ANALIZA_DZIELA_SZTUKI-3.doc

(286 KB) Pobierz
ANALIZA DZIEŁA SZTUKI

ANALIZA DZIEŁA SZTUKI

 

 

 

 

 

MONA LISA

Leonardo Da Vinci

 

  Zuzanna Greszta

 

 

 

 

 

Mona Lisa - (mona to w dialekcie toskańskim odpowiednik madonny, wł. i hiszp.: La Gioconda; fr.: La Joconde) – obraz olejny namalowany na drewnie topoli o wymiarach 53 cm × 77 cm przez sławnego malarza włoskiego renesansu, Leonarda da Vinci.

 

Obraz powstał na początku XVI wieku (ok. 1503–1506), a obecnie znajduje się w paryskim Luwrze, będąc własnością rządu Francji. Jest to jeden z najsłynniejszych i najbardziej cenionych obrazów z czasów renesansu. O jego olbrzymiej wartości świadczy osobliwy rekord. Podczas przenosin na tymczasową wystawę w Waszyngtonie w 1962 roku obraz został ubezpieczony na kwotę 100 milionów dolarów.

"Mona Lisa" jest obrazem charakteryzującym się raczej ciemnymi i chłodnymi barwami. Dominuje w nim zieleń i to zarówno w szacie samej Mony, jak i w znajdującym się za nią lesie. Kompozycja jest zdecydowanie statyczna, lecz zamknięta.

21 sierpnia 1911 obraz został skradziony z Salonu Carré w Luwrze przez 29-letniego pracownika muzeum o nazwisku Vincenzo Perrugia. Kradzież wydała się, gdy złodziej usiłował, za pół miliona lirów, sprzedać obraz do Galerii Uffizi, co tłumaczył potem chęcią zwrócenia najbardziej znanego dzieła Leonarda ojczystemu krajowi. To spowodowało, że w oczach włoskiej opinii publicznej stał się bohaterem, w związku z czym został skazany na zaledwie 7 miesięcy więzienia, a sam obraz (odzyskany w grudniu 1913 r.) wrócił do Francji 4 stycznia 1914 r.

 

 

 

Tożsamość modelki

Większość ekspertów twierdzi, że modelką jest kobieta o imieniu Lisa Gherardini, żona bogatego florenckiego kupca Francesca Giocondo (stąd tytuł La Gioconda), który zamówił ten portret u da Vinci. Portret zawisnąć miał w jadalni, stąd jego niewielkie rozmiary. Ze względu na opieszałość Leonarda, Francesco Giocondo odmówił zapłaty za gotowy obraz. Malarz zabrał ukończony obraz do Francji i nigdy nie przekazał w ręce Giocondy. Na początku XX wieku pojawiło się wiele wątpliwości i niepotwierdzonych hipotez związanych z tożsamością Mona Lisy.

Niektórzy uznali, że do tego obrazu odnoszą się słowa – głoszone przez Leonarda w ostatnich latach jego życia – mówiące o portrecie pewnej damy z Florencji wykonanym na zlecenie Giuliana de' Medici, co wykluczałoby Lisę Gherardi, z powodu braku jej powiązań z de' Medici.

Pierwsze zapisy o modelce obrazu pojawiły się w 1550 roku, w pierwszej historii krytycznej sztuki włoskiej, Giorgia Vasariego, który napisał: "Leonardo namalował dla Francisca del Giocondo portret żony Mony Lisy". Jednak w 1911 roku, po kradzieży obrazu z Luwru, zaczęto podawać w wątpliwość słowa Vasariego. Wysuwano przypuszczenia, że tajemnicza kobieta była jedynie wytworem wyobraźni malarza lub że portret przedstawia samego da Vinci.

Historyk sztuki Giuseppe Pallanti w książce zatytułowanej Mona Lisa, kobieta naiwna potwierdza tezę Vasariego, opierając się na gruntownych studiach nad źródłami, jakie stanowiły dla niego bogate zbiory dokumentów z epoki, zachowane w Archiwum Państwowym we Florencji. Pallanti w swojej pracy zapewnia, że ma wystarczające podstawy, aby potwierdzić istnienie Lisy Gherardini oraz jej związek z obrazem.

Inną hipotezę przedstawia dr Lilian Schwartz, sugerując, że obraz przedstawia samego Leonarda da Vinci. Schwartz użyła komputerowego programu do cyfrowego porównania rysów twarzy Mony Lisy i Leonarda i doszła do wniosku, że obie postaci mają identyczne umiejscowienie i wymiary nosa, ust, podbródka oraz czoła. Przeciwnicy tej teorii podkreślają, że podobieństwo może wynikać z faktu, że porównywała ona twarz malarza używając jego autoportretu. Wskazane podobieństwo może więc wynikać z tego, że autorem obu dzieł jest ta sama osoba. Nie ma również dowodu na to, że porównywana rycina była rzeczywiście autoportretem Leonarda.

W książce Mistery of the Mona Lisa dziennikarka Rina de' Firenze przedstawia wczesne życie da Vinci i jego matki Cateriny, twierdząc, że to właśnie ona jest przedstawiona na portrecie. Natomiast Maike Vogt-Lüerssen przedstawia argumenty przemawiające za tym, że przedstawioną kobietą jest Izabela Aragońska – księżna Mediolanu. Miałyby o tym świadczyć takie fakty, jak strój modelki wskazujący na powiązania z rodziną Visconti-Sforza oraz podobieństwo do innego obrazu księżnej.

Debatę wydaje się zamykać książka wydana przez muzeum Luwr Leonardo Da Vinci At The Louvre, w której autorzy twierdzą, że odkryte w ciągu ostatnich lat dokumenty potwierdzają, że postać na obrazie to Lisa Gherardini. Jednym z tych dokumentów była odręczna notatka Agostina Vespuciego sporządzona na marginesie tomu Epistiutale ad familiares autorstwa Cycerona. Zapis datowany na 3 października 1503 roku informował iż Leonardo pracuje nad portretem Lisy del Giocondo.

We wrześniu 2006 francuscy eksperci ogłosili, że Mona Lisa podczas pozowania mistrzowi była w ciąży lub zaraz po porodzie. 'Dzięki najnowszej technologii odkryliśmy, że Mona Lisa okrywała suknię specjalnym woalem z gazy, jaki niegdyś nosiły kobiety w ciąży lub zaraz po porodzie' – powiedział telewizji LCI Michel Menu. Wielu ekspertów już od dawna sugerowało, że Lisa Gherardini w trakcie pozowania była w ciąży.

 

 

 

 

Zagadka Uśmiechu

W 2003 roku Margaret Livingstone, neurobiolog z Harvardu, podjęła próbę naukowego rozwiązania zagadki uśmiechu Mona Lisy. Zauważono, że uśmiech Mony Lisy staje się wyraźniejszy, gdy człowiek patrzy jej w oczy, wydaje się natomiast znikać po zwróceniu wzroku bezpośrednio na usta, Livingstone odkryła, że złudzenie to wynika z faktu, iż ludzkie oko postrzega świat na dwa całkowicie odmienne sposoby:

·         gdy patrzymy bezpośrednio na obiekt światło pada na centralną część siatkówki, zwaną dołkiem środkowym, który znakomicie radzi sobie z postrzeganiem relatywnie jasnych obiektów

·         gdy patrzymy na coś kątem oka, światło pada na zewnętrzną część siatkówki, co umożliwia znacznie lepsze widzenie półcieni.

Livingstone stwierdziła, że obraz Leonarda angażuje obie części siatkówki i w ten sposób oszukuje nasze oko. Analizy wykazały, że artysta sprytnie wykorzystał cienie rzucane przez kości policzkowe, aby uczynić usta znacznie ciemniejszymi od reszty twarzy. Uśmiech Mony Lisy wydaje się przez to bardziej oczywisty, kiedy patrzymy jej w oczy, ponieważ postrzegamy go wtedy przez zewnętrzną część siatkówki. Kiedy patrzymy bezpośrednio na jej usta, lepiej dostrzegamy ciemniejszą cześć obrazu (przez dołek środkowy), dzięki czemu uśmiech wydaje się znacznie mniej wyraźny. Badanie zostało opisane na łamach książki Richarda Wisemana "Dziwnologia".

 

 

 

 

 

 

Kopia z Prado

W styczniu 2012 roku muzeum Prado w Madrycie (Hiszpania) ogłosiło, że posiada niemal w pełni odrestaurowaną kopię obrazu, prawdopodobnie namalowaną przez ucznia Leonarda da Vinci pod okiem samego mistrza, w czasie gdy tworzył on Monę Lisę.

Kopia daje dobry ogląd na to jak mógł wyglądać oryginalny obraz w tamtych czasach, ponieważ przez wieki, werniks, którym jest pokryty oryginalny obraz, zżółkł i popękał ze starości.

 

Po lewej: "Mona Lisa" Leonarda da Vinci, po prawej: jej odrestaurowana kopia z Prado. Uważa się, że kopia ta była wykonana pod okiem Leonarda da Vinci, prawdopodobnie w tym samym czasie, gdy powstawał oryginał.

 

 

 

 

 

Życiorys Leonarda Da Vinci

 

Leonardo da Vinci, właściwie Leonardo di ser Piero da Vinci  (ur. 15 kwietnia 1452 w Anchiano niedaleko Vinci we Włoszech, zm. 2 maja 1519 w Clos Lucé we Francji) – włoski renesansowy malarz, architekt, filozof, muzyk, pisarz, odkrywca, matematyk, mechanik, anatom, wynalazca, geolog.

 

Urodził się i wychował niedaleko miasta Vinci, będąc nieślubnym synem notariusza ser Piera da Vinci i chłopki Cateriny. W rozumieniu współczesnym nie miał nazwiska, człon „da Vinci” oznacza bowiem „z miasta Vinci”. Jego pełne nazwisko, nadane mu przy narodzinach, to „Leonardo di ser Piero da Vinci”, czyli „Leonardo, syn ser Piera z miasta Vinci”.

Człowiek witruwiański – studium proporcji ludzkiego ciała

Leonardo często był opisywany jako archetyp „człowieka renesansu”, którego wydawałoby się niespożytej ciekawości dorównywała tylko siła jego kreatywności. Szeroko uważa się go za jednego z największych malarzy wszech czasów i prawdopodobnie najwszechstronniej utalentowaną osobę w historii.

Leonardo da Vinci urodził się 15 kwietnia 1452 r. o godzinie 22:30 Odrestaurowana obecnie zagroda wiejska w Anchiano jest uważana za miejsce urodzenia artysty, lecz brak na to niepodważalnych dowodów. Najprawdopodobniej takie przekonanie powstało w połowie XIX wieku. Jako pierwszy pisał o tym Emanuele Repetti, jednakże jest to opinia mało wiarygodna. Przeczy jej fakt, że budynek został kupiony

 

przez rodzinę da Vinci 30 lat później. Z notatek dziadka Leonarda wynika natomiast, że narodziny miały miejsce w miasteczku Vinci. W 1452 r. właścicielem domu, opisywanego wówczas jako tłocznia oliwy, był Tomma di Marco. Z rodziną da Vinci łączyła go wspólna profesja oraz fakt, że 18 października 1499 r. dziadek Leonarda sygnował jako świadek umowę przekazującą udział we własności domu innym osobom. Z uwag umowy wynika, że Antonio da Vinci przebywał wówczas w tym domu.

Leonardo był nieślubnym synem przyszłego florenckiego prawnika i księgowego ser Piera da Vinci i dziewczyny o imieniu Caterina lub Catarina. Chociaż urodzenie nieślubnego dziecka nie było w XV wieku we Włoszech czymś wstydliwym, to minimalizowało szanse potomka na karierę zawodową w szanowanych profesjach, jak prawnik czy medyk.

W kościele Świętego Krzyża w Vinci 16 kwietnia ksiądz Piero di Bartolomeo Cecci, najbliższy sąsiad rodziny, udzielił Leonardowi sakramentu chrztu. Na chrzcie było obecnych dziesięcioro rodziców chrzestnych – najbliższych sąsiadów, m.in.: Papino di Nanni Banti i Maria, córka Nanniego di Venzo. Gośćmi byli także Arrigo di Giovanni Tedesco oraz Monna Lisa di Domenico di Brettone.

Leonardo po 2. roku życia przebywał razem z matką i ojczymem, mieszkając u dziadków w wiejskiej posiadłości w Campo Zeppi. Niekiedy wyjeżdżał do Florencji na krótkie wizyty u ojca. Dorastał w bezpośrednim kontakcie z naturą. Kształcenie Leonarda ograniczyło się do czytania, pisania i liczenia. Nigdy nie uczęszczał do szkoły, o czym świadczy fakt, iż nikt nie skorygował jego leworęczności. W 1457 r. ser Piero, który miał już dzieci z ówczesną żoną, Albierą, przeniósł Leonarda do rodzinnego domu. W 1466 r. ojciec zabrał Leonarda do Florencji, gdzie prowadził kancelarię adwokacką w wynajętych pomieszczeniach przy dzisiejszej ulicy Via dei Gondi.

Leonardo zaczął pobierać nauki prawdopodobnie dzięki kontaktom zawodowym ojca. Ser Piero znał cenionego malarza i rzeźbiarza, Andreę del Verrocchia, któremu zaprezentował kilka prac syna. Ten bezzwłocznie przyjął go do swojej pracowni. Młodzieniec poznawał sztukę nie tylko w pracowni, ale także na ulicach, w kościołach i w mieście.

1 lipca 1472 został członkiem florenckiego bractwa malarzy o nazwie Bractwo św. Łukasza, działającego niezależnie od cechu malarzy Arte dei Medici e Speziali, uzyskując status niezależnego artysty-malarza. Za możliwość członkostwa zapłacił 32 soldy. Musiał także wpłacać roczną składkę członkowską w wysokości 16 soldów, uiszczaną w miesięcznych ratach, oraz kwotę 10 soldów na obchody Dnia św. Łukasza, przypadającego 18 października.

 

II Okres Floreński

Leonardo udał się wraz z Lucą Piacolim do Mantui, gdzie został serdecznie przyjęty na dworze Isabelli d’Este, szwagierki Ludovica Sforzy. Dzienniki księżnej dowodzą, że była zakochana w artyście. Niektórzy badacze twierdzą, iż miał z nią romans, ale nie istnieją na to wystarczające dowody. Księżna ceniła jego malarstwo i zleciła mu wykonanie swego portretu. Wykonał tylko karton do obrazu i opuścił miasto.

Leonardo wyjechał w lutym 1500 r. z Mantui. W połowie marca przybył do Wenecji, gdzie spotkał się z artystami, Giovannim Bellinim i Giorgionem. Zajmował się planami zabezpieczenia wschodniej granicy Republiki Weneckiej przed najazdem tureckim. Sporządził dla weneckiego senatu raport w sprawie możliwości ufortyfikowania rzeki Isonzo. Odwiedził te tereny w połowie marca, by dokonać pomiarów, badań, oraz rozmawiać z miejscową ludnością. Po powrocie do Wenecji zainteresował się techniką drukarską. Zlecił wyrycie i wydrukowanie emblematu swojej szkoły. Mimo tych udogodnień Leonardo trwał w przekonaniu o wyższości obrazu nad drukiem:

 

Obraz nie płodzi niezliczonego potomstwa jak drukowana książka. Tylko on jest niepowtarzalny i nie rodzi dzieci kropla w kroplę podobnych do siebie. Dzięki tej wyjątkowości jest doskonalszy od powielanych wszędzi.

 

Latem 1500 r. wyjechał poza miasto na wakacje. Sporządził wówczas rysunek willi florenckiego kupca Angela del Tovaglia. 11 sierpnia przesłał rysunek markizowi Mantui, ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin