Świat Młodych 1989-01-07 nr 003x.pdf

(4830 KB) Pobierz
Oto wsp•nlsly kosmlt•, którego n•rysow•l n• konkurs
"JIICy
ONI •11?"
-
'I I I I I I I
"PI•ton"
(•utor pros/ o nleuj•wnlsnle jego sdresu
11
tllkże
/mieni• l n•zwi-
sk•J.
Poz• tym
że
kosmlt• ten n•zyw•
Slf SIOXA
TRIS,
nic o nim
więcej
"~Ąs!.
"Piston"
nie wspomln•.
Kolejne
prsce
konkursowe
przedst•wl•my ns
str.
8
w TOMIKU.
~
UWAGA!
HARCERZE
ZWARSZAWY
l
OKOLIC!
W
138
numerze
..SM "
druko-
waliś my rozmowę
z
dr. Micha-
łem
Lebledowsklm,
chirurgiem
ortopedą,
ordynatorem
Oddziału
Rehabilitacj
i
Centrum
Zdrowia
Dziecka.
Doktor
..
straszył".
niestety
-
wcale
nie
na wyrost.
Mówił
o
tym,
jak
przerażająco
wysoki
jest
procent tych
spośród
Was,
którzy
zagrożeni są
wadami
i
deformacjami postawy.
Zaproponował, że
sam poka-
że
pierwszym
~hotnikom
ze-
staw
ćwiczeń,
który
będą
mogli
przeprowadzać
ze swoimi kole-
qami w
szkołach
i
drużynach
harcerskich.
Czekamy
na
listowne
zgłosze-
1ia!
REDAKCJA
Proste marzenia
Bardto
prag"ł
tosta/
g•iatdą,
by
""'"
•.ruscy
J>odti• iali.
c~~c,
grać
",
fil"uu
h a/IJo
ipie.al,
~/lef,
tlły
","U
lłlltJSCZ)'
{_1111/i.
tostal Miss
Poltn~Uf
Cllet
t-t
;
"'od•lluf
Jtiflutq,
C/lef
/'U.rlf4
{.OSIM
t"""łf•
,.,
i
".,",."
ł.JI,
i
l.il"'f...
w--,.
A
j11
dlq,
t.t,J
~
lt
t ",.,....,_
tór«tleol
fto8Jł
Z
tajemnic
II
wojny
światowej
WIELKI SPORTOWY
SEULU
SUKCES W
Jak
polski oficer
wprowadził
w
błąd
Hitlera
W
jskl
spos6b Hitler wp•dl
w
pulllpkf?
Olsczego
niemleckle dy-
wizje psncerne
stsly bezczyn-
nie n• p6/nocy Frsncj/, kiedy
.
sllsncl zsjmow•ll
wybrzeż•
Normsndil?
Na pytania te odpowiada
Larry Col-
lin• w
s
wej
niezwyklej
opowieści
.,For-
titude". Autor ujawnia m.in.,
że
kluczo-
rolę
w
operacji tej
odegrał
polski
oficer
używający
pseudonimu
.,Brutus ".
Pra
wdziwe
nazwisko tego
człowieka
brzmi
Roman Czerniawa/.
Dziennikarz
frafl&uskiego tygodnika
,.Paris
Match
"
odnalazł
R. Czerniawskiego
i
przepro-
wadził
z
nim
wywiad. Ze
względu
na
obszerność
materialu
podajemy
z
wy-
wiadu tylko te fragmenty, które
pozwolą
zrozumfet
istotę
niezwyklej wprost
działalności
naszego superszpiega.
e
Szcze
gó ły
--~
na str. 3
Fot.
Marek
~--··
Szymański
-
-~--
SZUKASZ
PRZYJACIÓŁ?
NAPISZ DO NAS
Młodzieżowa
Agencja
Korespondencyjna
Gdańsk
CIĄG
DALSZY NA
STR. 3
5, skrytka 112.
G-158
POCZTA
To tylko pozory•••
Zakochałem
się
w dziewczynie
z
KLUB
NASTOLATKÓW
'
w
·doml.l .powlnno
być
najlepiej.
'Ciepło,
milo, serdecznie. Rodzin-
nie.
Zreazt~t
co tu
dużo mówić,
collolwiek by
slę powiedziało,
za-
brzmi banalnie. Dlate(.o
martwl~t
nas te Wasze listy, w których pi--
szecie o zmartwlenlach l zgryzotach
wynlkaj~tcych
ze
współżycia
z
rodziną.
Radzi
byśmy zaradzić
Waszym
kłopotom, ulżyć,
pomóc.
Może
ta kolejna rozmowa w Klubie Nastolatków
choć
w
części
po-
może? Może
'
wspólnie znajdziemy
jakleś rozwl~tzanla, może
na-
uczycie
się
·od
siebie nowego, Innego
podejścia
do mamy,
taty,
ro-
dzeństwa,
czy babci. W nr. 144
"ŚM" były
kolejne listy.
Dzlewcz~tt
1
tylko Jednego
chłopca. Chłopcy,
piszcle
więcej!
Czekamyl
Dziś
dru-
kujemy kolejne listy. Czekamy na
następne.
Najciekawsze wydruku-
jemy. (red)
mamy
moich
przesiadywać
wać
.
koleżanek,
mojej klasy. Pozornie nie zwracam
na
nią
uwagi, a nieraz nawet
wyś­
miewam. Ale to
tylko
pozory. Pod
tym
wszystkim
kryje
się
wielka mi-
łość
do niej.
