Charakterystyka oddziaływań rewalidacyjnych.doc

(43 KB) Pobierz

Charakterystyka oddziaływań rewalidacyjnych

 

Różnorodna specyfika wad rozwojowych wymaga uwzględnienia indywidualnych potrzeb każdej jednostki, dlatego też pedagogika specjalna wyznaczyła strategie postępowanie rewalidacyjnego.

Formułując kierunki oddziaływań rewalidacyjnych prof. Grzegorzewska jako zasadniczy czynnik rewalidacji potraktowała kompensację definiując ją w następujący sposób: „zastępowanie jakiegoś braku innym czynnikiem, a także wyrównywanie zaburzeń rozwojowych oraz trudności w poznawaniu świata i przystosowaniu się do środowiska społecznego”[1]. Zdaniem W. Dykcika, działania rewalidacyjne o charakterze kompensującym to: „złożony proces uzupełniania, wyrównywania braków oraz zastępowania (substytucji) deficytów rozwojowych, narządów i przystosowania się na innej możliwej drodze. Polega
on na odtwarzaniu czynności całego narządu ruchu, zmysłu lub poszczególnych jego części
za pomocą środków zastępczych organizmu ludzkiego”[2]. Istotą kompensacji jest rozwinięcie mocnych cech osobowości jednostki, dzięki którym będzie miała ona większe szanse akceptacji swojej niepełnosprawności przez siebie i innych. Działania tego typu prowadzone są w szczególności w pracy z dziećmi, gdyż możliwość zastąpienia deficytowej funkcji zależy w dużej mierze od wieku jednostki[3].

Drugim kierunkiem oddziaływań rewalidacyjnych, który wchodzi w zakres głównych czynności pedagoga specjalnego jest korektura, czyli „zespół oddziaływań rehabilitacyjnych
o charakterze eliminowania, powstrzymywania czy modyfikacji zaburzeń bądź deformacji związanych z nieprawidłowym funkcjonowaniem różnych układów (narządów sensorycznych, ruchu, mowy itd.)”[4]. Zdaniem wielokrotnie przywoływanego prof. Dykcika, współcześnie korektura jest obecna w każdym oddziaływaniu terapeutyczno-wychowawczym, szczególnie w przypadku zaburzeń w funkcjonowaniu aparatu artykulacyjnego, wad postaw ciała, nieprawidłowości w pisaniu[5].

Kolejnym rodzajem oddziaływań obecnym w pedagogice specjalnej jest usprawnianie. Zdaniem Janiny Doroszewskiej, oznacza ono „akcję usprawniania funkcji zaburzonych
lub właśnie nie zaburzonych, które muszą te pierwsze (zaburzone lub zupełnie zanikłe) kompensować”[6]. W myśl „Encyklopedycznego słownika rehabilitacji” usprawnianie należy rozumieć jako „postępowanie maksymalnie rozwijające zadatki i siły biologiczne organizmu, które są najmniej uszkodzone, jego celem jest poprawa lub utrzymanie na zadowalającym poziomie przede wszystkim sprawności fizycznej, a szczególnie wydolności i tolerancji wysiłku”[7]. Oddziaływania o charakterze usprawniającym polegają na stosowaniu ćwiczeń ruchowych, które swoim zasięgiem obejmują wybrane partie mięśni, doprowadzając
do podniesienia poziomu funkcji nieuszkodzonych lub uszkodzonych w najmniejszym stopniu. U osób o obniżonej sprawności intelektualnej szczególnie ważną rolę odgrywa kształtowanie umiejętności słowno-pojęciowych. Pamiętać jednakże należy, że rodzaj
i natężenie ćwiczeń powinny być odpowiednio dostosowane do rodzaju i specyfiki zaburzenia[8]. Bez względu jednak na rodzaj deficytu rozwojowego w treningu (usprawnianiu) należy przestrzegać następujących zasad:

§  „stopniowe dawkowanie obciążenia, które ma za zadanie wzmóc usprawnienie ogólne lub wybiórcze;

§  indywidualizacja w zakresie treningu;

§  unikanie zmęczenia – zwłaszcza trwałego, tzn. takiego, które nie jest likwidowane okresami odpoczynku równowartościowego obciążeniom, jakie ma zlikwidować”[9].

Ostatnią drogą oddziaływań rewalidacyjnych wyróżnioną przez M. Grzegorzewską jest podejmowanie wysiłku w celu wydostania się z upośledzenia jednostki odchylonej
od normy, czyli dynamizowanie. Profesor podaje, że akcja dynamiczna „wzbogaca aktywność danej upośledzonej jednostki, jej inicjatywę, twórczość, zapał do pracy, siłę woli
w przezwyciężaniu trudności, a nawet często pasję do walki z nimi”[10], ponadto zauważa ona, że akcja ta „wyzwala własny potencjał jednostki, wzbogaca go, uwielokrotnia i prowadzi
do podniesienia ogólnego samopoczucia jednostki, a także umożliwia przeżywanie dodatnich stanów uczuciowych o sile dominant”[11]. Warunkiem dynamizowania jest tworzenie odpowiednich warunków, które mają ułatwić osobie niepełnosprawnej realizację potrzeb związanych z afirmacją własnego „ja”, oraz potrzeb społecznych, intelektualnych, artystycznych i moralnych, czyli potrzeb związanych z niezależnością swobody ruchów
i działania[12]. Dynamizowanie, w ujęciu W. Dykcika zwane wszechstronną stymulacją
i uaktywnianiem, jest konieczne w momencie, gdy jednostka, z powodu obniżonej aktywności osobistej, nie podejmuje żadnych samodzielnych starań w celu pełnego partycypowania
w społeczeństwie lub kiedy jej kompetencje nie odpowiadają wzorom i standardom życia społecznego[13].

Drogi oddziaływań rewalidacyjnych nakreślone przez prof. Grzegorzewską, współcześnie zostały wzbogacone o kolejne cztery formy oddziaływania terapeutyczno-wychowawczego zaproponowany przez prof. Dykcika. Są to:

§  wczesna, rozwinięta diagnoza i interwencja;

§  indywidualizacja;

§  profilaktyka i prewencja;

§  wspieranie i wspomaganie[14].

Pierwsza z wymienionych form dotyczy m. in. nie narodzonej jeszcze jednostki ludzkiej. Świadome rodzicielstwo polega nie tylko na pełnym przygotowaniu się na przyjście dziecka, ale zdaniu sobie sprawy, że rozwój wyczekiwanego potomka zaczyna się już
w okresie prenatalnym, a nie w momencie jego narodzin. Ciąża, będąca tak wyjątkowym okresem w życiu każdej kobiety obfituje w wiele niebezpiecznych sytuacji będących potencjalnym zagrożeniem dla życia i zdrowia nie narodzonego dziecka. Dzięki naukom medycznym i psychologicznym wiadomo, że płód odbiera różnego rodzaju bodźce, które zapisują się w jego układzie nerwowym. Mogą mieć one wpływ na funkcjonowanie noworodka, a w przypadku biologicznych uszkodzeń mogą one mieć wpływ na pogłębienie już istniejących patologii. Opiekując się i wychowując dziecko obarczone ryzykiem rozwojowym nie ma przygotowanych zasad według, których moglibyśmy postępować, dlatego ważne jest stosowanie działań profilaktycznych i diagnostycznych, które są bezcenne w pojmowaniu istoty i przyczyn mechanizmów kierujących rozwojem człowieka[15].

Kolejną formą postępowania w działaniach terapeutyczno-wychowawczych
jest indywidualizacja, czyli „uwzględnianie w procesach rozwojowo-edukacyjnych jednostkowych właściwości człowieka, wynikających z fizycznych i psychicznych dyspozycji oraz sytuacji społeczno-wychowawczych w każdej fazie jego osobowej egzystencji”[16]. Każdy pedagog specjalny, aby móc poznać możliwości samorealizacyjne jednostki musi stosować
w swej pracy zasadę specyficznej indywidualizacji. Zasada ta odnosi się do każdego dziecka i to nie zależnie od tego, czy jest on obarczony deficytem rozwojowym, czy też nie. Istotą indywidualnego oddziaływania pedagogicznego w stosunku do jednostek niepełnosprawnych jest tworzenie warunków dostosowanych do ich możliwości edukacyjno-rozwojowych, uwzględniając zarówno odpowiednią do zaburzenia podstawę programową, jak i stosowanie właściwych metod, tak aby mogli oni wypełniać obowiązek szkolny[17].

Prowadzenie działań o charakterze profilaktycznym i prewencyjnym to trzecie
z zaproponowanych przez prof. Dykcika oddziaływań. Poprzez profilaktykę rozumie
on tworzenie właściwych warunków rozwoju i edukacji wszystkim jednostkom w celu zapobiegnięcia wystąpienia zjawisk, schorzeń i urazów, które to prowadzić mogą
do wystąpienia niepełnosprawności bądź dysfunkcji[18]. We współczesnych założeniach prowadzonych działań profilaktycznych wyróżniamy następujące formy zapobiegania społecznemu nieprzystosowaniu i deprawacji młodego pokolenia:

§  „profilaktykę powstrzymującą versus uprzedzającą;

§  profilaktykę versus przyczynową;

§  profilaktykę eliminującą (zwalczającą) versus kreatywną (pozytywną)”[19].

Prewencja natomiast „obejmuje różnego rodzaju działania prozdrowotne (szczepienia, badania okresowe, przekrojowe), opiekuńcze (prenatalne i postnatalne) oraz edukacyjne (dotyczące żywienia, bhp, zanieczyszczenia, zatrucia środowiska), nastawione
na zapobieganie uszkodzeniom fizycznym, dysfunkcjom intelektualnym, psychicznym
i narządów zmysłów (prewencja podstawowa); obejmuje też działania zapobiegające trwałym uszkodzeniom funkcjonalnym lub trwałej niepełnosprawności (prewencja wtórna)”[20].

Ostatnią formą postępowania terapeutyczno-wychowawczego jest wspieranie
i wspomaganie, czyli tworzenie takich warunków, które sprzyjać będą prawidłowemu rozwojowi młodego człowieka oraz uaktywnianie i utrwalanie już wykształconych umiejętności.[21] Przedmiotem wspomnianych oddziaływań rewalidacyjnych są dzieci
do 3 roku życia, ponieważ jest to najlepszy moment na wsparcie ich naturalnych możliwości, zanim jeszcze otrzymają oni orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego.

 


[1] M. Grzegorzewska, dz. cyt., s. 90.

[2] „Pedagogika specjalna”, dz. cyt., s. 78.

[3] Tamże, s. 78-79.

[4] J. Doroszewska, „Pedagogika specjalna” t. I, Wrocław 1989, s. 545.

[5] „Pedagogika specjalna”, dz. cyt., s. 78.

[6] J. Doroszewska, dz. cyt., s. 546.

[7] „Encyklopedyczny słownik rehabilitacji”, (red. T. Gałkowski, J. Kiwerski), Warszawa 1986, s. 372.

[8] „Pedagogika specjalna”, dz. cyt., s. 78.

[9] J. Doroszewska, dz. cyt., s. 546.

[10] M. Grzegorzewska, „Pedagogika specjalna”, Warszawa 1968, s. 92.

[11] M. Grzegorzewska, „Pedagogika specjalna”, Warszawa 1964, s. 349.

[12] Tamże.

[13]„Pedagogika specjalna”, dz. cyt., s. 76.

[14] Tamże, s. 75-81.

[15] Tamże, s. 75-76.

[16] Tamże, s. 79.

[17] Tamże, s. 79-80.

[18] Tamże, s. 80.

[19] Tamże.

[20] Tamże., s. 81.

[21] Tamże.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin