Begley Jamie - Biker Bitches 1 - Sex Piston.pdf

(942 KB) Pobierz
agawa55
Jamie Begley
Sex Piston (Biker Bitches #1)
tłum. nieof. agawa55
agawa55
MAPA TREEIPOINT
KENTUCKY
2
agawa55
Opis
Sex Piston nie zamierzała nikogo przepraszać za postawę swoich suk, a już na pewno
nie miała zamiaru przepraszać Studa, prezydenta Blue Horsemen. Jeśli on sądzi, że będzie w
stanie kontrolować ją i jej załogę, to ma tylko jedno wyjście. Błąd w ocenie sytuacji pozwala
mu myśleć, że wygrał tę wojnę płci, ale przelotna przygoda seksualna nie sprawi, że kobieta
zacznie się zachowywać posłusznie.
Stud musi udowodnić, że jest nowym Prezydentem Destruktors, ale Sex Piston i postawa
jej załogi nie pomaga mu w tym. Jeśli będzie musiał poświęcić swoje ciało, żeby oswoić tę
sukę, to właśnie to miał zamiar zrobić, nawet gdyby to znaczyło utratę serca w tej walce.
*
*
*
3
agawa55
Prolog
Stud uniósł pięść, uderzając Dozera w żebra. Zmęczony brat tylko chrząknął, oddając mu
uderzenie w brzuch, po którym Stud cofnął się o krok. Odzyskawszy oddech, zamachnął się
pięścią, uderzając Dozera tuż pod szczęką i odrzucając go do tyłu, nim Dozer zdołał odzyskać
równowagę. Potem Stud uderzył go w bok nosa, z którego zaczęła płynąć krew, kiedy Dozer
upadł na kolana.
- Ten skurwiel potrafi walczyć - powiedziała Killyama, podziwiając dwóch mężczyzn
walczących pośrodku kręgu członków.
- Robi wszystko dobrze - Sex Piston ukryła swoje uznanie dla umiejętności, których Stud
używał, żeby pokonać egzekutora Destruktors.
- Dozer powinien był wiedzieć, że nie powinien rzucać wyzwania Studowi, przetrenował
swoje mięśnie do tego stopnia, że jest powolny, jak cholera. Ja mogłabym pokonać tego dup-
ka - powiedziała niewzruszona Crazy Bitch.
Tłum wokół nich wiwatował, gdy Stud skończył z Dozerem nieprzyjemnym kopnięciem
w twarz, po którym Dozer stracił przytomność. Destruktors i Blue Horsemen otoczyli Studa,
uderzając go po plecach i śmiejąc się, że tak łatwo pokonał Dozera.
- Cholera - powiedziała Sex Piston, rozczarowana wynikiem tej krótkiej walki.
- Co? - spytała Killyama - chyba nie powiesz, że myślałaś, że Dozer ma szansę wygrać?
- Miałam taką nadzieję, nie podoba mi się to, że żaden z naszych mężczyzn nie może ich
pokonać - Sex Piston była zirytowana, że Destruktors przegrali każdą walkę z Blue Horsemen
- Ja miałabym większą szansę na pokonanie ich, niż którykolwiek z naszych dupków -
Sex Piston zgodziła się z Crazy Bitch.
- Nie wiem, dlaczego oni ci się nie podobają, cholernie lepiej prezentują się od naszych
mężczyzn, a wśród nich jest jeden lub dwóch, co do których nie miałabym nic przeciwko, aby
ich pieprzyć - T.A. uśmiechnęła się do Beara, stojącego na skraju tłumu.
Sex Piston zmrużyła oczy, patrząc na przyjaciółkę, aż przestała się uśmiechać.
- Nie możesz pieprzyć się z żadnym z nich. Jeśli któraś z nas się podda, to oni będą się
spodziewać, że dostaną to od nas wszystkich, a ja nie zamierzam tego z nimi robić
- Ja również - powiedziała Killyama.
Crazy Bitch, Fat Louise i T.A. nie wyglądały na zadowolone z decyzji Sex Piston.
- Tylko dlatego, że jesteś wkurzona na Ace nie znaczy, że nie mogłybyśmy mieć małego
co nieco - sprzeczała się T.A.
- Nie sądzę, żeby cokolwiek u Beara było małe, albo też u Studa - Fat Luise wpatrywała
się w Studa.
- Chodźmy na piwo
Sex Piston odwróciła się i zaczęła przeciskać się przez tłum, który wyszedł na zewnątrz,
żeby obejrzeć walkę, kiedy Dozer rzucił wyzwanie Studowi. Ona naprawdę czuła się wściekła
4
agawa55
na tego dużego mężczyznę. Przyjął to całkiem dobrze, że Destruktors zostali oddziałem Blue
Horsemen, ale jego suka flirtowała ze Studem przez pół nocy i Dozer nie był w stanie już tego
dłużej znieść. Zazdrość zmusiła go, aby rzucił wyzwanie Studowi, chcąc odzyskać jej uwagę.
Sex Piston rażąco ignorowała Studa i jego ludzi, wracając do środka, aby znaleźć wolny
stół. Crazy Bitch wzięła dla nich wszystkich piwo, a Fat Louise przekonywała je, żeby poszły
do nowej restauracji, która została otworzona w mieście.
- Nie chcę iść do Popeye'a - powiedziała Killyama.
- Dlaczego nie? - Fat Louise sprzeczała się.
- Bo jeśli ci się tam spodoba, to będzie wszystko, co będziemy jeść przez cały rok. Ja po
prostu zamierzam zdusić to w zarodku. Kazałaś nam jeść
Taco Hut
tak często, że już sraliśmy
burrito - przypomniała jej Killyama.
- Chcę tam pójść... - umysł Fat Louise zawsze był skupiony na jedzeniu.
Sex Piston wyciszyła je, popijając piwo, kiedy przyglądała się klubowi, widząc, że Stud i
jego ludzie byli teraz w barze. Kobieta Beara była tak napalona na Studa, że nawet pieprzony
łom nie mógłby jej od niego oderwać. Stud ignorował tę kobietę, której ręce były na nim, ale
Sex Piston nie miała wątpliwości, że skończy z nią w jednym z pokoi na tyłach, zanim noc się
skończy.
Dotąd jeszcze nie pieprzył żadnej z suk Destruktors, trzymając z dala od nich swojego
penisa, trzymając z kobietami Blue Horsemen, które z nimi przyjechały, siedząc z tyłu na ich
motorach. Suka z długimi blond włosami i małym tyłkiem, będąca jego aktualnym kumplem
od seksu, siedząca na stołku obok Studa, rzucała gniewne spojrzenia, kiedy ta druga kobieta
zaczęła go podrywać. Stud musiałby być napalony, żeby zignorować swoją sukę, zabawiając
się z inną przy niej.
Wiedziała, jak można było się na tym sparzyć. Jej mężczyźnie udało się zdobyć jedną z
kobiet w klubie, kiedy mieli jedną ze swoich przerw, przez co wyszła na pieprzoną idiotkę.
Najsmutniejsze było to, że się tym nie przejmowała. Cieszyła się, wiedząc, że teraz do niego
już nie wróci, nawet gdyby ją błagał i żebrał, ale miała swoje standardy. Nie miała zamiaru
wchodzić pomiędzy mężczyznę i matkę jego dziecka.
- Musimy porozmawiać - powiedział Ace, podchodząc do jej stołu.
- Nie, nie musimy - powiedziała Sex Piston, kończąc swoje piwo.
- Summer, do cholery, nic dla mnie nie znaczy. To, że ma moje dziecko nie zmieni tego,
co do ciebie czuję.
- Nie pieprz mi więcej, albo twój penis nigdy nie wyjdzie z twoich spodni. Skończyliśmy.
A teraz odejdź ode mnie, do cholery - popatrzyła na niego, mówiąc lodowatym głosem.
Joker stanął obok przyjaciela.
- Crazy Bitch, chodźmy do domu.
- Powiedziałam ci wczoraj wieczorem, że skończyłam już z twoim tyłkiem. Lepiej niech
twoje gówno zniknie z mojego domu, zanim do niego wrócę, albo oddam to do Dobrej Woli.
Mam dość wspierania twojego leniwego tyłka. Idź znaleźć inną sukę, tak głupią, żeby płacić
twoje pieprzone rachunki - Crazy Bitch z gniewem wpatrywała się w swojego byłego.
- Szukam pracy - Joker jęknął.
- Słyszałam, że w Popeye zatrudniają - wyśmiewała się Crazy Bitch.
Kobiety przy stole wybuchły śmiechem, śmiejąc się z mężczyzn.
Joker usiłował złapać Crazy Bitch, ale Sex Piston szarpnęła jego rękę, zanim zdążył ją
dotknąć.
- Nie dotykaj jej, do cholery - warknęła.
- To moja starsza pani, będę jej dotykał, jeśli tego zechcę, ty suko z piekła rodem. Ace
powinien ci pokazać, kto tu jest szefem, już lata temu.
- Tak, no cóż, musiałby mieć penisa, żeby tak się stało.
Kobiety przy stole ponownie nie mogły powstrzymać śmiechu. Ace zaczerwienił się i
chwycił rękę Sex Piston. Złapała butelkę po piwie, żeby rozwalić głowę skurwiela...
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin