Jezus o Kościele (23-I-1988).pdf

(37 KB) Pobierz
Sobota 23.I.1988 r., godz. 11.45 (Szczecin)
ALICJA LENCZEWSKA:
Dzięki
za
łaskę oczyszczenia i Twój ból.
JEZUS: Nie
myśl
o tym.
Myśl o Mnie, o Moim spojrzeniu, które spoczywa na tobie.
ALICJA LENCZEWSKA:
Co powinnam uczynić z Twoimi słowami dla innych?
JEZUS:
Przekaż
im.
ALICJA LENCZEWSKA: A
jeśli ktoś zakazuje?
JEZUS:
Przekaż jemu. Wtedy na nim spocznie odpowiedzialność
za
lekceważenie
Mego
Głosu.
ALICJA LENCZEWSKA:
Czy jest coś sprzecznego z oficjalną nauką Twego Kościoła?
JEZUS:
Niezupełnie jest Mój. Zbyt wiele w nim ludzkiej ciasnoty, którą chcę
rozsadzić.
Wzbudziłem
ruch charyzmatyczny i wylałem
Mego
Ducha nawet na najmniejsze
Moje dzieci, aby przełamać skorupę form i schematów i wydobyć żywe serce
miłości. Miłości pragnę,
a nie
obrzędów i uczonych rozpraw.
Ofiary
pragnę,
a nie
uroczystych ceremonii i dekoracji.
Bądźcie żywymi
Moimi
dziećmi, wrażliwymi na Mój głos,
na
Moją czułość i Mój ból.
Czyż nie po to was zrodziłem,
aby
Miłość była w was?
Zgłoś jeśli naruszono regulamin