Pragne Cie w marzeniach - Katherine Garbera.pdf

(757 KB) Pobierz
Plik jest zabezpieczony znakiem wodnym
Katherine Garbera
Pragnę cię
w marzeniach
Tłumaczenie:
Julita Mirska
ROZDZIAŁ PIERWSZY
Ethan Caruthers zdumiał się na widok
przeraźliwie bladej Crissanne Moss, która z walizką
oraz przewieszoną przez ramię torbą na aparaty
stała na werandzie i przygryzała wargę. Zawsze to
robiła, kiedy ją coś trapiło.
Po chwili zepchnęła okulary słoneczne z nosa na
czubek głowy i zdmuchnęła z twarzy długi kosmyk
jasnych włosów, który wysunął się z upięcia.
– Cześć, skąd ty się tu wzięłaś? Rzadko bywasz
w Teksasie. – Wykonał ręką zapraszający gest, po
czym chwycił walizkę.
– Raczej w ogóle nie bywam. – Od wielu lat
Crissanne mieszkała z Masonem, jego najlepszym
przyjacielem, w Los Angeles. – A kiedy usłyszysz,
dlaczego przyjechałam, nie zdziwię się, jeśli powiesz
„spadaj, mała.” – Mówiła z typowym dla
mieszkańców północnego zachodu akcentem.
Jako
prawnik
słyszałem
tyle
nieprawdopodobnych historii, że wątpię, abyś
zdołała mnie zszokować.
Uśmiechnęła się, choć jej oczy pozostały smutne.
– Kochany jesteś. – Uściskała Ethana na powitanie.
– Nie wiedziałam, dokąd się udać…
Zaintrygowany postawił walizkę w holu i zamknął
drzwi. Zamierzał spytać Cris, gdzie zgubiła Masona,
ale przypomniał sobie, że przyjaciel miał lecieć do
Peru kręcić kolejny odcinek swojego programu
o przygodach ekstremalnych.
A więc Cris przyjechała sama? Zazgrzytał zębami.
Uważaj, stary, bo będziesz się smażył w piekle. Od
pierwszej chwili czuł do niej niesamowity pociąg i to
się nie zmieniło. Ilekroć na nią patrzył, wyobrażał
sobie, jak leżą w łóżku, nadzy, spleceni w miłosnym
uścisku.
Pocieszał się jednak myślą, że jest dobrym
aktorem i umie kontrolować emocje.
– Chodź do kuchni. Gosposia upiekła czekoladowe
ciasteczka i przygotowała dzbanek mrożonej
herbaty. Usiądziemy i wszystko mi opowiesz.
Jak przystało na dżentelmena, puścił Crissanne
przodem. Szła, kołysząc zmysłowo biodrami, a on –
bardzo nie po dżentelmeńsku – wpatrywał się w jej
pupę. Cholera, chłopie, weź się w garść!
Kilka miesięcy temu rozstał się z dziewczyną,
która mieszkała w Midland. Od tego czasu żył
w celibacie.
– Muszę wziąć z gabinetu telefon. Częstuj się,
Zgłoś jeśli naruszono regulamin