Papież który nie jest papieżem.docx

(246 KB) Pobierz

Papież który nie jest papieżem?

The Pope Who Isn’t Pope?

Chris Ferrara

 

https://fatima.org/wp-content/uploads/2021/04/PiusXII_HolyThursday.jpg

Papież Pius XII w Wielki Czwartek

Nie ma nic bardziej żmudnego i marnującego czas i wysiłek intelektualny niż debata nad rzekomo nieważnym wyborem Franciszka. Było konklawe w 2013, pojawił się Jorge Mario Bergoglio jako wybrany papież, przyjął urząd i został zainstalowany. Wszystko inne to próżne spekulacje – oczekiwanie, może pewnego dnia, na rewelację, która zostanie potwierdzona przez następcę papieża lub sobór; w przeciwnym razie cała debata ma charakter akademicki.

Ale z Franciszkiem mamy coś czego nigdy nie widzieliśmy w annałach papiestwa: papież którego nie wydaje się bardzo interesować bycie Rzymskim Papieżem, Wikariuszem Chrystusa i Obrońcą Wiary i Moralności. Franciszek najwyraźniej zamierza wykorzystać władzę urzędu Piotrowego do spraw świeckich i politycznych: wszystko od powszechnego braterstwa / universal brotherhood, do zapanowania nad "zmianą klimatu" / curbingclimate change (pseudonaukowy zabobon, że człowiek może kontrolować pogodą zmniejszając emisję węgla) do rządu światowego / world government. Nie dziwi to, że Wielka Loża Hiszpanii / the Grand Lodge of Spain (członkowie odpowiednio ubrani w śmieszne maski posłuszeństwa COVID-19 w dodatku do zwykłej masońskiej odzieży) pochwalili wezwanie Franciszka do "powszechnego braterstwa" – główny dogmat masońskiej pseudoreligii.

Wszystko to jest doskonale oczywiste. Ale należy zauważyć pozornie mały a naprawdę ogromny szczegół w tym pontyfikacie jaki właśnie się pojawił. W Wielki Czwartek, dzień w którym wierni upamiętniają Ostatnią Wieczerzę, ustanowienie kapłaństwa i Najświętszej Eucharystii, Franciszek pominął Mszę Wielkiego Czwartku, pierwszej części Triduum Wielkanocnego. Zostawił ją dziekanowi Kolegium Kardynalskiego , a sam odprawiał Mszę w prywatnej kaplicy kard. Angello Becciu, którego Franciszek wyrzucił ze stanowiska z-cy sekretarza stanu z powodu (raczej mrocznych) zarzutów o aferę finansową. Choć Franciszek przewodniczył porannej Mszy Krzyżma, jak mówi AP / as the AP reports, "Watykan nigdy nie wyjaśnił powodu nieodprawienia przez Franciszka oficjalnego nabożeństwa". Najwyraźniej miał lepsze rzeczy do roboty, niż zajmować się papieską sprawą prowadzenia Kościoła Powsze-chnego w tradycyjnej praktyce Wielkanocnej. Dużo lepiej współczuć temu samemu kardynałowi, którego usunął ze stanowiska.

AP spekuluje, że Franciszek nie pokazał się w Wielki Czwartek, bo z powodu COVID-19 wyimaginowanej zarazy pływającej w powietrzu i zagrażającej wszystkim, nie tylko podatnym starszym osobom – nie mógł odprawić swojego nowego substytutu Mszy Wielkiego Czwartku. Wcześnie w swoim papiestwie Franciszek postanowił, że zamiast robić to co robi Kościół w Wielki Czwartek, odwiedzi jakieś więzienie albo ośrodek dla uchodźców, i zajmie się "rytuałem mycia stóp, żeby symbolizować pragnienie Jezusa służyć innym" – pokaz "pokory", który nie ma nic wspólnego z gestem Naszego Pana, który był przykładem kapłaństwa jako zbawczego urzędu służby wiernym na wzór naszego Pana. To oznacza, że Franciszka nigdy nie interesowała Msza Wielkiego Czwartku jako upamiętnienie Ostatniej Wieczerzy, ustanowienia kapłaństwa i Najświętszej Eucharystii.

Przemyśl dobrze ten fakt: mamy papieża, który pominął Mszę Wielkiego Czwartku by odprawić prywatną Mszę w rzymskim mieszkaniu z kardynałem którego zwolnił. Są przytłaczające dowody na to, że we Franciszku mamy papieża, który nie chce być papieżem, a raczej wykorzystać władzę i prestiż urzędu do własnych celów: "Fajnie jest być papieżem", powiedział Franciszek do przyjaciela kard. Poli, jak doniósł / as reported by National Geographic w słusznie zatytułowanym artykule "Unikanie ortodoksji: jak Papież Franciszek przerabia Watykan / Shunning Orthodoxy: How Pope Francis Is Remaking the Vatican". Unika też papiestwa, nawet kiedy pokazuje władzę urzędu do celów które nie mają nic wspólnego z obroną wiary i moralności, a raczej skłania się uprzedzać do obu.

Ale nigdy nie było takiego kryzysu w 2 milleniach historii Kościoła – jak Matka Boża niewątpliwie przepowiedziała w Tajemnicy [Trzecia Tajemnica Fatimska], której treści jeszcze nie ujawniono.

https://fatima.org/news-views/fatima-perspectives-1408/

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin