Świat Młodych 1977-03-12 nr 031x.pdf

(3162 KB) Pobierz
HARC ERSK
A
GAZE TA
NAST OL
ATKO W
NR
31
o
swiarową
ekstraklasę
rLY'II.II'If
1
Olllll
rrd.lk<ll ,.
ctn"'\
inkj•tywę.
WrMmy
wtlnak
do rokrJSkrc h mrs·
lrto
~lw
j.rklf·
m.trny
v.mw
n.r
prtNlarc •c•
'"'do
JI,IIIIJ,J
lloiJir•pvyc
h(
hokeja
Mla
hYh
o
16,30
na przystanku
"trój-
ki''.
Stąd
wyrusr.yli
do
La~lru Arkońskiego.
Or;-
trym mar87.cm
prubyli 6
km
i
dotarli
na
polanę:
,
gd1ie
mia-
-
OC HG
lf
n eJnWe
~~
f'Jfl
1
~
filtli
Qrll
A
ruzpoaętef
riiHWitlY
mac
z,
Z
łłolan·
drc~,
mtJmy
juz poza
sobą.
Dzls,
w
sobotę,
kolt!jny egzamin. Tym
rilll'm
ze
Szwarca·
rią
,
l.rora Je>t znacznie grozmejszym prze·
CtwmMem.
aniżeluepl'ełM\ltCja
"kraju
tu·
lip.tnów". Ale najt
rudniejsze
spotkania
oczekują biało-czerwonych
w dniach
15
118
marca. Naszymi rywalami
będą zespoły
-
NRD
i
gospodarza
imprc'Y Japonii. Te
mecze
wyłonią
zapewne
zwycięzcę
calego
turnieju. Triumfator grupy
B
automatycz·
nie awansuje do grona
światowej
ekstra·
klasy.
Czy
będzie
nim
zespół
polski?
Jakie
mamy
szanse
na powrót do
grupy
A? Z
jaki·
mi
kłopotami
boryka
się
nasz hokej?
Nil
nyrilnlil
n
pu
IIIH"
l"""
L
M""
u
ralny
1\lH~,
pan
f
ó
z
c
f
Ok
a p
l
e
c
1
wyj•11h·m
do J•ponii
~pr•wd1ian y
polwicrdrlly
du hr~
form!; na·
szych
rcprr.tenl•ntów.
Dru.tyn!;
n~ilille.t
L
eopold
W•r~cch
a,
W)'\t~;puj~<y
ak
tualnie
w
barw•ch
Slovan.1
Braty\lawa.
Nie
powin-
no
byc
7IC
.
U\Jid\.4:.;•-
--
~
.,
..,
-J
·='-
O~IAinlc• pm.~d
,.,.'*l""''ł"••M
, .
"_ .. .,., .....
h
.
' •
UM.&Q
l
tH
_,.'
l
'
.",M~
-
Jednym
z
~dań,
jikle
pos~wiliśmy
sobie nil
bleżał=f
rok,
jest
wywillcze nie
przez
nilrodow~ drużynę
awł
nsu
do grupy
A.
Sprawa
jest
niezwykłe
trudni. Podobny
przedei
cel
mil
zespół
NRD.
Również
Ja·
po ńczycy,
którzy
zatrudnili
nawet radziec-
kiego trenera,
będą
cheleli
wykorzystać
atut
wła
snego
boiska. PZHL
zrobił
wszyst·
ko, aby odpowiednio
przygotować polską
drużynę
...
-
Tak jest
co
roku.
A
jednak
wciąż
balan-
sujemy
na pograniczu
obu
grup.
-
Jest
aly
uereap rolll••• ·
~
niestety,
nie
potraftmy
jeliCie
~ć.
tu
.
J;~k
dntąd
nikt
w
kraju
nic
p•ull~l
~lll
produkcji
ogólnodo~tępnych
l
w
m
ia
ta-
nich
ochraniaczy dla
zawodników.
To
w
głównej
mierze
hamuje
rozwoj
polskie-
go hokeja.
Wprawdzie
"
Polsport"
wyko-
na,l dwa
prototypy kompletnego
sp
rzętu
dla
młodzieży,
ale
na
tym
się skończyło.
Posiadamy
w
kraju ponad
trzydzieś
ci
lodo-
wisk,
w
tym prawie
jedną trzecią
lodowisk
krytych.
Pozornle nie jest
więc
źle.
Ale
tylko pozornie;
z
obiektów
korzystają
tilk-
ie
przedmw iciele
innych
dyscyplin, a na-
wet
rozrywkowe
rewie
l
balety.
Bywało,
że
dra hokeistów nie
starczało
lodu •••
Z takimi
~~--~-
.
,....
"'r
N.lrwu:kv
t· jc•dnak
/atntN!'~ow.rnrr•
WlllUd/,1
ryw.tllld(ja
,.na
vc
;yc
ir•"
Kto
~~:1
..
-krrrr
lttdn1t
l•
wy"rd
w1ru, ,..,_,..,
, l\\' l.
lv
2
yna Kra1u
Rad. Po
ubiegloroune1 por.tz·
ce
~ Cze~ho~l owa.cją ~okel~.ci
riidzleccy
wycrągnęh
odpown!dme
wnro~ki.
Wuto
pamięta
c
takzc
i o
reprezentacji
Kinady.
Ten
:re~
pol, podobnie
nc,ztą
jak
drużyna
USA,
oparty
h.ędzie
głownie
na
graczach
zawodowych hg.
Wydaje mi
się
jednak
że
europejski hokej
wyjdzie
z tych
pojedyn-
ków
ob
ronną
ręką.
-
Dziękuję
za
rozmowę.
Rozmawi
ZDZISŁAW
Zdc~ydowanym
faworytem fe\t
dru·
potnopr awnymi
elłonbml
1.whvk u
Harcor•·
twa
rot&kic .o.
Szóltił
z
lCIO
Ulł~pu,
płuc,
atałQ
pl"Z)'J'Uc--r.cnie
barcerr.kie. W
pięknej
scene-
rii
zimowego
lasu,
w
:~..apada­
jącym
7.micrzchu, przy
świet­
le
pochod ni
pięć dziewc1..ąt,
które
zwycięsko przebyły
k.il-
Jcumiesięczn
okre1. r
'
bnva
ło
się odbyć
af9
chora
na
zapalenic
Prn'nec zenle
w
dwie godziny
później
-
u siebie
w
domu. W 115
Szczecińskiej
Druzyn ie Har-
cerskiej przyrze czenie,
to
za-
wsze ogromn e
pnezyc Je
i
wielka
uroczystość.
.
złoiyla
.
PRZYBYlOWSKt
rot.
archiwum
l
1ac4e1
się wiośnie.
Obejr zyjcie
więc
po raz ostatn i
śniegowy pejzaż
utrwa lo ny
p
rzez nasze
go fotore
po rtera w czasie trwani a
Wiślań
skich
Dni
wewnątrz
suje
się
tak
zwa
"ślepą" próbę. Część
chorych nie dostaje leku, tylko
substancję
o podobnym smaku bez
właściwości
lecz-
niczych.
jeśli
w
tej grupie
przypadki
~.~-toStlłom•lweentwo,
Może
się
przecież okazać, że właśnie
na
ozdrowień,
trzeba je
uwzględnić
w
obli-
DaJ~m
z
dot)'cba: u
pm:zJ·
substancję
człowiek
źle
zareaguje. jeszcze
czaniu
skuteczności
działania
danego
Ie-
tycia
P•ZJcód.
l
pasja,
lr.t6'lw
sobie
~e,~ó:r'O~c...L.•••;;-~tY'!,e.L'\')'I'i~~.:~vc."łw-irL''i'k~fF«•"
c".l'U',~i'l••
u
::ty
5 ••
ctnz u
me u
cn
run ny
~m~"lm\yrp1'~8ff1Phlaj~
chorobę l
Odpowiedzi na te
i inne
pytania
dostarczają
długotrwałe
i
do kładne
obser-
wacje. Ochotnikom
podaje
się
bardzo ma-
Ie
dawki,
zachowując wielką ostrożność.
er
druzyoo"JJIl
jest
U.
RY·
SlAIU> RADTKE .
Ma
lat
25,
z.ln6rycb
polow~ s~ził
w
ba.ree-
rs~t.
Do orpnizacji
trafil
w
VI
ldasat
szkoły
podstawowej z
powo-
du.
..
cbitwc:zyuy,
h6f:t
bardzo
labił.
Parę
WSpó\aycla lbióttk
i
cbicwczy u
Zllilalęb
z
łiOrJlODtu,
ale
RysiU
.ue
nume
ru, na str. 5.
_~-...
Fot.
M
.
Żbikowski
-
~
·,
-.~
-
.
.
.
--
:,..
"'l.·
;-·
• ·"'--·
W
Krynicy Mor-
skiej rozegrano
ostał·
nio bojerowe
mistrzo-
stwa Europy w
klasie
"DN".
Faworytami
.!IPatiZOII~
byli
repre-
zentanci ZSRR,
ale
polscy bojerowcy w
pełn
i
potwierdzili,
źc
Y~
do
światowej
ekstrakla sy.
Po
ubieglorocznych
sukceu
c:la
i
zdobytym
przed . . . . . .,.....
niami przez
Zbipłe.
wa
Staniaławakiep
WARSZAWA
(PAP). Ponad
50
tysięcy
fotografii
, 20
tys ięcy
afi-
~;y,
lO
tysięcy
programów.
Ob-
razy,
rzeźby,
proJekty
sct-nogra-
fiune
kostiumy i
pamiątki
oso-
bisie ludzi
związanych
z
tea-
trc•m
Ten wielki zbiór
związany
z
hrstorią
i
dniem d7iSiCfSZym
polskiego teatru jest t>fektem
owornnej pracy pracowników
ny
został
w Muzeum Teatru.
Pierwszym jego dyre ktorem byl
profesor Eugeniusz Szwankow-
ski. Od
lat
13
kierownikiem
pla-
cówki
jc~t
aktor
i pisarz )ózl'l
Szczublewski. Wrele
cennych
eksponatów
to dary
ludzi zwi<l·
zanych z iyciem teatralnym
w
nas1yrn kraju. Muzeum poza
działalnością
naukowo-badaw-
l
'
Rozk az specj talny
Nacz elnik a ZHP
'-.J
........
L.:l ,.
....
HARCERSKI RAPORT
ZJA ZDO WY
Dwadzieścia
lat
wa rsz aw ski eg o
mu zeu m tea tra lne go
największego
w kraju Muzeum
czą, dokumentacyjną'
i
ośl~alo·
wicelaiatrza
doczekaliśmy
sJ9 Jcolefaqo trl_,a
Teatru. PowstaJo
ono 20
lat te·
mu jako
oddzia
ł
Muzeum
His
to·
rycznego
m.st. Warszawy. Sie-
dzibę
swą
otrzymało
w
smachu
Teatru
Wllłlkl&go.
W
1966
roktLI
,
ódd:dał
teatralny
pr~•lka.2:~
repnzea ta-
Ewop,
AZS
·lwe&J6
-
III
lt
lf
' '
N ll FH
S7 .c
·;;
li
•,
l
l
:r "'Y
f\ 1
...
. ,,
l
:'J'
rl t
,
C..IIC'
t
•: z
l
S T d :: J.
N I
W l'l '
C:
l
~<:t
PROt.Jf~
ll: Zi t
r- H l
I( U
cl f< tJ
1~1
/.
:J G .S
T
PO-
'" ': lN Y.
N(
f
'
r
l
()
l
H
,
l
l
' .,
, (
,..,
' ' '•
!! !
11 1
))
11
(
,
o.J I
I
.,,
,,
• •
f
1
t l i l i i t
li
f~.
'" ''" l
l
11
II
l
('
J
AOR( REVAK
Jf
u
M ok ot
m b
.14
()0.56 T W or v. aw a
ADRES ODOZIALU
a
3 MaJn
7
40 096
K at ow .c o
!':A
lU
[
WF
'ł-ITORKI
CliNARTKil SOBOTY
I IIIIIII
,
t h.
ll
l
.'
l
f
t '
"
,,
'
l
•1 .l' o- JO I
11
( l
--:::---~.--.....:...
,.l'
o-J l l •,
t
l"
li
li "
l
l
l
lr
l
l"> ' '
\r
r
1
1\
""
i
l
.,
f
l
lt) f ... , , ,
f
1\ t'l
.. ..
III
l
1
11
«;,c
l
)
'
~"
, ,
, .
'
, , .
l)
l
l
ll
łtlllll
f\ V t
l • H
""
l
'-
"
'
(
·~t
"
l
'' "
.ta n
lr.<t
R~DAGUJE
(.J'I/1-ł<l'
r '.
~
"'
hww
.lr
A nn a
G ov bo w rc c-
KOLEGIUM
w
BorOWII!Ckl
J
rz y
JBWortł!a
l
M r
1
11
I!W JU
,
'"
'
Marz
Ko wa lk aw sir
fV.Y
M AJ KA
rf! da kt or na
" ny
fuwmter~
Pa
"
Rv
1
rd Ra
fQvłor
M
aysław
r
odm'"rvit
B1 rb
T~
J
rzv
Ewa
Klcr
a
W IC 'r7
q
TELEfONY
Re d
nae.r
ny
Sc kr
redalrqa
Oriał Ł4Co~~
21 15-61
28-25--4
)8 -5 6- 18
.. .
~~""
lU li' . . . . .
ZEMSTR'
O
G O O HE
D A :J C I
E
:J~
P1l~óB~RC:
Z
Vt<d~!
...,
T O
l
T o
S
I! 'O a. .I R
P6R
:J A t<
l C+ -4
OOK'f'łO
Z6RO:JĘ!!
O O N A ::J -
D
Z
I
E 'M V
c
?
P IR A T
O LA F
P R zE S Z E D t:
N A
EMERYT
URĘ
,
2' A ::J M U .:: JE
.S IJ :;
D Z E N JE :M !
:l
A S
N O
w
l
-
13 N Y
M I
:::JE'
S T
Z Y T.
t.- JP A S C
&.J
TR R N .:! t
POTRZE-
'
P E w iE N
R E K w i-
ABV
ZARAZ
a o
O TR
2 Y
-
MFł$Z.
A
T~
D y< -
"" "- n,
da
ll•ftCZ
t
3:)5,..52
p,
0
0 •
-
,..,
l ...
." .....
.
•~YI~
ul
2t - -
g'' ••
., 1
2)C
W,
1'l
Of
PO
PEwNYM
C :Z A S
I
E ,
R E K 'w i
-
Z V T
O E '.S T O U 3! -
PUSTV.
Mów!
W IE M , G D Z IE T o ;J E .S T .
•••
y,
t ..
o.
Czabd~r,
mołe
Czontoru7
-
O H I4
dobre. l
tzyblde,
l
allnt.
Pracuk J•k m au yn
y. Byle
J•
tylko
liliimili
w
l
do
eytl,
1
t•kł•
dH 4
o
lclh upn11t
-
to
mot
n
e
n1 ni
ch
poleglc1.
NlelfH'IWł4
dW od u.
W
telzłym
roku
pr
tcowtły
przy ki nt le
Cruftlcłm,
w
błotnłlttl
okolicy, na bagntch.
W uy
1
ł1dunklem
f'Z•zfv
po
pl •• tv· Nieraz kto•
'' '
zalcopywlłl•nl
w
przód,
•n i
dz•M
•H
ry
l••t
-
Któ
le pu
-
A ja
słyszałem coś
Innego.
Podobno
Nrejgyr
gr1ł
w karty na
bezerze. f o
mało
nie
wygrał
trzech rubli, ele
nie
wygrał
.
Dlatego
6plew1:
,,Ach,
ech, trzech rubli nie
wygrałem!"
f a. fz le tak
śpiewał.
dopóki nie wygra tych trzech rubli.
-
KJedywr.=~wygre?
-
NftdY.
Tek
ta m o
Jak nigdy nie dojedzie na wesele.
podobnego...
Rzec:zywl"fe
na pozór nie taki znów bardzo rzu
caJIICY
tlił
w oczy
pttezek,
e
jak
wld1ć
-
sławnv
.
S •• ki Y I'Y
tplewały
caf"
drogfł
.
Sułtanmura
t
uśmiechał
tlił
do
nich
:
-
Je dt cl e z n1ml, n i b8 ur ze wygramy trzy rubl
el
A
one
cl4gle
wyjpleWywiły
ewoje:
,.HoJ,
heJ, llf ljg yr l" Albo
.. .. ,. ..
,,Allil,
ll h,
trzech rubli nie
wygrałem
l"
Suttanmurat
nlecłerplfwH
llłf, IZybc:łeJ,
tzybcleJ
do m la tt l.
Słońce
ttlło
Ju t
n• d
samymi
górami.
Popędzał
konie;
-
Hej, hej,
ll fl jg yr l
wołał
do
Czabdara.
-
He
J, heJ, torejgyrl
-
wołał
do
Czontoru.
OJciK
go
tt oo ".
INimowlł.
-
N ,.
~
zenaclto. Konie
ta m t
wiedli!·
Blegn11, tl e
o11czę·
-
Co'
.,m,
w
tył.
Nie
było
Innej rMiy tylko
woł1ć
r1tunkul
Przyblegn"
-
no
l dopiero pomegeJ,
Proa...
Jekłe odm6wlć7
Przypr
owadzam
w te d
IWOjego
Czlbdlfl l Caontoru, wypRWtm l
-
pi
tm le
-
m o -.
zwierzęta,
• Jeklt mltdre, roaumltJJt,
te
nit
d1rmo
cudzego wozu,
mu114
pomóc. Bitem
Ich
n1w
et
tylko zach.-11m
głoltm
-
1
one,
d•Jiołe,
tt by ni t
M
tylko
poltroiliki
wytrzymlły,
wyltZII naltollnloh,
l~
tnell
Je t1m n1 kanlit Czu)lldm,
aa ld ro .. .
u::~W
Wii!IVIIY
ii6wl&,
BtkbaJ
.
Mot•
•l •
udlło,
111
trzebi tylko
db16
o
lt
fłh.
to
ud1.
Czlbdlf l Czontoru
en er gi an it
biegły WIIJtł
r6wny
tft
tr\llhttm
IH
*'
!
W6tl
er..
Dobł\cnNt
na
atr.
7
Zgłoś jeśli naruszono regulamin