{1}{1}23.976 {582}{606}Więcej. {676}{700}Więcej! {750}{800}Mój synek uwielbia awokado. {817}{881}Pewnie jest pani z niego dumna.|Cudowne dziecko. {934}{959}Hilter. {1035}{1089}Po południu muszę wyskoczyć|na parę godzin. {1177}{1216}Kryj mnie, jeli zadzwoni moja żona. {1225}{1256}Znowu, Herr Marty? {1274}{1298}Eliksir dla mojego krocza. {1305}{1344}Dodaje silnikowi|parę obrotów, rozumiesz? {1350}{1382}Tak. {1384}{1408}Dobrze się składa, {1410}{1443}bo mam spotkanie {1445}{1482}z goršcš laskš,|którš poznałem w sklepie. {1497}{1563}Restauracja będzie pusta,|a ja muszę jš bzyknšć. {1565}{1594}Ja, rozumiem. {1610}{1663}Niech pan się bzyka,|a ja popilnuję restauracji. {1672}{1696}Dobry z ciebie człowiek. {1857}{1900}Pora na mojš przerwę. {1937}{2026}PRACOWNIK TYGODNIA {2042}{2077}Prawie kilometr dalej? {2079}{2147}To nie parking dla pracowników,|tylko wiadomoć. {2154}{2187}Idcie się jebać. {2189}{2234}Tak jak 35 centów podwyżki. {2239}{2282}Co mam z nimi zrobić? {2320}{2345}Jak mylisz, Dave? {2474}{2557}Przeszedłem przez piekło. {2603}{2757}Pytasz, co według mnie|jest odpowiedziš na twoje problemy, {2769}{2916}jak niewygodny parking, niskie płace|i to, jacy jestecie grubi? {2923}{2999}Odpowied jest prosta... {3044}{3072}Żydzi. {3104}{3128}Moja szefowa jest żydówkš. {3130}{3164}To twój szef też jest żydem. {3166}{3190}Mój szef to kobieta. {3262}{3329}Zamożni ludzie {3331}{3378}pytali mnie, {3380}{3466}czemu rewolucja jest konieczna. {3514}{3616}Struktura waszego państwa {3636}{3715}i metody waszego rzšdu {3719}{3838}sš obce dla waszego|narodowego charakteru i potrzeb. {3867}{3940}Krytyczna sytuacja {3950}{4016}nie stanie się lepsza {4022}{4168}i nie zostanie naprawiona|przez wspólnš pracę {4239}{4299}tylko przez {4310}{4411}radykalnš eksterminację. {4488}{4512}Racja. {5032}{5061}Hitler. {5171}{5209}Szatan cię przysłał. {5265}{5331}Dobre wyczucie czasu. {5354}{5418}Przygotowałem mój czteroletni plan {5465}{5536}i nie wybrałem jeszcze|ministra spraw wewnętrznych. {5538}{5629}Słyszałem o tobie, mein Kumpel. {5631}{5683}Przyda mi się|kto z twoimi zdolnociami. {5710}{5773}wiat jest gotowy na nowš Rzeszę. {5775}{5803}Po co wracać? {5824}{5885}Zrobiłem taki postęp|w tak krótkim czasie. {5972}{6035}Proszę, nie teraz. {6042}{6104}Trzeba powstrzymać|syjonistyczny rzšd wiatowy. {6194}{6225}wietnie. {6254}{6291}Na co się patrzysz? {6306}{6344}Nie powinienem był cię wypuszczać. {6436}{6500}Hilter, jeli zadzwoni Doris, to... {6582}{6609}Co się dzieje? {6611}{6665}Obawiam się,|że chcš mnie zabrać do piekła. {6763}{6794}Nie możecie. {6892}{6951}Nie wrócę tam. {6965}{7006}Mam za dużo do zrobienia. {7049}{7100}Nie wracam! {9486}{9510}Przykro mi. {9555}{9579}Mnie też. {10255}{10280}Starr. {10282}{10306}Mesjasz. {10324}{10355}Witaj w Angelville. {10619}{10676}Ludzie zapominajš, jak niepewne {10678}{10718}były narkotyki w latach 60. {10722}{10776}Dlatego tak le|bawiłem się na Woodstocku. {10784}{10815}Spójrzmy. {10836}{10876}Purpurowa bila w narożnš kieszeń. {10899}{10923}Intrygujšce. {10943}{10970}Chryste. {10993}{11033}Kevin, popsujesz go. {11035}{11069}Musisz skręcić i zawinšć. {11074}{11130}Skręć i zawiń. {11138}{11214}Włanie. Dobra robota. {11222}{11266}Wzišłem LSD na niadanie, {11270}{11321}a zanim Ravi Shankar wyszedł na scenę, {11327}{11369}widziałem potwory płaczšce jak Anglik. {11371}{11395}Rozumiecie, o czym mówię? {11397}{11446}Chcę wam powiedzieć, {11450}{11545}że nie ma sensu wspominać,|jak dobrze kiedy było. {11557}{11607}W większoci przypadków|dzi jest lepiej. {11609}{11667}Dobra? Zobaczmy, co tu mamy. {11682}{11750}Numer 13.|do narożnej kieszeni. Cholera. {11802}{11837}Ça va, nasz panie. {11874}{11905}Co ci pokażę. {11923}{11947}Dobra. {12190}{12226}Duże trumny. {12237}{12304}Standardowy rozmiar, Nowy Orlean. {12341}{12369}Ta... {12384}{12408}jest dla ciebie. {12428}{12452}Jeli chcesz. {12479}{12511}pisz w trumnie? {12640}{12704}To perski jedwabny aksamit. {12744}{12803}W wampirzym stylu.|Jest tak od tysišcleci. {12805}{12850}To może być w wampirzym stylu, {12852}{12913}ale w moim stylu|sš pufy i podłogi w łazience. {12915}{12939}Rozumiesz? {12958}{13019}Może zmienisz zdanie. {13021}{13047}Ale dziękuję. {13049}{13102}Bardzo miło z twojej strony. Dziękuję. {13106}{13173}Jest jeszcze jedna sprawa. {13181}{13229}Dzi będzie kolejna krwawa ceremonia. {13247}{13317}Lisa została wybrana|i wiem, że byłaby zaszczycona, {13319}{13353}gdyby to ty jš... {13355}{13436}Już ci mówiłem.|Nie zajmuję się przemienianiem ludzi. {13450}{13482}Przez historię z twoim synem? {13484}{13541}Róbcie, co musicie, by się spucić. {13543}{13580}Jestecie doroli. {13599}{13652}To wolny kraj, tak jakby. {13669}{13736}Wiem, że z tworzenia nas|nie wynika nic dobrego. {13738}{13762}I tyle. {13778}{13825}Leć! {13853}{13922}Jeste w wielkim błędzie. {14009}{14049}Deng Vuong. {14091}{14118}Nadeszła pora. {14144}{14201}To twoja pora, by lecieć! {14208}{14293}Leć! {14313}{14337}Było miło. {14590}{14653}Nie wiem,|czy z tym bagażem wysoko poleci. {14685}{14748}Nie będzie naprawdę latał, głuptasie. {14759}{14793}Eccarius zawiezie go na lotnisko. {14811}{14835}Po co? {14853}{14905}Deng jedzie na misję.|- Co? {14913}{14953}By wiat był dla nas bezpieczniejszy. {15000}{15063}Leci tam, gdzie my wszyscy,|gdy przyjdzie pora na nasze latanie. {15087}{15143}By otworzyć nowy rozdział Les Enfants. {15155}{15179}Od 50 lat {15181}{15250}Eccarius rozsyła nas po wiecie|jako ambasadorów. {15267}{15320}By zmienić serca tych,|którzy nas nienawidzš. {15332}{15384}Włšczyć innych do naszej walki. {15396}{15460}A robi to,|tworzšc sieć bezpiecznych przystani {15462}{15518}w wiecie, który chce nas skrzywdzić. {15543}{15601}Eccarius lubi mówić:|Nie nienawidzš nas. {15614}{15704}Nienawidzš siebie, a my jestemy|tego wygodnym ucielenieniem. {15716}{15803}Ale teraz nikt nie będzie musiał|obawiać się przeladowania. {15816}{15850}To marzenie Eccariusa. {15866}{15901}By stworzyć azyl. {15919}{15963}By dać takim jak ty, {15980}{16022}i wkrótce ja, {16047}{16071}dom. {16111}{16151}Eccarius zrobił to wszystko? {16187}{16211}Fajnie, no nie? {16295}{16328}Tak, fajnie. {16554}{16591}To interesujšce. {16602}{16628}Przejdę do sedna. {16676}{16718}Jestem dłużnikiem babci. {16720}{16759}A ja wszystko oddam. {16771}{16825}Jeli pozwoli mi pożyczyć tobie. {16838}{16937}Pani wnuk jest mi potrzebny|do rozwišzania sporu biznesowego. {16944}{17022}A czym się pan