Masażysta (III) Zabawki.txt

"Masażysta (III): Zabawki"

Od pewnego czasu chodziłam na masaże do Janka, po pewnym czasie było już trzech masażystów. Ale układ jaki mi zaproponowali, nie do końca mi odpowiadał, więc zarzšdziłam zmianę "dekoracji". Ponieważ ja lubię pozycję "od tyłu", to powiedziałam Panom, że od następnego razu, najpierw jest ta pozycja, a dopiero póniej "wszystko inne". Znowu moja wada, najpierw powiem, póniej pomylę. Do tego słowa oni się póniej przyczepili i poniosłam konsekwencje.
Tak też się stało, gdy przychodzę, idę do wanny, po tym na stół "operacyjny", a dopiero póniej do sypialni. Oni wchodzš we mnie jeden po drugim "ładujšc mnie, ile mogš". Tę sztafetę bardzo lubię. Jest to dla mnie odlot niesamowity, przy pierwszym już łapię orgazm, a następni go jeszcze potęgujš. Po tym powitaniu jest przerwa na mojš kšpiel a następnie zaczyna się dalszy cišg pieszczot, ale to już ich działalnoć.

Od tego momentu moi masażyci też zmienili styl. Najpierw jestem pieszczona poprzez dotykanie, całowanie, masowanie, całowanie Cipki, lizanie Pupci. Gdy tak mnie już rozniecš zaczynamy zbliżenie w układzie jednoczesnym, to znaczy jeden z nich siada na krawędzi stołu, ja siadam Pupciš na nim, a dwaj pozostali wchodzš w mojš Cipkę od przodu.
W pierwszej chwili nie wiedziałam jak to ma wyglšdać, ale gdy mi pokazali i zaczęłam nadziewać się na pałkę jednego z nich poczułam co niesamowitego. Co grubego wchodziło we mnie, wypełniajšc mnie wewnštrz całš i powodujšc, że tš pałkę czułam niesamowicie mocno.
Po chwili razem z tym, na którym siedziałam lekko odchylilimy się do tyłu po to, aby dwaj pozostali mogli się do mnie zbliżyć. Jeden wzišł jednš nogę, drugi drugš, podnieli je do góry i na boki, tym sposobem mieli swobodne wejcie w moja Cipkę.
No i wchodzili, tyle tylko, że nie było to takie łatwe, bo w przestrzeni brzuszka już znajdowała się jedna pałka. Toteż gdy wchodził we mnie od przodu mylałam, że oszaleję. Każde jego pchnięcie to było rozpieranie się i zdobywanie głębokoci, aż w pewnym momencie ja już czułam opór, a on jeszcze napierał. Gdy miałam już obie pałki w sobie zaczynała się jazda, ten z przodu dociskał mnie, a ten z dołu odpowiadał.
Po kilku ruchach moje podniecenie sięgało szczytów i zaczynałam krzyczeć w pełnym orgazmie. Nie zdšżyłam ochłonšć, a wchodził drugi, było już trochę łatwiej, bo Cipka się trochę rozluniła, ale nie do końca i gdy kończšc zaczynał wlewać we mnie swój płyn namiętnoci, ja odlatywałam w przestrzeń całkowitego uniesienia.
Tego się wręcz nie da opisać, jak poziom podniecenia powoduje mgłę na oczach, szum w uszach a z ust wydaje się jeden cišgły jęk zadowolenia.
Gdy drugi skończył i się ze mnie wysunšł, ja wysuwałam się z tego trzeciego, po czym obracałam się na brzuch i kładłam na stole, a on ponownie wchodził w moja Pupcię doładowujšc swój płyn namiętnoci. W Pupce też się takie ładowanie bardzo dobrze czuje.
I tak to trwało przez pewien czas, pieszczoty pojedyncze na przemian z pieszczotami jednoczesnymi.

Aż w okresie przed więtami Wielkanocnymi, po tym, jak ja "zaliczyłam" swojš pozycję od tyłu Panowie przypomnieli mi moje słowa, że po tym mogš zrobić "Wszystko inne". Ja spojrzałam, ale rzeczywicie, co takiego palnęłam, więc teraz musiałam być konsekwentna.
Panowie zaprowadzili mnie do kuchni, tam ułożyli na brzuchu, na stole, rozsunęli na bok nóżki i zaczęli rozwiercać Pupę. Najpierw jeden swoim palcem w niej buszował, a ponieważ majš je długie, sięgał głęboko, co bardzo dobrze czułam, aż Pupa zrobiła się luna, wtedy włšczył się drugi i zaczšł rozwiercać jš najpierw jednym, a póniej dwoma palcami. Majš oni łapy jak grabie, to te dwa palce dawały swojš szerokoć i głębokoć. Po odpowiednim jej rozcišgnięciu, przyłożyli do niej obrane, gotowane jajko i delikatnie w niš zaczęli je wsuwać. Owszem, Pupcia była rozluniona wczeniejszymi pieszczotami, ale nie do takiego stopnia, aby zmieciło się w niej jajko, tak mi się wydawało, tym niemniej, przy moim pewnym zdziwieniu, weszło.
Okazało się, że ich jest trzech, więc mam mieć wsunięte trzy jajka. Można powiedzieć, że drugie zmieciło się też bez większych problemów, ale trzecie czułam już bardzo mocno.
Gdy Pupa zamknęła się poszlimy wszyscy na górę do pokoju, gdzie nastšpiła prezentacja osišgniętego celu. Przy moim bardzo płaskim brzuszku wyranie zarysowana była wypukłoć, ukazujšc okrelony stopień jego wypełnienia. To było bardzo podniecajšce dla moich partnerów, toteż zażyczyli sobie, abym odbyła pierwsze zbliżenie z Adamem na klasycznego "jedca".
Rozłożyli koc na podłodze, Adam usiadł, podparł się rękoma z tyłu i wystawiał swoja pałkę. Siadajšc na nim miałam bardzo duże trudnoci, bo nie doć, że normalnie mam Cipkę małš, to jeszcze teraz przestrzeń brzuszka była wypełniona w Pupci tymi jajkami. Czułam, jak wsuwajšca się pałka wręcz rozdziera mnie wewnštrz, napotykajšc na bardzo duży opór.
Ale ręce kolegów sprawiły, że szybko "dobiłam", pomogli mi wyprostować nogi do klasycznego siadu, spowodowało to jeszcze głębsze osadzenie mnie na Pałce Adama i wycie z bólu rozkoszy. Jednoczenie Marek i Janek stanęli obok podajšc mi swoje pałki na przemian do ust. Trzymałam jednego w jednej ręce, a drugiego w drugiej ręce, natomiast Adam chwycił mnie za biodra i powolnymi ruchami sprawił, że dochodzenie do szczytu trwało odpowiednio długo, ale było wspaniałe.
Skończyłam z Adamem, weszłam do łazienki umyć się. Głaszczšc się pod prysznicem z pewna satysfakcjš przesuwałam rękę po dolnej częci brzucha, gdzie siedziały te trzy jajka. Wyszłam w ręczniku, podszedł Marek dajšc mi znać, abym siadajšc na kocu obróciła się na kolana. Moja Cipka była już rozgrzana, to jednak nie oznaczało, że Markowi było łatwiej wejć we mnie. Przez chwilę przesuwał swoja pałkę po moim gniazdku, aż jednym, zdecydowanym ruchem wtargnšł w jej wnętrze. Lekko się wyprostowałam, co wykorzystał Janek, chwycił mnie za włosy, przytrzymał głowę i wsunšł mi swoja pałkę do ust. Na znak Marka obaj zaczęli ping - pong. To Janek w usta, to Marek mocno w Cipkę, aż podrywajšc biodra do góry. Kilka takich ruchów i odlot był oczywisty, mocno wyprężyłam się, gdy poczułam, jak Marek strzela we mnie spermš.
Ponownie mycie, wyszłam, Janek wskazuje mi, że mam położyć się na kocu, normalnie na plecach, po czym podłożył mi pod biodra drugi zrolowany koc. Tym sposobem moja Cipka była dosyć wysoko, umożliwiło to Jankowi mocne wejcie we mnie. Każde jego pchniecie, to jakby przesuwanie którego z jajek w inne miejsce, co dawało jakie dodatkowe bodce. W pewnym momencie wręcz położył się na mnie, przede wszystkim dociskajšc mnie w dół, a ponieważ miałam podłożony sztywny i twardy koc, ten docisk był szczególnie mocny. Z przodu przyklęknęli Adam z Markiem, dali mi swoje pałki w ręce i tak jechalimy we troje do pełnego spełnienia. Jęczałam i krzyczałam na przemian, Janek wbijał się we mnie, mówišc, że musi zrobić jajecznice, aż jajka ulokowane w Pupie polał majonezem w Cipce.
Skończylimy, a ja znowu, nie zastanawiajšc się do końca, co mówię, podziękowałam, kolegów informujšc, że bardzo mi się podobało a "zdobyczy" tak łatwo im nie oddam, biorę ze sobš.
I o dziwo udało mi się umyć, ubrać i z prezentem wištecznym przyjć do domu, gdzie dopiero po kilku godzinach się go pozbyłam.
Tak się zaczęła moja zabawa z "zabawkami" u masażystów. Raz na jaki czas moi panowie szykowali mi niespodziankę. Nie sposób zrelacjonować wszystkich. Oto dwie z nich.

Pierwsza z Cipkš.

Po pewnym czasie moi Masażyci znowu zrobili mi ćwiczenia z "zabawkš". Ale tym razem padło na Cipkę. Znowu wylšdowałam w kuchni na stole, położyli mnie na plecach, podcišgnęli do góry nóżki i majšc już zupełny dostęp do mojej Cipki, najpierw zaczęli jš pięknie piecić. Jeden przez drugiego dorywali się do niej swoimi językami, próbujšc je włożyć jak najgłębiej. Oczywicie, taki stan nie mógł zbyt długo trwać i moja Cipka puciła soki namiętnoci, a ja odpłynęłam w pełnym orgazmie. Gdy już złapałam w miarę normalny oddech poczułam, że zaczyna się jakie "majstrowanie" przy mojej Cipce. Uniosłam głowę i oczy stanęły mi w słup. Jeden z nich trzymał w ręku słusznych rozmiarów wieczkę i w tym momencie wiedziałam, że jej wprowadzenie w mojš Cipkę na pewno nie będzie takie proste. Ale okazało się, że ma co w rodzaju gwintu, tak, że dociskajšc i obracajšc całš jš mi wkręcili. Gdy napierali na szyjkę miałam wrażenie, że za chwilę poczuje jš gdzie pod brodš.
Skończyli wkręcanie, po czym zwišzali mi nogi na wysokoci kolan i kostek. Nie bardzo wiedziałam, po co to wszystko, ale za chwile wszystko się już wyjaniło. cinięte nogi powodowały, że "bagaż" w Cipce czułam wyjštkowo mocno. Moi masażyci ułożyli na krawędzi stołu ręcznik, mnie na brzuchu, tak, że zwišzane nogi zwisały do dołu. Ręce wycišgnęli do przodu, po czym Janek pierwszy zaczšł się wciskać w tak wystawionš Pupę. Jego pała rozpychała się całš siłš, a dłoń ułożona powyżej Pupy całoć dociskała do stołu. Czułam jaki obłędny ucisk wewnštrz, ale również czułam, jak mimo swojego wypełnienia, puszcza soki Cipka. Janek wykonał jeszcze kilka mocnych ruchów i poczułam, jak wypełnia mnie swoimi sokami. Po nim Adam i Marek zrobili to samo. Ten element złšczenia nóg powodował, że dostęp do Pupy był przez cały czas ciasny. Jednoczenie tkwišca w Cipce wieczka opierała się o stół, dajšc dodatkowy ucisk na jej wnętrze i efekt dopychania, co w całoci dawało odpowiedni poziom podniecenia.
Skończyli, odwrócili mnie na plecy, rozwišzali nogi, unieli jš do góry i delikatnie wyjęli "bagaż" z Cipki. O dziwo, wyszedł w miarę gładko. Umyłam się i tak się rozstalimy tego dnia.

W drugim zdarzeniu użyty przedmiot trudno nazwać zabawkš. Tak się złożyło, że nie przyszłam na dwa kolejne spotkania do moich masażystów. Gdy przyszłam po tej przerwie, niczego nie przeczuwajšc, rozebrałam się w łazience obok siłowni i ch...