Zabijemy_was_slowami_Prowokacja_kulturowa_w_przestrzeni_miejskiej_i_w_internecie_e_0j9s.pdf

(68 KB) Pobierz
Wprowadzenie
Pierwszą inspiracją do napisania tej książki był esej Umberta Eco do-
tyczący komunikacyjnej partyzantki, opublikowany w
Semiologii życia co-
dziennego.
Eco roztacza w nim wizję świata technologicznej komunikacji,
który przemierzać będą grupy semiologicznych partyzantów. Ich głównym
zadaniem miałoby być wprowadzanie – przez interpretację i weryfikację
kodów początkowych danego przekazu – krytycznego wymiaru do bierne-
go odbioru
1
. Spotykane niekiedy na miejskich billboardach bądź w inter-
necie kontrowersyjne wytwory, które można by przypisać walczącemu
kulturowemu podziemiu, na tyle mnie intrygowały, że postanowiłem do-
wiedzieć się czegoś więcej o ich autorach. Tropiąc ich ślady na stronach
internetowych, odkryłem, że w przestrzeni miejskiej istnieją różni „akty-
wiści-artyści”, którzy podobnie jak semiologiczni partyzanci Eco, starają
się wprowadzać „krytyczny wymiar do biernego odbioru”. Po skonstru-
owaniu wstępnej listy polskich „aktywistów-artystów” (znalazły się na
niej takie grupy, jak Twożywo
2
, Radykalna Akcja Twórcza, Trzecia Fala
Sztuka Ulicy oraz twórcy: Peter Fuss i Abramowski) rozpocząłem poszuki-
wania teoretyczne. Frapowało mnie przede wszystkim, jak te miejskie,
a także internetowe, dywersyjne wobec rzeczywistości społecznej praktyki
dokładnie nazwać. Sztuką ulicy? Sztuką krytyczną? A może komunikacyj-
ną lub semiologiczną partyzantką? Pomocny do pewnego stopnia okazał
U. Eco,
Semiologia życia codziennego,
tłum. J. Ugniewska, P. Salwa, Czytelnik,
Warszawa 1999, s. 167. Książka ukazała się także pod tytułem
Podziemni bogowie. Wybór
szkiców.
2
Pisownia oryginalna.
1
8
„Zabijemy was słowami”
się tekst Michała Korczyńskiego
Wielowymiarowość procesów zagłuszania i za-
kłócania kultury,
opublikowany na łamach „Kultury Popularnej” w 2003
roku
3
.
To właśnie w tym artykule spotkałem się po raz pierwszy z angiel-
skim wyrażeniem
culture jamming,
tłumaczonym przez Korczyńskiego jako
„zagłuszanie kultury”. Lektura artykułu nie rozwiała jednak wszystkich
moich wątpliwości, pobudziła mnie natomiast do dalszej refleksji. Czy „za-
głuszanie kultury” odnosi się tylko do praktyk obstrukcyjnych? Jeśli tak,
to pewnie trudno byłoby tym pojęciem określić działalność Twożywa, Trze-
ciej Fali czy Jakuba Chańki (być może Korczyński nazwałby praktyki tych
twórców „zakłócaniem kultury”). Analiza zachodniej literatury przedmio-
tu (zwłaszcza amerykańskiej) pozwoliła szerzej spojrzeć na zjawisko
cultu-
re jammingu.
Szczególnie istotny okazał się tekst Grahama Meikle’a
Stop
Signs: An Introduction to Culture Jamming,
w którym autor zwraca uwagę na
muzyczny sens wyrażenia
culture jamming.
Innymi słowy, określanego nim
zjawiska nie należy traktować tylko jako przerywania, klinowania, zagłu-
szania czy blokowania „konkurencyjnych” komunikatów. Jest to także
praktyka, która na wzór muzycznej improwizacji stanowi zbiorowe (cza-
sami także jednostkowe) kreowanie czegoś nowego w obrębie funkcjonu-
jących już tematów
4
.
Culture jammersi
– pisze Meikle, „tak przetwarzają
dostępne obrazy i formy medialne, by za ich pomocą wyrazić swoje poglą-
dy na kulturę i politykę […].
Culture jamming
polega na użyciu znaków
powszechnie znanych i na próbie przekształcenia ich w znaki zapytania”
5
.
Zainspirowany refleksją Meikle’a, proponuję, aby angielskie wyrażenie
culture jamming
tłumaczyć jako prowokacja kulturowa (zarówno obstruk-
cja, jak i improwizacja może mieć w sobie element prowokacji) i spoglądać
na prowokację kulturową szerzej; widzieć w niej zarówno praktykę o cha-
rakterze interwencyjnym, jak i działanie o charakterze improwizacyjnym,
ściśle związane z kulturą wizualną. Jako pedagoga frapowało mnie także
pytanie dotyczące edukacyjnego wymiaru prowokacji kulturowej. Więk-
szość działań prowokatorów kultury odbywa się w przestrzeni ulicy. Ulica,
jak pisze Andrew Hickey, „jest miejscem przejściowym, przestrzenią, która
M. Korczyński,
Wielowymiarowość procesów zagłuszania i zakłócania kultury,
„Kultura
Popularna” 2003, nr 3.
4
G. Meikle,
Stop Signs: An Introduction to Culture Jamming,
w: K. Coyer, T. Dowmunt,
A. Fountain (red.),
The Alternative Media Handbook,
Routledge, London – New York 2007,
s. 167–168.
5
Ibidem.
3
Kup książkę
Wprowadzenie
9
ogólnie nie cieszy się takim samym poziomem przyznawanego jej znacze-
nia, jaki nadaje się miejscom, które ona łączy – takim jak dom, szkoła,
centrum handlowe. Przemieszczamy się ulicą i jako że rzadko zatrzymuje-
my się, by rozpoznać znaczenia, jakie wnoszą te przestrzenie, będące de-
terminantami naszych fizycznych i symbolicznych kontekstów społecz-
nych, w dużej mierze nie zauważamy skutków, które wywołują, oraz
sposobów zapośredniczania przez nie aspektów naszych codziennych kra-
jobrazów i stylów życia […]. Ulice […] dają nam dostęp do zbiorowej kul-
tury współczesnej, ale w sposób, który wydaje się nam zwyczajny albo po-
wszedni”
6
. Pomimo tego – jak podkreśla dalej autor – iż rzadko
zatrzymujemy się, by zapoznać się z formatywnym wpływem wyrażanym
przez ulice, są one przestrzeniami aktywnie włączonymi w wytwarzanie
kultury i pełnią, chociaż nie wprost, istotną rolę pedagogiczną: „będąc
strefą naszej nieuświadomionej konsumpcji, ulica kształtuje nas i wywie-
ra wpływ na naszą tożsamość jako formatywne miejsce środowiska (pod)-
miejskiego. Na ulicy odnajdujemy umieszczone tam bardzo szczegółowe
i przemyślane znaczniki informacyjne. Ulica staje się miejscem różnego
rodzaju wiedzy oraz dyskursów, które – stale w interakcji i stale się odna-
wiające – przedstawiane są nam, kiedy przechodzimy”
7
. W dyskurs ulicy,
traktowanej jako miejsce różnych „pedagogik publicznych” (np. za Hen-
rym Giroux można je rozumieć jako praktyki pedagogiczne, które „nie
ograniczają się do szkół, tablic i sprawdzianów – operują one w obrębie
szerokiego spektrum instytucji i form społecznych, włączając w to media
rozrywkowe i kanały sportowe, sieci telewizji kablowej, kościoły oraz ka-
nały kultury wysokiej i popularnej”
8
), wpisują się także analizowane
A. Hickey,
When the Street Become a Pedagogue,
w: J.A. Sandlin, B.D. Schultz, J. Bur-
dick (red.),
Handbook of Public Pedagogy. Education and Learning Beyond Schooling,
Rout-
ledge, New York – London 2010, s. 161.
7
Ibidem.
8
H. Giroux,
Public Pedagogy and The Politics of Neo-Liberalism: Making the Political More
Pedagogical,
„Policy Futures in Education” 2004, nr 2, 3–4, s. 498. Cyt. za A. Hickey, op.
cit., s. 169. Zarysowana przez Giroux definicja pedagogiki publicznej koresponduje
z ukutym przez Barbarę Fatygę pojęciem edukacji nieformalnej, którą można rozumieć
szeroko jako sposoby uczenia się poza systemem edukacji formalnej/instytucjonalnej.
Edukację nieformalną cechuje między innymi pozainstytucjonalny/pozasystemowy
charakter, niesformalizowane (poziome) relacje między uczącymi się ludźmi, wolny
wybór, permanencja. Zob. więcej: B. Fatyga,
Edukacja nieformalna w Polsce: historia i formy
współczesne,
w:
Doświadczać uczenia. Materiały pokonferencyjne, Program Młodzież,
Warszawa
6
Kup książkę
10
„Zabijemy was słowami”
w książce subwersywne praktyki polskich prowokatorów kultury. Nawią-
zując do badań Jennifer A. Sandlin i Jennifer L. Milam, pokażę, że prakty-
ki polskich prowokatorów kultury można uznać za przykład krytycznej
pedagogiki publicznej (critical
public pedagogy).
Jednym z elementów
świadczących o edukacyjnym potencjale prowokacji kulturowej jest po-
wszechnie stosowana przez polskich aktywistów, sytuacjonistyczna tech-
nika
détournement.
Hipotetycznie, „przechwytywanie” może przyczynić się
do otwarcia przestrzeni przejściowych (transitional
spaces),
czyli sytuacji,
w której nasze wewnętrzne „ja” łączy się z ludźmi, przedmiotami i miej-
scami poza nami. W ten sposób osoba doświadczająca subwersji może na
nowo rozważać swoje idee lub koncepcje tekstu, artefaktu lub sytuacji
9
, co
w rezultacie może przyczynić się do zmiany postawy.
Proponuję wyjść poza rzeczywistość „kredy i tablicy” i spojrzeć na pe-
dagogikę szerzej. Jak słusznie zwraca uwagę Henry Giroux, pedagogika nie
dotyczy tylko społecznego konstruowania wiedzy, wartości i doświadczeń.
Jest ona również praktyką performatywną, wcieloną w żywe interakcje po-
między pedagogami, odbiorcami, tekstami i instytucjami
10
.
Zdaniem Patricka A. Robertsa i Davida J. Steinera, w obrębie pojęcia
pedagogiki jako performatywu jest obecna postać
paidagogosa
(„pedagogi-
ka” etymologicznie wywodzi się z greckiego pojęcia
paidagogos).
Autorzy,
nawiązując do refleksji Nicka R.E. Fishera, zdaniem którego
paidagogos,
oprócz tego, że był „domowym niewolnikiem opiekującym się wolnym
dzieckiem, również doglądał synów bogatych obywateli i jego szczegól-
nym zadaniem było odprowadzanie ich do szkoły i zabieranie stamtąd do
domu
11
, stwierdzają, że
paidagogos
„wypełniał swój obowiązek [właśnie –
przyp. PZ] w sferze publicznej, w kulturowej przestrzeni agory, rynku. Słu-
2005, s. 19–24. Cyt. za B. Fatyga, J. Nowiński, T. Kukołowicz,
Jakiej kultury Polacy potrze-
bują i czy edukacja kulturalna im ją zapewnia? Raport o problemach edukacji kulturalnej w Polsce
dla Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego,
Warszawa 2009, s. 53–54.
9
J.A. Sandlin, J.L. Milam, „Mixing
Pop (Culture) and Politics”: Cultural Resistance, Cul-
ture Jamming, and Anti-Consumption Activism as Critical Public Pedagogy,
„Curriculum
Inquiry” 2008, nr 38.
10
H. Giroux,
The Terror of Neoliberalism,
Paradigm, Boulder 2004, s. 61. Cyt. za
P.A. Roberts, D.J. Steiner,
Critical Public Pedagogy and the Paidagogos,
w: J.A. Sandlin,
B.D. Schultz, J. Burdick, op. cit., s. 25.
11
N.R.E. Fisher,
Slavery in Classical Greece,
Bristol Classical Press, London 1993,
s. 55–120. Cyt. za P.A. Roberts, D.J. Steiner, op. cit., s. 25.
Kup książkę
Wprowadzenie
11
żył jako przewodnik
12
. Innymi słowy, historycznie rzecz biorąc, korzenie
pedagogiki są
stricte
uliczne.
Choć pewnie niektórzy prowokatorzy kultury oskarżyliby mnie o przy-
prawienie im „pedagogicznej gęby”, proponuję spojrzeć na nich jak na
paidagogosów
XXI wieku, którzy – trawestując Umberta Eco – przemierzają
przestrzeń ulicy i internetu, wprowadzając „krytyczny wymiar do bierne-
go odbioru”, od czasu do czasu „zabijając nas słowami”.
W książce pokażę, że kultura popularna (w jej polu umiejscowione są
także praktyki prowokatorów kultury) nie jest tylko narzędziem manipu-
lacji kapitalizmu korporacyjnego, ale stanowi też obszar nieustannej walki
o znaczenia
13
. Innymi słowy, w tak rozumianej przestrzeni kultury popu-
larnej potencjalny odbiorca ma możliwość reinterpretowania przekazu,
nadawania „kontr-znaczeń”. Dobrym przykładem takiego działania jest
opisana w książce ogólnopolska akcja
subvertisingowa
„I chuj”.
Zgadzając się po części z głosami krytyków, że wszelkie formy alterna-
tywności czy oporu kulturowego stają się prędzej czy później formami
konsumpcji (kultury, która sprawuje hegemonię w dzisiejszym świecie),
pokażę, że w przestrzeni różnych dyskursów społecznych jest miejsce na
kontestację. Teza o całkowitej bezalternatywności ponowoczesnego świata
do końca mnie nie przekonuje.
Głównym moim celem jest przybliżenie i wyjaśnienie fenomenu pro-
wokacji kulturowej w Polsce. W książce przedstawiam założenia metodo-
logiczne badań własnych. Wyjaśniam główne pojęcia związane z prowo-
kacją kulturową, takie jak kultura alternatywna, opór kulturowy. Piszę
o genezie prowokacji kulturowej, przywołując między innymi działania
Organizacji Małego Sabotażu „Wawer”, Pomarańczowej Alternatywy czy
Międzynarodówki Sytuacjonistów. W książce znaleźć można także infor-
macje o najważniejszych taktykach, strategiach i formach działania wy-
korzystywanych przez prowokatorów kultury oraz zapoznać się z dotych-
czasowym stanem badań nad prowokacją kulturową. Szczególnie
interesujące wydają się wspomniane wcześniej badania Sandlin i Milam.
P. A. Roberts, D.J. Steiner, op. cit., s. 25.
Ch. Barker,
Studia kulturowe. Teoria i praktyka,
tłum. A. Sadza, Wydawnictwo Uni-
wersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2003, s. 79. Zob. też: S. Hall,
Gramsci’s Relevance for
Study of Race and Ethnicity,
w: D. Morley, D.K. Chen (red.),
Stuart Hall,
Routledge, London
1996; J. Fiske,
Zrozumieć kulturę popularną,
tłum. K. Sawicka, Wydawnictwo Uniwer-
sytetu Jagiellońskiego, Kraków 2010.
13
12
Kup książkę
Zgłoś jeśli naruszono regulamin