-
je również buddyzm, a obie te religie łączą się harmonijnie. Zazwyczaj Japończyk
w ciągu swojego życia bierze udział zarówno w obrzędach związanych z
shintō,
jak
i buddyzmem
6
. Przyjmuje się, że japoński szamanizm złączył się z tymi religiami,
M. Ashkenazi,
Handbook of Japanese Mythology,
Oxford 2008, s. 187.
M. Eliade,
Szamanizm i archaiczne techniki ekstazy,
tłum. K. Kocjan, Warszawa 2011, s. 346.
5
Z kolei badacz Ichiro Hori opowiada się za tezą pochodzenia
miko
od szamańskich kobiet
z Korei.
6
Rdzenna religia japońska
shintō
i wprowadzony już w VI w. buddyzm, zamiast się zwalczać
bądź zdominować siebie nawzajem, zaczęły z sobą koegzystować, a z czasem także się łączyć.
Według statystyk z 2017 r. 79,2% Japończyków deklaruje się jako sintoiści, a 66,8% jako buddy-
ści (źródło: https://www.statista.com/statistics/237609/religions-in-japan/, dostęp: 11.12.2017).
Jednocześnie około 30–39% społeczeństwa określa siebie jako ateistów (źródło: http://www.
independent.co.uk/news/uk/atheists-countries-list-six-world-most-convinced-a6946291.html,
dostęp: 11.12.2017), mimo praktykowania takich rytuałów, jak:
shichigosan,
noworoczna wizyta
w świątyni, ślub sintoistyczny, pogrzeb buddyjski. Początki buddyzmu w Japonii były trudne, ale
w okresie Heian powstały pierwsze szkoły mające na celu propagowanie buddyzmu i zespolenie
go z rodzimym sintoizmem. Najważniejszym elementem buddyzmu, który najlepiej uzupełnia
się z
shintō,
były rytuały pogrzebowe.
Shintō
nie interesowało się sprawami śmierci, zaś buddyzm
zaoferował obrzędy związane z pochówkiem i kultem zmarłych. Innym przykładem tego czę-
ściowego dopasowania się były same nauki buddyjskie, które początkowo przedstawiały bodhi-
sattwów jako kolejne wcielenie
kami
(D. Barańska,
Brak absolutu: pojęcia dobra i zła w japońskiej po-
pkulturze,
Kraków 2014, s. 34–36). Często ołtarzyki buddyjskie i sintoistyczne są stawiane w tym
samym domu (J. Tubielewicz,
Japonia: zmienna czy niezmienna?,
Warszawa 1998, s. 58). Opisywana
w niniejszym artykule sekta
Shugendō
także łączy w sobie buddyzm ezoteryczny i kult
kami,
w któ-
rym czczono góry jako miejsce ich zamieszkania.
3
4
GDAŃSKIE STUDIA AZJI WSCHODNIEJ 2017/12
67
stając się ich integralną częścią
7
. W Japonii mamy do czynienia z więcej niż jednym
rodzajem szamana. Możemy wymienić kapłanki
miko
i ascetów
yamabushi,
poza tym
podobnymi praktykami często zajmują się także wróżbici
onmyōji
i niewidome me-
dium
itako.
W praktykach każdego z nich odnajdujemy pewne cechy szamańskie.
Najbardziej charakterystyczne dla Japonii są wspomniane już szamanki, których
działania różnią się zależnie od regionu. Na przykład na wyspach Riukiu duchowa
siła należała wyłącznie do kobiet, zwanych
onarigami,
które mogły zarówno udzie-
lać błogosławieństw swym męskim krewnym, jak i przeklinać ich. Największą moc
miały w relacji brat – siostra, w której to kobieta odpowiadała za ochronę w sferze
duchowej, a mężczyzna w świeckiej
8
. W pozostałych częściach Japonii szamanizm
nie ma tak bezpośredniego związku z pokrewieństwem (choć ułatwia on mężczyź-
nie dostęp do świata nadprzyrodzonego).
Każdy z wyżej wymienionych rodzajów praktyk rozwijał się, wykształcał wła-
sne rytuały i charakterystyczne formy działania, niekiedy zbliżone do siebie. Jednak
dopiero te związane z już późniejszym, zinstytucjonalizowanym
shintō
zakładały
wprowadzenie specyfikacji zakresu działań poszczególnych grup. W okresie Edo,
jeśli
miko
nie należała do żadnego chramu, miała o wiele niższy status. Jedynie
kapłanki-szamanki związane z konkretną świątynią mogły używać oficjalnych
imion (np. nazwy prowincji) dla swoich grup, nosić bardzo ozdobne szaty i wy-
konywać rytuał
yutate
9
. Ich odpowiedniczki, niezwiązane z konkretnym chramem,
mogły nosić nieoficjalnie tytuły (takie jak Asahi lub Kasuga) i przyodziewać wy-
łącznie białe szaty ze wzorem żurawia lub żółwia
10
. Według dokumentów z póź-
nego Edo młode kobiety, które chciały zostać
miko,
mogły być „adoptowane” do
rodziny zwierzchnika lub do kogoś mającego powiązania z religijnymi instytucjami.
Ten udawał się z nimi w trasę i czerpał materialne korzyści z ich pracy
11
. W tym
C. Blacker,
The Catalpa Bow: A Study in Shamanistic Practices in Japan,
London 1975, s. 17.
M. Wacker,
Onarigami Holy Women in the Twentieth Century,
„Japanese Journal of Religious
Studies” 2003, no. 3–4 (30), s. 340–342.
9
Yutate
– rytuał oczyszczający, do którego używa się kociołka z gorącą wodą, soli, ryżu i sake.
10
Z czasem jednak niezrzeszone
miko
także doczekały się swojego oficjalnego zwierzchnika.
W regionie Kantō funkcję tę od około 1715 r. pełniła głowa rodu Tamura. Podobno jego przodek
otrzymał tytuł „głowy mistrzów świętego tańca zintegrowanego
Shintō”
oraz opiekę nad
azusa
miko
od samego Tokugawy Ieyasu (choć jest to bardziej legenda niż fakt). Jurysdykcja opiekuna
miko
obejmowała osiem prowincji Kantō, poza tym także obszar dzisiejszych prefektur Nagano,
Yamanashi i Fukushimy. Jego bazą był chram Sanja Gongen, zrzeszający
miko,
które były w sta-
nie komunikować się ze zmarłymi. Za to nie miał on nadzoru nad tymi, które tańczyły
kagura
w chramach w obszarze Kantō. Prócz Tamury najważniejszymi ośrodkami zrzeszającymi
miko
były Kyōto i Ise, jak również instytucje zrzeszające wróżbitów
in
i
yo.
Ród Tamura nie dorównywał
im jednak wpływami, dlatego tak istotne było w tamtych czasach zarezerwowanie wybranej niszy
praktyk religijnych/artystycznych, z której można było czerpać dochody. Por. G. Groemer,
Female
Shamans in Eastern Japan during the Edo Period,
„Asian Folklore Studies” 2007, no. 66, s. 30–35.
11
Z czasem mistrzowie tańca zostali przymuszeni przez władzę do poślubiania
miko.
7
8
68
GDAŃSKIE STUDIA AZJI WSCHODNIEJ 2017/12
samym okresie profesja
miko
oddzieliła się na dobre od innych szamańskich prak-
tyków, takich jak
yamabushi
czy wróżbitów
in
i
yo
12
, zarówno instytucjonalnie, jak
i pod względem zakresu działania
13
.
Szamańska kosmologia
By móc rozpatrywać zjawisko szamanizmu, musimy zacząć od przeanalizowania
jego koncepcji wszechświata. Wedle wierzeń japońskich zaświaty były niedostępne
dla ludzi, jednak tylko cienka ściana oddzielała je od ludzkiego świata, dzięki czemu
istoty duchowe mogły swobodnie przemieszczać się pomiędzy obiema rzeczywisto-
ściami. Od łaski owych istot zależał dobrobyt wspólnoty, dlatego też ważne było,
aby traktować je z należytym szacunkiem, obłaskawiać poprzez rytuały i ofiary,
dzięki czemu duchy działały na korzyść człowieka. Znieważone bądź zapomniane
potrafiły w gniewie rzucić klątwę na społeczność. W myśl niektórych teorii, aby
mówić o szamanizmie, niezbędny jest podział świata na trzy sfery: niebiosa Taka-
magahara, świat ludzi oraz świat podziemny
14
, połączone między sobą mostem,
Onmyōdō
jest to praktyka japońska oparta na chińskiej koncepcji
yin
i
yang
(jap.
in
i
yo),
łączy
w sobie chińską religię ludową, taoizm i
mikkyō.
Adepci używali przepowiedni
yijing,
magicznego
oczyszczenia i innych rytuałów np. w celu uzyskania pomyślności lub unikania wypadków. Po-
trafili także wykorzystywać
shikigami
– istoty nadprzyrodzone (mogły być to bóstwa ziemskie lub
demony), które podporządkował sobie czarownik (Onmyōji ). W XI w.
Onmyōdō
stało się urzędem
państwowym. W epoce rządów rodu Tokugawa organizacja
Onmyōji
nadawała prawa do wyko-
nywania „zawodu” wróżbity. Osoby niemające uprawnień nie mogły się tą dziedziną zajmować.
S. Masuo,
Chinese Religion and the Formation of Onmyōdō,
„Japanese Journal of Religious Studies”
2013, no. 40, vol. 1, s. 19.
13
W późnym Edo wydano ograniczenia zakresu obowiązków poszczególnych specjalistów,
np.
azusa miko
mogły zajmować się talizmanami
aofusu
(w formie paska papieru z wypisanymi
modlitwami, który kształtem przypomina kimono – stąd w języku angielskim termin
blue robe
talisman),
tabliczkami wotywnymi
ema
z wyobrażeniem małpy ciągnącej konia oraz komunika-
cją ze zmarłymi przy użyciu korali różańcowych. Z czasem zostały ograniczone do
aofusu, ema
i przedstawień bóstwa
Daikoku.
W 1829 r. zarówno kobiety, jak i mężczyźni mogli brać udział
w siedmiu działaniach. Mężczyźni zwykle byli aktywni w takich obszarach, jak sprzedaż przedsta-
wień
Daikoku,
egzorcyzmy typu
Doko
przy użyciu różdżki (gohei) ozdobionej pięcioma kolorami,
taniec na festiwalach w chramach, odprawianie modłów i darowanie skrawków papieru wiernym,
zaś kobiety zajmowały się
aofusu, ema
i rytuałami z wykorzystaniem różańca. Por. G. Groemer,
Female Shamans…,
s. 36–40.
14
Sfery te zaczerpnięte są z
Kojiki,
ale Carmen Blacker uważa, że nie mają one przełożenia na
wygląd wszechświata obowiązujący w szamanizmie, gdyż podczas transu nie wchodzi się w kon-
takty z bóstwami z Takamagahary ani zmarłymi duszami ze świata podziemnego. Za to traktuje
się górę jako swego rodzaju reprezentację trzech sfer. Na szczycie żyją bóstwa, zaś w podzie-
miach góry zmarli. Człowiek znajduje się pomiędzy nimi, ale sama góra uważana jest za miejsce
święte i tabu. Por. C. Blacker,
The Catalpa Bow…,
s. 52–53.
12
GDAŃSKIE STUDIA AZJI WSCHODNIEJ 2017/12
69
z którego korzystają szamani. U ludów syberyjskich ów most ma postać drzewa, zaś
w przypadku
shintō
przyjmuje formę góry. Górę utożsamia się z odrodzeniem świata
przyrody i zwierząt, zaś bóstwa górskie zwykle są postaciami kobiecymi
15
.
Najsilniejszymi i najważniejszymi istotami duchowymi są
kami,
będące głównym
przedmiotem kultu w
shintō.
Pojęcie to jest problematyczne w zdefiniowaniu.
Kami
są swego rodzaju manifestacją boskiej mocy w ludzkim świecie, mówi się wręcz,
że „wszystko, co jest ponad zwyczajnością, inne, potężne i straszne, nosi nazwę
kami”
16
. Mogą być one wszystkim – kamieniami, drzewami, górami, a nawet mate-
rializować się w konkretnych osobach, ale łączy je jedno – są to istoty lub obiekty
obdarzone mocą. Odpowiadają też za wszelkie zjawiska i czynności; duża część
kami
specjalizuje się w ustalonym zakresie działań, może to być np. płodność, łatwy
poród lub powodzenie finansowe. Jednakże nie wszystkie
kami
są równe pod wzglę-
dem rangi. Choć nie ma ścisłej hierarchii, to niektóre z nich są obdarzane więk-
szą czcią od innych. Czasem istoty te objawiają się wtajemniczonym pod postacią
węża lub starca z siwą brodą, ale najczęściej manifestują swoją obecność w snach,
obdarowując śniących symbolicznymi przedmiotami (np. klejnotem lub sztyletem,
związanymi ściśle z
shintō),
które śpiący znajduje pod poduszką po przebudzeniu
17
.
Najpopularniejszym miejscem przebywania
kami,
niejako upodobanym sobie przez
nie, są drzewa (zwłaszcza sosny), które otaczane są szczególną czcią w religii
shintō.
W kontaktach z
kami
niezwykle ważna była rytualna czystość, stojąca w opozycji
do nieczystości, która była obrazą dla tych istot
18
. Nieczyste akty określano wspólnym
mianem
kegare,
a należały do nich m.in.: menstruacja, noc poślubna, choroba, ugry-
zienie węża, rozdzielanie pola ryżowego. Akty te nie wiążą się z poczuciem winy, lecz
z naturalnym cyklem ludzkiego życia. Jednak osoby będące w trakcie owych faz nie
mogły zbliżać się do świątyń przez określony czas, podczas którego podlegały obrzę-
dom oczyszczającym. Choć pojęcie
kegare
nie odnosi się jedynie do sytuacji kontaktu
z krwią i śmiercią
19
, to jednak właśnie tym przykładom poświęca się najwięcej uwagi.
Szamani mają także kontakt z drugą formą bytów duchowych zwanych
tama,
co można rozumieć jako dusze przodków i ludzi zmarłych.
Tama
przebywa w ciele
I. Hori,
Mountains and Their Importance for the Idea of the Other World in Japanese Folk Religion,
„History of Religions” 1966, no. 1 (6), s. 16.
16
C. Blacker,
The Catalpa Bow…,
s. 16.
17
Ibidem,
s. 19.
18
Blacker określa tego rodzaju obrazę wobec bóstwa terminem
tsumi
– złych czynów.
Ibidem.
19
Pojęcie skalania odnosi się nie tylko do krwi i śmierci, ale do wszelkiego rodzaju nieczystości
przyniesionych z zewnątrz, jak choroby czy zranienia, może również dotyczyć deformacji ciała
oraz spożywania niektórych produktów, takich jak zwierzęce mięso, czosnek, por czy szczypio-
rek (C. Abe,
Impurity and Death: A Japanese Perspective,
San Francisco 2008, s. 4–5). Dlatego też
np. przed wejściem do domu zdejmuje się buty lub płucze wodą usta, by nie przenieść zbrukania
do środka. Niektórzy badacze wiążą
kegare
z obniżaniem się siły witalnej
ke,
proces ten mógł zo-
stać odwrócony poprzez poddanie się specjalnym rytuałom. Zob. E. Ohnuki-Tierney,
The Monkey
as Mirror: Symbolic Transformations in Japanese History and Ritual,
Princeton 1989, s. 141–142.
15
70
GDAŃSKIE STUDIA AZJI WSCHODNIEJ 2017/12
Zgłoś jeśli naruszono regulamin