Modlitwa do Św. Rocha – Patrona od zarazy.pdf
(
313 KB
)
Pobierz
Modlitwa do Św. Rocha – Patrona od zarazy
Święty Rochu, Ciebie przed
wiekami nasi przodkowie
obrali w czasach zarazy za
patrona. Za Twoim wsta-
wiennictwem zostali urato-
wani przed śmiercią, która
pustoszyła miasta i wioski. Z
tym większą ufnością klękamy
aby błagać o Twoją pomoc i
wstawiennictwo u Pana. Nie
liczymy na nasze zasługi ani
na nasze dobre czyny, ale
tylko na nieskończone zasługi
i miłość Jezusa do nas oraz na
Twoją miłość do Boga
wyrażającą się w bezgranicznej miłości i służbie bliźnim,
która tak bardzo podobała się Panu. Ty jeszcze będąc tu na
ziemi otrzymałeś od Boga dar uzdrawiania ludzi i
zapewnienie, że kto w chorobie i trudnościach będzie
wzywał Twego wstawiennictwa zgodnie z wolą Bożą, może
być uzdrowiony. Ośmieleni tą obietnicą prosimy Cię pełni
ufności i wiary, abyś uprosił nam u Pana łaskę zachowania
nas i świata całego od epidemii i skutków koronawirusa.
Ty wiesz nasz święty Patronie, jak bardzo Jezus nasz
Odkupiciel pragnie udzielać nam swoich łask, bo sam będą
tu na ziemi wielokrotnie ich doświadczałeś. Prosimy Cię
wyproś nam u Pana tę łaskę której tak bardzo pragniemy i
tak bardzo potrzebujemy, a my kolejnym pokoleniom
będziemy przekazywać wiarę w Twoje wstawiennictwo za
nami. Amen.
MODLITWA DO ŚW. ROCHA
Módlmy się. Boże, któryś świętemu Rochowi, przez Anioła Swego,
przyobiecał, że każdy, pobożnie go wzywający, od wszelkiego morowego
powietrza wolnym zostanie, daj nam, prosimy Ciebie, aby, którzy jego
pamiątkę nabożnie obchodzimy, mocą zasług jego, od śmiertelnego
powietrza ciała i duszy byli zachowani. Przez Pana naszego, Jezusa
Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje, Bóg na wieki wieków.
Amen
LITANIA DO ŚWIĘTEGO ROCHA,
Patrona od morowego powietrza.
Kyrie elejson, Chryste elejson.
Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z nieba Boże zmiłuj się nad nami!
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami!
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami!
Święta Trójco jedyny Boże zmiłuj nad nami
Święta Maryo, – módl się za nami!
Święta Boża Rodzicielko,
Święta Panno nad pannami,
Święty Rochu, Chrystusa wyznawco,
Święty Rochu, drogi klejnocie wszystkiego świata,
Święty Rochu, patronie chorych i konających,
Święty Rochu, godny Synu i ozdobo królestwa francuzkiego,
Święty Rochu, ojcze ubogich najłaskawszy,
Święty Rochu, wzgardzicielu świata najmężniejszy,
Święty Rochu, pielgrzymie ziemski najcierpliwszy,
Święty Rochu, obywatelu niebieski najchwalebniejszy,
Święty Rochu, najosobliwszy patronie od powietrza morowego,
Święty Rochu, cudotwórco wielki Chrystusów,
Święty Rochu, obrońco wiary świętéj najpotężniejszy,
Święty Rochu, przedziwny Chrystusowego ubóstwa naśladowco
Święty Rochu, najtroskliwszy wdów i sierot opiekunie,
Święty Rochu, żarliwy dusz miłośniku,
Święty Rochu, lekarzu chorób ludzkich najskuteczniejszy
Święty Rochu, wizerunku prawdziwej pobożności,
Święty Rochu, wodzu w drodze cnót najdoskonalszy,
Święty Rochu, przykładzie cudowny Ducha apostolskiego,
Święty Rochu krzyża Pańskiego miłośniku najcierpliwszy,
Święty Rochu, życiem Aniele najniewinniejszy,
Święty Rochu, wielki i skuteczny Patryarcho ludu Bożego,
Święty Rochu, darem i Duchem Boskim Przedziwny Proroku,
Święty Rochu, najgorliwszy nieumiejętnych doktorze,
Święty Rochu, prawdziwy życia Chrystusowego wyznawco,
Święty Rochu, najmocniejszy Panieńskiéj czystości obrońco,
Święty Rochu, w którym wszystkich Świętych zasługi z Boskiéj dobroci
szanujemy i czcimy,
Święty Rochu, całego świata Patronie od zarazy morowego powietrza,
Święty Rochu, w szpitalach służący,
Boże, w Trójcy świętéj jedyny,
Przez zasługi świętego Rocha, gorliwego miłośnika Twego,
Abyś od powietrza, głodu, ognia i wojny wybawić raczył,
Abyś nas od skazy grzechowej zachować raczył,
Abyś nas, za przykładem świętego Rocha, w służbie Twojej świétej
utwierdzić raczył,
Abyś nam, synom i córkom jego, pokój, zgodę i miłość prawdziwą dać
raczył,
Synu Boży, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami!
Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson!
K. Chrystus obarczył się naszym cierpieniem.
W. I dźwigał nasze boleści
Módlmy się: Boże i Panie mój, spraw, prosimy pokornie, abyśmy dzień
ku czci świętego Rocha pobożnie obchodząc, za jego modlitwami,
zasługami i wstawiennictwem od wszelkich chorób ciała i duszy zostali
uwolnieni. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który króluje w
niebie i na ziemi, po wszystkie wieki wieków.
