Ameno_III_e_11dk.pdf

(815 KB) Pobierz
KRZYSZTOF BONK
AMENO
III
Kup książkę
© Copyright by Krzysztof Bonk
Projekt okładki: Krzysztof Bieniawski
ISBN wydania elektronicznego: 978-83-8166-015-0
Wydawnictwo: self-publishing
e-wydanie pierwsze 2019
Kontakt:
bookbonk@gmail.com
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie
części lub całości bez zgody wydawcy zabronione
Kup książkę
I. NEFTYDA I PANI ARCHEOLOG
W pewnym momencie wszyscy bogowie zgromadzeni
w punkcie astralnym będącym początkiem ozyrysowej
strzały w gwiazdozbiorze Oriona, zostali jakby wystrzeleni
z czasoprzestrzennego łuku i przekroczyli zwykły wymiar
istnienia. Dzięki temu w jednej chwili znaleźli się w oto-
czeniu Apopa szarżującego wprost na planetę Hatszepsut.
Zaś demon chaosu już prowadził tu zwycięską walkę z po-
tężnymi piramidalnymi okrętami wojennymi, na których
widniały hieroglify odnoszące się do egipskich królowych
oraz faraonów.
Pojazd Kleopatry dryfował bezwładnie w kosmicznej
przestrzeni z potężną wyrwą w jednej z ośmiu trójkątnych
ścian, ciągnąc za sobą warkocz kosmicznego gruzu. Po-
dobnie poważnie uszkodzone zostały okręty Cheopsa oraz
Meritation, które utrzymywały nierówny lot z widocznymi
ubytkami w strukturach swych pojazdów. Jedynie połączone
podstawami piramidy, jako kosmiczne statki wojenne Hat-
szepsut oraz Ramzesa stawiały jeszcze czynny opór.
Wspomniana królowa skutecznie kluczyła tuż przed
głową demona, starając się robić za przynętę i odwieść go
Kup książkę
od obranego kursu. Analogicznie czynił towarzyszący jej
faraon w piramidalnym pojeździe pomalowanym w zło-
wrogie trupie czaszki ze wściekle migającymi, czerwonymi
ślepiami. Lecz teraz na arenę kosmicznych działań wkra-
czali sami potężni staroegipscy bogowie, a co za tym szło,
sytuacja na polu bitwy ulegała błyskawicznej zmianie.
Bóstwa opiekuńcze, jak Apis, Benu czy Chenti-Lment
stworzyły wokół pojazdów królowych, faraonów i boskich
sojuszników pola siłowe, aby ochronić ich przed atakami
Apopa. Zaś bogowie wojownicy ruszyli do bezpardono-
wego szturmu.
Na czoło wysunął się Imachuemanach – istota o postaci
człowieka z głową Ibisa. Podobnie jak pozostali bogowie
niebotycznie zwiększył on swoje rozmiary i posiadanymi
nożami dźgał zawzięcie kark demonicznego węża. Ten zo-
stał pochwycony i unieruchomiony przez Sobka, boga kro-
kodyla, zaciskającego na demonie swe masywne szczęki.
Neith Straszliwa atakowała z dystansu, szyjąc w Apopa
z łuku, a Pachet – bogini o postaci lwicy, strzelały z oczu
ogniste płonie, do tego ostre kły i pazury zatapiała w pora-
nionym odwłoku demonicznego węża.
Pod wpływem potężnego ataku słabł on z każdą chwilą.
Aż na jego czoło natarli wspólnie Ozyrys z Izydą. Boska
kobieta rozłożyła złociste skrzydła, a jej małżonek objął ją
mocno i tak, wspólnie połączeni, niczym boski pocisk całą
5
Kup książkę
Zgłoś jeśli naruszono regulamin