POWSTANIE, ROZWÓJ I UPADEK KOMANDORII TEMPLARIUSZY W CHWARSZCZANACH_Wasilkiewicz,K.pdf

(4913 KB) Pobierz
UNIWERSYTET ZIELONOGÓRSKI
Studia nad
Historią, Kulrurą
i
Polityką
IN GREMIUM, tom 5
Zielona Góra 2011
Kamil Wasilkiewicz
Uniwersytet Zielonogórski
POWSTANIE, ROZWÓJ I UPADEK
KOMANDORII TEMPLARIUSZY W CHWARSZCZANACH
I kiedy ze wszystkich stron
świata
bogaci i
~bodzy, dziewczęta
i
chłopcy,
starcy i dzieci spie-
szyli ku Jerozolimie, by
odwiedzić
Miejsca
Swięte,
zbójcy i rabusie napastowali ich w drodze,
znienacka
zaskakując
pielgrzymów, ograbiali bardzo wielu, a wielu mordowali. Pewni ryce-
rze,
miłowani
przez Boga i
powołani
do Jego
służby,
wyrzekli
się świata
i
poświęcili
Chrystu-
sowi. W uroczystych
ślubach złożonych
przed
patriarchą
Jerozolimy
zobowiązali
się
bronić
pątników
przed zbójcami i porywaczami,
chronić
drogi i
służyć
jako rycerze
Najwyższemu
Królowi. Zachowywali ubóstwo,
czystość
i
posłuszeństwo
wedle
reguły
kanoników regular-
nych.
Przełożonymi
ich byli dwaj
mężowie:
Hugon de Payns i Gotfryd de Saint-Omer. Na
początku było
ich tylko
dziewięciu.
Ci
powzięli
tak
świętą decy~ę
i przez
dziewięć
lat
służyli
w
świeckiej odzieży
i okrywali
się
tym, co im wierni dali w
jałmużnie.
Król
(Baldwin
II), jego
rycerze i
wielmożny
patriarcha
przepełnieni współczuciem
dla tych szlachetnych
mężów,
którzy wszystko porzucili, by
służyć
Chrystusowi, obdarzyli ich pewnymi
włościami
i benefi-
cjami, aby
zaspokoić
ich potrzeby oraz dla
zasługi
dusz ofiarodawców. A
ja)co,
że
nie mieli na
własność kościoła
ani siedziby, król
umieścił
ich w swym
pałacu
przy
Swiątyni Pańskiej.
Opat i kanonicy regularni
z
T e m plum
1
dali im na potrzeby ich
służby ziemię
w
pobliżu pała­
cu i z tej przyczyny nazwano ich
później
Templariuszami
2 •
i
wpływy
zakonu
rosły
w
zadziwi:Yącym
tempie.
Sieć
jego konwentów
pokryła
tereny Europy i Outremer, a bogactwo,
prestiż
i
władza stały się nieodłącz­
nymi atrybutami. W XIII wieku templariusze dotarli na ziemie polskie.
Dzięki
życzliwości książąt
oraz
możnych,
zarówno
świeckich,
jak i duchownych, na Pomo-
rzu, w Wielkopolsce, na
Śląsku
i Ziemi Lubuskiej zakon
utworzył
8 komandorii:
w
Oleśnicy Małej,
Wielowsi, Chwarszczanach,
Leśnicy,
Czaplinku,
Wałczu,
Rurce
i
Myśliborzu
3
Komandoria w Chwarszczanach
została założona
na
płaskim,
obszernym wznie-
sieniu. Jej umiejscowienie w zakolu rzeki
Myśli
nie
było
przypadkowe. Teren ota-
czały
bowiem rozlewiska i bagna, które
utrudniały
do niego
dostęp,
a tym samym
Od Ternplum Domini-
Świątyni Pańskiej
w Jerozolimie.
Jakub z Vitry,
Historia orientalis,
cyt.
za:
M. Melville,
Dzitje
templariuszy,
Warszawa 1991.
s. 16-18.
3
Istnienie tych komandorii wydaje
się
pewne. Dowodzi tego
analiza
zachowanych dokumentów.
Nie
można
jednak
całkowicie wykluczyć
tego,
że
na ziemiach polskich
funkcjonowało więcej
komando-
rii templariuszy.
1
2
Potęga
16
czyniły
Kamil Wasilkiewicz
go bezpieczniejszym. Budynki zakonne
skupiały się
wokół
dwóch
dziedziń­
ców: reprezentacyjnego i gospodarczego.
Najważniejszymi
z nich
była istniejąca
do
dzisiaj kaplica oraz tak zwana Wielka Sala,
stanowiąca
rodzaj kapitularza. W
obrę­
bie komandorii zapewne
istniały
zabudowania gospodarcze takie jak: stajnie,
gołęb­
niki, owczarnie i spichlerze. Nie
zachowały się
one jednak do czasów
współcze­
snych4.
Ustalenie osoby fundatora komandorii w Chwarszczanach jest problematyczne.
Przez
długi
czas powszechnie upatrywano go we
Władysławie
Odonicu. Obecnie, za
sprawą
Helmuta Liipke,
nąjczęściej
wskazuje
się
na
postać
Henryka Brodatego.
Na podstawie dokumentu wystawionego przed 29 czerwca 1232 roku przez
Władysława
Odonica dowiadujemy
się, że książę nadał
templariuszom: "insuper
Chvartsane viilam super Mizzla fluvium cum mille mansis"
5•
Z owego
tysiąca łanów
tego samego roku biskup
łubuski
Wawrzyniec
przekazał
templariuszom
dziesięciny
z
obowiązkiem
dostarczania z
łanu
rocznie dwóch miar lubuskich
zboża,
jednej mia-
ry
żyta
i jednej pszenicy
(z
wyłączeniem łanów sołtysich)
6
Choć
dokument nadania Chwarszczan jednoznacznie wskazuje na
osobę Wła­
dysława
Odonica, H. Liipke
stwierdził, że
prawdziwym ich
ofiarodawcą był
ówcze-
sny
władca
Ziemi Lubuskiej, Henryk Brodaty.
Według
niego
książę,
uczyniwszy
nadanie, nie
wystawił
stosownego dokumentu, z czego
skorzystał
jego rywal. Prze-
kazanie
dziesięcin
przez biskupa
Wawrzyńca miało być zaś konsekwencją działań
Henryka Brodatego, którego ten
był gorącym
poplecznikiem
7 •
Wspomniany badacz
zwrócił uwagę
na to,
że
istotnie
dość duże
nadanie
chwarszczańskie
stanowi jedynie
dodatek do skromnego nadania
dotyczącego
szpitala w
Gnieźnie
8
Argumentem
przemawiającym
ostatecznie za
władcą Śląska stał się
w oczach H. Liipke czterna-
B.
Skaziński, Dzi~je
zakonu templariuszy.
..
Gazeta Rycerska", nr 2/2004, s. 5.
Urkunden und Regesten
zur
Geschichre des Templerordens im Bereich des Bistums Gammin
und der Kirchenprovinz Gnesen,
wyd. W. Irgang na podstawie
materiałów
H. Liipke, Koln-Wien
1987, nr 6
(dalej
UuR).
6
UuR,
nr 8.
7
Ten argument jest kontrowersyjny. Ziemia
kostrzyńska
bowiem
podlegała
jurysdykcji biskupa
lubuskiego.
Któż
inny wobec tego,
jeśli
nie biskup Wawrzyniec,
miał
z
niej
przekazać dziesięciny
tem-
plariuszom?
8
Z dokumentu nadania dowiadujemy
się, że Władysław
Odonic: .. [... ] dedi venerabili domui roili-
cie Teropli [... ] hospitale Gniznense cum omnibus suis
attinentiis,
addens eidem villam Cinit!o cum alia
parva
vilła
adiacente et lacum
eciam
Rogov,
ad
hec
villas
duas Oporino et Modisov pertinences ad Zun.
Comuli quoque dicce domui Teropli villam Velikauetz
cum
omnibus suis attincntiis, insuper Chvartsa-
ne villam super Mizzla fluvium
cum
mille mansis [... ]".Cyt. za:
UuR,
nr 6.
Biorąc
pod
uwagę uposaże­
nie szpitala w
Gnieźnie
oraz
pozostałe miejscowości,
które
pojawiły się
w dokumencie, to
wydaje
się, że
dysproporcja
między chwarszczańską,
a
wielkopolską
częścią
nadania nie
mogła być
tak wielka.
Zauważalna
jest natomiast pewna
lakoniczność z:~pisu
dóbr
chwarszczańskich,
co
mogłoby
sugerować,
że
Odonic nie
wiedział,
jakie
dokładnie
tereny
przekazał
templariuszom. A skoro tego nie
wiedział,
to
być może
nie on
był
prawdziwym ich
nadawcą.
Czy jednak
lakoniczność
zapisu
może przekreślać osobę
księcia Władysława
jako ewentualnego fundatora komandorii w Chwarszczanach?
4
5
Powstanie, rozwij i upadek komandorii templariuszy w Chwarszcz.1n:Jch
17
stowieczny nekrolog joannitów
chwarszczańskich,
z którego
treści
wynika,
że
24 marca 1245 roku
zmarł:
"dux Henricus cum barba, fundator curie in Quarsano et
curie Lesniz ordinis domus roilicie Templi"
9 •
Z
hipotezą
Helmuta Liipke
zgodził się
Benedykt Zientara.
Według
niego Hen-
ryk Brodaty w celu umocnienia
rządów
w
północnej części
swoich
włości umieścił
tam templariuszy.
Książę
nie
miał
w zwyczaju
wystawiać
dokumentów
nadań,
swoje
decyzJe
ogłaszał
na wiecach.
Wykorzystał
to
Władysław
Odonic, który dla zacho-
wania pretensji do tych terenów,
de hcto
wysuwanych
już wcześniej, zatwierdził
zakonowi
chwarszczańskie
dobra
10•
Szereg kontrargumentów wobec
poglądów
H. Liipke
wysunął
Józef Spors, który
uznał, że
fundatorem komandorii w Chwarszczanach nie
był
Henryk Brodaty, lecz
Władysław
Odonic.
Według
niego ziemia
kostrzyńska,
na terenie której
funkcjonowała
ta komando-
ria templariuszy, w latach 1225-1229
należała
do
Władysława
Laskonogiego, a na-
stępnie przeszła
w
ręce Władysława
Odonica. W konsekwencji takiego stanu rzeczy
Henryk Brodaty nie
miał możliwości,
aby
osadzić
w niej rycerzy Chrystusa. Za oso-
wielkopolskiego
władcy,
jak
stwierdził
J. Spors, przemawia dokument jego syna
Bolesława Pobożnego,
wystawiony lllutego 1259 roku w Poznaniu. Ów dokument
stanowi potwierdzenie nadania templariuszom ziemi
kostrzyńskiej
przez
Władysła­
wa Odonica
11 •
Nie bez znaczenia, zdaniem tego badacza,
była również wielkość
na-
danego obszaru. Henryk Brodaty nie
miał
bowiem, w
przeciwieństwie
do
Włady­
sława
Odonica, zwyczaju czynienia tak wielkich darowizn na rzecz instytucji ko-
ścielnych.
Naczelny argument H. Liipke, którym
był
wspomniany nekrolog joanni-
tów,
także został
zakwestionowany. Józef Spors
wskazał
na jego
późne
pochodzenie
i
możliwość
zaistnienia
zwykłej pomyłki
12
Pierwotnie
treść
nekrologu
została
umieszczona w zbiorze H
.
Liipke pod nr 30. Jego wydawca
W. Irgang nie
zdecydował się
jednak na jej
publikację. Treść
nekrologu joannitów
cytuję
za: E. Rymar,
Komandoria
chwarszcz:Jńska
cempl:1riuszy ijo:Jnniców 1232-1540,
"Nadwarciański
Rocznik Histo-
ryczno-Archiwalny", nr 9/2002, s. 13.
10
B. Zientara,
Henryk Brodaty Ijego cz:JSy,
Warszawa 1975, s. 278-279.
11
Bolesław Pobożny potwie rdził
w dokumencie,
że
jego ojciec
Władysław
Odonic
prze kazał
tem-
plariuszom: "totam terram Custeryn vulgariter nuncupatam cum agris, villis, maquis [.. . ]". Cyt. za:
UuR,
nr 44.
Choć
sam dokument
został
uznany za autentyczny, jego
treść
budzi wiele kontrowersji.
Książę Władysław
nie
mógł przekazać
templariuszom
całej
ziemi
kostrzyńskiej, ponieważ
nie
należa ła
ona w
całości
do niego.
Istniała
na niej
własność
rycerska.
Analizując treś
ć
dokumentu
Bolesława
Po-
bożnego, należy pamiętać
o realiach, w jakich
powstał. Słusznie stwierdził].
Spors,
że:"[
... ) dokument
ten pozostaje w
ścisłym związku
chronologicznym i rzeczowym z toczonym aktualnie sporem
pomię­
dzy templariuszami i margrabiami brandenburskimi, nowymi
władcami
ziemi
kostrzyńskiej".
Cyt.
za:
J. Spors,
Pocz:jcki i stan posiadania templariuszy w
ziemi
kostrzyńskiej
w larach 1232-1261,
"Studia
i
Materiały
do dziejów Wielkopolski i Pomorza", t. 16, z. 2/1987, s. 120-121.
12
J. Spors,
Pocz:jtki i stan posiadania...,
s. 114-116. W przypadku nekrologu,
co
zauważył
E. R mar,
należałoby
raczej
w:l:iąć
pod
uwagę błędną datę śmierci
Henryka Brodatego. W rzeczywisto-
9
~
t:.\
~~
~
:
i
;
~
o
o
,
~
..
~OGÓfj>~,
~S83~
.._,..;_..
18
Choć głosów
Kamil W asilkiewicz
w dyskusji na temat osoby fundatora dóbr templariuszy w Chwar-
szczanach nie brakuje
13,
ta problematyczna kwestia pozostaje
nierozstrzygnięta.
Czy
był
nim
Władysław
Odonic, czy Henryk Brodaty? Sprawa wymaga dalszych
badań.
W 1234 roku templariusze otrzymali
Dargomyśl
wraz z 200
łanami
ziemi. Dobra
te,
leż:tce
w ziemi kinieckiej na
północ
od Chwarszczan,
przekazał
zakonowi pomor-
ski
ksi:tżę
Barnim P\ Kazimierz
Ślaski uznał, że
w
obrębie
tych 200
łanów
znajdo-
wały się
wsie: Smolnica, Troszyn, Sitno, Zielin i Wicin
15 •
Powyższe
stwierdzenie nie
ma jednak uzasadnienia w
źródłach.
Działania podjęte
przez Barnima I
sugerowałyby, że ksi:tżę starał się uzyskać
przychylność
templariuszy, która
mogła okazać się
niezwykle przydatna,
zwłaszcza
wobec
stałego zagrożenia
ze strony Henryka Brodatego. Dalsze nadania Barnima na
rzecz zakonu
stanowiłyby
potwierdzenie tych
słów
16
W 1234 roku Henryk Brodaty
przekroczył
graniczn:t
rzekę Myślę,
zajmuj:tc
kolejno kasztelanie
cedyńsk:t
i kinieck:t.
Niedługo
po tym wydarzeniu, prawdopo-
dobnie za namowi
księcia,
biskup
łubuski
Henryk
nadał
templariuszom
dziesięciny
z 400
łanów:
200 w ziemi
cedyńskiej
oraz kolejnych tylu w ziemi kinieckiej
17•
Łany
w ziemi kinieckiej, z których biskup Lubusza
przekazał
zakonowi
dziesięci­
ny, identyfikuje
się
z owymi 200
łanami,
jakie rycerze Chrystusa otrzymali z r:tk
ści ksi'!żę zmarł
nie 24 marca 1245 r., lecz 19 marca 1238
tak
raŻ'!CY bł'!d
dyskwalifikuje
wartość całego
nekrologu.
13
r.
Choć należałoby się zastanowić,
czy nawet
Osob'! fundatora komandorii w Chwarszczanach zajmowali
się
oprócz H. Liipke, B. Zientary
i
J.
Sporsa
także:
B. Korban,
Fundacje templariuszowskie na ziemiach polskich,
"Przegląd
Zachodnio-
pomorski", nr 1/1986, E. Rymar,
Powstanie i stan posiadania pomorskich komend templariuszy
w Chwarszczanach i
Myśilborzu
w XIII wieku,
"Przegląd
Zachodniopomorski", z. 2/1987;
cadem,
Komandoria
chwatszczańska
templariuszy ijoannitów 1232-1540,
"Nadwarciański
Rocznik Histo-
ryczno-Archiwalny", nr 9/2002; M.
Goliński, Uposażenie
i organizacja zakonu templariuszy w Polsce
do roku 1241,
"Kwartalnik Historyczny", nr 9/1991, M. Starnawska,
Mnisi- Rycerze -Szlachta,
Templariusze na pograniczu Wielkopolsko-Brandenbursko-Pomorskim,
"Kwartalnik Historyczny", nr
1/1992,
eadem,
Między
Jerozolim? a
Łukowem.
Zakony
krzyżowe
na ziemiach polskich w
średnio­
wieczu,
Warszawa 2006.
14
"Barnim dei gratia dux Sclauie [... ]in subsidium terre sancte Iherosolimitane fratribusque militie
T empli villam, q ue dicitur Dargumiz, in terra Chinz iuxta aquam, que Mizla vulgari nomine appellatur,
cum ducentis mansis, cum omni libertate et utilitate necnon iure T eutonicali eontulimus et danamus
possidentam". Cyt. za:
UuR,
nr 11.
15
K.
Ślaski,
Podzialy terytorialne Pomorza w XII-XIII wieku,
"Poznańskie
Towarzystwo Przyja-
ciół
Nauk, Prace Komisji Historycznej", t. 18, z. 4,
Poznań
1960, s. 145.
16
28 grudnia 1234 r. w Szpandawie Barnim I
nadał
templariuszom: "totam terram, que Banen
vulgariter appellatur, cum omni utilitate, libertate, aquis, villis, pratis, lacubus et silvis ac proventu".
Cyt. za:
UuR,
nr 12.
Ziemię bańsk'!
zakon
otrzymał
na prawie brandenburskim ze wszystkimi
możli­
wymi przywilejami, w tym z targiem w
mieście
Banie
położonym
na zachód od Pyrzyc. Barnim
zrzekł
się także
wszelkich praw do ziemi
kostrzyńskiej.
Podarowane zakonowi dobra
weszły
w
skład
koman-
dorii templariuszy w Rurce.
17
"Anno 1235. Henricus episcopus Lubucensis dedit eis 200 mansos in territoriis castri de Kinch
iuxta fluvium Mizla, item alias 200 mansos in eonfinie castri Sden iuxta rivulum Rurka". Cyt. za:
UuR,
nr 14.
Powstanie, rozwój i upadek komandoni· templariuszy w Chwarszczanach
19
Barnima I. Niektórzy badacze,
idąc
tym tropem,
wskazują
wobec tego
osobę
Henry-
ka Brodatego jako
właściwego
fundatora
Dargomyśla. Książę
nie
wystawił
doku-
mentu nadania.
Uczynił
to Barnim
I,
czym
podkreślił
pretensje do spornych ziem.
Śladem
Henryka Brodatego
ruszył
jego imiennik, biskup lubuski,
pragnący
posze-
8
rzyć
granice swojejjurysdykcji kosztem diecezji
kamieńskie/ •
Możliwe, że
to
właśnie
w wyniku
działań
biskupa Henryka
doszło pomiędzy
nim, a jego
kamieńskim
odpowiednikiem Konradem III do
poważnego
sporu. Na
polecenie
papieża
Grzegorza IX jego
rozsądzeniem miał się zająć
legat apostolski
Wilhelm z Modeny.
Treść
wyroku nie jest znana. Wiadomo jednak,
że
biskup lubu-
ski nigdy
więcej
nie
upominał się
o
ziemię cedyńską,
i
że
jurysdykcję sprawował
w niej biskup
kamieński.
Z tego
można wnioskować, że
Wilhelm z Modeny roz-
strzygnął
spór na
korzyść
Konrada III. Wydaje
się, że
nie
usatysfakcjonowało
to
kamieńskiego
ordynariusza, który
wysunął
swoje pretensje do
nadodrzańskich
ziem
diecezji lubuskiej. Grzegorz IX tym razem
zlecił
zbadanie sprawy komisji, na czele
której
stanął
opat z Buch. Proces
zakończył się jesienią
1246 roku polubownym
wyrokiem wydanym przez papieskiego legata, arcybiskupa inflanckiego Alberta
i
został
zatwierdzony 7 listopada 1266 roku przez
kardynała
Gwidona.
Doszło
do
rewizji granic diecezji: ziemia
kostrzyńska przypadła
diecezji lubuskiej,
zaś
kiniecka
kamieńskie/
9
19 marca 1238 roku na zamku w
Krośnie zmarł
Henryk Brodatl
0 •
Sytuację tę
wykorzystał
Barnim I, który prawdopodobnie
zagarnął Cedynię
oraz Kiniec i tym
samym
przywrócił dawną granicę
na rzece
Myśli.
Niewykluczone,
że księciu
udzielili
pomocy niemieccy rycerze. Z
rąk
bowiem
bliżej nieokreślonych
.,Niemców" odzy-
skiwał
Santok Henryk
Pobożny,
który
następnie przekazał
go swojemu synowi Bo-
lesławowi
Rogatce. Na tereny pogranicza
powrócił także Władysław
Odonic. Nie
zdążył
jednak
zagarnąć
ich dla siebie,
zmarł
w 1239 roku
21 •
Niestabilna sytuacja na Ziemi Lubuskiej
sprawiła,
że
templariusze nie mogli tam
czuć się
pewnie. Dlatego
już
w 1234 roku uzyskali
bullą
Grzegorza IX potwierdze-
B. Zientara,
Henryk Brodaty...,
s. 279-280; M.
Goliński, Uposażenie
...
,
s. 8-9; M. Starnawska,
Afnisi
-
Rycerze
-
Szlachta...,
s. 6,
eadem,
Między
Jerozolim:;
...,
s. 58. Odmiennego zdania jest
C.
Gahlbeck.
Uważa
on,
że
ani kasztelania
cedyńsb,
ani kiniecka nie
zostały
opanowane przez Henry-
ka Brodatego. Biskup Henryk
miał przekazać
templariuszom
dziesięciny
wskutek
wcześniejszych
nadań
Barnima
I.
C.
Gahlbeck.
DerOder- Drage- Raum in voraskanischen Zeit,
(w:]
Sonderdruck
ausjahrbuch die Geschichce Mitcel u. Ostdeutschland.
Bd 45/1999, s. 48-53,
cyt. za:
E. Rymar,
Ko-
mandoria...,
s. 17, przyp. 16.
19
A. Weiss,
Organizacja diece"ji lubuskitj w
średniowieczu,
(w:]
Studia
kościelno-historyczne,
t.
l.
Lublin 1977, s. 141-142.
2
Krosno jako miejsce
zgonu
Henryka Brodatego
podają:
Kronika Polska,
(w:]
Monumenta Polo-
ni:Je Historica
(dalej
MPH), t. 3, s. 642, 650,
Kronika
Ks1~ż:;t
Polskich,
[w:] MPH,
t.
3, s. 488. We-
dług
VIta
S.
Hedvigis
(MPH, t. 4, s. 558)
książę zmarł
w
Leśnicy.
21
E. Rymar,
Klucz do ziem polskich,
czyli
dzitje Ziemi Lubuskitj
po
Jo/
utratę
przez
Piastów
i ugruntowanie
władzy
margrabiów brandenburskich,
Gorzów Wielkopolski 2007, s. 56.
18
°
Zgłoś jeśli naruszono regulamin