zajmuje, panie Starr? {17043}{17090}Niczym ciekawym. {17092}{17182}Public relations,|zarzšdzaniem sytuacjami kryzysowymi. {17192}{17233}Ale mamy rodki, {17235}{17301}więc jestem zdolny i gotowy, {17303}{17380}by opłaciło się pani|jego chwilowe uwolnienie. {17396}{17460}Możemy odbudować pani interes. {17477}{17575}Przywrócimy dawny blask|pani uroczej posiadłoci. {17577}{17652}Zauważyłem,|że kwatera służby jest pusta. {17765}{17795}Możemy to zmienić. {17938}{18034}Albo, jeli zechce pani|opucić XIX wiek, {18036}{18123}to może program telewizyjny? {18127}{18253}Godzina duchów z Babciš Voodoo|czy co takiego? {18255}{18365}To proste. Wystarczy e-mail. {18689}{18752}Chcę dusz. {18817}{18842}Oczywicie. {19080}{19131}To ja. Mam nadzieję, że pan siedzi. {19162}{19214}Chyba zapewnię panu przewagę. {19682}{19750}Wybacz, Ojcze, bo zgrzeszyłem. {19768}{19821}Ostatni raz spowiadałem się|dwa tygodnie temu. {19830}{19882}Z czego chciałby się wyspowiadać,|moje dziecko? {19994}{20064}Chciałbym nosić skórę Miley Cyrus {20094}{20119}jak futro. {20959}{20983}Eminencjo... {21078}{21112}Chcę złapać wampira. {21750}{21818}Jestem dobry w ranach. {21911}{22006}Nie chcę się chwalić, ale kiedy {22024}{22170}wyjšłem serce wini|i włożyłem je w setera irlandzkiego. {22204}{22276}Pies żył przez całe dwa dni. {22322}{22392}Pomogę ci z tym nosem. {22419}{22458}Dzięki, nie trzeba. {22470}{22535}Prawie nie widać. {22564}{22588}Co się stało? {22603}{22666}Ukšsił cię wšż? Rak nozdrzy? {22696}{22726}Jaka suka walnęła mnie znienacka. {22747}{22808}Nie było znienacka,|skoro to przeczuwała. {22810}{22846}Kto powiedział, że przeczuwałam? {22926}{22975}To przez te pierdoły|przegapiam sezon na aligatora? {22979}{23034}Siedzš tam całš wiecznoć. {23057}{23081}Dziesięć minut. {23117}{23145}Wydaje się, że dłużej. {23154}{23200}Tak czy siak, w końcu się udało. {23227}{23304}Niektóre problemy,|jak odzyskanie Genesisa, {23330}{23370}sš za duże dla takich jak wy. {23380}{23412}Dobrze, że nas wezwalicie. {23419}{23462}Dobrze, że przyszlicie,|gdy was wezwalimy. {23478}{23540}Potrzebujecie nas bardziej niż my was. {23583}{23615}Czym jest Genesis? {23638}{23662}Zespołem. {23672}{23715}Potrzebujemy Jessego, a nie ciebie. {23753}{23812}Wydaje mi się,|że on ciebie też nie potrzebuje. {23814}{23863}Gdyby nie nawaliła po raz 19., {23865}{23918}Jesse już dawno temu|uporałby się z tym bałaganem. {23936}{24013}Może o to chodzi?|Nieudacznicy, którzy walš znienacka? {24141}{24169}Miłoć jest dziwna. {24193}{24217}Tak. {24228}{24252}Poznajesz? {24333}{24368}Szczęliwa Dusza Go Go. {24370}{24414}Największy na wiecie sprzedawca dusz. {24416}{24440}Japończycy. {24493}{24540}Sabina pewnie robi z nimi interesy. {24604}{24645}Mężczyzna z takimi rodkami {24681}{24718}pewnie ma tam kontakty. {24720}{24770}Oczywicie, że mam. Należy do Graala. {24790}{24828}Magazyn w Osace... {24905}{24932}Rozumiem. {24954}{25043}Mogę to szybko załatwić. {25061}{25102}Dobrze. Proszę to zrobić. {25142}{25189}Potem może go pan pożyczyć. {25223}{25289}Niestety nie mam tyle czasu. {25308}{25394}Mogę wysłać szpiegów do Japonii|w cišgu dwóch godzin, {25396}{25445}ale Jesse potrzebny mi jest teraz. {25450}{25500}Babciu,...
Wakizashi_Ichi