Często
myślę
l
patrzę
na
nią,
no i
nie
uważam
na
lek-
cjach.
OpuKiłem
się-
w nauce.
Błagam
was, wydrukujcle mój
list.
Renata
czyta
,.Swiat
Młodych
"
i
li-
czę
na to,
że
zrozumie
mnie
i
za-
cznie
zwracać
na mnie
uwagę.
Cze~
Martusz
Odeszła
.••
Mam
szesnaście
lat,
jestem
dość
wysokim blondynem,
przeciętnej
urody
i
może właśnie
taka
uroda
za-
ważyła,
że
dziewczyna,
którą
bar-
dzo
kochałem, odeszła
ode
mnie.
Byliśmy
ze
sobą
razem prawie
dwa
lata. Przy
niej zawsze
milej
płynął
czas
i
wiedziałem,
~e
dzień
nie
kończy się
tylko
na
nauce.
Wie-
działem,
że
istnieje
jeszcze osoba,
dla której
mógłbym coś zrobić
,
dla
której
mógłbym
się poświęcić.
Znaj-
dowałem
w
niej
przyjaźń
,
pomoc,
poradę
i pocieszenie
w
trudnych
chwilach.
Mogłem wyrzucić
z siebie
wszystko,
co
mi
ciąży
i
znaleźć
.zro-
zumienie.
l wreszcie
-
czułem
jej
miło6ć.
Mojej 1·odziny
nie
zamieniłabym
na
żadną
inną
Piszę
w
z~iązku
'z
listem
Miki
za-
mieszczonym
w
Klubie Nastolatków
(nr
123
..
SM
"
).
Uwa'żam.
tak
jak
ona,
że
każdy
powinien
starać się
swoich rodzi
-
ców. Ja mam
13 lat,
wspan
iałych
ro-
dziców,
siostrę,
która uwielbia
Kylie
Monugue,
bombowego braciszka,
który kocha
Donalda
-
psa, wiele
fajnych
koleżanek,
parę
"
malutkich"
kłopotów
i
życie pełne marzeń
.
choć trochę rozumieć
Moi
rodzice
wspan
iałym
i
ludż­
rni.
tatą mogę porozmawiać
pra-
wie
na
każdy
temat
-
włączn
ie
z
modą,
bo
właśn
ie
on
kupuje
mi ciu-
chy.
Wiem,
że
rodzice
nie
mogą
mi
na razie
dawać
extra
ubrań
,
ponie-
waż
najpierw
musimy
urządzić
mie-
szkanie.
Nie
ubieram
się
jednak
najgorzej.
Uwielbiam
chodzić
z
tatą
i
psem
na
wieczorne
spacery.
Mama jest
moją przyjaciółką,
któ-
rej
naprawdę mogę
zaufać.
Rozma-
w
iam
z
nią
o
wszystkim
-
na
każdy
temat
o
sprawach, o
których
nikomu
bym nie
powiedziała.
Bardzo
się
staram nie
kłócić
z
siostrą
i z bratem i nie
denerwować
mamy,
ponieważ
ma
chore
serce.
Moja
mama nie ma czasu,
tak jak
z
które
mogą
u
sąsiadek
i
plotko-
Razem z
tatą ciężko
pracują.
Do domu
wracają
o godzinie
18.00,
a czasami nawet o 20.00.
Rodzice
pozwalają
mi prawie
"
na
wszystko.
Prawie
-
bo
nie
uznają
przychodzenia do
domu
o
godzinie
21.00 latem,
a
o 19.00
zimą
.
Dosko-
nale
ich rozumiem
i staram
się
im
pomagać
.
Razem
z
siostrą sprzą­
tam,
robię
zakupy,
zajmuję
się
bra-
tem.
Jak
już
napisałam,
mam wiele ko-
leżanek,
z którymi
lubię się
powy-
głupiać.
W szkole
uczę się
dobrze
-
jestem
wzorową uczennicą,
ale
nie
myślc
ie
od razu,
że
jestem
zaro-
zumiała.
O nie!
Jak
wszystkie
moj e
nie
lubię. się
przechwalać
przed
słabszymi
uczniami,
że
je-
stem lepsza od
nich. Za
to uwiel-
biam
chodzić
do kina,
żuć gumę
i
spać.
Nie wiem
czy jestem
ładną,
dziewczyną,
czy
też
brzydką
,
nie
cierpię
przesiadywać
przed
lusyem
i
zachwycać się
swoją
urodą.
Na
pewno
jestem
okropnym
chudziel-
cem
i
nie
można
na mnie
kupić
spodni.
Kocham
i
szanuję
moich rodzi
-
ców,
że
od
najmłodszych
lat
uczyli
mnie
uczciwości
,
szacunku,
wy1rwa-
łości
i
że są
dla
mnie bardzo
wyro-
zumiali, i
że
mnie
świ
etnie
rozumie-
.
Moj ej
rodziny
nie
zamieniłabym
na
żadną
inn
ą
.
No, to
Hej!
Chudzielec:
koleżanki,
w
meJ
zmlemło. Powledzi ała
rn1,
ze
nie
chce mnie
już
znać,
ani
też ża­
dnego
Innego
chłopaka
.
l
odeszła
-
niazczt~e
wszystko
co
nas do
tej
pory
łączyło.
Próbowałem
poszukać
innej dzie-
wczyny
o
podobnym
charakterze.
ale nic z tego nie
wyszło.
