Jesteśmy świadkami realizacji masońskiego planu Chodzi o zastąpienie Kościoła.docx

(84 KB) Pobierz

Aldo Maria Valli: Jesteśmy świadkami realizacji masońskiego planu. Chodzi o zastąpienie Kościoła …

Aldo Maria Valli, włoski dziennikarz, który przyczynił się do publikacji świadectwa arcybiskupa Viganò w 2018 r., twierdzi, że jesteśmy świadkami realizacji masońskiego planu, który został …

 

https://image-media.gloria.tv/placidus/k/tw0lfuqoyhhrflrobeg7pgymxi24jvxfrxf70u6.jpg

 

Edward7

2 godziny temu

Tu jest całe tłumaczenie, a nie z frondy która cenzuruje i pomija niektóre treści ;
„Jaki jest cel tego wszystkiego? Zastąpienie religii katolickiej i Kościoła katolickiego nową religią”. Te słowa zawarte są w książce Massimo Viglione: 1861. Le due Italie. Identità nazionale, unificazione, guerra civile [1861: The Two Italys - National Identity, Unification, Civil War] (Ares, 2011) .

Aldo Maria Valli: Jesteśmy świadkami realizacji masońskiego planu. Chodzi o zastąpienie Kościoła nową religią

 

Aldo Maria Valli, włoski dziennikarz, który przyczynił się do publikacji świadectwa arcybiskupa Viganò w 2018 r., twierdzi, że jesteśmy świadkami realizacji masońskiego planu, który został opracowany jeszcze w XIX wieku. Według Valliego jego cel wyjaśnił w roku 1861 Massimo Viglione w książce Le due Italie. Identità nazionale, unificazione, guerra civile (Dwie Italie – narodowa tożsamość, zjednoczenie i wojna domowa).

W rozdziale zatytułowanym „Masoneria, utopizm i rewolucja” Vigilone pisał: „Jaki jest cel tego wszystkiego? Zastąpienie religii katolickiej i Kościoła katolickiego nową religią”. W rozdziale tym autor analizował wpływy masonerii we włoskiej rewolucji i Risorgimento – zjednoczeniu Włoch. Loża masońska była zaangażowana w sprzeciw wobec Kościoła i w stworzenie nowej religii „ojczyzny, która – wyjaśnia Valli – była nowym kultem Włochów jako część większego ogólnego kultu ludzkości, w którym Człowiek jest nowym bogiem, a ludzie to różne ludy tworzące razem ludzkość”. Nowym bóstwem stała się zatem „Ludzkość”.

Masoneria dążyła do zdobycia Rzymu, ale zamiast atakować siedzibę Kościoła wprost, jej metodą było niszczenie Kościoła od wewnątrz. Cele te wyjaśniał XIX-wieczny mason Lugi Settembrini, który twierdził, że „nowe Włochy i stary katolicyzm nie mogą trwać razem”. Uważał on, że należy doprowadzić do transformacji papiestwa, dokonać „depontyfikacji”. Zamiast więc iść drogą rewolucji francuskiej czy średniowiecznych herezji, ideą było „zatrucie Kościoła od wewnątrz, wywołując w nim rozwój nowotworu, który doprowadziłby do jego śmierci”.

Wspomniany już Massimo Viglione pisał: „W skrócie była to kwestia ideologicznego psucia młodych księży, ponieważ pewnego dnia niektórzy z nich staną się biskupami, a potem któregoś dnia spośród tych biskupów jeden z nich zostanie papieżem! A papież może zrobić w Kościele wszystko, nawet wywołać jego zniszczenie, zgodnie z ich planami”, które były obliczone na dłuższą metę.

Valli uważa, że słowach autora z XIX wieku przypominają się, kiedy weźmie się pod uwagę np. Dokument o ludzkim braterstwie z Abu Zabi podpisany przez papieża Franciszka, a przyjęty z życzliwością przez masonów. Mamy do czynienia z „psuciem chrześcijańskiego humanizmu, jego transformacją w ideologiczny humanitaryzm, by umieścić człowieka w miejscu Boga”.

Tym razem dokonuje się to nie przy sprzeciwie wobec Kościoła, ale z jego „aktywnym wsparciem”. A sam Kościół przyjmuje nowe dogmaty „humanitaryzmu” i „enwironmentalizmu”, starając się przypodobać światu, ogałacając się z własnej tożsamości. Jest to realizacja planu XIX-wiecznych masonów uśmiercenia Rzymu i Włoch jako „widzialnych stolic katolicyzmu”. Do tego zdaniem Valliego ma też przyczynić się „zaszczepienie Włochom sztucznych wartości i ideałów, idei skonstruowanych gdzie indziej, które nigdy nie były częścią (...) kulturalnej tożsamości” Włoch.

jjf/ChurchMilitant.com

https://gloria.tv/post/SSEhp3PMEzGg26wiFWEDB1mr8

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin