BF i FF.doc

(1658 KB) Pobierz

BF i FF cz.1 - problemy obiektywów lustrzanek

 

 

BF i FF - co to jest?

 

Tytuł tego artykułu powinien właściwie brzmieć: BF i FF - zmora użytkowników lustrzanek, ponieważ tak naprawdę problem powstaje na styku obiektyw - korpus i dotyczy współpracy obu elementów. O tym, że BF/FF może być dużym problemem, przekonał się już niejeden użytkownik lustrzanek zwłaszcza wtedy, gdy posiada kilka obiektywów. Ale zacznijmy od początku.

 

BF - to back focus, czyli w dosłownym tłumaczeniu cofnięte ostrzenie, zaś FF - to front focus, czyli przednie ostrzenie. Mówiąc bardziej po polsku, BF to ostrzenie za punktem ustawienia ostrości, zaś FF - przed tym punktem. Oznacza to, że przy BF ostre będą obiekty położone nieco za punktem, na którym ustawiamy ostrość, zaś przy FF - obiekty położone przed tym punktem. Problem jest szczególnie dokuczliwy przy robieniu zdjęć obiektywami o długiej ogniskowej (tele) oraz przy dużych otworach przesłony, ponieważ wtedy - jak pamiętamy - głębia ostrości jest najmniejsza i ewentualne błędy ustawienia ostrości są bardzo wyraźnie widoczne.

 

Występowanie BF lub FF można wsępnie sprawdzić w prosty sposób nawet w warunkach domowych, fotografując pod kątem 45o tablicę testową (Pobierz tablicę testową BF/FF nr 1 ) lub nawet fragment gazety. W celu uzyskania dokładniejszych wyników proponujemy nieco zmodyfikowaną tablicę testową: Pobierz tablicę testową BF/FF nr 2.

 

Przy prawidłowym ostrzeniu zdjęcie tablicy będzie wyglądało jak poniżej: 

https://accord-foto.pl/strony/artykuly/bmQyxVTX/Zero.jpg 

 

W tym przypadku mamy do czynienia z BF:

 

https://accord-foto.pl/strony/artykuly/bmQyxVTX/BF.jpg 

 

A teraz przypadek FF:

 

https://accord-foto.pl/strony/artykuly/bmQyxVTX/FF.jpg 

 

Aby sprawdzić współpracę obiektywu z korpusem należy zrobić serię zdjęć przy maksymalnie otwartej przesłonie dla kilku długości ogniskowej, obserwując szczególnie uważnie zdjęcia robione tzw. długim końcem obiektywu, czyli przy największej ogniskowej, gdzie - jak pamiętamy - głębia ostrości (GO) jest najmniejsza.

 

Rozkład GO w stosunku do punktu ostrzenia jest różny, dlatego można przyjąć, że obiektyw współpracuje z korpusem poprawnie, jeżeli punkt ustawiania ostrości (0) mieści się zawsze w obrębie głębi ostrości. Za prawidłowe uznamy więc przykładowe rozkłady strefy dobrej ostrości: od +10 do -20 lub od +15 do -10.

 

Klienci często przykładają nadmierną wagę do idealnej symetrii głębi ostrości, oczekując zawsze wyniku w stylu od +10 do -10. Proszę pamiętać, że pomiary testowe dokonywane są w warunkach ekstremalnie małej głębi ostrości. Przykładowo: dla ogniskowej 50 mm, przesłony f/2,8 i odległości ostrzenia 40 cm, głębia ostrości wynosi zaledwie 8 mm. W tej sutuacji uzyskanie idealnie symetrycznych wyników jest w praktyce bardzo trudne. W warunkach rzeczywistych ten sam obiektyw przy fotografowaniu z odległości 2 m ma dla przesłony f/2,8 głębię ostrości ponad 20 cm, a z 4 m już prawie 90 cm, co oznacza, że ewentualne przesunięcie go o kilka milimetrów do przodu lub do tyłu nie ma w praktyce majmniejszego znaczenia.

 

Aby przeciąć wszelkie dyskusje na temat ewentualnych blędów pomiaru przy pomocy tablicy testowej proponujemy dla sceptyków alternatywną wersję sprawdzania celności AF przy pomocy trzech kart, proszków do prania lub innych kolorowych, płaskich opakowań z dużą ilością szczegółów, ustawionych prostopadle do osi obiektywu jak na zdjęciu poniżej. Ostrzymy na element środkowy i on oczywiście musi mieć najlepszą ostrość.

 

 

 

https://accord-foto.pl/strony/artykuly/bmQyxVTX/3_karty.jpg

 

 

 

Jeżeli testy wypadną pomyślnie miałeś sporo szczęścia. Niestety zdarza się czasem, że dysponując kilkoma obiektywami, któryś z nich wykazuje większe lub mniejsze odchyłki w ostrzeniu. O powstawaniu tego zjawiska nieco szerzej w następnym punkcie.

 

 

 

Jak powstaje BF/FF?

 

Aby wyjaśnić mechanizm powstawania BF/FF musimy przypomnieć zasadę działania lustrzanki, o czym pisałem między innymi w artykule  Kompakt czy lustrzanka ... .

 

 

https://accord-foto.pl/strony/artykuly/bmQyxVTX/Faza_podgladu.jpg

 

W fazie podglądu wiązka światła przechodząca przez obiektyw zostaje odbita przez lustro główne do góry, a następnie pada na matówkę, na której obserwujemy przez wizjer powstały obraz. Ponieważ lustro główne jest półprzepuszczalne część światła przechodzi dalej i po odbiciu od lustra dodatkowego AF pada na czujnik umieszczony w dolnej części komory. Soczewki obiektywu zostają ustawione w taki sposób, aby czujnik zarejestrował najlepszą ostrość zdjęcia.

 

Za poprawne nastawienie ostrości odpowiadają, mówiąc w dużym uproszczeniu, trzy elementy:

·                      elektronika obiektywu

·                      elektronika aparatu

·                      położenie lustra dodatkowego AF

Układy elektroniczne obiektywu i aparatu analizują rejestrowane przez czujnik obrazy i korygują ustawienia soczewek tak, aby uzyskać najlepszy rezultat.

 

W tym momencie należy zwrócić uwagę na bardzo istotny szczegół. Otóż ostrość ustawiana jest nie na matrycy, która będzie rejestrować obraz, lecz na dodatkowym czujniku. Pomiary dokonane w ten sposób będą prawidłowe tylko wtedy, jeżeli długość drogi światła odbitego od lustra AF i skierowanego na czujnik w fazie podglądu będzie dokładnie taka sama, jak do matrycy po podniesieniu obu luster - rysunek poniżej:

 

 

https://accord-foto.pl/strony/artykuly/bmQyxVTX/Faza_rejestracji.jpg

Nawet minimalna niedokładność w ustawieniu lustra powoduje, że obraz padający na matrycę różni się od tego, który padał na czujnik AF. W efekcie okazuje się, że ostrość nie została ustawiona na właściwym punkcie.

 

 

 

Regulacja BF/FF.

 

Jeżeli ostrzenie przed lub za punktem ustawienia ostrości występuje z dużym nasileniem, należy pomyśleć o regulacji. Musimy jednak mieć świadomość tego, jaka jest przyczyna problemu. Ponieważ zjawisko BF/FF może dotyczyć zarówno obiektywu (elektronika), jak i korpusu (elektronika i lustro), możemy mieć do czynienia z kombinacją wszystkich możliwych przypadków. Dla przejrzystości zebrałem je w formie tabelarycznej.

 

Korpus

Obiektyw

Razem

OK

OK

OK

BF

OK

BF

BF

BF

duży BF

BF

FF

OK

FF

OK

FF

FF

BF

OK

FF

FF

duży FF

 

Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, gdy posiadamy kilka obiektywów. Jeżeli wszystkie wykazują podobny błąd (np. FF) istnieje duże prawdopodobieństwo, że regulacji należy poddać korpus. W przeciwnym przypadku, aby mieć pewność, że zestrojenie przyniesie żądany skutek, należy oddać do serwisu zarówno korpus jak i obiektywy. Tylko wtedy możliwe jest ustawienie całego kompletu w punkt, rozpoczynając od kontroli korpusu, a potem kolejnych obiektywów.

 

 

 

Domowe sposoby na BF/FF.

 

W internecie można znaleźć opisy usuwania BF/FF w warunkach domowych poprzez regulację lustra dodatkowego. Jego położenie ustalane jest przez śrubę mimośrodową. Obracając ją delikatnie w lewo lub prawo można faktycznie skorygować w pewnych granicach występujący błąd ostrzenia. Choć osobiście robiłem takie regulacje wielokrotnie, odradzam podejmowanie takiej próby.

 

Oto główne powody: 

·                      producenci stosują różne klucze, niektóre nietypowe lub trudne do zdobycia

·                      amatorskie przygotowanie takiego klucza może się źle skończyć - przez zbyt luźne lub za ciasne dobranie klucza można uszkodzić łeb śruby

·                      regulację trzeba przeprowadzać niezwykle delikatnie, ponieważ już minimalny obrót śruby wprowadza widoczne zmiany w ostrzeniu

·                      trzeba bardzo uważać, aby nie uszkodzić lustra, migawki i innych elementów aparatu

·                      zmieniając ustawienie korpusu nie mamy pewności, czy w istocie nie dokonujemy jego rozstrojenia poprzez dopasowanie do błędnie zestrojonego obiektywu

·                      bardzo łatwo jet wyjść poza zakres regulacji i wówczas AF przestaje działać zupełnie

 

 

Kompakty górą.

 

Problem BF/FF nie dotyczy zupełnie właścicieli kompaktów. Powód jest prosty. Kompakt wyposażony jest w jeden, fabrycznie dobrany obiektyw, nie posiada lustrao które może spowodować błąd ustawienia AF i co równie ważne - pracuje z obiektywem o bardzo krótkiej ogniskowej, czego skutkiem jest niezwykle duża głębia ostrości, a co za tym idzie mała wrażliwość na na błędy AF. Pisałem o tym szerzej w artykule Kompakt czy lustrzanka ....

 

 

Z ostatniej chwili ...

 

Czyżby koniec problemu? Firmy Nikon i Pentax wyposażyły swoje najnowsze lustrzanki (D300 i K20D) w możliwość przesunięcia punktu ostrości tak, aby precyzyjnie dostroić korpus do konkretnego obiektywu. Po wstępnym ustawieniu aparat pamięta założone parametry i sam dopasowuje się do zaprogramowanego wcześniej obiektywu. Jeżeli w innych modelach pojawi się podobne rozwiązanie problem BF/FF zniknie ostatecznie.

 

 

Rozszerzenie tego tematu znajdziesz tutaj: BF i FF cz.2 - czyli nieco głębiej o głębi ostrości 

oraz tutaj: BF i FF cz.3 - wnioski praktyczne.

 

 

 

Wiesław Kasprzyk

www.accord-foto.pl

biuro@accord-foto.pl

 

grudzień 2007/ marzec 2011

 

BF i FF cz.2 - nieco głębiej o głębi ostrości

Odkąd lustrzanki cyfrowe z wymienną optyką stały się bardziej popularne problem FF i BF obiektywów żyje na forach dyskusyjnych własnym życiem. Choć napisano o nim już chyba wszystko, odnoszę wrażenie, że mało kto go rozumie i z biegiem  czasu zamiast rzetelnego wyjaśnienia obrasta w legendy i obiegowe półprawdy.

 

W pierwszej części artykułu poświęconego temu zjawisku napisałem, że testy przeprowadzane na tablicach próbnych pozwalają wstępnie oszacować współpracę danego obiektywu z korpusem. Należy położyć szczególny nacisk na stwierdzenia "oszacować", bo problem jest dużo bardziej złożony. W tej części artykułu spróbuję go nieco przybliżyć.

 

Świat fotograficzny dzieli się w kwestii zjawiska FF/BF na dwa obozy. Przedstawiciele pierwszego starają się rozgryźć problem od strony teoretycznej, wykonują przeróżne testy, spierają się między sobą o milimetry przesunięcia na tablicy testowej. Ci drudzy twierdzą natomiast, że fotografia nie polega na robieniu zdjęć tablic testowych i podchodząc to tematu z innej strony - twierdzą, że jakość obiektywu, a w szczególności jego ostrość, ocenić można wyłącznie w praktyce, analizując procent zdjęć udanych. Prawda jak zwykle leży pośrodku. O ostatecznej ocenie obiektywu decydują oczywiście wykonane zdjęcia, choć z drugiej strony warto przeprowadzić test na FF/BF, gdy korzystasz z pożyczonego obiektywu lub podpinasz swój obiektyw do nieznanego korpusu, czy przy zakupie nowego obiektywu. Bardzo często zdarza się także, że obiektyw jest niesłusznie dyskwalifikowany z powodu kiepskiej jakości zdjęć, a prawdziwym powodem słabej ostrości jest zła współpraca między obiektywem i korpusem spowodowana zjawiskiem FF lub BF. Postawienie właściwej diagnozy i prawidłowo wykonana regulacja powoduje, że wykorzystuje on wszystkie swoje możliwości optyczne.

 

Ze zjawiskiem prawidłowego ostrzenia obiektywu ściśle związane jest pojęcie głębi ostrości (GO). Pamiętamy, że jest to pewien przedział odległości liczonej od aparatu, w zakresie której obiekty obserwowane przez to urządzenie sprawiają wrażenie ostrych. Wszystkie punkty położone przed lub za tą strefą, rejestrowane są jako nieostre. Często można spotkać także stwierdzenie, że GO rozkłada się w stosunku 1/3 przed punktem na który ustawiamy ostrość (punkt ostrzenia) i 2/3 za tym punktem. Jest to jedna z półprawd, które obowiązują na zasadzie dogmatu, choć jak sami możemy sprawdzić codzienna praktyka kłóci się z tą teorią. Szerzej o tym zjawisku piszę nieco dalej.

 

Mówiąc o ostrzeniu "w punkt mamy na myśli takie ustawienie autofokusa aparatu, że obszar najlepszej ostrości wypada dokładnie w tym miejscu, na którym był ustawiany. Jest to pewien skrót myślowy, ponieważ od strony fizycznej nie istnieje coś takiego jak ostrzenie w punkt (a ściślej w jednej płaszczyźnie). Najlepszą ostrość uzyskuje się zawsze w pewnym przedziale odległości, zdefiniowanym wcześniej jako głębia ostrości. Wszystko sprowadza się więc to do takiej sytuacji, w której uzyskana głębia ostrości rozkłada się dokładnie po 50% przed i za punktem ostrzenia.

 

Foto nr 1 - przykład głębi ostrości  

https://accord-foto.pl/strony/artykuly/keZEwVx9/Foto_1_gazeta.jpg

 

  

Czy można w praktyce uzyskać owo wymarzone ostrzenie w punkt? Dlaczego często możemy przeczytać następujące wypowiedzi załamanych internautów: "Obiektyw sprawdzany na tablicy testowej trafia idealnie w punkt. Wyszedłem na zewnątrz zrobić kilka zdjęć kontrolnych w terenie a tu duży BF. Jak to możliwe?

 

Zacznijmy więc od początku. Głębia ostrości nie jest wielkością stałą, lecz zmienia się dynamicznie. Zależy ona od następujących czynników:

- ogniskowej obiektywu

- zastosowanej przesłony

- odległości do punktu ostrzenia

- wielkości matrycy

 

Wszystkie przykłady liczbowe przedstawione w dalszej części tego tekstu dotyczyć będą lustrzanki z niepełną matrycą o wymiarach ok. 15x22 mm wyliczone przy pomocy kalkulatora głębi ostrości. Przedstawione zasady i wnioski w sensie ogólnym dotyczą oczywiście także innych matryc.

 

 

 

 

Głębia ostrości a ogniskowa obiektywu.

 

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin