Demostenes - Wybór mów, BN nr 15 seria II [b.d.].pdf

(5580 KB) Pobierz
DEMOSTENESA
WYBÓR
MÓW
i
Bibl.
Nar.
Serju
II
Nr
15
(Demostenes:
Wybór
mów)
^»ŁIOTEi<V
urnwiteni
TORU'
N
r
15
BIBLIOTEKA'NARODOWA
S
brja
11
DEMOSTENES
WYBÓR
MÓW
PRZKfcdŻYŁ,
WSTĘPEM
I
OBJAŚNIENIAMI
ZAOPATRZYŁ,
JERZY
KOWALSKI
P.ROF.
UNIW.
JANA
KAZIMIERZA
KRAKÓW
NAKŁADEM
KRAKOWSKIEJ
SPÓŁKI
WYDAWNICZEJ
UłlWEBSYTCLI,
*
^'ronuwi
9
50
W
CZCIONKAMI
DRUKARNI
LITERACKIEJ
W
KRAKOWIE,
UL.
JAGIELLOŃSKA
10,
POD
ZARZĄDEM
L.
K.
GÓRSKIEGO
I
U
SCHYŁKU-
NIEPODLEGŁOŚCI
GRECKIEJ
Wojna
w
starożytności.
Pięknie
wygląda
dzisiaj
świat
starożytny;
obywatel
nowożytnego
państwa
nie
domyśli
się,
że
życie
antyku
nie
przedstawiało
takich
ponęt,
jakie
biją
z
kart
jego
literatury,
albo
od
dzieł
jego
sztuki.
Dzisiaj
uważamy
pokój
za
stan
normalny,
wojnę
za
objaw
wyjątkowy,
z
którym
wiąże
się
poczucie
kataklizmu.
W
starożytności
nie
znano
właściwie
pokoju;
wojna
była
potrzebą
państwową:
dostarczała
bezpłatnych
rąk
do
pracy,
bo
Wżlęty
na
wojnie
niewolnik
bez
względu
na
swoje
pochodzenie
zastępował
w
przemyśle
maszynę,
a
taniość
jego
pracy
przyczyniała
się
do
rozkwitu
przemysłu
i
wzrostu
majątku
państwowego.
Szczególnie
potrzebna
była
wojna
Atenom;
nie
mogły one
wyżywić
swej
ludności,
gdyż
kraj
był
górzysty
i
mało
urodzajny;
więc
w
podbitych
obszarach
zakładały
osady,
zaludniając
je
nadwyżką
własnej
ludności.
Przytem
brano
na
wojnie
obfity
łup,
zdobyte
miasta
ule­
gały
doszczętnemu
splądrowaniu,
państwo
zagarniało
własność
publiczną,
żołnierz
prywatną.
W
braku
wojny
własnej
zaciągał
*
1
Zgłoś jeśli naruszono regulamin