Zawiod-
łem się
na
każdej
,
z
którą
próbowa-
łem
.
Po
minionych wakacjach
coś
się
Rodzice
zasługują
na llaJwyzszy
szacunek
opuszczonym,
nie po-
trafiącym
znaleźć
wspólnego
języka
z
rodzicami.
Pragnę
ich
pocieszyć,
pragnę
by
uwierzyli,
że
wspólnie
mogą stworzyć
prawdziwą
,
kochają­
Współczuję
Wystarczy tylko zro-
zumieć
rodziców,
choć
raz
im za-
ufać.
Rodzice
w
stosunku
do nas
mają
jak
najlepsze
intencje,
a my
tego
często
nie
potrafimy dostrzec.
Moja rodzina
składa się
z
czte-
rech
osób.
Mam rodziców
oraz
20-letniego
brata. Pomimo
różnicy
cą się
rodz\nę.
jaka nas dzieli (ja mam
13 lat),
z
bratem potrafimy
się
doskonale zro-
zumieć.
Nie
wstydzę
si ę zwierzyć
mu
z
przeżyć.
Zawsze znajduje
czas na
rozmowę
ze
m
n
ą
.
Osobiście
uważam, że
rodzice
za-
sługują ńa
szacunek,
bo
p
rzecież
gdyby
nie oni, nie
byłoby
nas
na
świecie
,
to
oni nas
karmią
,
troszczą
się
o nas, o nasz
byt,
to oni
za
nas
odpowiedzialni.
Ja
sam staram
się
im
okazywać
jak
najwięcej
sza-
cunku,
pomagać
w
pracy,
chcę
w
ja-
kiś
sposób
ulżyć
ich, i tak
już cięż­
kiemu,
życiu
.
Staram
się
nigdy
nie
zawieść
ich
zaufania, bo oni mi tak-
że
zaufali.
Jeśli
chcecie
tworzyć prawdziwą
,
dobrą rodzinę,
zaufajcie rodzicom i
starajcie
się,
by
było
Wam
razem
dobrze.
Grzegorz z
K.
to
czy o tamto.
Wiem,
że
nie
mamy
pieniędzy;
nie
proszę
mamy
o ku-
pienie
mi
ubrań
.
A
kiedy
coś
dosta-
,
cieszę się-bez
granic.
Pros
się
boję,
a co dopiero
żądać!!!
Zrozum,
przec
ież
Ty
masz tylko
mamę,
a ja
mam dwoje
rodz
iców,
którzy
zara-
biają
.
c~llcialahynl.
t~~hy
wszy.<t.·tkie dziet..·i
,
.
.
na
sH·tecte
ntialy takich
dobrych
rodziców
Obecnie
mam
15 lat.
Mając
lat
sześć
i
siedem
byłam niepełno­
sprawna.
Nie
mogłam
normalnie
chodzić
.
Poruszałam się
z
apara-
tem na nodze.
W
tym
czasie
cier-
p
iałam
przezwiska
ze
strony
młod­
szych
i
starszych
kolegów
(np.
"
kuternoga" ).
Rodzice w
tych chwilach byli dla
mnie
"podporą"
-
pocieszali,
wierzyli,
że
z tego
wyjdę
.
Zosta-
łam odesłana
do szpitala,
przeby-
wałam
tam prawie rok.
Rodzina
zjawiała się
przy moim
łóżku
dwa
uszczupl ać
dżetu
.
razy
w
tygodniu,
pomimo
dużych
wydatków
i dalekiej
podróży
.
Dbali
o
m
nie,
przywozili
słodycze,
za-
bawki
i
pozdrowienia od brata. Zo-
stałam
zoperowana
-
operacja
udała się!
Mogę
normalnie cho-
dzić
.
Rodzice
cieszą się
moim
szczęściem, moją
wreszcie
zdro-
nogą. Skończyły si ę
obelgi
i
wyzwiska kolegów.
Za to
poświęcenie
,
troskę
i
nie·
przespane noce
pragnę
z
całego
serca
podziękować
moim
rodzi-
com.
Przecież
to
tylko
dzięki
ich
staraniom
odzyskałam
normalne
życie.
Chciałabym
,
żeby
Obecnie, po
tylu nieudanych
pró-
bach,
czuję się
samotny
i
pragnął­
bym
poznać dziewczynę
o
podo~
nym do poprzedniej dziewczyny
charakterze.
Na razie
robię
co
mog·ę
...
Mam
13
lat,
chodzę
do
VII
klasy,
nasza klasa
nie
jest
zgrana, ale
faj-
na.
Jest Mr6d
nas dziewczyna,
któ-
rej
chciałby.m się podobać.
Na razie
robię
co
mogę,
np.
modnie
się
ubie-
ram, a jednak to nie pomaga.
Za-
prosiłem
raz
na
dyskotekę,
chcia-
łem
z
nią porozmawiać
o tym,
co
o
niej
mYślę,
ale
nie
odważyłem
się,
bo jestem bardzo
nieśmiały.
Piszę
do
niej
listy, niestety
pozostają
bez
odpowiedzi.
Proszę,
koledzy i kole-
żanki, pomóżcie
mi!
Al Peclno
mój list
został
wydrukowany,
ponieważ chcę,
aby
moi
"
stworzyciele"
w
iedzieli,
jak
bardzo
ich
szanuję
i
kocham.
Anna
M.
z Ciechocinka
rodzicom z
kłopotów. Wstydzę
się
,
jestem
nieśmiała,
nie
chodzę
do ki-
na,
na
dyskotekę,
nie
oglądam
fil-
mów
(oprócz niedzielnej
dobranoc-
ki),
chociaż
mamy kolorowy
telewi-
zor!
Moimi
jedynymi
zajęc
iami
:
nauka,
czytanie
ks
iążek
i
pisanie
li
stów. l
jestem
szczęśliwa
,
chociaż
na przerwie w
szkole
stoję
sama
i
uczę się
sama
i
wszystko
sama.
Li-
czę
tylko
na
s
iebie.
..•i
liczę
tylko
na siebie
Córko
"
zatroskanej
matki" (Klub
Nastolatków
nr
123
"
$M" ). Z listu
Twojej
mamy
dowiedziałam się, że
jesteś
egoi stką
i
masz
wymagania
przerastające
finansowo
rodz
inny
budżet.
Czy
zastanawiałaś
si ę
,
j
aki
ból
przynosisz mamie, która musi
spełniać
Twoje zachcianki?
Ja
moich
rodziców
nie
proszę
o
naszego rodzinnego bu-
mają
ważn
iejsze
Przecież
Po
trochu jestem
także egoi stką.
Kiedy rodzice
kupili
mi na
gwiazdkę
klocki Lego, to do tej pory nie
chcę
nikomu
ich
dać
do pobawienia
się.
Co moje to moje, ale rodziców
cał­
kowicie rozum
iem
nie
chcę
natomiast
słuchać
muzyki Sztywnego Pala Azji.
Formacji
Nieżywych
Schabu! oraz
Obywatela
GC.
Często
słucham
reagge.
Kto
chciałby
ze
mną
korespondować,
niech napisze pod adre-
sem:
Agata
Goldyka, ul.
Agrestowa
42110,
65-710
Zielona Góra;
e
Jestem
czternastolatką
spod znaku Strzelca.
Interesuję
się
naukami
ścisłymi,
literaturą fantastyczno-naukową
i
mu-
zyl<ą
disco.
Uwielbiam
rozwiązywać
krzyżówki,
sprawy.
W
liście
pt.
,.
Trochę
zrozumienia
dla rodziców
"
zamieszczonym
w
tym
samym
"
Klubie
Nastolatków"
Miki
pisze,
że
o
19.00
musi
być
w
domu.
A
ja
przychodzę
o 17.00
ze
szkoły
i
od razu siadam do
robienia
lekcji.
Nie mam czasu
na
wychodze-
nie,
miłości
,
a
i
nie
chcę
.
Nie
spoty-
kam
się
z
rówi eśni kam
i,
nienawid zę
muzyki rozrywkowej,
i
nteresuję się
fizyką
i
chemią,
nie
zwierzam
się
quizy, bardzo
lubię czytać
'horo•'·opy. Jestem
nieco
roztargniona.
Chciałabym
,"respondować
z
dziewczynami w
wieku
1:>-15
lat,
Barbara
Teazler, ul. Zawadzkiego
76, 41·250
Czeladź;
e
Jestem
stalą czytelniczką
,.ŚM",
a
piszę
do
was,
ponieważ czuję się
bardzo
rozżalona;
ja
bardzo
lubię
prowadzić korespondencję,
więc
pisałam
do
"Banku
Adresów"
i
do
"Kącika
Przyjaciół",
ale
niestety
tylko
od
nielicznych
Biorę pr.zykład
z bohatera
powieści
Dziewczyny
l
chłopakil
Czytam
.,różowy
pasek",
czytam l czasem
chce
mi
się
śmiać!
Tak!
Wiem, te
pomyłł
lcle:
.,M6wl
tak, bo
nie
ma
własnych
problemów".
Maml
Wszystkie, nawet najmniejsze
ukłu­
cia
biorę
serio.
bolą
mnie. Ale prze-
cież daję
sobie
radę!
Zaraz
myślę
o
czymś
Innymi,
weselszym
l
to
po-
maga. Owszem,
czasem nawet
wskazane
j
est
wypłakać słę,
ale po
co
robić
z tego
tragedię.
Dziewczyny,
pomyślcle
nad
tym!
Ouzo czytam
(to
pomaga
na
zmar-
twienie)
i
biorę
przykład
z bohate-
rów
powieści
np.
z
Ani z Z
ielonego
Wzgórza
lub
Pollyanny.
Ja
wiem,
że
chcecie
być
romantyczne (sama
też
chcę
być),
ale
bez
przesady. Za-
miast
być
lepszymi,
wrażl
iwszymi
na
zło,
robicle
się
zgorzkniałymi
czarownicami.
Weżc'-
to sobie
do
ser,eal
Emu
Trzynastolatka
Szczególne po·
dziękowama pragnę
złożyć
Katarzynie
Wroń·
skiej
z Ostródy,
Ewie
Harasin
z
Warszawy,
Ag·
nieszce
Pękalskiej
z Warszawy, Tomaszowi
Paszkiewiczowi
z
Poznania,
Monice
Szary z
Na·
cła
wa,
Eli
Pawęskiej
ze Smogóry,
którzy przys·
lali
do
mnie bardzo
piękne
listy. Bardzo
chętnie
nawiążę
jeszcze
z
kimś korespondencję
-
lh-
ria
Domeradzlla, Bukówka 11,
76-219
Julenyce.
osób
otrzymałam odpowiedź.
Mam
14
lat i
tak
jak
większość
moich
rówieś­
ników
nie
lubię chodzić
do
.szkoły.
Nie
lubię
również
niektórych
zespołów,
takich
jak: Papa
Dance, Europe,
Modern Talking.
Bardzo
lubię
OPOLE,
RAo~c:l\ ,
l
HZON, UHUUA.
Z POPRZEDNIEJ
SOBOTY
UŁÓZ
SAM:
kwadrat
1
-
ambit, mrozy,
~r.
!zera.
tyran; kwadrat 2 -
lipsk,
i!ote,
pobyt.
Styka.
keter.
kwedret3- keten, Anepa,
tabor, aport,
narty.
ZAWOOY
WĘI)t(ARSKIE
:
C
z.lowil dui4
rybę,
B
-
ma!4,
A
-
nic nie
zlowil
.
NEGATYW:
nr
A.
CO
JESZCZE: raszple-
s
talowy
pllnik o
grubych
nacięciach;
te
m
ik.
NOWOROCZNE
OZ! A·
lANIA:
rysunKu DrakuJe na rysunku
górnym?
Popatrz
na
ten
rysunek
i postaraj
się
wyodrębnić
wzrokiem w
jedną całość
te
wszystkie
jego fragmenty,
które
oznaczono
kropkami.
Czy
układają
Ci
się
juz
w
j
ak
obraz?
Teraz
weź
ołówek
lub
mazak
i
sta-
rannie zamaluj
te
zakropkowa ne
obszary.
Rozwi ązan
i
e
otrzymasz natychmias t, bo
na
tym polega
nasz
teatr
cieni.
Przez 10
sekund
popatrz na
rysunek,
a
potem
postaraj
się
zgadnąć,
ile
jest
kół.
Następnie
policz te kola
-
jeżeli pomyliłeś
si ę
tylko
o jedno,
to
możesz
przyznać
so-
bie
tytul
..sokolego
oka".
teby
zaś upewnić
si ę,
czy
dobrze
policzyłeś,
zajrzyj do
roz-
wiązań
w
następnym
numerze
sobotnim.
..
1.
Gdyby$ nie
śpiewał,
na jakim
ins-
4IE)
a
l
j
i)
Sposobem na...
długowieczność
Mala,
półgodzinna
dnia
środku
w
drzemka
zmn1e1sza
o ok.
30
proc. ryzy-
ko
zapadnię<:oa
na
chorobę
wiencową.
ludno~ć
zamieszku-
jąca
rejon
M
orza Sródziemnc-
go
rzadzo~j
trapiona jest ataka-
mi
~cr<.:a,
a
to
dzięki
przestrze-
ganiu
poobiedniej
sjest
y.
Nie
ez
be1. znaczenia jest
równo
fakt,
że
na
południu
Europy
mniej jada
SI~
tłuszczów
zwie-
rzę<:ych
i
tłustych
przetworów
mle<..znvch
Rozmowa
zKnysztofem
Antkowiakiem
CIĄG
A
-
kraju?
jakie
jest
za
interesowan
ie
w
karz?
DALSZY ZE
STR
4-5
(PAP).
...
gdzie
zdobyłeś głównil
nagrodę
-
w
postaci
tygodniowe go
promocyjne go
wyj
azdu do
Włoch.
Tak,
bardzo
się
z tego
cieszę
.
-
Być może
do
wyj azdu dojdzie w
maju,
lecz
proszę napisać, że
takiej m
ilej
at-
mosfery,
j
aką
stworzyli
ludzie
w Za-
mościu
,
nie
da
się
zapomn
ieć
.
-
Jak
tłumaczyć
zainteresow
anie
Tw oim
śplewum
z
..1
gt_nicą?
M
nie
najtrudniej na to
o
dpo wie-
-
dzieć,
lecz
wi dać
coś
w
tym
jest.
skoro
w
iem.
że są
propozycje programu z
to-
lewizji
w
Pradze,
ko
ncertów
w
Cze-
chosłowacji
i
w
Związku
Radzieckim
,
a
nawet
z telewizji
holenderski ej
z Am-
sterdamu.
-
Ogromne.
W
każdym
tygodniu
mam
kilkanaście
propozycj i
występów,
które
w
większości
muszę
odrzucać
ze
względu
na
szkołę
.
Przeprasza m
więc
moic h sympatykó w w wielu miastach,
że
nie
mogę
do nich
przyjechać
.
Na
szczęśc ie
ukazała się
j
kaseta z moi-
mi piosenkami
wydana
przez
fi
rmę
,.Polmark",
a
,.Pols
kie Nagrani a
"
obie-
cuj
ą
lada
dz
ień
wydanie
mojej
pierw-
szej
duźej
płyty.
Kas eta
i
płyta noszą
ten
sam
tytuł:
.,Zakazany
ow oc".
Krzysiu,
to
praw1e
syl
westro wy
-
wywia
d,
może.
zatem uciokniemy
od
tradycyjnyc h
pytań.
a
ponieważ
niedaw-
no
odbywał się
.,Spis
Po
wszechny",
za-
łóżmy,
że
przychodzi
do Cieb ie rach-
mistrz
i
żąda
odpo w1edz1 na
następują­
ce
pytania
...
uwaga, zaczynam/
trumencie
chciałbyś
grać?
Na gitarze ba.s
owej.
-
2.
Masz
do
wyboru wszystkie w
oka-
listki na
świecie.
Z kim
chciałbyś
za-
śpiewać
w
duecie?
-
Z
Dianą
Ross.
3.
A
w Polsce?
- Z
Maj ką
Jeżowską.
Ze
względu
na
piękną
barwę
głosu
i
muzyka
lność
.
4.
Samochód,
k
tóry
chciałbyś
mleć?
-
Toyota
Cel
ica.
5.
Z
to
warzyszeni
em j
akiego
zespołu
marzysz
zaśpiewać?
Yellow Jackets
...
-
6
.
NtJjpl flkn
lojsza
poznale:ł
o
s
o
biście.
-
Oiego.
dziew
czyna,
któr4
-
7.
-
8.
-
9
M
onika
N
owosadko.
ldonl
piękności.
R
omy
Schneider.
Pllkarz
wszechczas
ów
.
Euseblo.
Obecnie
graJący
n
a
Jlepszy
o
10.
Ulublony
kolor?
Turkusovvy.
-
11
.
Ulubiona potra
w
a
7
Pi
zz
a autorstwa Pan
l E
wu
ni.
-
12.
Ulubiony
napój?
S
PEZI.
..
to znaczy
F
anta-+
Coca!
-
13.
U
lubione
słodycze
?
Haribo
(
proszę
zaznaczyć
,
t
e
mi
-
al
e
)
.
14 U
l
ubtone
pytani e
w wywiadach?
N
ie
mam
.
-
15.
Najgorsze pytanie?
Jak
si
ę
uczysz?
-
Dz
ięk
uję,
jako
rachmlslrz spisowy
-
jostom
zadow olony. 15
pyta ń
n
a 15
lat.
w
przyszłym
roku zadam
szesnaste.
Domyśl
am się.
ze
będzie
brzmia-
-
ł
o
:
.,j
ak
s
u
c
z
ysz?"
C:zyte
lnlkom
wsz y
stk
im
Olatego
,.$wiata
Młodych"
tyczę
w
N
owy m
Ro-
ku
.,W
esolej
szkoły"!
Trzymajcle
si
ę
clo
pło
to
znacz
y
...
czapko,
s
zal
ik i
l
uś­
m
o
echł
p
tl·
ADRES REDAKCJ
I:
ul.
M
o
k
otows
k
a
24,
00-561
wa
,.zawa. Telex
61..J6..56.
A
DRES
ODDZtA
LU:
ul.
Rynek
13,
40-003
Katowtc
e
(tal
53-94-57. tetex 0315569).
REDAGUJE
KO!..EG
IUM
·
Redaktor
nacu
l-
ny
Stanosław
Borowiecko
tal
21
·
15~łl1
.
z-cy
red
.
nacz.
Ewa
Drobnlk
i
Wanda
Ko-
bylecka
te
l.
29-21 -42,
Sekretarz
redakcji
W
ojelech
Wróblew
ski
,
z-ca
sekr r
a
d
.
LI·
dla
W
ojel
ewska
teł.
26-25-48,
Kierownicy
dzla!ow:
Jerz y
Dąbrowski
(dz
.
na
u
k
i
l
techniki
teł.
26-
77-21
)
,
Ewa
Ko!llńska
(d z.
szkolno-harc
erski
tal.
21-47-06).
Te
resa
Maciszew
ska (dz.
ku
lluraino-litera cki
tol
28-77-2
1),
Jan
Orgetbrand
(dz.
k
r
a
jowy
teł.
26-56-1
6),
Zdzisław
Przybyłowaki
(dz.
aportowy
teł.
21-98-26),
Barbara
Skórak a
(dz.
listó
w
i
lączności
z
c
zytelnikamo
tal.
21-81
-
13).
Foto.-porter zy
tet
21
-98-26
Graficy:
Marlena Hanka,
Szarloto Paw el
i
Magda
lena Pootrow
ska
Redaktorzy tech-
niczni: W
teslawa Chmoolewska
.
Grażyna
Pajorkowska
i
Barba
ra
Zejqc.
Kierownik
korekty:
Barbara Boguszew aka
:
k
ore
ktor-
ki
:
Maria
Marasak
l lr41n
a
Oc hrymow icz.
Nie zamówionych
materiałów
redakcja
nie zwraca.
Og
łoszenia
przyjmuje
Redak·
c ja
Wydawnictw
Poradniczych
i
Rekla
m
y
,
al.
Stanów
Zjednoczonyc h
53.
04-026
Warszawa
,
tel
13-20-40
do 49. wew
n.
403
Cena
ogłoszeń
450
za
l
.cm•.
200
z! za
j
edno
sło
wo
w
ogloazanla
ch
drob-
nych.
Wpłaty
za
og!ouania od osób
fi-
zycznych przyjmowana
na
kon to
:
NBP
XV
O
M
Warsza
wa
nr
1153-201478-1 39-11
Za
treść
ogłoszeń
redakcja
nie
odpowoa-
da.
WYDAWCA·
RSW
,.
PrDsa-
Kslątka-Ruch
",
Wydawnicza
,
Ageucj
a
Mlodzoezowa
04-026 Warszaw
a
,
a
l.
Stanów
Zjednoczo-
nych 53. Tototony: Dyrek
tor 10-41
-22,
Dzlol Produkcji
Prosowej 10-66-21.
Info
r
m
ac
j
i
o
warunkach l
termin ach
pre-
numeraty
udzielaJą
wszystkie
oddziały
RSW
.,Prasa-
Ka
iątka-Ruch "
oraz
urzędy
pocztowe
SKLAD
Zakłady
Graliczne
..Dom
Słowa
Polskiego"
-
Warszawa
Z
am 4939/G/68
U-32.
DRUK Prasowe
Zakłady
Gra!oczna RSW
..
Prasa-Ksi
ążka- Ruch"
w Lodzo
Zam.
4097168
Nakład
439 000
egz
.
~
\', -
L!KAZUJE
SIĘ
'
OD
1949
r:..
j...
·
Nr
3
(4553)
·,:
,
; '
J
.
wto rk
i,
czwartk
i
l
soboty
Nr
indeksu
35046
PL ISSH 0137-93214
Wychodz1:
o
,
.
-
----------------~~------------~--RE--------=-a.----------~------------a=~
~~---~~~.~~--
3
11 # l I.'YI!
fj/
~liK)
UOA/'0
/
61
fJ/1
'1.11 11'
t'iłOWY
Robert
sł• z•Jłtć
Rogozl
ńakl o6mlellł
nowlak o wobec
sta_
Ericha von Dinlke na,
przyz-
jednoz naczni e
najemy
-
krytycz ne. Spodzl
ewam
się,
że
zwolen nicy fantast ycznyc h
teorii Szwajc ara nie
darują
Robert owi
i
ruszłt
z kontrat a-
kiem. Oby tylko polemi ka by-
ła
kultura lna
l
rzeczo wa,
cze-
go
Polako m, niestet y, zbyt
często
nie udaje
się
osiąg­
nąć.
Starajm y
się
przeto
zła­
mać tę
niepochlebną
opi nię.
CZESC, TOM IKU! !!
pozdraw iam
Cię
bardzo serdeczn ie i
m1łe.
Choć
nte
1estem
jut
mała,
to zawsze
się boję.
ze
w kazde1
chwili mo.:e
stanąć
przede
mną
mtes~kamec
tnlleJ planety.
Lub1ę fantazJOwać
1
postanow tlilm
wZtąć odział
w twotm kon-
kursie,
ch o<..taz
n1ezbyt
ladnte
ry~UJ\"
Planeta,
zwana
Fantazją,
tezy
daleko za
układPm
słoneu:·
nym i
tylko
w
mojej
wyobraźni
.
Mie~zkają
na niej
we>ołe
i
bardzo
sympaty czne
Klekso·kudłac;cki.
Mają dużo
w
olnego
czasu,
gdyt
prawie w
pełni wyręc~ane
przez maszyny W
wolny
czas
naJchętniej spaceruJą
z
kosmicz nymt kurami
(u
nas pteskt),
opalaJą s1ę
słuchaJą C
przep•ęknego
śptewu
glo~t­
ków
(u nas
ptal>zkil
łub
na
tęczoweJ
łące
zbierając
wesołe łez­
kt
(u
nas kwtatki). NaJlepszym przysmaktern
<.hmurkt, pro-
mienie naszego
~łońca
i
krople
rosy.
Ich
kratna
jest
bez
kłam­
stwa
i
wad.
nie ma tam przemoc y,
poctsl<ow i
bomb,
a pod-
łość
nie ma
do>tępu. Klekso-kudłaczki
tyją
spokojni e.
Cót
mogę
1eszcze
o
nich naptsaa
N1e spotkafil
m
stę
1
szcze
z
Nimi,
ale gdy
tylko mn1e
odw1edzą,
pbiecu1ę,
il'
zaraz
do Ciebie
naptszę.
Cześć!
Wioletta Trzq,;zu r
Bór-Zap
33,
4
2-
133
Węglowice
Na
początku
, ,
PREZES
Od
dosyć
d~wn~
czyum
"Świ~t
Młodych"
i
zbier~m
niektóre jego
nume-
ry.
Nied~wno
zn~lazłe m
w jednym ze
st~rszych
TOMIKÓ W
~rtykuł
pt.:
,,Ad~mski wśród...
Wenusja
n".
Nie
będę tut~;
przedst~wiał
swej
opinii
na
ten
temat,
gdyż
nie
o
to
mi
chodzi.
Chciałby
m
u
to
przedmwić
Czytelni-
ko m
sylwetkę
innej
osoby
słynnej
z podobny ch p
rzyczyn
co
i Adamski
.
FENOMEN CZY
Erich
von Danrken,
gdyż
to o nrm
będę p1~.11.
z
zawodu jest hotela·
rzem
S1wa1carskim,
jednak
z
zamiło·
wania
n.:~uJ..owcem
-
amatore m. W
prze<:rwrl·mtiMC do Ceorge'a Adam-
skrego Dilmken
wcale
n!C
mrał
kon·
taktów
1
kosmrtam i,
ale twrcrdzr,
tz
na Zrcmr
do~trzega
wrele dowodó w
na
ICh
pobyt.
lego
najczęst~zym
arguml' lltt•m
rest
nicwytłumaczal­
no~ć
n11
•l..lnry<
h
znałezisk
archcolo
-
gruny<h
l
>n
poparcia
swych
hrpo-
l€'1
Dr~nr l..tn
uzywa
także
podan
i
le-
gend.
tl(lp<J\\
.edmo
re mtcrpretu
J'll.
Na pr
zvl..lr~d "'rt>łe
rehgr jnych pr zeka ·
zow
pr~t·d,t.lwraJących zstępowame
z
mebd
1
wnrebow~tąprema
bogów,
jego zdarwm
to
optsy startów
1
pojazdów
kosmicz
nych
lądowań
Także
hune rysunki i
rzetby
z
Ud·
sów prt•ht\tor vcznych
matą
rakoby
kosmonautów.
Na·
przcdstal~<tJC
ukowcy Jednak
uważaJą,
i.t
t
o
wt-
SZARŁAT
AN?
zerunkt
kapłanów
w
strojach r ma-
skach
kultowych.
Także
wielkie budowle
starożytne
uważa
D.łnikcn
za
dzieło
kosmit
ów.
Piramidy
cgrpsl..te
1
świątynie
Majów
dla
szwarcarskiego
.,Wlesz:cza"
mezbttym t
~ladamt
pobytu
na
Ztemt
..obcych"
.
zaś
zagładę
Sodomy
1
Go-
mory
mral
~powodować
wybuch
jądrowy
(!).
A
przecież
po badaniac h
ni~
w
ykryto
w
owym
miejscu ani
~ladu
radioakt ywno~ci.
W
arto
takie
wspomn
tN '
1z
Ench
von
Damkcn
prlNtdLtdl
rlc\Y.Cl
dokładnie
ffiiCJS(.(',
gdztc lnJ..oy,
te ukryli skarby,
ktore
otrzymal t
od
przybyszów z tnncj
planety M
1ala
to
być
jaskinta Tayos
w
Ekw adorJ:c. Podczas
jej
badania
znaleLio no,
owszem,
bogactw o,
ale...
nacieków
wapienn ych
i
nietoper zy.
W
ce
n
tralnej
części
rysunku
przedstawiłem
A
l
o
rczyka
(1
)
-
niezwykłą istotę.
któ
r
a porusza
się
za
pomocą
odrzutu
.
p
rzez w
y
p
uszczan
y
z
odwłoka
g
az.
Pa fiwo to pobiera ssaw
-
kami. A
fo rczyk
żywi się
Noklytam
i (na r
ys
.
nr
3),
które
z
ko-
lei hodow
ane
przez
M
a
ranów
(nr
2)
dla bardzo smacz-
nego
mleczka
.
Marano w
ie
żyją
w
społecznoścrach
plemien -
nych
liczących
po
około
300
rodzin.
Aforczy
cy natomia st
typowym
i
samotni kami.
Na
niebie
..mojeJ"
taJemnt cz ej pla-
nety
wtdoczn a
Jest
tamteJSZ e
słońce
(E)
o
raz
c
ztery
księży­
ce olanety (A.
B.
C
.
0).
Ber1osz
Ulewłez
ul. 1000-l
ecle
10-
V
m
.
37
14-100
Ostróda
Robert
Rogoziński
Al.
Głowack
iego
10EI8
63--400 Ostrów
Wlkp.
Meteory
z
Antarktydy
W
1<182
mku u<::z.eoi
amerykań~cy
Willtam
A (
d>Sidy
t
LOUIS A
Ran<..t·
telli opuhltko wah
prac(>
na
t
emat
mett><>r) t(>w
Z
pracy
te1
wyntka. ze
w
<.t.ll{ll
.,,t,llntth
dztesu:< iu
1.11
na
Anl.trlo.t)'dLtt• 7nalt>Ltono
48')()
tnE'·
t
eoryt ow J..lon•
-
Fik
Stę
C>(E'nta -
po<.hncl,,,
/ ;()-';()()
różny<
h
up.ld·
ków.
l
lo
'"'llllc'kaw >zych
zn.Jk•zt~k
uhuy<
...,,,lt•zy
o~mtokil ogramowy
mt>tt><H
YI
lo.tory
mógł
być,
Jilk
Stę są­
dzt,
W
)-<
.ru<..ony z
wulkanu
na
Mar-
StE'
W•ek
meteory tow
znaleztony<.h
na
Antarkty dzte
nie przekracza
,
1,3
mtltardil lill.
Cłównte są
to meteory
-
ty J..amtt>nnt> na
zelaJ._~
przypadi l
tylko
6""'
il na
kamtenno-żelazne
za-
łe(h"le
1%.
N<tłe.:y
dodać, że
met(>()·
r)'l
y
'
"
po<
hodL<l
z obszaru ok oh<.
gór
Y.un,lł.to
1
Ziemi
W
iktoni o
po-
WINL< '"" ""'
wtększej niż
500
km•.
Ad.am
Piszczek
ul.
Orbna
21a.t37
32-SOO
Chrzanó
w
Na
planecie
Dok
żyją
istoty rozumn e na,zywa ne
.,wi
m
lko-
ni". Sam
ice
zajmują
się soorządzanlem posiłków
l
różnią się
tym od
s
amców
,
źe są
mniejsz e. ale
mają w
iększe
uszy,
gdzie
znajdują Stę narządy
porozum
iewania
.
Samce
..
w
rmi-
koni"
zajmują
stę
polowan iem
na
zwierzęta
nazyw
ane
..
pido-
cz etakima", tak
jak
daw
no
temu na Ziemi
ludzie
polow ali na
mamuty.
.,W
imlkonl "
dokona
li
ostatni o
w
ielkiego
odkrycia
-
nauczyl i
si
ę rozn
i
ecać ogień
.
Potralią
też budować
dla
siebie
broń
z
drewna
i
jelit
pidocze takima
.
M
i
eszkaJ ą
w
jaskinia
ch.
Pidocze
takima
żyją
w
ysoko w
skał ach
.
a
źyw
ią sią
miejsco
-
roślinnością
.
Na
rysunk u
przedstawiłem
scenę
z polowa nia.
T
omasz
Tate r
sltl
os.
M
.
Kop4łrnlka
7
e/3
57-220%1~
Zgłoś jeśli naruszono regulamin