Dziennik Beatrycze.pdf
(
468 KB
)
Pobierz
EWA DUDZIEC
DZIENNIK BEATRYCZE
Kup książkę
© Copyright by Ewa Dudziec & e-bookowo
Skład: Ilona Dobijańska
Fotografia na okładce: Marcin Dudziec
Projekt okładki: Ewa i Marcin Dudziec
ISBN: 978-83-7859-810-7
Wydawca: Wydawnictwo internetowe e-bookowo
www.e-bookowo.pl
Kontakt: wydawnictwo@e-bookowo.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całości
bez zgody wydawcy zabronione
Wydanie II 2019
Kup książkę
FRAGMENT 1.
Siedzieliśmy bez słowa, pijąc zimne piwo. Ciemna kanapa z wy-
sokim oparciem w kącie baru skutecznie osłaniania nas od ciekaw-
skich spojrzeń. Z wściekłości wbijałam sobie paznokcie w zaciśnię-
tą dłoń. Spojrzałam na Zbyszka.
– Kurwa! – Walnęłam dłonią w blat, aż rozlało się piwo.
Dopiero później zauważyłam kelnerkę, która podeszła ze ścierką
od sąsiedniego stolika.
– Może jeszcze coś podać? – spytała słodkim głosem.
– Na razie nie – odparł krótko Zbyszek.
– Może coś specjalnego? – zamruczała kelnerka, delikatnie do-
tykając jego przedramienia.
Na ułamek sekundy podniósł na nią zaskoczony wzrok i zigno-
rował pytanie.
– Nic na to nie poradzimy – powiedział, gdy znów zostaliśmy
sami. – Taka jest polityka…
– Pieprzyć ją! – warknęłam.
Kup książkę
4
– Chciałabyś… – Lekko uniósł kąciki ust w uśmiechu. – Mu-
simy czekać.
– Aż znowu kogoś… – przerwałam zdanie, widząc zbliżającą się
do nas kobietę.
Zbyszek wychylił się zza oparcia, podążając za moim wzrokiem.
Podeszła do nas wysoka, zgrabna dziewczyna z mocnym makija-
żem. Miała na sobie krótką spódniczkę, która niewiele zakrywała,
na chwilę poprawiając mi humor.
– Przecież mówiłem, że…
Położyła mu palec na ustach.
– Ale ja nie mam nic do picia. – Obrysowała paznokciem jego
wargi. – Oferuję specjalność zakładu – wyszeptała.
Nachyliła się nad nim, eksponując imponujący dekolt.
Podziwiałam w milczeniu jej długie nogi i jędrne pośladki ucie-
kające spod spódniczki. Mimowolnie przechyliłam głowę, żeby się
jej przyjrzeć.
– Dziękuję, mam żonę. – Uniósł prawą dłoń przed twarz dziew-
czyny. Westchnęła, szybko się wyprostowała i obróciła na wysokiej
szpilce. Gdy już miała odejść, Zbyszek złapał ją za rękę. – Ale ona
nie. – Wskazał na mnie palcem.
– Naprawdę? – Miękko odwróciła się z zalotnym uśmiechem.
Był powalający.
Powoli zmierzyłam ją wzrokiem od stóp do głów. Piersi w obci-
słej bluzce prezentowały się apetycznie.
– Nie czekaj na mnie – powiedziałam do Zbyszka i szybko do-
piłam piwo.
Kup książkę
5
Plik z chomika:
PDFator
Inne pliki z tego folderu:
Harry Hole 12 Noz.pdf
(664 KB)
10 EBOOKoW ANGIELSKI Z SHERLOCKIEM HOLMESEM Detektywistyczny kurs jezykowy.pdf
(515 KB)
3 ebooki Znamie czterech z angielskim.pdf
(419 KB)
7 kobiet mafii.pdf
(992 KB)
3 ebooki Ostatni Mohikanin z angielskim.pdf
(618 KB)
Inne foldery tego chomika:
3ds max
50 zadań i zagadek szachowych
Access
Acrobat
Administracja
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin