POCZET WŁADCÓW IV RP - Jarosaw Kaczyski.pdf

(712 KB) Pobierz
POCZET WŁADCÓW IV RP
|
©Obywatel_Gorszego_Rozumu
Jarosław Kaczyński
Naczelny ideolog i faktyczny władca IV RP, nazywany dla niepoznaki
„Szeregowym Posłem”. Wybitny polityk-fizjoterapeuta (ulubione
ćwiczenie – wstawanie z kolan), genialny prawnik-antykonstytucjonalista,
uważany również – z racji niezwykle przenikliwych diagnoz – za
niekwestionowany autorytet w dziedzinie:
-
-
-
-
socjologii ustrojowo-kryminalnej
(„komuniści i złodzieje”)
systematyki społecznej
(„gorszy sort”)
zoologii
(„pasożyty i pierwotniaki”, „element animalny”)
twarzologii
(„patrząc na twarze tych osób (…) obawiam się, że
niektórzy z nich byli pracownikami dawnych organów
bezpieczeństwa”; „(…) widać tam też twarze osób specjalnej
troski”; „mordy zdradzieckie”)
topografii wizualizacyjnej
(„My jesteśmy tu, gdzie wtedy, oni –
tam, gdzie stało ZOMO”)
demokracji w wersji CLTK, czyli Ciemny_Lud_To_Kupi
(„będą
się odbywały normalne wybory”).
-
-
Zdeklarowany zwolennik czarno-białej kolorystyki dialektycznej. Z racji
konsekwentnego zwalczania imposybilizmu porównywany do aktora
Toma Cruise’a. Posiadacz odznaki „Tropiciel Układów”.
Hobby: nocne oglądanie rodeo, zabawa marionetkami.
Ulubione przysłowia:
„Na pochyłą wierzbę każda koza może wskoczyć”
i
„Kto późno wstaje, ten przychodzi do sejmu chodzi wyspany”.
Najwybitniejszy opozycjonista PRL. W stanie wojennym nie dał się internować,
w odróżnieniu od szlachetnych (Lech Kaczyński), nieszlachetnych (Bronisław
Komorowski) i całkowicie niegodnych szacunku (Lech Wałęsa) „nieudaczników”
(w przypadku Wałęsy trudno w ogóle mówić o internowaniu, wypoczywał on
bowiem w znanym bieszczadzkim kurorcie Arłamów). Nie był także złodziejem
(jak Stanisław Huskowski, Władysław Frasyniuk i Józef Pinior) ani tchórzem (jak
ukrywający się miesiącami Zbigniew Bujak).
O jego legendarnej wręcz odwadze świadczą cytaty z autobiografii
zatytułowanej „Porozumienie przeciw monowładzy. Z dziejów PC":
„Następnego dnia [14.12.1981 – przyp. OGR] zaspałem. Mama poszła do
Instytutu Badań Literackich. Zerwałem się i pojechałem za nią.
Obawiałem się, że może być tam strajk i pacyfikacja. Rzeczywiście.
POCZET WŁADCÓW IV RP
|
©Obywatel_Gorszego_Rozumu
Gmach otaczało ZOMO. Ruszyłem na bezczelnego. Wszedłem między
nich z pewną miną. Udało się.”
„Mroźny dzień i okno szeroko otwarte. Esbek siedział w grubym golfie.
W pewnym momencie, jeszcze przed sprawą lojalki, gdy zaczął
sugerować, choć bardzo ostrożnie, jakieś możliwości współpracy,
powiedziałem, że wolałbym wyskoczyć przez to okno – a było to wysokie
piętro – niż współpracować. On na to, że to tak łatwo się mówi, a gdy
spojrzy się w dół, to przestaje być takie proste. Ale okno zamknął.”
Potrafił jednak dostrzec moment, w którym należało wrodzoną brawurę
powściągnąć i – dla dobra Ojczyzny – zachować się racjonalnie:
„Przedtem pytał, czy chcę być internowany. Uczciwie mówiąc, chciałem
i skądinąd byłem pewny, że zostanę, ale z drugiej strony słyszałem
o kabotynach, którzy zgłaszali się, aby ich internować. Odrzekłem więc,
że nie chcę.”
Zasłużenie otaczany najwyższą czcią, czego świadectwem są liczne
wypowiedzi innych wybitnych przedstawicieli i zwolenników IV RP:
„Z całą pewnością jest Pan Wielkim Politykiem, z całą pewnością jest Pan
Wielkim Strategiem, ale ja muszę dodać jeszcze jedno: z całą pewnością
– myślę, że to nie jest tylko moje odczucie, ale bardzo wielu Polaków (…)
– jest Pan także Wielkim Człowiekiem."
(Prezydent A. Duda – wielkie litery słyszalne wyraźnie)
„(…) Słowo wolność w mojej ocenie najlepiej streszcza to, co Niezwykły
Człowiek – Jarosław Kaczyński – całym swoim życiem realizował
i realizuje nadal. Prezes PiS, Pan Premier Jarosław Kaczyński to
Człowiek, który całe swoje życie poświęcił wolności Polaków i Polski.”
(Premier B. Szydło – wielkie litery jw., „wolność” wymawiana małą literą)
Znaczenie Jarosława Kaczyńskiego dla istnienia IV RP sprawiło, że przysługuje
mu całodobowa ochrona, ze względów bezpieczeństwa nie zbliża się do
bankomatów, a zakupy robi za niego Premier Rządu. Z tej przyczyny perfidnie
nazywany jest przez wrogów Obywatelem Specjalnej Troski – w skrócie OST –
co niektórzy złośliwie interpretują jako WSCHÓD. Ale to nie ludzie – to wilki.
[500+50 słów]
Zgłoś jeśli naruszono regulamin