Deaver Jeffery_Colter Shaw_01_Gra w nigdy.rtf

(32748 KB) Pobierz
Deaver Jeffery_Colter Shaw_01_Gra w nigdy



Spis treści:

 

 

Poziom 3. Tonący statek

Poziom 1. Opuszczona fabryka

Poziom 3. Tonący statek

Poziom 2. Ciemny las

Poziom 3. Tonący statek

 

Od autora


Dla M i P


Zaburzenie związane z grami definiuje się [...] jako powtarzające się zachowanie gracza (ytkownika gier cyfrowych lub gier wideo) charakteryzujące się ograniczoną kontrolą nad grą, coraz częstszym przedkładaniem grania nad pozostałe zajęcia do tego stopnia, że gra staje się ważniejsza od innych zainteresowań i codziennych czynności, oraz kontynuacją i intensyfikacją grania mimo wystąpienia negatywnych skutków tego zachowania.

Światowa Organizacja Zdrowia

 

 

Gry komputerowe szkodzą? To samo wi się o rocknrollu.

Shigeru Miyamoto, projektant gier Nintendo


POZIOM 3

TONĄCY STATEK

Niedziela, 9 czerwca

 

 

dząc w kierunku morza, Colter Shaw uważnie przyglądał się statkowi.

Wrak dwunastometrowej łodzi rybackiej, która liczyła sobie dobre kilkadziesiąt lat, schodził na dno rufą i był już zanurzony w trzech czwartych.

Shaw nie widział żadnych drzwi prowadzących do kabiny; miała zapewne jedno wejście, ale znalazło się już pod wodą. Rufowa część nadbudówki, wciąż widoczna nad powierzchnią, od strony dziobu miała okno. Otwór był na tyle duży, że można się było przez niego przecisnąć, ale wyglądał na szczelnie zamknięty. Trzeba dzie zanurkować w poszukiwaniu drzwi.

Zawahał się i pomyślał: naprawdę nie ma innego wyjścia?

Poszukał wzrokiem liny cumującej; może udałoby się naciągnąć i uratować łó przed zatonięciem.

Cumy nie było; kuter stał na kotwicy, co oznaczało, że swobodnie iść na dno Pacyfiku znajdujące się dziesięć metrów niżej.

A jeżeli ta kobieta była na pokładzie, łajba wciągnie ze sobą do zimnego, tnego grobu.

Wbiegając na śliski pomost i starając się nie nadepnąć na co bardziej zgniłe paskudztwa, zdarł z siebie zakrwawioną koszulę, po czym zrzucił buty i skarpetki.

Potężna fala uderzyła w łódź, która zadygotała i pogrąża się jeszcze o parę centymetrów w głąb szarej, obojętnej wody.

Elizabeth?! krzyknął.

Odpowiedziała mu cisza.

Shaw ocenił prawdopodobieństwo:...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin