Bohun T., Milewski D. - Wojny polsko-kozackie.pdf

(3206 KB) Pobierz
Wojny polsko-kozackie
Tomasz Bohun
Dariusz Milewski
Wojny
polsko-kozackie
Warszawa 2019
Redaktor prowadzący
Bogdan Borucki
Korekta
Joanna Bartołd
Redakcja
Miłosz Niewierowicz
Projekt okładki
Andrzej Bohun
Ilustracje
Marek Szyszko
Projekt typograficzny i graficzny składu
Andrzej Bohun
© copyright Tomasz Bohun i Dariusz Milewski & Fundacja „Mówią wieki”
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
pochodzących z Funduszu Promocji Kultury
Wydawca: Fundacja „Mówią wieki”
Adres wydawcy: Tylżycka 11/51
01-656 Warszawa
Współpraca wydawnicza: Oficyna Wydawnicza „Mówią wieki” Sp. z o.o.
pl. Europejski 3
00-844 Warszawa
tel./fax 224570386
Adres korespondencyjny:
Redakcja „Mówią wieki”
00-844 Warszawa, pl. Europejski 3
e-mail: mowiawieki@mowiawieki.pl
www.mowiawieki.pl
ISBN 978-8-386156-58-0
Wstęp
tosunki z Kozaczyzną zaporoską były jedną z najważniejszych kwestii w polityce
wewnętrznej Rzeczypospolitej.
Mołojcy byli cennym sojusznikiem w konfliktach
zbrojnych, które państwo polsko-litewskie prowadziło do trzeciej dekady XVII wieku –
wystarczy wspomnieć moskiewską ekspedycję 20-tys. armii hetmana Piotra Konaszewicza-
-Sahajdacznego, która wsparła królewicza Władysława w jego walce o tron carski, czy
walny wkład również ok. 20-tys. kontyngentu kozackiego w odparcie tureckiej nawały
pod Chocimiem w 1621 roku. Jednocześnie ich emancypacja społeczna i polityczna na
przełomie XVI i XVII wieku doprowadziła do napięć, które co rusz prowadziły do buntów,
a w końcu do wybuchu powstania Chmielnickiego i długotrwałych walk na Ukrainie.
Jego następstwa były katastrofalne. W konflikt polsko-kozacki wmieszała się Moskwa,
która od tego momentu zaczęła brać górę w rywalizacji z Rzecząpospolitą o dominację
w Europie Środkowo-Wschodniej. Ponadto dla Ukrainy zaczął się okres wymownie
nazywany w historiografii ukraińskiej ruiną. Można też uznać, że powstanie Chmielnickiego
było początkiem końca Rzeczypospolitej.
Co ciekawe, elity polityczne państwa polsko-litewskiego dość wcześnie zaczęły zda-
wać sobie sprawę, że bez rozwiązań systemowych nie uda się rozwiązać problemu kozac-
kiego. Przykładem hetman Stanisław Żółkiewski, który w drugiej dekadzie XVII wieku
zaproponował nawet stworzenie na wzór skarbu kwarcianego, z którego utrzymywano woj-
ska kwarciane (stałą część sił zbrojnych Rzeczpospolitej), tzw. skarbu kozackiego, któ-
ry pozwalałby na utrzymanie pod bronią pewnej liczby Kozaków rejestrowych. Problem
w tym, że wobec niewydolności finansowej państwa taki pomysł nie miał szans powodze-
nia. Bo skąd wziąć pieniądze na opłacenie 20 tys. mołojców rejestrowych – a takie żądanie
wysunęli po kampanii chocimskiej – skoro brakuje ich na żołd dla jednostek regularnej
armii?
S
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin