05_JOLANTA TAMBOR_Słownictwo i frazeologia odbiciem tendencji cywilizacji technicznej.pdf

(40 KB) Pobierz
J
OLANTA
T
AMBOR
Słownictwo i frazeologia odbiciem
tendencji cywilizacji technicznej
˛
Przyczyn stałego rozwoju jezyka jest wiele; najwazniejsze z nich to potrzeba nazwania
˙
˛cych (lub dopiero odkrytych) zjawisk i faktów oraz potrzeba wyrazania jak
nowo powstaja
˙
˛zyk zna wiele sposobów
najbardziej adekwatnie swojego stosunku do rzeczywistosci. Je
´
wzbogacania: budowanie nowych struktur słowotwórczych, zapozyczenia, tworze-
˙
˛zków frazeologi-
nie neosemantyzmów i metafor, a takze mniej lub bardziej stałych zwia
˙
˛
cznych. Ostatnie z wymienionych srodków sa szczególnie predestynowane do wyrazania
´
˙
ekspresji, emocjonalnego nastawienia do swiata. Metafory i frazeologizmy najliczniej
´
˛ ˛
˛zyka – w jezyku artystycznym (szczególnie
˛
wystepuja w dwóch skrajnych odmianach je
˛
w poetyckim) i w jezyku potocznym. W obu tych odmianach warunki uzycia tychze
˙
˙
˛
˛
˛
struktur jezykowych sa takie same, jedynie sa pewne róznice w motywacji takich, a nie
˙
˛
˛
˛
innych uzyc. Cecha istotna zarówno jezyka poetyckiego, jak i potocznego, jest ekspresyw-
˙ ´
˛
nosc. Fakt jezykowy mozna okreslic jako ekspresywny, silnie emocjonalnie nacechowany
´´
˙
´ ´
˛cznie wtedy, gdy oddziałuje na odbiorce tekstu. Jest to zwia
˛
˛zane z tym, ze je
wyła
˙ ˛zyk ma
˛
˛. ˙
˛
nature dialogowa Kazdy tekst jest tworzony z nastawieniem na odbiorce, chocby miał nim
´
˛,
˛zyk nie istnieje. Poje
˛cie
byc sam nadawca (rozmowa z soba mysli). Poza dialogiem je
´
´
˛ciem abstrakcyjnym, potrzebnym dla precyzji metodologicznej, poje
˛-
monologu jest poje
˛ ´´
˛s
ciem zreszta dosc niejasnym, bo okreslanym najcze ´ciej jako dłuzsza wypowiedz jednej
´
˙
´
˛´ ´
postaci – ale jej granic, rozmiarów nie da sie scisle wyznaczyc. W dotychczasowej tradycji
´
˛
monologiem nazywało sie zarówno wypowiedz do „niemego” słuchacza, biernie, z punktu
´
˛cego w kontakcie (tu przeciwstawiaja monolog dialogo-
˛c
widzenia nadawcy, uczestnicza
˛c
wi), jak i dłuzszy tekst jednej osoby w typowym dialogu. Jesli wie przyjmiemy, ze
˙
´
˙
˛zykowym uczestnicza dwie strony – nadawca i odbiorca, wtedy
˛
w kazdym kontakcie je
˙
˛
˛
˛cymi sie Monolog jest
˛.
monolog i dialog nie sa pojeciami przeciwstawnymi, a zawieraja
elementem dialogu (zawsze!), nazwanym tak dla odróznienia od krótkiej repliki.
˙
˛, nadawca musi dbac, by został on
Skoro kazdy tekst nastawiony jest na odbiorce
˙
´
˛zku z czym, w celach
odebrany zgodnie z jego intencjami i celem nadawania, w zwia
˛cych jego stosunek do swiata. Dlatego
ekspresywnych, szuka struktur najdobitniej oddaja
´
˛
˛
˛
tak czesto dobiera metafory i frazeologizmy (które zreszta zazwyczaj sa oparte na meta-
forze, gdyz, jak wiadomo, ich znaczenie nie wypływa z sumy znaczen komponentów).
˙
´
66
˛zyku poetyckim, jak i potocznym, niezmiernie istotna jest siła oddziaływa-
Zarówno w je
˛
˛,
˛
˛
nia, a wszelkie struktury ja traca gdy sa zbyt utarte, stereotypowe, czesto powtarzane (to
˛
wszak jeden z powodów narzekan na jezyk srodków masowego przekazu). Poeta jest tym
´
´
˛
˛cych, niespotykanych uzywa
lepszy, im swiezszym pisze jezykiem, im bardziej zaskakuja
´
˙
˙
˛zkach
metafor. Wszystkie metafory uzycia wyrazów (czy to pojedynczo, czy w zwia
˙
˛
˛ce, ale nie (!)
frazeologicznych) sa tym bardziej ekspresywne, im bardziej zaskakuja
niezrozumiałe. Podstawa przeniesienia musi byc jasna dla odbiorcy tak, jak dla nadawcy,
´
˛
˛gnie
˛ksza siłe eks-
˛ ˛
inaczej cel komunikacji jezykowej nie zostanie osia ˛ty. Dlatego najwie
˛
˛
˛zane sa z szeroko rozumiana aktualnoscia otoczenia
˛
˛
presywna maja te uzycia, które zwia
˙
´ ˛
˛d
˛
uczestników komunikacji – sta dochodzi do przewartosciowan w uzyciu struktur jezyko-
´
´
˙
˛ca ˛
wych wraz ze zmieniaja ˛ sie rzeczywistoscia
´ ˛.
˛sto kosztem
Znamieniem naszych czasów jest burzliwy rozwój techniki, bardzo cze
˛
ograniczania terenów czy warunków przyrody. Aby jezyk mógł byc jezykiem zywym,
´ ˛
˙
˛cych, musiał na te zmiane zareagowac. Zarówno wie
˛
˛
˛c
aktualnym dla osób nim mówia
´
˛
˛
˛
poezja, jak i jezyk potoczny, coraz powszechniej wykorzystuja słownictwo, terminologie
˛
˛,
˛
naukowa i techniczna gdyz obecnosc techniki zaznacza sie w kazdej chwili codziennego
˙
´´
˙
˛
zycia i, poza nielicznymi enklawami czystej „nieskazonej” cywilizacja natury, prawie
˙
˙
˛
˛zanych z przyroda warunki
˛;
w kazdym miejscu. Ogranicza sie z kolei uzycie słów zwia
˙
˙
˛
˛
i tempo rozwoju cywilizacji technicznej pchneły wiekszosc ludzi do miast, rozwój miej-
´´
skich atrakcyjnych współczesnych rozrywek (teatr, kino, dyskoteki, seanse video) oraz
˛
zmeczenie intensywnoscia i tempem zycia spowodowały wydatnie zmniejszenie ilosci
´ ˛
˙
´
˛c,
˛,
sobotnio–niedzielnych wyjazdów poza miasto. Tak wie wraz z przyroda cała kultura
˛
wiejska równiez staje sie daleka współczesnemu człowiekowi. Wszystkie te zmiany
˙
˛
cywilizacyjno-społeczne spowodowały dosc silne przekształcenia jezykowe. I. Bajerowa
´´
˛ ˙
opisuje i ocenia ten stan rzeczy zauwazaja ze „na naszych oczach zanikaja rózne stare
˙ ˛c, ˙
˛
wyrazy, zwroty, przysłowia itp. Rzadko np. słyszy sie obecnie (zwłaszcza w ustach
˛z ˛ce ˛
˛, ´
˛cym czy roslin-
młodziezy) barwne wyrazenia, wia ˙a sie z przyroda swiatem zwierze
˙
˙
´
´ BY SIE USMIAŁ; PANSKIE OKO KONIA TUCZY; GROCH
´
´
˛
nym, jak KON
´
˛;
O SCIANE JAK GROCH PRZY DRODZE; JAK PIES W STUDNI; NIE DLA PSA
KIEŁBASA, NI PIES NI WYDRA; SAM JAK KOŁEK W PŁOCIE; FARBOWANE
˙
LISY; KROWA, KTÓRA DUZO RYCZY itd.; NA BEZRYBIU I RAK RYBA; PA-
´
TRZEC WILKIEM.
˛
A przeciez przyznac trzeba, ze mimo całego bezdyskusyjnego piekna swiata techniki,
˙
´
˙
´
jest on mniej barwny niz swiat przyrody – bo jednak nie ma w nim zycia, nie ma wielu
˙´
˙
dzwieków i kolorów, tylu nieprzewidzianych i nieprzewidywalnych mozliwosci. Jest on
´ ˛
˙
´
˛ ˛
tez bezuczuciowy – taka jest i terminologia fachowa, która sie okresla naukowo jako
˙
´
˛
˛t-
«neutralna emocjonalnie»; w przenosnym uzyciu terminu cos z tej neutralnosci i oboje
´
˙
´
´
˛tno maszynowej bezdusznosci. Dlatego srodki
nosci pozostaje i nadaje metaforze pie
´
´
´
˛ce ˛
˛
˛,
˛ ˛
stylistyczne, posługuja sie tematyka techniczna nigdy nie beda w pełni zadowalac
´
1
bogactwem i zywoscia tresci” .
˙
´ ˛ ´
˛c ˛
˛zykowego zanikania starych i pojawiania sie no-
˛
Zgadzaja sie z opisem zjawiska je
´ wiat przyrody i wiejskich
˛ ˛
˛.
wych struktur, nie moge sie zupełnie zgodzic z jego ocena S
´
obyczajów jest dosc czesto współczesnemu człowiekowi tak odległy, iz to on własnie
´´ ˛
˙
´
˛
czasem staje sie bezduszny i bezbarwny, bo pozostaje samym schematem, na dodatek
˛c ˛s
stereotypowo powtarzanym (wie cze ´ciowo zbanalizowanym), nie wypełnionym kon-
˛ ´ ˛.
kretna trescia A wszak juz R. Ingarden
2
sformułował mysl, iz nadawca tworzy tylko
˙
´ ˙
67
˛
˛
schemat, który dopiero w umysle odbiorcy dzieki róznym procesom jezykowo-wyobraze-
´
˙
˙
3
˛c
˛tnych uzytko-
niowym podlega konkretyzacji, nabieraja pełnej tresci. Dla wielu przecie
´
˙
˛zyka WYDRA, KOŁEK W PŁOCIE sa pojeciami bardziej obcymi, martwymi,
˛
˛
ników je
˛cymi zadnej asocjacji, odwołan i odniesien niz RAKIETA, VIDEO, TRANZY-
nie budza
˙
´
´ ˙
˛
STOR czy KOMPUTER. Dlatego tez człowieka o wszechstronnej wiedzy nazywa sie
˙
˙
˛CA
˛,
CHODZA ˛ ENCYKLOPEDIA KOMPUTERKIEM, ELEKTRONOWYM MÓZ-
˙
˛
˛,
DZKIEM, człowiekiem, co ma ŁEB NA TRANZYSTORACH, a ludzka intuicje przeczu-
cie, zdolnosc obserwacji, dostrzeganie niuansów, ukrytych w zaleznosci – RADAREM
´´
˙ ´
czy tez posiadaniem TELESKOPÓW W OCZACH. Przykłady metafor i porównan, które
˙
´
4
˛
˛ ˛
˛
chce podac, pochodza z jezyka potocznego . Jezyk poetycki, mimo podobienstw, na które
´
´
˛
˛dem jedna istotna cecha a mianowicie: kazdy
˛
˛
˛,
wskazywałem, rózni sie pod tym wzgle
˙
˙
˛z
nadawca tekstu poetyckiego da ˙ y do indywidualizacji srodków stylistycznych, bo ich
´
˛
˛
powtarzalnosc obniza range tekstu, natomiast jezyk potoczny charakteryzuje powtarzal-
´´
˙
˛c ˛c
˛zek kultury
nosc wielu struktur. Chca wie mówic o fakcie społecznym, jakim jest zwia
´´
´
˛
˛
˛
materialnej cywilizacji technicznej z kultura duchowa wyrazona przez jezyk, lepiej jest
˙ ˛
˛zyka.
oprzec sie na społecznym uzyciu je
´ ˛
˙
˛zkach frazeologicznych zachodza dwa podstawowe typy zmian:
˛
W zwia
˛zków starych i pojawianie sie zupełnie nowych;
˛
a) zanikanie zwia
˛zku (tu mamy do czynienia głównie z innowacja-
b) zmiana jednego z komponentów zwia
˛cymi i czasem rozwijaja
˛cymi.)
mi wymieniaja
˛cej
Wsród frazeologizmów najszybciej w porównaniach dochodzi do uaktualniaja wy-
´
˛cego hiperbolizuja
˛cego ceche wymieniona w członie porówny-
˛
˛
miany członu porównuja
´
˛˙
˛pliwie,
wanym, np. SUNIE (idzie) JAK SŁON, HIPOPOTAM czyli ciezko, ale nieuste
˛c
˛c
˛pione
niszcza wszystko po drodze, pokonuja wszelkie przeszkody – moze byc zasta
˙
´
porównaniami nasemantyzowanymi technicznie: IDZIE (SUNIE) JAK TRAK-
˛
˛
TOR, CZOŁG. Oddaja one moze tresc realna zwrotu lepiej, bo zawarte jest w nich
˙
´´
implicytnie znaczenie bezdusznosci i niedostrzegania elementów „taranowanych”.
´
˛ sie jeszcze zatrzymac krótko nad pewnymi ustaleniami termi-
˛
W tym miejscu musze
´
˛
˛d
˛zki
nologicznymi. Otóz nie rozstrzygnieto dota kwestii, czy zwia takie, jak wyzej podane,
˙
˙
5
˛c
˛zkami synonimicznymi . Nie wdaja
nazywac wariantami frazeologicznymi, czy tez zwia
´
˙
˛
˛
˛d ´ ´ ˙
sie w szczegółowe rozwazania na ten temat, uznaje pogla dosc juz powszechny, ze
˙
˙
˛zki, w których dokonała sie zmiana jednego lub kilku komponentów leksykalnych
˛
zwia
˛cego z nich jednakowego
przy zachowaniu tego samego typu obrazowania i wypływaja
˛
ogólnego, wydobytego z tresci przenosnej znaczenia, sa synonimami frazeologicznymi.
´
´
˛zków. Stanowisko to dotyczy takze
Natomiast warianty to nieleksykalne modyfikacje zwia
˙
´ KOMUS ŁEB (GŁOWE gdyz przedstawione sa tu synonimy,
´
˛),
˛
wymian typu: SUSZYC
˙
˛
˛bne wyrazy, wyste ˛ce w róznych odstepach stylistycznych. Ta ich własci-
˛puja
˛
a wiec odre
˙
´
˛zku. W przykładach, które chce
˛
wosc wpływa na charakter całego zmodyfikowanego zwia
´´
6
˛
˛cznie zwia
˛zki synonimiczne, gdyz warianty frazeologiczne
podac , uwzgledniam wyła
´
˙
˛
w tym rozumieniu sa odbiciem społecznie zauwazalnych zmian obiektywnej rzeczywisto-
˙
sci.
´
˛
˛ce
Zaczne od porównan. Mozna wsród nich znalezc przekształcenia polegaja na wymia-
´
˙
´
´´
˛cego:
nie na element techniczny członu nazywaja
– zjawisko przyrody:
´´
˛pnym synonimem
WPASC JAK HURAGAN, WICHER – JAK ATOM, BOMBA (z naste
´´
˛da
˛
˛ca
frazeologicznym be ˛cym juz innowacja rozwijaja ˛ w stosunku do ostatniej – WPASC
˙
68
´
˛B,
JAK BOMBA ATOMOWA); TWARDY JAK KAMIEN, SKAŁA, DA DREWNO –
JAK STAL, BETON;
˛zany z kultura dawna lub wiejska
˛
˛
˛:
– element przyrodniczy lub zwia
´
LECI JAK PTAK, PSZCZOŁA DO MIODU, WIATR, STRZAŁA, SWINIA Z POLA–
JAK ODRZUTOWIEC, PERSHING, tu nalezałoby tez dodac synonimy z wymienionym
˙
˙
´
˛-
takze pierwszym komponentem; ZASUWA JAK MAŁY SAMOCHÓD, ZASUWA (PE
˙
DZI) JAK LOKOMOTYWA; podobnym typem jest szereg porównan, w których członem
´
´
˛cym jest kierunek lotu cmy – wymienione sa tu zródła swiatła: JAK CMA DO
˛ ´
porównuja
´
´
´
´
´
˛,
˛
SWIATŁA, OGNIA, SWIECY, NA PŁOMIEN – NA LATARNIE LAMPE (z warianta-
mi: do latarni, lampy); porównania z szeregu frazeologizmów otwartych: PODOBNY JAK
KROWA DO WIATRAKA, MAŁPA DO SZLACHCICA, PIES DO OBWARZANKA –
JAK PANTOFEL DO LOKOMOTYWY;
– element niewspółczesny kulturowo:
GADA JAK KATARYNKA, KOŁOWROTEK – JAK KARABIN MASZYNOWY;
˛C
˛
ZACIA ´ SIE JAK KATARYNKA – JAK STARA PŁYTA, CEKAEM; HUCZY JAK
˙ ARNA, JAKO WE CZTERECH MŁYNACH PRZED GODY – JAK ZEPSUTY GRA-
Z
MOFON; NOGI JAK CEPY, KLOCE – JAK SŁUPY TELEGRAFICZNE.
˛ ˙
˛zkach frazeologicznych (nie
Te same mechanizmy działaja tez w innego typu zwia
˛zek z dopełnieniem oznaczaja
˛cym
porównaniach). Tu mozna podac modyfikowany zwia
˙
´
˛
˛
˛ki
zwierzeta domowe. Uwspółczesnienie techniczne zwrotu dokonało sie dzie innowacji
´
˙
˛cej: POMÓW SE Z BYKIEM, Z KOZŁEM, Z TAKIM, CO SIANO ZRE – dzis
rozszerzaja
´
tez POMÓW SE np. Z OSŁEM PRZEZ TELEFON.
˙
˛
Duza iloscia synonimów charakteryzuje sie okreslenie człowieka pijanego: 1. leksykal-
˙˛ ´ ˛
´
˙
˛BANY, URZNIE – ZAGAZOWANY, NABOMBIO-
˛TY
ne okreslenia: ZALANY, NARA
´
NY; 2. wyrazenia, w których pierwszym elementem moze byc kazdy z wymienionych
˙
˙
´ ˙
˛
˛,
˛,
˛,
w punkcie 1., a drugim: W DROBNA KASZKE W PESTKE W DYM, W DECHE NA
´
˛;
AMEN – ale tez: NA BETON; 3. BYC + POD GAZEM, POD BOMBKA 4. wyrazenie
˙
˙
rozbudowane: PIJE WSZYSTKO PRÓCZ SMOŁY I ASFALTU.
˛,
Sytuacja w której tkwi ogromny potencjał emocjonalny, jest ostra kłótnia z pogrózka-
˙
˛BE
mi bijatyki; w tej sytuacji obok DAWANIA (WYMALOWANIA) W TWARZ, W GE ˛,
˛
˛
˛ce
W PYSK, W FACJATE itd. pojawiły sie zwroty bardziej rozbudowane, wykorzystuja
˛
˛,
˛
techniczne fakty otoczenia np. JAK CI WYMALUJE W MASKE TO CI SIE KAROSE-
˛;
RIA WGNIECIE/BŁOTNIKI WGNIOTA JAK DOSTANIESZ W TRAMWAJ, TO CI
KONDUKTOR WYSKOCZY.
˛
˛,
˛ca
˛ska rozmowa
Inna sytuacja wymagaja ˛ słownictwa silnie ekspresywnego, jest me
˛
o kobietach z potrzeba dobitnego okreslenia wrazenia, jakie ładna kobieta wywarła. Dla-
´
˙
tego w tej grupie szukac nalezy szybkich i duzych zmian. I tak obok zupełnie juz zapo-
´
˙
˙
˙
˛
mnianych KRASAWIC i SIELNYCH DZIEWUCH, pojawiły sie nowsze: ALE BABKA,
˛z ´
˛gne
LUXUS–BABKA, KOCIAK, CIZIA, LASKA, LALKA, lecz me ˙ czyzni sie ˛li takze do
˙
˛
techniki i pojawiły sie okreslenia: ALE BOMBA, SEX–BOMBA, WYSTRZAŁOWA
´
BABKA, LUFA, a ostatnio RAKIETA.
˛
˛
˛dem jej logiki argumentowania,
Negatywna ocene wypowiedzi rozmówcy pod wzgle
˛ ´
˛
siły przekonania, umiejetnosci wzbudzenia zainteresowania, zawieraja współczesnie po-
´
´
˛;
˛
wstałe frazeologizmy ze słownictwem technicznym: ZMIEN PŁYTE SŁUCHAM CIE
´
JAK ZGASZONEGO RADIA; NIE DO RYMU, NIE DO TAKTU, WSADZ SE PALEC
DO KONTAKTU, czy słowa ze współczenej młodziezowej piosenki: BAJERY–ROWE-
˙
69
˛
˛
˛
RY. Niedowierzanie, czy wrecz niewiare w słowa rozmówcy wyraza sie pytaniem: JE-
˙
˛gnie
DZIE MI TU CZOŁG (TRAMWAJ)? z charakterystycznym gestem nacia ˛cia dolnej
powieki.
Ujemna ocena czyjegos intelektu, dawniej wyrazana np. sformułowaniami: BRAK CI
´
˙
˛TEJ KLEPKI, NIE MASZ WSZYSTKICH W DOMU, doczekała sie innych utechni-
˛
PIA
´
´
˙
˛
˛
cznionych mozliwosci: DRUCIKI CI SIE PRZEPALIŁY; SKONCZYŁES WYZSZA
˙
´
˙ E SPUSC BOMBE I WALNIJ W TE
´´
˛
˛
˛
SZKOŁE GOTOWANIA NA GAZIE; BOZ
˛BE
TRA ˛.
Współczesna, coraz bardziej wszechobecna i wszechwładna, technika silnie oddziałuje
˛ ˛zykowa inwencje powoduja tworzenie, oprócz wyrazów, zwrotów, wyrazen
˛
˛
˛c
na ludzka je
˙ ´
ekspresywnych potrzebnych w codziennych kontaktach, takze zartów, dowcipnych rymo-
˙ ˙
˛czen
˛
wanek, zartobliwych przekształcen utartych poła ´ , które czesto przez zestawienie ze
˙
´
˛
˛
˛
˛
˛
soba elementów techniki z przyroda lub kultura wiejska maja silny wydzwiek komiczny,
´ ˛
˛
˛
˛
˛
co zreszta jest jedna z recept na dobra groteske (wystarczy wspomniec Wesele w Atomi-
´
cach S. Mrozka lub Bajki robotów S. Lema).
˙
˛ce)
Sposród zartobliwych przekształcen (innowacje wymieniaja tego typu mozna podac
´
˙
´
˙
´
˛
˛SY, BYŁABY WUJASZKIEM na: GDYBY
zmiane frazy: GDYBY CIOCIA MIAŁA WA
´
CIOCIA MIAŁA KOŁA, TO BYŁBY OMNIBUS /AUTO, lub GDYBY TESCIOWA
MIAŁA DRUCIK TO BYŁOBY KIEPSKIE RADIO. Inny przykład: KTO POD KIM
DOŁKI KOPIE, SAM W NIE WPADA zmienione na: KTO POD KIM DOŁKI KOPIE,
˛ ˙ ˙
˛ce
TEN PRACUJE W METRO. Powstaja tez zarty wykorzystuja wieloznacznosc słów,
´´
˛G
z których jedno jest znaczeniem technicznym, a drugie nie: POCIA MA, BRAK MU
TYLKO LOKOMOTYWY.
˛czenia elementów technicznych i przyrodniczych jest wykorzystana
Groteskowosc poła
´´
w popularnych, szczególnie wsród młodziezy, tzw. „kawałach abstrakcyjnych”. Przykład:
´
˙
SZŁY DWIE ŁODZIE PODWODNE PRZEZ LAS. JEDNA MÓWI – TY! – NA TO
˙
DRUGA – NO I CO, ZE JA?
˛ł ˙
Technika wraz ze swymi wytworami otacza wszystkich. Jej wpływ nie omina tez
˛
˛
jezyka dzieci. Stopnie z dwoma minusami sa nazywane od pierwszej klasy stopniami NA
SZYNACH, dwójka to LUFA lub BOMBA, dawniejsze rymowane przezywanki przyrod-
˛powane sa bardziej technicznymi:
˛
nicze typu: JUREK–OGÓREK, JOLA–FASOLA zaste
˙ YNY, ANIA–BANIA–PROSZEK DO PRANIA. Juz trzyletnie
˛Z
DZIEWCZYNY–SPRE
˙
˛
maluchy recytuja dumnie wierszyki – wyliczanki:
Raz dwa trzy cztery
Maszeruje Huckleberry,
No, a za nim Pixi, Dixi
˛pane w proszku ixi,
Wyka
A za nimi myszki dwie
˛pane w proszku E.
Wyka
Zgłoś jeśli naruszono regulamin