Amen.
Dżuma 1708 r. kościół św. Rocha
Wiek XVII był trudny w dziejach miasta, ale to, co najgorsze, czekało
na jego mieszkańców u progu następnego stulecia. Ze znalezionego
w 1960 r. podczas prac remontowych kościoła św. Rocha, dokumentu
z dnia 6 XI 1710 r., spisanego w językach polskim, niemieckim i
łacińskim, wynika, że od soboty 18 II do poniedziałku 3 XII 1708 r.
grasowała w Oleśnie dżuma, która zdziesiątkowała mieszkańców
doprowadzając niemal do wyludnienia miasta. Przypadki zgonów
wywołanych przez zarazę wystąpiły jeszcze na początku 1709 r.
( Relacja medyków Cesarsko-Królewskiego Nadurzędu, księgi
metrykalne rzymsko-katolickiej parafii Olesno z lat 1660-1766 ).
Choroby epidemiczne wielokrotnie nawiedzały Olesno, m.in. dżuma
w latach 1348-50, 1405 r., 1603 r., 1630 r., 1708 r., zimna gorączka w
1679 r., w latach 1689-90 i 1765 r. róża, w latach 1847-48 i 1852 r. –
tyfus, w 1866 r. -cholera.
Zachowały się różne przekazy dotyczące przyczyn epidemii,
najpopularniejsze jednak są te o wątkach legendarnych. Można je
znaleźć w zapiskach J. Lompy.
“W niedziele palmową 19 marca szedł pewien Polak do miasta na
targ. Kiedy już był blisko miasta, upadł na ziemię i nagle zmarł.
Grabarz, który go pochował, wziął jego odzież i nosił ja na własnym
ciele, czym zaraził całe miasto”.
Według innej tradycji dżuma dostała się do miasta przez rosyjską skórę
juchtową. Podróżujący kupiec przywiózł do miasta wóz skóry. Siostra
ówczesnego proboszcza przy św. Michale o nazwisku Kosik wydana była
za biednego szewca w Oleśnie. Oboje mieszkali w domu przy stawie
przed folwarkiem klasztornym, zwanym pralnią. Szewc prosił swego
duchownego szwagra, by mu kupił te furę skóry. Proboszcz uczynił to
chętnie. Kiedy szewc zaczął skórę kroić, zrobiło mu się niedobrze i
zmarł. Wkrótce żona poszła za nim do grobu. Dom natychmiast zabito
gwoździami. W jednym oknie wisiały korale zmarłej. Pasterze, którzy w
pobliżu domu paśli bydło zauważyli korale. By je wziąć w posiadanie,
wybili szybę i wkrótce potem zmarli. Paniczny strach ogarnął
mieszkańców. Postanowiono dom spalić. To się stało bezzwłocznie,
jednak zadżumiony dym owiał miasto i stąd straszna choroba.”
Zapiski Lompy zawierają pewne nieścisłości. Po pierwsze data początku
epidemii-niedziela palmowa 19 marca. W roku 1708 niedziela palmowa
była 1 kwietnia. Wspomniany wcześniej dokument znaleziony w
sygnaturce kościoła św. Rocha podaje datę początku zarazy-18 lutego.
W drugiej wersji Lompa podaje nazwisko proboszcza Kosik. Jeden z
oleskich proboszczów nazywał się wprawdzie Tomasz Koschyk, ale
administrował parafią w latach 1720-1730. W roku pamiętnej dżumy w
1708 r. proboszczem był Krzysztof Ksawery Biadoń, a przeorem
augustianów kronikarz Augustyn Blazik. Budzą także wątpliwości
korale zawieszone w oknie. Skoro szewcowa była biedna, z pewnością
nie posiadała korali. Mogła jednak otrzymać je od bogatego brata
proboszcza, ale tak cennej rzeczy nie wieszałaby w oknie tylko zapewne
skrzętnie schowała w skrzyni.
Kolejne zastrzeżenie budzi dym spalonego domu szewca, który owiał
miasto i rzekomo rozniósł dżumę. Tymczasem postępowanie było
właściwie, ponieważ wysoka temperatura niszczy zarazki dżumy. Od
średniowiecza zapobiegano rozprzestrzenianiu się “morowego
powietrza” przez palenie zarażonych domostw czy ubrań.
W rzeczywistości nosicielami epidemii okazał się żywy inwentarz
będący własnością żydowskiej rodziny karczmarza Krymscha, która
uciekając w 1707 r. przed zarazą dżumy z pobliskiej, leżącej w okręgu
lublinieckim, Olszyny, dotarła do Olesna, osiedliwszy się na Wielkim
Przedmieściu. Raczej wątpliwe jest aby pałeczki dżumy rozniesione
zostały po mieście przez ludzi, uczyniły to wszechobecne pchły i
szczury.
Plik z chomika:
dosiaqqq1
Inne pliki z tego folderu:
Modlitwa do Św. Rocha – Patrona od zarazy.pdf
(313 KB)
Modlitwa do św. Rity, gdy wszystko zawodzi.pdf
(69 KB)
Modlitwy do św. Judy Tadeusza.pdf
(72 KB)
Modlitwa zanurzenia w Krwi Chrystusa.pdf
(71 KB)
Ojcze Nasz św.Mechtyldy za dusze czyśćcowe.pdf
(345 KB)
Inne foldery tego chomika:
Pliki dostępne do 08.07.2024
Pliki dostępne do 21.01.2024
Pliki dostępne do 25.06.2023
❤️dodawane111❤️
Dokumenty
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin