Stefania.txt

(25 KB) Pobierz
1
00:00:51,593 --> 00:00:53,595
<i>Bo chciałem...</i>

2
00:00:54,304 --> 00:00:56,681
<i>zobaczyć, jak ta opowieść się kończy.</i>

3
00:00:56,890 --> 00:00:59,893
<i>A więc ty jesteś ten dzielny.</i>

4
00:01:00,101 --> 00:01:03,813
<i>- Chyba tak.</i>
<i>- To dobrze. Ta nić będzie w sam raz.</i>

5
00:02:33,611 --> 00:02:35,905
Przyda mi się pomoc, Francis.

6
00:02:59,512 --> 00:03:02,891
Czegoś brakuje.

7
00:03:18,114 --> 00:03:19,908
Coś ty narobił, Francis?!

8
00:03:48,103 --> 00:03:50,605
Niegrzeczne żółwie
nie dostają koktajli.

9
00:04:13,503 --> 00:04:15,088
No działaj.

10
00:04:48,997 --> 00:04:51,791
To nie jest śmieszne!

11
00:04:52,500 --> 00:04:54,002
Przestań!

12
00:05:19,486 --> 00:05:21,696
Pyszne, nie chwaląc się.

13
00:07:17,687 --> 00:07:22,192
Na pewno chcesz tę?
Zakończenie jest dosyć smutne.

14
00:07:24,611 --> 00:07:28,281
„Dawno, dawno temu
żyła sobie jednorożec Eleanora.

15
00:07:28,490 --> 00:07:32,911
Eleanora nie była jak inne jednorożce,
ponieważ miała dwa rogi.

16
00:07:34,913 --> 00:07:36,998
Pewien czarodziej obiecał jej pomóc,

17
00:07:37,207 --> 00:07:39,918
jeśli znajdzie kogoś takiego jak ona.

18
00:07:40,001 --> 00:07:44,381
Eleanora wędruje po okolicach,
aż pewnego dnia spotyka rycerza.

19
00:07:44,589 --> 00:07:48,385
Podobnie jak ona jest samotny.
Nazywa się Francis.

20
00:07:51,096 --> 00:07:55,517
Razem wracają do czarodzieja,
żeby uczynił Eleanorę normalną.

21
00:07:55,684 --> 00:07:59,896
Jednak czarodziej odpowiada jej,
że już jest wyjątkowa,

22
00:08:00,689 --> 00:08:03,692
bo gdy mamy przyjaciół,
nie jesteśmy sami”.

23
00:08:03,817 --> 00:08:05,110
Koniec.

24
00:08:06,611 --> 00:08:10,615
Ta historia nie ma sensu.
Nie o to go prosiła.

25
00:08:11,616 --> 00:08:13,993
Mówiłam, że to smutne.

26
00:08:20,208 --> 00:08:22,585
Chcę do rodziców.

27
00:08:33,304 --> 00:08:35,181
Tylko bez podglądania.

28
00:08:40,895 --> 00:08:43,106
Jeden,

29
00:08:43,189 --> 00:08:44,607
dwa,

30
00:08:44,816 --> 00:08:46,109
trzy,

31
00:08:46,317 --> 00:08:47,986
cztery,

32
00:08:48,194 --> 00:08:50,113
pięć,

33
00:08:50,280 --> 00:08:51,906
sześć...

34
00:09:14,512 --> 00:09:17,015
INWAZJA!
ATAK NIEZNANYCH ISTOT

35
00:09:31,696 --> 00:09:33,907
...dwadzieścia dwa.

36
00:09:34,783 --> 00:09:38,703
Już! Szukaj!

37
00:10:11,986 --> 00:10:13,780
Idź sobie, proszę!

38
00:11:21,514 --> 00:11:23,016
Wrócił.

39
00:11:25,894 --> 00:11:28,980
Gdzieś tam mieszka.

40
00:11:29,481 --> 00:11:31,608
Za drzewami.

41
00:11:34,402 --> 00:11:37,197
Kiedy przychodzi, musisz być spokojny.

42
00:11:37,405 --> 00:11:39,115
Słyszy nawet twoje myśli,

43
00:11:39,282 --> 00:11:41,993
a jak cię usłyszy,
to się bardzo denerwuje.

44
00:11:49,417 --> 00:11:51,711
Nie pozwolę mu cię skrzywdzić.

45
00:11:52,212 --> 00:11:55,799
Jestem twoją mamą
i musisz mnie słuchać.

46
00:11:56,091 --> 00:12:00,303
Zawsze będę o ciebie dbać
i nigdy cię nie zostawię.

47
00:12:07,686 --> 00:12:09,396
Nie obijaj się. Podaj.

48
00:12:11,481 --> 00:12:13,108
Nie bądź nudny.

49
00:12:15,110 --> 00:12:16,403
Pan Skoczuś!

50
00:12:17,904 --> 00:12:19,114
Zaraz wracam!

51
00:12:42,012 --> 00:12:43,513
Kurna!

52
00:12:47,684 --> 00:12:49,019
Kurwa!

53
00:12:51,479 --> 00:12:52,897
Kurwa, dupa, kurwa!

54
00:13:19,716 --> 00:13:20,800
Skoczuś!

55
00:13:23,011 --> 00:13:24,512
Mam coś dla ciebie.

56
00:13:26,598 --> 00:13:28,600
Dlaczego nie wracasz do domu?

57
00:13:28,808 --> 00:13:32,812
Francis i ja za tobą tęsknimy.

58
00:13:39,110 --> 00:13:43,698
Mam nadzieję,
że lubisz sos pomidorowy.

59
00:13:44,991 --> 00:13:46,701
Zaczekaj!

60
00:13:47,994 --> 00:13:48,995
Chodź do mamy!

61
00:13:54,709 --> 00:13:56,002
Zostań.

62
00:14:00,090 --> 00:14:03,093
Chodź do mnie, Skoczuś.

63
00:14:04,803 --> 00:14:07,013
Nie idź tam!

64
00:14:08,098 --> 00:14:09,891
Proszę, chodź tu!

65
00:14:16,314 --> 00:14:18,108
Nie zostawiaj mnie.

66
00:16:09,886 --> 00:16:12,889
Przepraszam,
nie powinnam przynosić ci dyni.

67
00:16:13,098 --> 00:16:16,101
To był głupi pomysł, bo szybko się psują

68
00:16:16,309 --> 00:16:20,897
i nie zdążyłeś nawet zjeść.
Nie gniewaj się.

69
00:16:24,484 --> 00:16:25,819
Paul?

70
00:16:36,788 --> 00:16:38,915
Potwór wrócił.

71
00:16:48,591 --> 00:16:50,593
Masz zimną dłoń.

72
00:16:52,095 --> 00:16:54,305
Dzisiaj śpię z tobą.

73
00:17:39,601 --> 00:17:44,189
<i>Znajdujący się w obszarze kwarantanny</i>
<i>proszeni są o pozostanie w domach.</i>

74
00:17:44,397 --> 00:17:47,609
<i>Lotniska zostały zamknięte</i>
<i>i panuje zakaz...</i>

75
00:17:47,817 --> 00:17:50,904
<i>W całym kraju otwierane są</i>
<i>ośrodki kwarantanny.</i>

76
00:17:51,112 --> 00:17:55,200
<i>Władze przestrzegają obywateli,</i>
<i>by nie zbliżali się do...</i>

77
00:18:10,298 --> 00:18:12,509
Usiądź sobie.

78
00:18:13,718 --> 00:18:15,303
Zaraz przyjdą goście.

79
00:18:19,307 --> 00:18:21,518
Wyglądasz zniewalająco!

80
00:18:21,810 --> 00:18:23,895
Cudownie cię widzieć, Martho!

81
00:18:27,190 --> 00:18:31,111
Wspaniale dobrana biżuteria do rogów!

82
00:18:31,319 --> 00:18:33,113
Poznałaś sir Francisa?

83
00:18:33,279 --> 00:18:36,616
Jest bardzo słynnym odkrywcą.

84
00:18:36,700 --> 00:18:40,286
Jest tak odważny,
że nie boi się ciemności!

85
00:18:42,080 --> 00:18:44,499
Szkoda, że Pan Skoczuś nie przyszedł.

86
00:18:52,590 --> 00:18:54,217
Zaczekajcie chwilę.

87
00:19:01,016 --> 00:19:03,184
Francis, to twoja sprawka?

88
00:20:03,119 --> 00:20:05,080
Miałeś o mnie dbać!

89
00:20:05,288 --> 00:20:09,501
Tata zawsze mówił, że jako
starszy brat masz mnie chronić!

90
00:20:09,793 --> 00:20:12,796
To twoja wina.
Zostawili nas przez ciebie!

91
00:20:13,213 --> 00:20:15,507
Gdybyś nie umarł, to by z nami byli!

92
00:20:15,715 --> 00:20:17,384
To twoja wina!

93
00:22:51,996 --> 00:22:54,207
Zostań tu.

94
00:22:54,708 --> 00:22:58,211
Dasz sobie radę.
Krzycz, jak zobaczysz coś dziwnego.

95
00:22:58,420 --> 00:23:00,380
Wierzę w ciebie.

96
00:23:01,006 --> 00:23:02,716
Za minutę wracam.

97
00:25:30,613 --> 00:25:32,282
Słyszałeś?

98
00:28:04,100 --> 00:28:05,810
Mój Boże.

99
00:28:07,187 --> 00:28:09,689
- Stephanie.
- Tatuś!

100
00:28:13,318 --> 00:28:14,903
Mam cię.

101
00:28:17,697 --> 00:28:19,407
Mam cię, księżniczko.

102
00:28:21,284 --> 00:28:22,911
Już jesteśmy.

103
00:28:23,203 --> 00:28:26,206
Pokaż mi się.
Wszystko dobrze?

104
00:28:28,208 --> 00:28:32,212
Cała i zdrowa.
Moja księżniczka.

105
00:28:34,714 --> 00:28:37,300
- Moja córeczka.
- Przepraszam.

106
00:28:40,720 --> 00:28:44,015
Już cię nie puszczę.
Idziemy stąd.

107
00:32:21,691 --> 00:32:23,193
Paul?

108
00:32:30,408 --> 00:32:33,411
Jak stąd wrócisz do domu?

109
00:32:53,098 --> 00:32:56,309
<i>Stephanie!</i>

110
00:33:08,113 --> 00:33:11,282
Nie możesz znikać nam z oczu,
młoda damo!

111
00:33:11,491 --> 00:33:13,910
- Przestań!
- Musi zrozumieć.

112
00:33:15,995 --> 00:33:19,207
Obie musicie być spokojne.

113
00:33:19,791 --> 00:33:23,086
Skarbie, tam jest zbyt niebezpiecznie.

114
00:33:24,713 --> 00:33:27,007
Dlaczego zabraliście Paula?

115
00:33:28,091 --> 00:33:30,218
Chcę, żeby wrócił do domu.

116
00:34:03,585 --> 00:34:04,586
Hej, księżniczko.

117
00:34:08,006 --> 00:34:09,883
Zrobię nam śniadanie.

118
00:34:12,510 --> 00:34:14,179
Wyspałaś się?

119
00:34:17,098 --> 00:34:21,686
- Znowu działa światło.
- Tata naprawił bezpiecznik.

120
00:34:22,312 --> 00:34:23,813
Dokładki?

121
00:34:26,316 --> 00:34:28,401
Co tata buduje?

122
00:34:28,693 --> 00:34:32,906
Wiesz, jaki jest, jakby mógł,
to by nam wybudował zamek.

123
00:34:36,785 --> 00:34:39,120
Dlaczego mnie zostawiliście?

124
00:34:47,295 --> 00:34:49,798
Musisz zrozumieć,

125
00:34:50,006 --> 00:34:53,301
że nie zostawilibyśmy cię, gdyby...

126
00:34:54,719 --> 00:34:58,682
- Myśleliśmy, że...
- Że potwór złapał też mnie.

127
00:35:03,895 --> 00:35:06,106
Czasami chodzi wokół domu.

128
00:35:06,481 --> 00:35:08,900
- Naprawdę?
- Mieszka w lesie.

129
00:35:09,192 --> 00:35:12,404
Gdy się denerwowałam,
to wchodził do domu.

130
00:35:12,904 --> 00:35:14,989
Co wtedy robiłaś?

131
00:35:15,281 --> 00:35:19,786
Byliśmy z Francisem cicho.
Jesteśmy mistrzami w chowaniu się.

132
00:35:21,496 --> 00:35:22,914
Mistrzami?

133
00:35:25,709 --> 00:35:27,711
Twardy z ciebie dzieciak.

134
00:35:29,004 --> 00:35:30,380
Nie bardzo.

135
00:35:32,716 --> 00:35:34,718
Tak naprawdę to się boję.

136
00:36:01,494 --> 00:36:02,912
Co myślisz?

137
00:36:03,079 --> 00:36:05,999
- To przed potworem?
- Tak.

138
00:36:08,501 --> 00:36:11,296
Myślisz, że da radę go zatrzymać?

139
00:36:16,301 --> 00:36:19,387
Tak czy siak, jest c...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin